Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
GeQ pisze:no i jak na pierwszą rozgrywkę dość dziwny przypadek, czy jest jakiś zwycięzca przy remisie punktowym? czy obaj gracze są zwycięzcami, czy liczy się na przykład figurki na planszy? instrukcja chyba nie traktuje o tym.
Powinno być tak jak wypadku rozstrzygania bitew. W wypadku remisu wszyscy biorący udział w rozgrywce gracze przegrywają
I trafiają do Valhalli
Moja kolekcja na BGG (stan posiadania, na sprzedaż, oceny i komentarze): >KLIK< Polecam transakcje z: Karioka, Voronwe, Deninis, Razul, Chaaber, cyberowca, tiamat997, syfon, joanna_kozlowska6, ArniK, GaGacek Moje gry solo na Excela (w kodzie VBA): >KLIK<
Jeśli któryś gracz na dzień dobry (w pierwszej erze) wrzuci trzy jednostki (w kolejnych akcjach) do myrkulor/andlang (3 wioski), to już do końca gry nie ma sposobu, żeby go stamtąd wykurzyć?
krecilapka pisze:Ostatnio mnie koleś zmielił: karta pozwalająca jeszcze raz plądrować za 2 szału. Plus olbrzym podwajający plądrowanie. Stał na prowincji z 5 punktami zwycięstwa i co akcję kasował 10 punktów.
Fajnie. Tylko, że nigdzie nie jest napisane, że powyższe rozwinięcie pozwala odwrócić żeton plądrowania z powrotem na "nieplądrowaną" stronę. Płacisz 2 szału i wykonujesz plądrowanie już splądrowanego obszaru, ponownie nagrody z żetonu nie dostajesz. Wywoływana jest jedynie bitwa jeżeli w danej prowincji znajduje się figurka/figurki przeciwników. Jedyny profit z tego rozwinięcia to punkty chwały zdobyte po wygranej bitwie (z "toru toporów").
Zawsze można wywołać bitwę (pillage) statkiem z fiordu.
W dodatku są mistycy, którzy to potrafią wejść w miejsce obcego wojownika.
To są chyba jedyne dwa sposoby jakie widzę.
Statek do fiordu i potem kombinować z kartami walki, które zabijają jednostki. Dodatkowo, może sam będzie chciał wyjść. Jest parę możliwości. Najlepiej jednak nie pozwolić na blokowanie prowincji.
krecilapka pisze:Ostatnio mnie koleś zmielił: karta pozwalająca jeszcze raz plądrować za 2 szału. Plus olbrzym podwajający plądrowanie. Stał na prowincji z 5 punktami zwycięstwa i co akcję kasował 10 punktów.
Fajnie. Tylko, że nigdzie nie jest napisane, że powyższe rozwinięcie pozwala odwrócić żeton plądrowania z powrotem na "nieplądrowaną" stronę. Płacisz 2 szału i wykonujesz plądrowanie już splądrowanego obszaru, ponownie nagrody z żetonu nie dostajesz. Wywoływana jest jedynie bitwa jeżeli w danej prowincji znajduje się figurka/figurki przeciwników. Jedyny profit z tego rozwinięcia to punkty chwały zdobyte po wygranej bitwie (z "toru toporów").
Ponowne pladrowanie daje nagrose jeszcze raz na bgg to sprawdzalem bo też mialem watpliwosci. Mozesz np. Pladrowac yggdrasil ile razy chcesz, tylko rage jest potrzebny
Masz rację - żeton nie jest odwracamy tylko nagrodę otrzymuje się ponownie zgodnie z zasadami .
Zajrzyj na bodajże 3 stronę faq. Tak optycznie moja pamięć wskazuje że była to lewa dolna część strony. Nie mam przed sobą ale tam zerknij. Dopóki płacisz 2 rage'a to otrzymujesz ponownie nagrodę.
Blood rage jest napchany killerskimi kombosami po brzegi. Większość jest przegiętych. A jeśli czyta się karty intuicyjnie nie szukając kruczków tylko w myśl zasady że twórcy chcieli stworzyć grę prostą i zabojczą to nie ma dylematu w zasadach. Jednostki ma się wystawiać łatwo i zabijać dużo. Taka idea tej gry. Aaa i punkty też łatwo mają się nabijać .
Pytanie za 100 punktow jesli mam rozwiniecir dakkarow ktore za zniszczenie ich mi daje punkty to czy jak morski wij jest niszczony to za niego tez dostaje punkty????...
