Dice management/placement gdzie można wykorzystać każdy rzut

[mat_eyo]

Spojrzałem dziś na półkę i doszedłem do wniosku, że brakuje mi dobrej kościanki. Mam co prawda Troyes, ale dla mojej grupy jest zbyt "liczarska" i żmudna.
Oczekiwania, które mam względem gry:

-polska lub angielska wersja językowa
-grywalna w zakresie od dwóch do co najmniej czterech graczy
-czas gry nieprzekraczający 2,5 godziny
-gra dla zaawansowanych graczy
-nie lubię wielu drobniutkich zasad i wyjątków, chyba że rozgrywka dzięki temu jest porywająca
-mechanika dająca kontrolę nad wynikami rzutów, czyli jakieś przerzucanie, dodawanie/odejmowanie oczek itd.
-NAJWAŻNIEJSZE: zależy mi, żeby każdy rzut w grze można było dobrze wykorzystać. Czyli np. akcje są aktywowane przez kostki z innymi wynikami. W Troyes było to tylko w części gry, natomiast najważniejsze, czyli karty akcji premiowały jak najwyższe wyniki.

Myślałem o Alient Frontiers i Marco Polo, od drugiej trochę odrzuca mnie mechanika postaci, które wywracają zasady do góry nogami. Która z tych dwóch powinna mi bardziej pasować? Ewentualnie jakieś inne propozycje?

[malekith_86]

marco polo jest bardzo spoko
dzięki kartom postaci każdą rozgrywka jest zupełnie inna
w zasadzie na każdego "bohatera" trzeba mieć całkowicie odmienną strategię
dzięki temu gra jest bardzo regrywalna
z innych ciekawych kościanych zamki burgundii

[Fojtu]

Nie jestem pewien, czy o to chodzi, ale Zamki Burgundii pasują do opisu

[Curiosity]

Steampunk Rally

[BartP]

Nie polecam Zamków Burgundii na więcej niż 3 osoby.

[mat_eyo]

Nie polecam Zamków Burgundii na więcej niż 3 osoby.

A co mógłbyś zalecić?

[malekith_86]

Nie polecam Zamków Burgundii na więcej niż 3 osoby.

a to czemu ?
ja nie widzę różnicy czy gram w 2 osoby czy w 4
oczywiście wszyscy znają zamki i wiedzą jak grać
ile można myśleć nad 2 kostkami, które się ma do wykorzystania

[romeck]

Nie polecam Zamków Burgundii na więcej niż 3 osoby.

Eee tam. Zresztą na więcej, to tylko 4.

Zamki Burgundii i Bora Bora - to dwóch najlepszych przedstawicieli obok (jednak przyciężkawego) Troyes.

[carlos]

Zdecydowanie popieram Zamki Burgundii i Bora Bora (obie świetne niezależnie od ilości graczy).

[kmd7]

Z kościanek u mnie przyjęło się Waggle Dance. Może wygląda cukierkowo i niepoważnie, ale to tylko pierwsze wrażenie. Mechanizm zarządzania kostkami nie promuje wysokich wyników.

Co do wymagań:
-polska lub angielska wersja językowa - tak.
-grywalna w zakresie od dwóch do co najmniej czterech graczy - tak.
-czas gry nieprzekraczający 2,5 godziny - tak.
-gra dla zaawansowanych graczy - na pewno to nie Troyes, ale wymaga myślenia i kombinowania.
-nie lubię wielu drobniutkich zasad i wyjątków, chyba że rozgrywka dzięki temu jest porywająca - tak.
-mechanika dająca kontrolę nad wynikami rzutów, czyli jakieś przerzucanie, dodawanie/odejmowanie oczek itd. tak, np. karty królowej wprowadzają pewne zmiany, za ich pomocą można przełożyć kostki na inne pola.
-NAJWAŻNIEJSZE: zależy mi, żeby każdy rzut w grze można było dobrze wykorzystać. Czyli np. akcje są aktywowane przez kostki z innymi wynikami. W Troyes było to tylko w części gry, natomiast najważniejsze, czyli karty akcji premiowały jak najwyższe wyniki.- tak - wyrzucony niższy wynik nie jest gorszy od wyższego. Ich wykorzystanie determinują wolne pola na kartach oraz nasza przebiegłość.

