Horror w Arkham: Gra karciana / Arkham Horror: The Card Game LCG (N. French, M. Newman)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- nightrunner
- Posty: 131
- Rejestracja: 03 sty 2013, 10:32
- Has thanked: 3 times
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Witam, skusilem sie w końcu na wejście w nowe lcg (wcześniej grałem w lotra) i korzystając z chwili oczekiwania na przesyłkę mam pytanko o błędy w polskiej wersji.
Czy zamieszczone erraty na stronie Galakty dotyczące podstawki i 1 dużego dodatku są wyczerpujące temat, czy może gracze zauważyli jeszcze jakies nowe babole w tlumaczeniu?
Słyszałem że potrafią sie zdarzyć błędy uniemożliwiające nawet ukończenie scenariusza więc wolę od razu za wczasu poprawic sobie wszelkie zle karty zaraz gdy przyjdzie paczka
Czy zamieszczone erraty na stronie Galakty dotyczące podstawki i 1 dużego dodatku są wyczerpujące temat, czy może gracze zauważyli jeszcze jakies nowe babole w tlumaczeniu?
Słyszałem że potrafią sie zdarzyć błędy uniemożliwiające nawet ukończenie scenariusza więc wolę od razu za wczasu poprawic sobie wszelkie zle karty zaraz gdy przyjdzie paczka
-
- Posty: 581
- Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 182 times
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Rzecz wygląda tak: erraty od Galakty nie uwzględniają karty Rexa: https://arkhamdb.com/card/02002nightrunner pisze:Witam, skusilem sie w końcu na wejście w nowe lcg (wcześniej grałem w lotra) i korzystając z chwili oczekiwania na przesyłkę mam pytanko o błędy w polskiej wersji.
Czy zamieszczone erraty na stronie Galakty dotyczące podstawki i 1 dużego dodatku są wyczerpujące temat, czy może gracze zauważyli jeszcze jakies nowe babole w tlumaczeniu?
Słyszałem że potrafią sie zdarzyć błędy uniemożliwiające nawet ukończenie scenariusza więc wolę od razu za wczasu poprawic sobie wszelkie zle karty zaraz gdy przyjdzie paczka
Polska wersja pominęła wytłuszczony aspekt jego "reakcji":After you succeed at a skill test by 2 or more while investigating: Discover 1 clue at your location.
Chodzi o to, że ta reakcja odbywa się nie przy każdym teście umiejętności, który on wykonuje, jedynie przy badaniu.
Inna karta do której miałem wątpliwość była w packu "Bezwymiarowe i niewidzialne": https://arkhamdb.com/card/02235
Tłumacz użył słowa "uniknij" zamiast "wymknij", które jest słowem kluczowym.
Mając w pamięci te dwie rzeczy i erraty od Galakty, nie grozi Ci nierozumienie czy też błędne interpretacje w graniu w polską wersję. Oczywiście FFG ma swoje erraty, ale stanowią one klaryfikacje, raczej niż naprawę błędów krytycznych na kartach. Wesołego polowania!
- nightrunner
- Posty: 131
- Rejestracja: 03 sty 2013, 10:32
- Has thanked: 3 times
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Dziękuję za te informacje - wygląda na to że od czasu do czasu trzeba będzie porównywać karty polskie z angielskimi odpowiednikami. Dział korekty w Galakcie jak widać nie działa zbyt wydajnie, albo znając nasze realnia nie ma go wcale
-
- Posty: 581
- Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 182 times
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Drugi cykl pokaże, jakie wnioski wyciągnęła Galakta z wcześniejszych problemów z tłumaczeniem AH LCG. Jak się okaże, że są błędy porównywalne z pierwszym cyklem... No to się sami pozbawią klientów; literówki to jedno, braki uniemożliwiające grę to zupełnie inna bestia. Tak więc... Zobaczymy.nightrunner pisze:Dziękuję za te informacje - wygląda na to że od czasu do czasu trzeba będzie porównywać karty polskie z angielskimi odpowiednikami. Dział korekty w Galakcie jak widać nie działa zbyt wydajnie, albo znając nasze realnia nie ma go wcale
- Munchhausen
- Posty: 729
- Rejestracja: 01 sty 2013, 22:29
- Lokalizacja: Poznań/ Wągrowiec
- Has thanked: 147 times
- Been thanked: 129 times
- Kontakt:
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Czaję się od dłuższego czasu, ale błędy mnie odstraszają, więc poczekam na dodruk poprawionej podstawki i dużego dodatku Dziedzictwo Dunwich. A jak z mniejszymi mythos packami? Też mają błędy? Bo może zacznę kupowanie od nich.
