(Gdańsk) Gry wojenne i historyczne - umawianie się oraz dyskusje
- Jan_1980
- Posty: 2519
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 77 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Salonowiec lub "Z liścia" w 2 osobowych teamach
ps. zasiadam do czytania instrukcji do BoBa
ps. zasiadam do czytania instrukcji do BoBa
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
-
- Posty: 3685
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 160 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Czytam zasady boba. Janek myślę że zagramy prosty scenariusz przy użyciu samej piechoty aby opanować podstawowe mechaniki. Niektóre pojęcia będą dla Ciebie nowe np. surpession, morale check, proficiency, opportunity fire, assault fire. Jak to ogarniemy i wejdzie w krew to możemy wprowadzić czołgi, artylerię, lotnictwo, miny, zasłony dymowe, pociski Javelin, elementy wojny elektronicznej itd.
- Jan_1980
- Posty: 2519
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 77 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Od razu mówię - gram Estończykami!
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
-
- Posty: 3685
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 160 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Nie będę się stosował do postanowień żadnej konwencji genewskiej! Gra w ogóle nie ma takiej opcji jak "bierz jeńców". Przygotuj się na bardzo częste sprawdzanie morale swoich jednostek!
- Jan_1980
- Posty: 2519
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 77 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Ja nie testuje morale:
https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q= ... 4705225308
Jestem cienką niebiesko- czarno- białą linią między Armią Czerwoną a ludnością cywilną!
ps. no chyba, że Bartek przyniesie tą część o Normandii
https://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q= ... 4705225308
Jestem cienką niebiesko- czarno- białą linią między Armią Czerwoną a ludnością cywilną!
ps. no chyba, że Bartek przyniesie tą część o Normandii
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
- Muad
- Posty: 730
- Rejestracja: 07 sty 2016, 21:57
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 102 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Jak reszta? Z moich propozycji to będzie wyglądało podobnie jak ostatnio. Od COINów mała przerwa, chociaż cały czas będę chciał wam pokazać tą cześć o Afganistanie - Distant Plain.
2os- Labyrinth:Awakening
3os- T&T lub Churchill
4os- Pericles
Albo coś zupełnie nowego
2os- Labyrinth:Awakening
3os- T&T lub Churchill
4os- Pericles
Albo coś zupełnie nowego
wytłumaczę i zagram: seria COIN, seria Next War, Labyrinth (War on Terror + Awakening), Churchill, Pericles, Diuna. Paxy: Emancipation + Pamir
=============
Moja kolekcja | Oczekujące | Na oku | Mam LotR TCG (Decipher) PL
=============
Moja kolekcja | Oczekujące | Na oku | Mam LotR TCG (Decipher) PL
- Highlander
- Posty: 1652
- Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 119 times
- Been thanked: 164 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Skoro będzie Odi, i ja pewnie też, więc będzie przynajmniej trzech. A może Mirek? Wtedy teoretycznie jest opcja na Pericles (jeśli przepisy są do szybkiego ogarnięcia) lub COIN.
- lacki2000
- Posty: 4143
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 356 times
- Been thanked: 206 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Ja jeszcze nie wiem, teoretycznie marne szanse ale do wieczora jeszcze pokombinuję, by zdążyć jutro do Krolma.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Odi
- Administrator
- Posty: 6589
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 682 times
- Been thanked: 1054 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
To jakiego BoBa mam wziąć? Front wschodni czy zachodni? Obie wersje są w stanie surowym (żetony w wypraskach etc.)
Co do rozgrywek czterooosobowych (Muad, Mirek,, Maciek i ja), tom chętny na Peryklesa, w drugiej kolejności COIN
Co do rozgrywek czterooosobowych (Muad, Mirek,, Maciek i ja), tom chętny na Peryklesa, w drugiej kolejności COIN
- Odi
- Administrator
- Posty: 6589
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 682 times
- Been thanked: 1054 times
- lacki2000
- Posty: 4143
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 356 times
- Been thanked: 206 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
no własnie się dowiedziałem, że będęOdi pisze:Mirku, będziesz?
