Wasze top 5 anty gier

Tutaj można dyskutować na tematy ogólnie związane z grami planszowymi, nie powiązane z konkretnym tytułem.
Awatar użytkownika
Maxxx76
Posty: 4007
Rejestracja: 22 lip 2013, 00:34
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: Maxxx76 »

A może top 5 średniaków? :-D
Awatar użytkownika
vincentblack
Posty: 286
Rejestracja: 17 lut 2014, 17:52
Lokalizacja: Kraków
Has thanked: 13 times
Been thanked: 11 times
Kontakt:

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: vincentblack »

AkitaInu pisze:Zróbmy ankietę, kogo top anty5 gier byśmy chętnie zobaczyli :)
Top 5 tych których Top 5 chcemy zobaczyć? A może od razu Top 5 typujących Top 5 tych których Top 5 chcemy zobaczyć? :)

Incepcja poziomu 3 a może nawet 4 ;)
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: rattkin »

orzeh pisze:Ale bym chciał obejrzeć top 5 niektórych ludzi tutaj....
Yyy?
Awatar użytkownika
TV3
Posty: 1257
Rejestracja: 09 lut 2013, 15:07
Been thanked: 25 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: TV3 »

W zdecydowanie za mało gier grałem, aby 5 konkretnych wskazać. Ponadto aż tak mało tolerancyjny w stosunku do nich nie bywam zazwyczaj. Chyba.

Na kilku się przejechałem, jednak to, co mi przychodzi do głowy, co mnie odrzuciło od razu i w co nie sądzę, żebym kiedykolwiek zagrał to:

Suburbia
Tak bardzo liczyłem na (choćby śladowe) nawiązanie do Sim City. No i przeliczyłem się. Ciągłe szukanie kafelków u siebie i przeciwnika, czy aby kolejny wyłożony coś daje, czy nie daje. Niewiele więcej z tej gry wyniosłem. Poza tym, oprócz grafiki na pudle, brzydkie to.

Rój
... jakie to suche...

Pominę pewne generalizowanie, gdzie wspomnieć bym musiał o wszystkich grach, które są lekcjami matematyki i niczym więcej oraz wszystkie te, gdzie instrukcję należałoby napisać od nowa. Bądź dopisać parę stron.
Awatar użytkownika
rattkin
Posty: 6518
Rejestracja: 24 maja 2013, 15:00
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 382 times
Been thanked: 930 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: rattkin »

TV3 pisze:Poza tym, oprócz grafiki na pudle, brzydkie to.
Ciekawe. Dla mnie to grafika na pudle jest paskudna, a kafelki bardzo czytelne, estetyczne i spójne stylistycznie :)
Awatar użytkownika
TV3
Posty: 1257
Rejestracja: 09 lut 2013, 15:07
Been thanked: 25 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: TV3 »

Zerknąłem raz jeszcze na pudło do Suburbii. Fakt - pudło też jest brzydkie :). W głowie po prostu tylko napis mi został. A ten nie dość, że fajną czcionką, to jeszcze przyzwoicie zrobiony z tym "błyszczącym" miastem.
Co do kafli, plansz itd - tu można było zrobić perełkę. Wyszło średnio moim zdaniem ;).
Quetzalcoatl
Posty: 353
Rejestracja: 07 cze 2012, 10:32
Lokalizacja: Wrocław
Has thanked: 1 time
Been thanked: 3 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: Quetzalcoatl »

Pomyślmy... czego nie cierpię?

1. Munchkin. Antygra perfekcyjna :/
2. Tokaido
3. Horror w Arkham
4. Zombicide
5. Kamienie w kieszenie. I to ostatnio dostało w recenzji 9/10?!?! Nie mam słów i nie mam pytań...
6. Wiedźmin
7. Splendor. Nie tyle dokumentnie beznadziejny co horendalnie przereklamowany.
8. Qwirkle. Scrabble dla analfabetów.
9. Battlestar Galactica
10. Maskarada

Wyszło 10, ale przepraszam, nie mogłem przestać pisać.
Awatar użytkownika
Muad'Dib
Posty: 1559
Rejestracja: 01 paź 2013, 20:53
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 62 times
Been thanked: 106 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: Muad'Dib »

W trochę tytułów zagrałem ale absolutnie negatywne emocje budzą we mnie tylko dwie gry.

Osadnicy z Catanu - jedna z moich pierwszych gier. Na początku było fajnie ale w zeszłym roku ostatnie partie były takie, że grę wywiozłem do starego domu. Kostki tak latały, że wciąż tylko jeden gracz coś z tego miał. Strasznie nas zmęczyły te rozgrywki.