Lokowanie produktu: https://www.facebook.com/sekretariathogwartu
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Do gry w małe pakiety wymagane jest posiadanie poprzedzającego deluksa. Pierwszy deluks do Władcy LCG - Khazad-Dum - został zdaje się dodrukowany po kilku latach od premiery.Munchhausen pisze:Czaję się od dłuższego czasu, ale błędy mnie odstraszają, więc poczekam na dodruk poprawionej podstawki i dużego dodatku Dziedzictwo Dunwich. A jak z mniejszymi mythos packami? Też mają błędy? Bo może zacznę kupowanie od nich.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
- Munchhausen
- Posty: 729
- Rejestracja: 01 sty 2013, 22:29
- Lokalizacja: Poznań/ Wągrowiec
- Has thanked: 147 times
- Been thanked: 129 times
- Kontakt:
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Wiem, że małymi pakietami nie pogram, ale mam tyle gier zaległych, że mi się nie spieszy. Po prostu w oczekiwaniu na dodruk mógłbym zacząć powoli skupować mniejsze dodatki bez błędów :)
Lokowanie produktu: https://www.facebook.com/sekretariathogwartu
- carlos
- Posty: 573
- Rejestracja: 20 sie 2012, 21:10
- Lokalizacja: Głogów
- Has thanked: 8 times
- Been thanked: 8 times
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
To teraz wyobraź sobie sytuację w której jeden z małych (kolejnych) dodatków zawierałby większe błędy. Znowu będziesz czekal na dodruk kilka lat? (nigdy nie ma pewnosci czy dodruk w ogole bedzie)
- Munchhausen
- Posty: 729
- Rejestracja: 01 sty 2013, 22:29
- Lokalizacja: Poznań/ Wągrowiec
- Has thanked: 147 times
- Been thanked: 129 times
- Kontakt:
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Tym będę się martwił później. Po prostu chciałbym wiedzieć, czy wykryto błędy w mniejszych dodatkach, bo erraty do podstawki i dużego dodatku są.
Lokowanie produktu: https://www.facebook.com/sekretariathogwartu
-
- Posty: 581
- Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 182 times
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Na stan obecny nie stwierdziłem żadnych błędów w małych paczkach, poza jednym wspomnianym wcześniej. Szczerze mówiąc nie nastawiałbym się na prędkie dodruki, jeśli w ogóle. Bardzo ostrożnie chodzę naokoło polskiego wydania bo jest dla mnie ważne, ale trzymam w pamięci wspomnienie wcześniejszych LCG. Taka samo jak ktoś czeka na wyprzedaże, jakich doczekał się Netrunner: mogą się zdarzyć, jak już nie będzie podstawek w sklepach, czyli nawet wtedy nie będzie się dało już zagrać de facto. Tak więc jak ktoś pyta czy czekać, moja rada brzmi: nie czekać, bo się człowiek może nie doczekać i mu wszystko przefrunie przed nosem. A szkoda by było, bo gra jest przednia. Kwestia priorytetów; miałem kiedyś kolegę, który miał problem z wyłożeniem kasy na subskrypcję do WoWa, ale nie miał problemu z tym żeby taką samą kasę wyłożyć na alkohol na weekend. On kwestii priorytetów nie rozumiał i szedł w zaparte, że lepiej walnąć sześć dych na dwie flaszki niż na miesiąc przedniego grania i to jest obiektywne (a nie subiektywne) stanowisko. Ta znajomość nie potrwała długo po tej dyskusji.Munchhausen pisze:Tym będę się martwił później. Po prostu chciałbym wiedzieć, czy wykryto błędy w mniejszych dodatkach, bo erraty do podstawki i dużego dodatku są.
