Blue Moon (ktore talie najciekawsze?)

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
DDP
Posty: 369
Rejestracja: 12 kwie 2006, 18:01
Lokalizacja: Szczecin
Has thanked: 7 times
Been thanked: 21 times

Blue Moon (ktore talie najciekawsze?)

Post autor: DDP »

Zagralem w gre 2 razy (special thanks for miras23;) i mnie oczarowala wiec mam takie pytanie do tych co znaja ja od podszewki(tj. podstawke i talie dodatkowe): jakie warto byloby miec DWIE dodatkowe talie do podstawowych Vulcan i Hoaxow? Chodzi mi o takie ktore bylyby zbalansowane czyli nie za silne ani nie za slabe (choc pewnie wszystkie takie sa znajac Knizie:) ale przede wszystkim roznily sie (sposobem gry i innymi elementami) od tych dwoch ras z podstawki.
LUB jesli ktos uwaza ze podstawka jest lipna (w koncu mozna sie bez niej obejsc) i moznaby skompletowac 4 lepsze talie bez Vulcan i Hoaxow to ktore?:) Czyli ogolnie szukam 4 talii = podstakwa + 2 dodatkowe LUB 4 dodatkowe bez podstawki. Prosze o rzeczowe odpowiedzi.
Zawsze gram o zwycięstwo!
Awatar użytkownika
Lim-Dul
Administrator
Posty: 1711
Rejestracja: 11 gru 2006, 17:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Blue Moon (ktore talie najciekawsze?)

Post autor: Lim-Dul »

Muszę Cię zmartwić, ale odpowiedź brzmi tak:

Wszystkie talie są inne i wszystkie talie są wyrównane, chociaż niektóre wymagają większych umiejętności. =)

Jeżeli podoba Ci się Blue Moon to docelowo powinieneś kupić wszystko, co jest, chociaż nie musisz od razu - potem można zrobić nawet kilka talii "customowych". =)

Ciekawie gra się następującymi taliami:

- The Khind - wymagają niezłych umiejętności; talia oparta o "gangi", czyli zagrywanie słabych postaci, które "rosną"; szczęście w kartach może mieć spory wpływ na rozgrywkę, dlatego talia jest lepsza, gdy dostosuje się ją do własnych potrzeb
- Buka Invasion - jest to zarówno rozszerzenie, jak i samoistna talia; wprowadza statki i ciekawą umiejętność rasową, czyli blefowanie
- The Flit - być może moja ulubiona talia - przetrzymuję przeciwnika, by potem zrzucić na niego masywną bombę jakąś dopakowaną postacią; mnóstwo kart z ikonką "retrieve", czyli takich, które mogą wracać na rękę; oparta właściwie na samych boosterach, które są do tego sparowane, więc mogą być zagrywane jednocześnie

IMHO mniej ciekawe talie:

- The Terrah - talia "brute force", bardzo podobna do rasy Vulcan, tyle że od strony ziemi
- The Pillar - lekki nacisk na ziemię, mnóstwo boosterów i postaci, które z nimi współpracują, jednak IMHO bez finezji strategicznej Flitów
- The Aqua - IMHO najbardziej przegięta talia w grze - Knizia trochę nie pomyślał - wszystko przez kartę Administer Water of Immortality, która pozwala przetasować stos kart odrzuconych w talię (a za pomocą Oosa-Aqua-Epsilon można z łatwością umieścić ją na spodzie talii); poza Flitami mam spore problemy z pokonaniem tej talii, bo trzeba zdobyć wszystkie trzy smoki przed końcem kart w ręku (przez tę kartę opisaną powyżej), chociaż faktycznie postacie mają często "jednostronne" statystyki, wiec można spróbować przebić się przez obronę
- The Mimix - kolejna talia "brute force" oparta o zagrywanie sparowanych, niesamowicie silnych postaci; praktycznie zero boosterów; ulubiona talia wśród mężczyzn z powodu mnogości nagich (choć odpowiednio "ocenzurowanych" fryzyrami, pozami itp.) lasek ;-)

Nie zapominajmy o dwóch dodatkach, które nie są samodzielnymi rasami, ale są właściwie niezbędne do tworzenia własnych talii.

Aha - kolejnym powodem, dla którego właściwie trzeba kupić wszystkie talie, jest to, że w każdej talii rasowej wtryniono ni przypiął, ni wypiął dwie karty innych ras - Knizia twierdzi, że zrobił to w celu "uzupełnienia pewnych słabości rasowych", ale tak naprawdę był to zabieg czysto marketingowy.
War does not determine who is right - only who is left. - Bertrand Russell
---
Moja (niekompletna) kolekcja gier
Moja lista życzeń
hobb3
Posty: 107
Rejestracja: 22 gru 2006, 22:30
Lokalizacja: Toruń

Re: Blue Moon (ktore talie najciekawsze?)

Post autor: hobb3 »

Moim zdaniem poniższe talie są najbardziej odmienne:
- Buka (mechanika blefowania oraz statków, na które można ładować piratów) - moim zdaniem to najlepsza talia - bardzo często nią wygrywałem.
- Khind - negowania kart przeciwnika i zagrywanie gangów, (trudna talia do grania, gdyż khindzi mają mnóstwo różnych umiejętności, które się na siebie nakładają i które na początku może być trudno w całości ogarnąć) - to była nasza ulubiona talia, gdy ktoś chciał rasę wymagającą sporego lawirowania i znajdywania połączeń kart najlepszych w danej sytuacji)
ODPOWIEDZ