Robinson Crusoe - pierwszy i jedyny raz w życiu świadomie odpadłem z gry (kiedy indziej zdarzyło mi się to po alkoholu w Camelocie). Po dwóch grach tak mnie zmęczyła ta partia, że zachowałem się jak cham i poszedłem robić inne rzeczy. Nie zdzierżyłem dalszego grania w ten tytuł.
IMustNotFear.FearIsTheMind-Killer.FearIsTheLittle-death ThatBringsTotalObliteration.IWillFaceMyFear.
IWillPermitItToPassOverMeAndThroughMe.
AndWhenItHasGonePast,IWillTurnTheInnerEyeToSeeItsPath.
WhereTheFearHasGoneThereWillBeNothing. OnlyIWillRemain.
Macek
Posty: 358
Rejestracja: 16 sty 2012, 00:25

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: Macek »

1. Amerigo
2. 7 cudów
3. Roll for the Galaxy
4. Urban Sprawl
5. pasjanse bez interakcji
gaciak
Posty: 189
Rejestracja: 16 sie 2014, 21:11
Lokalizacja: Szczecin

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: gaciak »

10 gier, do których wątpię, żebym kiedykolwiek ponownie siadła:

1. Munchkin
2. First to fight
3. Statki, łupy, kościotrupy
4. Szalone zegarki
5. Gra o tron (planszowa)
6. Small world
7. Maskarada
8. Baby blues
9. Tygrys i eufrat
10. Innowacje
Awatar użytkownika
mikeyoski
Posty: 1523
Rejestracja: 08 lut 2015, 00:32
Has thanked: 278 times
Been thanked: 172 times
Kontakt:

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: mikeyoski »

TV3 pisze:
Rój
... jakie to suche...
Wymagasz klimatu od gry logicznej? [emoji3]

Tapnięte z mojego T800
Awatar użytkownika
donmakaron
Posty: 3523
Rejestracja: 16 kwie 2009, 09:33
Has thanked: 198 times
Been thanked: 646 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: donmakaron »

gaciak pisze:10 gier, do których wątpię, żebym kiedykolwiek ponownie siadła:...
No i skucha - miało być top 5!
;)
Awatar użytkownika
TV3
Posty: 1257
Rejestracja: 09 lut 2013, 15:07
Been thanked: 25 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: TV3 »

mikeyoski pisze:
TV3 pisze:
Rój
... jakie to suche...
Wymagasz klimatu od gry logicznej? [emoji3]
Klimatu - to za dużo powiedziane. Ale grając np. w Patchwork czy Mr Jacka nie mam poczucia, że gram w suchara ;).
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4649
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1035 times
Been thanked: 1953 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: warlock »

Warcaby i Abalone też zjedziesz za brak klimatu ;)?
romancef
Posty: 81
Rejestracja: 22 cze 2011, 10:00

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: romancef »

1. Viticulture +- Tuscany
2. Patchistory
3. Dark Moon
4. Odkycia
5. Sheriff of Nottingham
Awatar użytkownika
TV3
Posty: 1257
Rejestracja: 09 lut 2013, 15:07
Been thanked: 25 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: TV3 »

Nie zjechałem Roju za brak klimatu (gdzie ów brak jest raczej oczywisty). Zarzuciłem mu zaś sucharstwo. Między sucharem a grą z klimatem jest dość dużo miejsca.
Jak pisałem wyżej dla porównania - taki Patchwork mimo, że w teorii, w definicji suchara pewnie się mieści, nie odbieram go jako gry suchej. Gra mi się w to ciekawie (oczywiście na tyle, na ile taka prosta gra ciekawa być może). W Rój grało mi się nieciekawie.
Odpowiadając na pytanie - Abalone nie znam. Warcaby - od czasu gdy zagrałem pierwszy raz w tzw. nowoczesną planszówkę, w warcaby, monopol i chińczyka nie zagram :). Tak, warcaby to banalny sucharek. Szachy też są suche ;).
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4649
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1035 times
Been thanked: 1953 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: warlock »

TV3 pisze:Tak, warcaby to banalny sucharek. Szachy też są suche ;).
A np. Szachy Star Wars :D?
Awatar użytkownika
TV3
Posty: 1257
Rejestracja: 09 lut 2013, 15:07
Been thanked: 25 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: TV3 »

Heh :).... nie znam....
Zakładam, że po prostu zamiast laufra jest Han Solo, zamiast króla - lord V. ;)
Awatar użytkownika
Marx
Posty: 2420
Rejestracja: 24 sty 2016, 10:50
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 52 times
Been thanked: 17 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: Marx »