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Hallo !
Ma ktoś może linki do scenariuszy PNP po Polsku ew do jakiś fajniejszych w Eng
Kolekcjonera już mam także wszelkie inne mile widziane ( nie jestem najlepszy w szukaniu na bgg także zwracam się do asów w tej dyscyplinie )
Ma ktoś może linki do scenariuszy PNP po Polsku ew do jakiś fajniejszych w Eng
Kolekcjonera już mam także wszelkie inne mile widziane ( nie jestem najlepszy w szukaniu na bgg także zwracam się do asów w tej dyscyplinie )
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Czołem wszystkim!
Z tej strony nowy użytkownik tego forum - stary fan gier planszowych, który stracił dzieciństwo z "Magią i Mieczem" i innymi grami popularnymi na przełomie lat 80 i 90, wielbiciel "Odkrywców nowych światów" (mam nadzieję, że kiedyś zostanie odświeżona z jakimiś dodatkami), następnie gracz RPG z obu stron scenariusza, a od 20 lat fan opowiadań HPL'a i fabularnego "Zewu Cthulhu". Reaktywacja planszówek od pięciu lat, gdy nabyłem "Talizmana" wydanego przez Galaktę... i wszystko wróciło. W tym zbieranie rozszerzeń Potem kupiłem "Eldritch Horror" po długiej bitwie wewnętrznej (Arkham czy Eldritch?) - ostatecznie niedługo pograłem i gra została sprzedana. Może kiedyś... I niedługo potem dwa odkrycia: "Arkham Horror LCG" i druga edycja "Posiadłości Szaleństwa".
Nie będę ukrywał, że lektura tego właśnie forum oraz trochę znalezionych w necie recenzji skłoniła mnie do zainwestowania w pierwszą z wyżej wymienionych. Zdecydowałem się na polską wersję językową i co mogę napisać na dzień dzisiejszy... gra jest (pomijając fakt, że pięknie wydana) niesamowita i klimatyczna. Opisy, grafika - wszystko. Jeszcze nieco mylę się w zasadach (za mało czasu na granie), ale już wiem że to jest to - dlatego z wypiekami na twarzy odpakowywałem wczoraj "Dziedzictwo Dunwich" (fakt, pudełko rozczarowuje) i dwa pierwsze małe dodatki: "Muzeum Miskatonic" oraz "Essex County Express".
Pierwsza rozgrywka? Coś w ten deseń:
Dzisiaj lub jutro próba rewanżu
Z tej strony nowy użytkownik tego forum - stary fan gier planszowych, który stracił dzieciństwo z "Magią i Mieczem" i innymi grami popularnymi na przełomie lat 80 i 90, wielbiciel "Odkrywców nowych światów" (mam nadzieję, że kiedyś zostanie odświeżona z jakimiś dodatkami), następnie gracz RPG z obu stron scenariusza, a od 20 lat fan opowiadań HPL'a i fabularnego "Zewu Cthulhu". Reaktywacja planszówek od pięciu lat, gdy nabyłem "Talizmana" wydanego przez Galaktę... i wszystko wróciło. W tym zbieranie rozszerzeń Potem kupiłem "Eldritch Horror" po długiej bitwie wewnętrznej (Arkham czy Eldritch?) - ostatecznie niedługo pograłem i gra została sprzedana. Może kiedyś... I niedługo potem dwa odkrycia: "Arkham Horror LCG" i druga edycja "Posiadłości Szaleństwa".
Nie będę ukrywał, że lektura tego właśnie forum oraz trochę znalezionych w necie recenzji skłoniła mnie do zainwestowania w pierwszą z wyżej wymienionych. Zdecydowałem się na polską wersję językową i co mogę napisać na dzień dzisiejszy... gra jest (pomijając fakt, że pięknie wydana) niesamowita i klimatyczna. Opisy, grafika - wszystko. Jeszcze nieco mylę się w zasadach (za mało czasu na granie), ale już wiem że to jest to - dlatego z wypiekami na twarzy odpakowywałem wczoraj "Dziedzictwo Dunwich" (fakt, pudełko rozczarowuje) i dwa pierwsze małe dodatki: "Muzeum Miskatonic" oraz "Essex County Express".
