Ortus Regni (Jon Sudbury)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- Kosternik
- Posty: 246
- Rejestracja: 15 lis 2014, 23:48
- Lokalizacja: Poznań/Rokietnica
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 7 times
Ortus Regni (Jon Sudbury)
Nie ma jeszcze tematu, więc zakładam bo gra oczarowała mnie swoją oprawą.
Może ktoś przypadkiem chciałby wydać to u nas? Ewentualnie może ktoś podzieli się wrażeniami jeśli grał?
Ortus Regni to gra nawiązująca do okresu schyłkowego wczesnego średniowiecza w Anglii, okresu kiedy wikingowie najeżdżali anglosaskie królestwa (serial Wikingowie podkręci klimat). Walka i polityczne przepychanki z sąsiadami oraz zagrożenie najazdami wikingów nie tylko z morza, ale i z lądu.
Trzymam za słowo Edytę z Bazgrania, która postara się wrzucić jakąś recenzję na przełomie marca/kwietnia.
Źródła:
http://ortusregni.com/
https://boardgamegeek.com/boardgame/159469/ortus-regni
https://www.facebook.com/ortusregni/
http://bazgranie.znadplanszy.pl/2016/10 ... 3204380639
http://bazgranie.znadplanszy.pl/2017/04 ... a-obrazow/
Może ktoś przypadkiem chciałby wydać to u nas? Ewentualnie może ktoś podzieli się wrażeniami jeśli grał?
Ortus Regni to gra nawiązująca do okresu schyłkowego wczesnego średniowiecza w Anglii, okresu kiedy wikingowie najeżdżali anglosaskie królestwa (serial Wikingowie podkręci klimat). Walka i polityczne przepychanki z sąsiadami oraz zagrożenie najazdami wikingów nie tylko z morza, ale i z lądu.
Trzymam za słowo Edytę z Bazgrania, która postara się wrzucić jakąś recenzję na przełomie marca/kwietnia.
Źródła:
http://ortusregni.com/
https://boardgamegeek.com/boardgame/159469/ortus-regni
https://www.facebook.com/ortusregni/
http://bazgranie.znadplanszy.pl/2016/10 ... 3204380639
http://bazgranie.znadplanszy.pl/2017/04 ... a-obrazow/
Ostatnio zmieniony 06 kwie 2017, 10:31 przez Kosternik, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Ortus Regni - klimat wczesnego średniowiecza
Ha! właśnie też "w tym siedze" ostatnio.
Zgadzam się, że design kart bez żadnych napisów jest szokiem.
Początkowo również graficzna mieszanka stylów, nawiązująca do średniowiecza, ale "każda z innej parafii",
sprawia że myślimy - o co tutaj chodzi...??
Ale po paru grach (na razie tylko aplikacja vs AI - ale bardzo dobra) - wszystko zaczyna pasować i uważam, że jest doskonale.
Czuć klimat znany z "Wikingów": walki książąt między sobą i odpierających jednocześnie nordyckich najeźdźców.
Produkuję właśnie PnP i mam nadzieję, że w gronie 3-4 osobowym, będzie się lała krew wasali, będą podstępy, najazdy i jatka
Zgadzam się, że design kart bez żadnych napisów jest szokiem.
Początkowo również graficzna mieszanka stylów, nawiązująca do średniowiecza, ale "każda z innej parafii",
sprawia że myślimy - o co tutaj chodzi...??
Ale po paru grach (na razie tylko aplikacja vs AI - ale bardzo dobra) - wszystko zaczyna pasować i uważam, że jest doskonale.
Czuć klimat znany z "Wikingów": walki książąt między sobą i odpierających jednocześnie nordyckich najeźdźców.
Produkuję właśnie PnP i mam nadzieję, że w gronie 3-4 osobowym, będzie się lała krew wasali, będą podstępy, najazdy i jatka
- Deem
- Posty: 1248
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 457 times
- Been thanked: 319 times
Re: Ortus Regni - klimat wczesnego średniowiecza
Czy ktoś, kto grał w wersję "retailową" mógłby rzucić okiem na print and play i powiedzieć, czy zawartość jest taka sama tzn. są te same karty, czy też pnp jest tylko okrojoną wersją demo?