1. Magia i Miecz vel. Talisman. Ja i ta gra mamy dłuuugą wspólną historię. Nigdy nie zapomnę jak po raz pierwszy, jeszcze jako mały szczyl, zagrałem z kuzynostwem. Po godzinie wszyscy stwierdziliśmy zgodnie, że jest nudno. Wyszedł do tej gry swego czasu taki dodatek "Miasto". Kapitalne nowe postacie, które można było zdobyć podczas rozgrywki. Przebłyski dobrej gry wrzucone w marny tytuł.
2. Carcassonne. Nic nadzwyczajnego, prosta, dość nużąca mechanika, i te dziesiątki dodatków.
3. Ticket to Ride. Zagrałem raz, być może w tym po części tkwi przyczyna, ale nie potrafię naprawdę zrozumie fenomenu tej gry. Duża losowość i nuda.
4. Love Letter . Rozgrywka nawet by przeszła, ale nie szata graficzna, tematyka. Zupełnie nie mój klimat.
5. Wikingowie . Beznadziejna mechanika, a szkoda bo akurat tematyka zacna. Niegrywalna zupełnie.

Kolejność losowa. Przyznam, że rzadko trafiam na "anty gry". Obecnie grywam w to, co kupuję. Raczej starannie zastanawiam się nad zakupem, i nawet jeśli dany tytuł nie spełni moich oczekiwań, to zazwyczaj jest średni lub przeciętny.
Waiting is the hardest part.

Z nimi przychodzi mi się pożegnać
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: Wincenty Jan »

Ostatnio trochę pograłem i trochę pozmieniałem anty topkę

1. La Granja - :evil: mój największy zawód w mojej planszówkowej historii... Czekałem na grę jak na planszowkowego grala! Zapowiadana jako połączenie mojego ulubionego Felda z geniuszem Rosenberga... Kupiłem, zagrałem i .... i sprzedałem.
2. Mistfall - pięć grafik na krzyż, zawiła mechanika, ikonek chyba wiecej niż w Race... Pewnie jeszcze kiedyś zasiądę do tej gry bo wierzę , że jednak się pomyliłem. Ale pierwsze wrażenie niestety niekorzystne.
3. Bright Future - grafiki i klimat gry odbierają mi ochotę na szukanie plusów w mechanice
4. Fluxx - gra, która potrzebuje moich rąk aby zagrać w samą siebie ze samą sobą.
5. Badacze Głębin - wybacz Mistrzu... Nadal wierze w to, że stworzyłeś Badaczy Głębin w trosce o Polaków, którzy dzieki tobie mogą tanio kupić kilogram ładnie opakowanego drewna jako opał do kominków przed zbliżającymi się jesiennymi wieczorami, podczas których, mogą wielbić twój geniusz grając w Zamki lub Trajana!
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4649
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1035 times
Been thanked: 1953 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: warlock »

5. Badacze Głębin - wybacz Mistrzu... Nadal wierze w to, że stworzyłeś Badaczy Głębin w trosce o Polaków, którzy dzieki tobie mogą tanio kupić kilogram ładnie opakowanego drewna jako opał do kominków przed zbliżającymi się jesiennymi wieczorami, podczas których, mogą wielbić twój geniusz grając w Zamki lub Trajana!
Niby chcę temu dać jeszcze szansę, ale szkoda czasu i miejsca na słabe/średnie tytuły. Chyba leci pod młotek na dniach.
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: Wincenty Jan »

warlock pisze:
5. Badacze Głębin - wybacz Mistrzu... Nadal wierze w to, że stworzyłeś Badaczy Głębin w trosce o Polaków, którzy dzieki tobie mogą tanio kupić kilogram ładnie opakowanego drewna jako opał do kominków przed zbliżającymi się jesiennymi wieczorami, podczas których, mogą wielbić twój geniusz grając w Zamki lub Trajana!
Niby chcę temu dać jeszcze szansę, ale szkoda czasu i miejsca na słabe/średnie tytuły. Chyba leci pod młotek na dniach.

Do kominka! Myślę, że fioletowe ośmiorniczki mogą pięknie komponować się z żarem paleniska...
Awatar użytkownika
warlock
Posty: 4649
Rejestracja: 22 wrz 2013, 19:19
Lokalizacja: Lublin
Has thanked: 1035 times
Been thanked: 1953 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: warlock »

Raczej można to utopić w jeziorze - to byłoby najlepsze powiązanie mechaniki z tematem gry :wink:
Wincenty Jan
Posty: 1862
Rejestracja: 24 cze 2015, 08:57
Lokalizacja: Jaworzno
Has thanked: 1 time
Been thanked: 2 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: Wincenty Jan »

:D uśmiałem się!
Awatar użytkownika
Tomzaq
Posty: 1727
Rejestracja: 09 maja 2014, 18:27
Lokalizacja: Silesia Superior
Has thanked: 113 times
Been thanked: 85 times

Re: Wasze top 5 anty gier

Post autor: Tomzaq »

Ech... grzesznicy :twisted:
Who is John Galt?
Posiadam
ODPOWIEDZ