Pierwsza rozgrywka? Coś w ten deseń:
Spoiler:
- Quba40
- Posty: 734
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 15:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 155 times
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Kolekcjoner nie jest zbyt udanym scenariuszem, strasznie nudny na mój gustKitshu pisze:Hallo !
Ma ktoś może linki do scenariuszy PNP po Polsku ew do jakiś fajniejszych w Eng
Kolekcjonera już mam także wszelkie inne mile widziane ( nie jestem najlepszy w szukaniu na bgg także zwracam się do asów w tej dyscyplinie )
Dlatego nieskromnie polecam swoją autorską kampanię składającą się z 4 scenariuszy Kiedy sny stają się rzeczywistością, każdy z nich jest bardzo regrywalny. Potrzebujesz jedynie Podstawki oraz Dziedzictwa Dunwich.
Grupa Facebookowa Horror w Arkham Gra Karciana
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Grupa Facebookowa Ameritrashowcy - fani gier z klimatem
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Jeżeli przejście scenariusza po raz pierwszy ulubionym investigatorem to 100 proc funu to jak byście określili w procentach fun za drugim i trzecim podejściem do scenariusza inna postacia?( Np 70 i 40?)
To generalnie jest pytanie odnośnie replayability.
To generalnie jest pytanie odnośnie replayability.
Kontynuacja konta DREADNOUGHT2
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Jest bardzo wysokie:
1) kazda postacią gra się inaczej
2) scenariusz mozna przejsc na kilka roznych sposobów
3) losowe spotkania z kart
4) wraz z kolejnymi dodatkami mozna ta samo postac zbudowac inaczej za pomoca nowych kart co tez zmienia podejscie do scenariusza
5) 4 stopnie trudnosci.
1) kazda postacią gra się inaczej
2) scenariusz mozna przejsc na kilka roznych sposobów
3) losowe spotkania z kart
4) wraz z kolejnymi dodatkami mozna ta samo postac zbudowac inaczej za pomoca nowych kart co tez zmienia podejscie do scenariusza
5) 4 stopnie trudnosci.
Horror w Arkham LCG na FB https://www.facebook.com/groups/1656455741348152/
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
Horror w Arkham LCG na Discord https://discord.gg/AEbARQx
-
- Posty: 581
- Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 182 times
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Pytasz w kategoriach liczbowych o coś średnio do zmierzenia, ale spróbujmy. Tak jak napisał Zorak, replayability jest wysokie za względu na wspomniane różnice pomiędzy postaciami jak i kilka różnych dróg do zakończenia (słowo "zwycięstwo" nie pasuje za bardzo do tej gry, może za wyjątkiem ostatnich scenariuszy w kampanii). Nakładając na to losowość talii spotkań (czasem się zdarzy, że podczas pierwszej gry nie zobaczysz pewnych kart z talii spotkań) oraz to, że niektóre scenariusze mają kilka wersji lokacji w grze, powiedziałbym że spadek "FUN" (Fajnicki Ubaw Niemożebny) nie jest tak drastyczny od razu, ze 100 do 70. Powiedziałbym że ta krzywa spadku jest początkowo dużo wolniejsza, ale jak już poleci, to zasadniczo nie ma w scenariuszu niż więcej do odkrycia; czyli, powiedzmy: 100, 95, 85, 55 itd. Spadek jednak nie jest drastyczny w kontekście całej gry (podane liczby pokazują jedynie spadek elementu zaskoczenia), ponieważ poza warstwą niespodzianki/odkryć