Dziembson pisze:Pytanie za 100 punktow jesli mam rozwiniecir dakkarow ktore za zniszczenie ich mi daje punkty to czy jak morski wij jest niszczony to za niego tez dostaje punkty????...
krecilapka pisze:Ostatnio mnie koleś zmielił: karta pozwalająca jeszcze raz plądrować za 2 szału. Plus olbrzym podwajający plądrowanie. Stał na prowincji z 5 punktami zwycięstwa i co akcję kasował 10 punktów.
Fajnie. Tylko, że nigdzie nie jest napisane, że powyższe rozwinięcie pozwala odwrócić żeton plądrowania z powrotem na "nieplądrowaną" stronę. Płacisz 2 szału i wykonujesz plądrowanie już splądrowanego obszaru, ponownie nagrody z żetonu nie dostajesz. Wywoływana jest jedynie bitwa jeżeli w danej prowincji znajduje się figurka/figurki przeciwników. Jedyny profit z tego rozwinięcia to punkty chwały zdobyte po wygranej bitwie (z "toru toporów").
Yyyyyy serio tak to dziala nie ma nagrody za pladrowanie i inni tez sie z tym zgadzaja???
kupel czytal ostatnio faqi z poprzedniej strony (ktos zamiescil linka) i pisza tam takie bzdury a odpowiedzi na takie pytania nie ma (kumpel czytal bo ja i angielski to nie najlepsze polaczenie).
dobra juz wiem ( wyzej jest odp.)
Ostatnio zmieniony 02 lip 2016, 23:34 przez Dziembson, łącznie zmieniany 1 raz.
krecilapka pisze:Ostatnio mnie koleś zmielił: karta pozwalająca jeszcze raz plądrować za 2 szału. Plus olbrzym podwajający plądrowanie. Stał na prowincji z 5 punktami zwycięstwa i co akcję kasował 10 punktów.
Fajnie. Tylko, że nigdzie nie jest napisane, że powyższe rozwinięcie pozwala odwrócić żeton plądrowania z powrotem na "nieplądrowaną" stronę. Płacisz 2 szału i wykonujesz plądrowanie już splądrowanego obszaru, ponownie nagrody z żetonu nie dostajesz. Wywoływana jest jedynie bitwa jeżeli w danej prowincji znajduje się figurka/figurki przeciwników. Jedyny profit z tego rozwinięcia to punkty chwały zdobyte po wygranej bitwie (z "toru toporów").
Yyyyyy serio tak to dziala nie ma nagrody za pladrowanie i inni tez sie z tym zgadzaja???
kupel czytal ostatnio faqi z poprzedniej strony (ktos zamiescil linka) i pisza tam takie bzdury a odpowiedzi na takie pytania nie ma (kumpel czytal bo ja i angielski to nie najlepsze polaczenie).
Czy po splądrowaniu jakiegoś terytorium można prowadzić tam bitwy? Czyli de facto - czy można dokonać plądrowania terytorium, które jest już splądrowane (w celu nabicia PCH za zwycięstwo w bitwie)?
herman pisze:Czy po splądrowaniu jakiegoś terytorium można prowadzić tam bitwy? Czyli de facto - czy można dokonać plądrowania terytorium, które jest już splądrowane (w celu nabicia PCH za zwycięstwo w bitwie)?
Owszem można.
Ale tylko jeśli masz zdolność eee.... nie pamiętam nazwy karty "coś tam Tyra". Umożliwia ona ponowne splądrowanie już splądrowanej prowincji. Wtedy normalnie można odpalić bitwę, wsparcie itd. Ale to tylko właściciel karty z tym rozszerzeniem klanu może zrobić.
krecilapka pisze:Owszem można.
Ale tylko jeśli masz zdolność eee.... nie pamiętam nazwy karty "coś tam Tyra". Umożliwia ona ponowne splądrowanie już splądrowanej prowincji. Wtedy normalnie można odpalić bitwę, wsparcie itd. Ale to tylko właściciel karty z tym rozszerzeniem klanu może zrobić.
Oczywiście mówiłem o standardowej zasadzie. Zdolności na kartach z natury są wyjątkami od standardowych reguł, więc nie chciałem mieszać
Tak. Nie ma zwycięzcy, więc wszyscy/reszta przegrała.
Każdy odsyła Figurki do valhalli. Chyba że wybrał wcześniej udoskonalenie e... coś tam friggi i np zapłaci punkty szału by nie tracić jednostek .
Jest taka karta walki, która pozwala zabrać wygranemu zagraną przez niego kartę walki. Co w przypadku, kiedy wygrany zagrał więcej kart w bitwie (np. te karty, które pozwalają dodawać siłę po fakcie). Czy przegrany wybiera jedną, bierze dwie, czy musi wziąć tę podstawową? Graliśmy, że bierze tę pierwszą, ale to był dziki strzał, bo w instrukcji nie jest to doprecyzowane.