Nie wiem, czy drukować czy od razu kupić wersję pudełkową.
Nie wiem, czy drukować czy od razu kupić wersję pudełkową.
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 lut 2012, 14:04
Re: Ortus Regni - klimat wczesnego średniowiecza
Tak, wersja print and play to pełna wersja. Nazywana jest treningową, bo zawiera napisy na kartach, ale są tam wszystkie talie, wszystkie karty do gry w tej samej liczbie.Deem pisze:Czy ktoś, kto grał w wersję "retailową" mógłby rzucić okiem na print and play i powiedzieć, czy zawartość jest taka sama tzn. są te same karty, czy też pnp jest tylko okrojoną wersją demo?
Nie wiem, czy drukować czy od razu kupić wersję pudełkową.
Edyta z Bazgrania
- Kosternik
- Posty: 246
- Rejestracja: 15 lis 2014, 23:48
- Lokalizacja: Poznań/Rokietnica
- Has thanked: 2 times
- Been thanked: 7 times
Re: Ortus Regni - klimat wczesnego średniowiecza
saltamontes pisze:Tak, wersja print and play to pełna wersja. Nazywana jest treningową, bo zawiera napisy na kartach, ale są tam wszystkie talie, wszystkie karty do gry w tej samej liczbie.Deem pisze:Czy ktoś, kto grał w wersję "retailową" mógłby rzucić okiem na print and play i powiedzieć, czy zawartość jest taka sama tzn. są te same karty, czy też pnp jest tylko okrojoną wersją demo?
Nie wiem, czy drukować czy od razu kupić wersję pudełkową.
Edyta z Bazgrania
Dzięki Edyto za recenzję - właśnie organizuje się przesyłka na 6 graczy
- Deem
- Posty: 1248
- Rejestracja: 23 mar 2005, 01:50
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 457 times
- Been thanked: 319 times
Re: Ortus Regni - klimat wczesnego średniowiecza
Dziękuję, pnp wydrukowane, jeszcze tylko oznaczenie talii i paciorkisaltamontes pisze:Tak, wersja print and play to pełna wersja. Nazywana jest treningową, bo zawiera napisy na kartach, ale są tam wszystkie talie, wszystkie karty do gry w tej samej liczbie.Deem pisze:Czy ktoś, kto grał w wersję "retailową" mógłby rzucić okiem na print and play i powiedzieć, czy zawartość jest taka sama tzn. są te same karty, czy też pnp jest tylko okrojoną wersją demo?
Nie wiem, czy drukować czy od razu kupić wersję pudełkową.
Edyta z Bazgrania
Na ile osób gra się sprawdza? We 2 nie brakuje dodatkowych rywali? Powyżej 4 nadal jest grywalna (zwłaszcza biorąc pod uwagę eliminację graczy)?
Immanentnie abstrahując od transcendentalnych dywagacji, w kierunku pejoratywnych aczkolwiek konstruktywnych rekapitulacji, dochodzimy do konkluzji, że ewenement jest ewidentnym paradoksem.
-
- Posty: 60
- Rejestracja: 28 lut 2012, 14:04
Re: Ortus Regni - klimat wczesnego średniowiecza
Tak jak napisałam w recenzji grałam głównie na dwie osoby i na trzy też, ale ze zdefiniowaną już talią tzw. treningową. Mi się gra we dwójkę podoba - jest szybka, intensywna i można sobie łatwo zestawiać dwie różne talie graczy, np. umawiając się, by jedna osoba grała tą samą talią i próbując testować różne odpowiedzi na nią. Co do gry w większym gronie: założeniem tej gry jest eliminacja przeciwników. Ktoś musi odpaść w trakcie rozgrywki, co więcej często dwie osoby będą atakować najsłabszą. Jeśli komuś to przeszkadza, to gra nie będzie dla niego "grywalna". Jeśli podchodzimy do rozgrywki ze świadomością, że podstawą i celem gry jest wyeliminowanie rywali, to powinno być ok.