jest jeszcze solidna mechanika - i to ta mechanika daje frajdę przy kolejnych grach. Jak masz przynajmniej jeszcze jedną osobę do gry (osobiście nie lubię grać solo na dwie ręce, ale tu kwestia preferencji), każde combo postaci działa inaczej. Jak już siadasz do scenariusza po raz piąty, to trochę tak jak oglądać Poszukiwaczy zaginionej arki (Kryształowe czaszki precz!): niby wiesz co będzie, ale to dobry film jest - obejrzysz z przyjemnością. Przynajmniej ja tak definiuję swoje upodobanie do ponownych rozgrywek. Tak jak z ponownym oglądaniem wszystkiego właściwie: za każdym razem jak wychodzi nowy sezon serialu który lubię, odświeżam sobie poprzednie odcinki. Tak samo i tutaj. Nie wszyscy ludzie, ale duża ich część czerpie satysfakcję z repetycji. Jeśli szukasz w grze ciągłego i niezaprzeczalnego zaskoczenia, to z tym tu ciężko, ale też nie znam gry która by była nie zaorana w jedną i drugą. Od strony mechanicznej gra to zagadka logiczna na wydajność akcji przy zmiennych wskaźnikach przeszkadzajek.DEATHLOK pisze:Jeżeli przejście scenariusza po raz pierwszy ulubionym investigatorem to 100 proc funu to jak byście określili w procentach fun za drugim i trzecim podejściem do scenariusza inna postacia?( Np 70 i 40?)
To generalnie jest pytanie odnośnie replayability.
A tak przy okazji, ciężko zdefiniować ulubionego badacza. Ja sam jestem typem obrońcy/tanka w grach wszelakich, więc w tej grze naturalnie biorę guardiana. Ale zmiana klasy bardzo odświeża dla mnie tą grę, bo zmieniam cały mindset odnośnie mojej roli w grze i tego w jaki sposób przebiega moja interakcja z elementami gry (przekuwanie pecha w sukces jako survivor to coś wokół czego tematycznie nie mogę się owinąć, jak odmienne to jest od mojego normalnego "robię wszystko by się udało").
Swoją drogą, zbliżamy się powoli do Carcosy. FFG w tym tygodniu pokazało 5 z 6 postaci z dodatku, zostawiając sobie jeszcze jedną postać na przyszły tydzień najpewniej. A potem co, zapowiedź premiery? Czy jest szansa na Carcosę jeszcze w tym miesiącu? Złotówki radośnie skaczą mi w portfelu nie mogąc się już doczekać. Jak cykl wychodził niektórzy wołali "za szybko" - ja rozumiem, koszty. Ale kurde, jak mi ten miesiąc ciszy za skórę zachodzi to aż ciężko wyjaśnić.
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Dziękuje właśnie o taką odpowiedź mi chodziło. Czyli można liczyć, że do 3 rozgrywek w dany scenariusz wprowadza jeszcze coś nowego, a przynajmniej nieopatrzonego.Skid_theDrifter pisze:Nakładając na to losowość talii spotkań (czasem się zdarzy, że podczas pierwszej gry nie zobaczysz pewnych kart z talii spotkań) oraz to, że niektóre scenariusze mają kilka wersji lokacji w grze, powiedziałbym że spadek "FUN" (Fajnicki Ubaw Niemożebny) nie jest tak drastyczny od razu, ze 100 do 70. Powiedziałbym że ta krzywa spadku jest początkowo dużo wolniejsza, ale jak już poleci, to zasadniczo nie ma w scenariuszu niż więcej do odkrycia; czyli, powiedzmy: 100, 95, 85, 55 itd.
(...)
Tak jak z ponownym oglądaniem wszystkiego właściwie: za każdym razem jak wychodzi nowy sezon serialu który lubię, odświeżam sobie poprzednie odcinki.
(-----)
A co przy takim podejściu z Archiwum X choćby (10 sezonów) ? Nie mówiąc o Simpsonach (28)...