[GaGacek]

Z kościanek u mnie przyjęło się Waggle Dance. Może wygląda cukierkowo i niepoważnie, ale to tylko pierwsze wrażenie. Mechanizm zarządzania kostkami nie promuje wysokich wyników.

Co do wymagań:
-polska lub angielska wersja językowa - tak.
-grywalna w zakresie od dwóch do co najmniej czterech graczy - tak.
-czas gry nieprzekraczający 2,5 godziny - tak.
-gra dla zaawansowanych graczy - na pewno to nie Troyes, ale wymaga myślenia i kombinowania.
-nie lubię wielu drobniutkich zasad i wyjątków, chyba że rozgrywka dzięki temu jest porywająca - tak.
-mechanika dająca kontrolę nad wynikami rzutów, czyli jakieś przerzucanie, dodawanie/odejmowanie oczek itd. tak, np. karty królowej wprowadzają pewne zmiany, za ich pomocą można przełożyć kostki na inne pola.
-NAJWAŻNIEJSZE: zależy mi, żeby każdy rzut w grze można było dobrze wykorzystać. Czyli np. akcje są aktywowane przez kostki z innymi wynikami. W Troyes było to tylko w części gry, natomiast najważniejsze, czyli karty akcji premiowały jak najwyższe wyniki.- tak - wyrzucony niższy wynik nie jest gorszy od wyższego. Ich wykorzystanie determinują wolne pola na kartach oraz nasza przebiegłość.

Zgadza się.
Problem jest z kolorami grajac przy słabym światłe - my dajemy radę. Naszczęście druga edycja ma zastąpiony kolor pomarańczowy i czerwony.

[mat_eyo]

Dzięki za propozycje, liczę na kolejne. Waggle Dance odpada, zbyt proste. Szukam jednak czegoś cięższego.

[romeck]

Wiele tego nie ma. To deficytowy towar.

[mat_eyo]

Wiele tego nie ma. To deficytowy towar.

A te dwie wymienione przeze mnie w pierwszym poście, ktoś powie coś więcej?

[Azru]

Może pomijam coś oczywistego, ale... Roll for the Galaxy idealnie pasuje do opisu? W szczególności, że widzę, że masz RftG w kolekcji ocenione na 8. Moim zdaniem zdecydowanie warto mieć obie gry w kolekcji. W Roll świetnie mi się grało w 2, 4 i 5 osób (3 nie miałem okazji).

Jeśli to miała by być gra ze zwykłymi kostkami a nie customowymi to może Grand Austria Hotel?

[mat_eyo]

Rolla nie chcę, wolałbym coś ze zwykłymi kostkami właśnie. Co do GAH słyszałem kilka kiepskich opinii.

[louiscyphre]

Może rodzimy Thrash'n Roll?

[warlock]

Bora Bora jest wspaniała, ale poziomem ciężkości nie odbiega od Troyes jakoś strasznie Marco Polo albo Zamki będą super

[Pan_K]

Co do GAH słyszałem kilka kiepskich opinii.

GAH jest bardzo dobre, ale raczej na nie więcej niż dwie osoby.

[BartP]

Grand Austria Hotel grałem we trójkę i działało sprawnie, bardzo dobra gra. Ale fakt, we 4 nie chciałbym próbować.
Z tym że to jest akurat draft kości (akcji), a nie dice placement.

[Pan_K]

Z tym że to jest akurat draft kości (akcji), a nie dice placement.

Fakt

[orzeh]

Signorie i +1 do Bora Bora

[sztefyn]

Może "Kingsburg" ?

[mat_eyo]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Po zapoznaniu się z nimi podjąłem decyzję i pierwsza myśl znów była najlepsza teraz biorę Marco Pola, a kiedy nadarzy się okazja to spróbuję Alien Frontiers.

[Rafalm]

Ja uwielbiam dice management i najlepiej sprawdza się u mnie Alien Frontiers i Achaja. Polecam oba tytuły.