- vinnichi
- Posty: 2415
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1344 times
- Been thanked: 819 times
- Kontakt:
Re: Ortus Regni - klimat wczesnego średniowiecza
Uwaga odkopuję trupa!! Ale jestem pod ogromnym wrażeniem po pierwszych 3 partiach właśnie tego skondensowania. Prościutka mechanika a tyle zabawy zarówno w tworzeniu decku jak i podczas rozgrywki, która raptem trwa 20-40 min? Wygląda na to że Ortus będzie często do nas wracał, dużo ciekawych decyzji w każdej partii!!
kręcimy wąsem na dobre gry
you tube
you tube
-
- Posty: 457
- Rejestracja: 22 mar 2016, 12:57
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1761 times
- Been thanked: 543 times
- Kontakt:
Re: Ortus Regni - klimat wczesnego średniowiecza
Podbijam
Zawsze chcieliscie sprobować LCG-a/CCG-a w stylu Magica/Gry o Tron LCG/NetRunnera, ale pula kilku tysiecy kart Was oniesmielala?
Dżentelmeni wzieli na ruszt starą (2014), zapomnianą karcianka, gdzie w jednym pudelku macie pelnoprawnego LCG/CCG.
W 30min nie tlyko zagracie mięsistą, pelnoprawna partię pełną ciężkich decyzji, ale w tym czasie zdążycie jeszcze PRZED partią zbudować swoj unikalny deck!
Na deser poczujecie klimacik (jesieni) sredniowiecza z Lordami, Vasalami, lennami, kosciolem pchajacym sie do polityki, zdradą, intrygą, rycerskimi turniejami, wystawnymi ucztami i wiele, wiele więcej! A na końcu czeka starość i... śmierć.
No chyba, ze przedluzycie linię swojego rodu i zadbacie o zdrowie i (jakże kruche) zycie swego potomka...
Dżentelmeni serdecznie zapraszaja do odsluchu: Ortus Regni - na gorąco po partii.
Dostepne m.in. na:
Zawsze chcieliscie sprobować LCG-a/CCG-a w stylu Magica/Gry o Tron LCG/NetRunnera, ale pula kilku tysiecy kart Was oniesmielala?
Dżentelmeni wzieli na ruszt starą (2014), zapomnianą karcianka, gdzie w jednym pudelku macie pelnoprawnego LCG/CCG.
W 30min nie tlyko zagracie mięsistą, pelnoprawna partię pełną ciężkich decyzji, ale w tym czasie zdążycie jeszcze PRZED partią zbudować swoj unikalny deck!
Na deser poczujecie klimacik (jesieni) sredniowiecza z Lordami, Vasalami, lennami, kosciolem pchajacym sie do polityki, zdradą, intrygą, rycerskimi turniejami, wystawnymi ucztami i wiele, wiele więcej! A na końcu czeka starość i... śmierć.
No chyba, ze przedluzycie linię swojego rodu i zadbacie o zdrowie i (jakże kruche) zycie swego potomka...
Dżentelmeni serdecznie zapraszaja do odsluchu: Ortus Regni - na gorąco po partii.
Dostepne m.in. na:
Podcast dżentelmeni przy stole:
- vinnichi
- Posty: 2415
- Rejestracja: 17 sty 2014, 00:16
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 1344 times
- Been thanked: 819 times
- Kontakt:
Re: Ortus Regni - klimat wczesnego średniowiecza
Pewnie za jakiś czas trzeba będzie zrobić rewizję po jakiś 20-30 partiach ale wczorajsze dwie tylko podpompowały ocenę. W pierwszej rozgrywce zostałem paskudnie przejechany przez Wikingów, nie pomogły gigantyczne mury, tych drani napływało tylu że nie dałem rady a niestety "kolega" po drugiej stronie okazał się zwykłym .... już szukam... o Efialtesem!!. Pięknie wskazywał im drogę do moich zameczków a kartami intryg rozkradał ostatnie dobra jakich nie unieśli wikingowie. Jednak szybka weryfikacja decku, wzmocnienie talii wasalami i kartami zdrad skutecznie wytrąciło asy z ręki byłego kolegi. Bez kart na ręku, bez wież i mnichów stał po prostu z gołą dupą i czekał na ostatni cios. Piękna gra!
kręcimy wąsem na dobre gry
you tube
you tube