Kontynuacja konta DREADNOUGHT2
-
- Posty: 581
- Rejestracja: 25 mar 2017, 19:53
- Has thanked: 26 times
- Been thanked: 182 times
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
3 rozgrywki jak najbardziej w kontekście scenariusza. W kontekście kampanii zwiększa się ta ilość znacznie, bo jeszcze można się pobawić tym jak różne drogi wyboru wpływają na późniejsze wydarzenia w innym itd itp. Ale tak, 3 to minimum.DEATHLOK pisze:Dziękuje właśnie o taką odpowiedź mi chodziło. Czyli można liczyć, że do 3 rozgrywek w dany scenariusz wprowadza jeszcze coś nowego, a przynajmniej nieopatrzonego.
Na moje szczęście większość seriali schodzi na psy w krótkim czasie. Mam tak w kilku przypadkach że dla mnie serial się skończył po dwóch sezonach i jak wracam, to tylko do nich. Z grami jest dość podobnie, ale tak jak pisałem: duża część ludzi ma gdzieś tam w głowie zakodowaną satysfakcję z repetycji i nijak tego nie mogę zrozumieć, ale sam się na tym łapię. Ulubione ciuchy, muzyka, jedzenie, gatunki filmowe czy nawet całe motywy - wszystko to odzwierciedla w jakimś sensie ludzką potrzebę repetycji, bezpieczną przestrzeń stworzoną z tego, co znajome. AH LCG nie jest pod tym względem wyjątkiem: jasne, każdy scenariusz daje tych kilka zaskoczeń, ale później przechodzisz w znajomą repetycję, ale tylko wtedy, jeśli ograłeś wszystkie role, postaci, comba itp. Trochę gry w tym jest zanim się dojdzie do takiego momentu, a nawet i później. Dla niektórych gra się dopiero wtedy zaczyna, gdy nie ma w niej niespodzianek.DEATHLOK pisze:A co przy takim podejściu z Archiwum X choćby (10 sezonów) ? Nie mówiąc o Simpsonach (28)...
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Regrywalność jest naprawdę spora.
Ot choćby w podstawce a Dunwich masz 2 scenariusze: 1a i 1b. Można je rozegrać w dowolnej kolejności. I zależnie od tego czy wybierzesz najpierw scenariusz 1a czy 1b ma to istotny wpływ na przebieg obu scenariuszy i pośrednio też na całą kampanię.
Mam posiadłość szaleństwa (drugą edycję). W tej grze również fabuła jest na 1 planie, ale nie ukrywam, że z racji motywu kampanii i rozwoju postaci 10 razy chętniej sięgam po AH.
Ot choćby w podstawce a Dunwich masz 2 scenariusze: 1a i 1b. Można je rozegrać w dowolnej kolejności. I zależnie od tego czy wybierzesz najpierw scenariusz 1a czy 1b ma to istotny wpływ na przebieg obu scenariuszy i pośrednio też na całą kampanię.
Mam posiadłość szaleństwa (drugą edycję). W tej grze również fabuła jest na 1 planie, ale nie ukrywam, że z racji motywu kampanii i rozwoju postaci 10 razy chętniej sięgam po AH.
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
A jak sobie poradziliście z kartami, na których Galakta zrobiła błędy zaburzające rozgrywkę ?
(pistolet 45 i skrzydła nocy - czytałem, że te 2 mają poważne, merytoryczne błędy - gdzieś jeszcze coś innego ?)
Wydawca daje jakieś naklejki/zamienniki ?
(pistolet 45 i skrzydła nocy - czytałem, że te 2 mają poważne, merytoryczne błędy - gdzieś jeszcze coś innego ?)
Wydawca daje jakieś naklejki/zamienniki ?
Kontynuacja konta DREADNOUGHT2
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Po prostu pamiętamy. Liczba błędów nie jest duża. Tak samo jak opis umiejętności Rexa (dotyczy ona tylko badania lokacji).DEATHLOK pisze:A jak sobie poradziliście z kartami, na których Galakta zrobiła błędy zaburzające rozgrywkę ?
(pistolet 45 i skrzydła nocy - czytałem, że te 2 mają poważne, merytoryczne błędy - gdzieś jeszcze coś innego ?)
Wydawca daje jakieś naklejki/zamienniki ?
