Ja jestem chetny, i Kamila pewnie tezStax pisze:W co gramy w YMCA? Ja moge miec z soba Hamburgum albo Giganten der Lufte. Ktos chetny?
Tak swoja droga, wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, dla wszystkich!
Ja jestem chetny, i Kamila pewnie tezStax pisze:W co gramy w YMCA? Ja moge miec z soba Hamburgum albo Giganten der Lufte. Ktos chetny?
A byly? Pierwsze slysze...lighting pisze:czy spotkan we wtorki w Merlinie juz nie ma ?
Nareszcie ktoś odważył się napisać coś pozytywnego Jeżeli chodzi o rozgrywkę, to sami się panowie "bezlitośnie zlaliście", ja tylko starłem się trzymać moje larwy daleko zagrywających morderstwa:)EstEst pisze: Zaczęliśmy od Operacji: Drożdżówka, przyniesionej przez lokhgarda, który bezlitośnie nas zlał w 4-osobowej rozgrywce testowej. Po jednej partii szczerze mówiąc do końca nie wiem, co o grze myśleć. Grało się szybko i bardzo przyjemnie - i na pewno nie mogę podzielić głoszonej tu opinii, że ta gra jest kolejną robioną tylko "dla jaj" i że humor ma być jej jedynym atutem. Jest kilka ciekawych pomysłów (płacenie PZ za zagrywanie kart i wykluwanie nowych mrówek, system dociągu kart, plansza). Jest nad czym pokombinować. Z drugiej strony kilka innych rozwiązań podoba mi się zdecydowanie mniej (chyba mam uraz do rozstrzygania walk za pomocą kości...Jakoś mało eleganckie mi się to wydaje). Niektóre karty uważam też za zdecydowanie niezbalansowane. Gra chwilowo zatrzymała się w pół drogi między lekką imprezową, a móżgożerną strategią i nie wiadomo, co z nią się stanie.
Jako, że "silnikiem" mechaniki gry są karty - po jednej grze trudno mi ją ocenić. Część z nich nie została zagrana, wielu nie miałem w rękach. Obawiam się, że losowość w ich rozkładzie może wypaczyć rozgrywkę. Z drugiej strony - wszystkie do czegoś się przydają, więc jeśli się je jeszcze ciut zbalansuje, to może być całkiem fajna gierka.
Ja generalnie jestem pozytywnie nastawiony do tej gry. Bez euforii, ale pozytywnie.
Ja tez o takowych nic nie wiemRathi pisze:A byly? Pierwsze slysze...lighting pisze:czy spotkan we wtorki w Merlinie juz nie ma ?
Moze byly jakies spotkania w Leroy Merlin, o ktorych wiedza nieliczni...piterek pisze:Ja tez o takowych nic nie wiemRathi pisze:A byly? Pierwsze slysze...lighting pisze:czy spotkan we wtorki w Merlinie juz nie ma ?
Z pierwszej strony:Comodo pisze:Hah. Zamiast się złośliwić napisali byście człowiekowi czy są i gdzie jakieś regularne spotkania. (Ja tam nie wiem, nowy jestem ).
Zeby sie nie wyzlosliwiac - wystarczy ciut inteligencji i spojrzenie w pierwszy post watku, by wiedziec...Comodo pisze:Hah. Zamiast się złośliwić napisali byście człowiekowi czy są i gdzie jakieś regularne spotkania. (Ja tam nie wiem, nowy jestem ).
Już poprawiłem! Muszę się sam wybrać i zobaczyć, jak tam jest. Czy ostatni wpis (Klub Fenrir) jest aktualny - ktoś może potwierdzić?aswiech pisze:Zazalenia do Groszka:) Tudziez moderatora;)
A do CL - zapraszam. Tradycyjnie;)
Bedziemy od 16.15-30.gercu pisze:Prawdopodobnie i ja dziś wpadnę, chociaż mogę się trochu spóźnić
Ja bede standardowo jakos chwile po 18. Mam ze soba Roj - gra na 10 minut, wiec dobra jako przerywnik.Red Baron pisze:Przypominam że gramy jutro w Imperium Gier od 17:00, zapraszam do sklepu na Dietla w Krakowie rzecz jasna:)!