- Valarus
- Posty: 1270
- Rejestracja: 27 lut 2013, 23:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 14 times
- Been thanked: 20 times
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Tam mówisz, ale za każdym razem jak muszę rozstawić Petera Clovera, to muszę sprawdzić gdzie. Nie pomaga, że na obrazku siedzi przy ruletce.Arius pisze:Po prostu pamiętamy. Liczba błędów nie jest duża. Tak samo jak opis umiejętności Rexa (dotyczy ona tylko badania lokacji).DEATHLOK pisze:A jak sobie poradziliście z kartami, na których Galakta zrobiła błędy zaburzające rozgrywkę ?
(pistolet 45 i skrzydła nocy - czytałem, że te 2 mają poważne, merytoryczne błędy - gdzieś jeszcze coś innego ?)
Wydawca daje jakieś naklejki/zamienniki ?
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Apropos tych scenariuszy to czy te 2 z dużego pudła tworzą osobną mini kampanię ?
Czy trzeba mieć i duże pudło i wszystkie 6 małych żeby zagrać w kompletny Dunwitch ?
(LCG dla mnie jest debilne z tymi cyklami po 6 dodatków zamiast połączyć je w jeden wielki)
Jakie w ogóle jest odczucie ze scenariuszy - każdy jest mini przygodą, luźno powiązaną przez główny wątek czy to logiczny ciąg gdzie ciężko podejść do 1 odcinka i mieć poczucie kompletności ?
Skoro mówiliśmy o serialach to bardziej Archiwum X czy Twin Peaks ?
Czy trzeba mieć i duże pudło i wszystkie 6 małych żeby zagrać w kompletny Dunwitch ?
(LCG dla mnie jest debilne z tymi cyklami po 6 dodatków zamiast połączyć je w jeden wielki)
Jakie w ogóle jest odczucie ze scenariuszy - każdy jest mini przygodą, luźno powiązaną przez główny wątek czy to logiczny ciąg gdzie ciężko podejść do 1 odcinka i mieć poczucie kompletności ?
Skoro mówiliśmy o serialach to bardziej Archiwum X czy Twin Peaks ?
Kontynuacja konta DREADNOUGHT2
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
Nie tworzą mini kampani (piszemy o Dunwich). są to po prostu dwa pierwsze i oczywiście możesz je grać standalone, ale generalnie (odpowiadając na Twoje drugie pytanie) scenariusze są logicznie powiązane z sobą. Mają spójną fabułę i powody dla których robicie to co robicie są jasno i klarownie wyjaśnione w poprzednim scenariuszu i bezpośrednio z niego wynikają.DEATHLOK pisze:Apropos tych scenariuszy to czy te 2 z dużego pudła tworzą osobną mini kampanię ?
Czy trzeba mieć i duże pudło i wszystkie 6 małych żeby zagrać w kompletny Dunwitch ?
(LCG dla mnie jest debilne z tymi cyklami po 6 dodatków zamiast połączyć je w jeden wielki)
Jakie w ogóle jest odczucie ze scenariuszy - każdy jest mini przygodą, luźno powiązaną przez główny wątek czy to logiczny ciąg gdzie ciężko podejść do 1 odcinka i mieć poczucie kompletności ?
Skoro mówiliśmy o serialach to bardziej Archiwum X czy Twin Peaks ?
A porównanie do serialu to już kwestia indywidualnego wczucia się w klimat.
Re: Arkham Horror - The Card Game (kooperacyjne LCG)
W porównaniu do serialu chodziło mi o niezależność fabularną odcinków.
Archiwum X czy Alf - można obejrzeć (prawie, że) dowolny odcinek i ma on początek i pewnego rodzaju zakończenie.
Gra o Tron czy Moda na sukces - nie ma początku i na końcu jest paskudny cliffhanger
Archiwum X czy Alf - można obejrzeć (prawie, że) dowolny odcinek i ma on początek i pewnego rodzaju zakończenie.
Gra o Tron czy Moda na sukces - nie ma początku i na końcu jest paskudny cliffhanger
Kontynuacja konta DREADNOUGHT2