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Odi
- Administrator
- Posty: 6589
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 682 times
- Been thanked: 1054 times
- Muad
- Posty: 730
- Rejestracja: 07 sty 2016, 21:57
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 102 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Zabieram wtedy Periclesa, a dodatkowo zapakuje COINa (Afganistan?)
wytłumaczę i zagram: seria COIN, seria Next War, Labyrinth (War on Terror + Awakening), Churchill, Pericles, Diuna. Paxy: Emancipation + Pamir
=============
Moja kolekcja | Oczekujące | Na oku | Mam LotR TCG (Decipher) PL
=============
Moja kolekcja | Oczekujące | Na oku | Mam LotR TCG (Decipher) PL
- Highlander
- Posty: 1652
- Rejestracja: 15 gru 2013, 00:09
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 119 times
- Been thanked: 164 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
To jeszcze magiczne pytanie: od której będziecie? Ja chyba mogę i przed 18:00.
- lacki2000
- Posty: 4143
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 356 times
- Been thanked: 206 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Ja tradycyjnie około 17:01, żeby zapoznać się z grą i wystartować ok. 18:02Highlander pisze:To jeszcze magiczne pytanie: od której będziecie? Ja chyba mogę i przed 18:00.
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Muad
- Posty: 730
- Rejestracja: 07 sty 2016, 21:57
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 120 times
- Been thanked: 102 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
17 brzmi dobrze
wytłumaczę i zagram: seria COIN, seria Next War, Labyrinth (War on Terror + Awakening), Churchill, Pericles, Diuna. Paxy: Emancipation + Pamir
=============
Moja kolekcja | Oczekujące | Na oku | Mam LotR TCG (Decipher) PL
=============
Moja kolekcja | Oczekujące | Na oku | Mam LotR TCG (Decipher) PL
- lacki2000
- Posty: 4143
- Rejestracja: 30 maja 2012, 00:09
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 356 times
- Been thanked: 206 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Mówię to na każdej randce :]Muad pisze:17 brzmi dobrze
Nie dajcie gnuśnieć umysłom, grajcie w Go! - Konfucjusz (Kǒng Fūzǐ, 551-479 p.n.e.)
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
:: Moja kolekcja (BGG) :: Chciałbym do kolekcji (BGG) :: Chętnie kupię (BGG) ::
- Odi
- Administrator
- Posty: 6589
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 682 times
- Been thanked: 1054 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
To ja przyjdę o 21lacki2000 pisze:Mówię to na każdej randce :]Muad pisze:17 brzmi dobrze
- Jan_1980
- Posty: 2519
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 77 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
17.45
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
-
- Posty: 3685
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 160 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Cieszę się że wpadłem po latach, miło się pograło! Mam wrażenie że zaległości w grach wojennych zrobiły się u mnie już spore i trzeba to nadrobić! No to będę miał teraz dylemat czy w poniedziałek Polufka czy we wtorek Krolm.
Partyjka w BoB bez historii. Szkoleniowy scenariusz tylko po to aby poznać podstawowe mechaniki. Gra Jankowi nie podeszła a szkoda.
Podoba mi się Holdfast Russia! Ta gra daje mi namiastkę tego czego szukam od lat: uproszczonej, szybkiej, emocjonującej i GRYWALNEJ gry o kampanii na froncie wschodnim. Holdfast jest najbliższy tego co szukam. Można w przeciągu jednego piwa dotrzeć pod Moskwę, a w ciągu drugiego zrozumieć że gra jest nie do wygrania i najlepiej to zaoferować Stalinowi pokój dopóki nie będzie znacznie gorzej i rozłożyć jakąś inną grę. To wszystko w 2h a nie 12h.
Może o wadach: w Holdfast brakuje mi alternatywnych sensownych strategii niż tylko to napieranie całą mocą na Moskwę i że może się uda. Brakuje więcej bodźców aby był sens zająć Leningrad, Krym, Stalingrad. Gdyby tam czekała nieco większa nagroda to można by rozważyć różne warianty kampanii i gra była by znacznie ciekawsza! Chyba że samemu zmienić zasady i umówić się że Sewastopol to nie 1 ale 2, podobnie Leningrad i że Stalingrad to "instant win". Trochę kombinuję ale na pierwszy rzut oka bardzo mi brakuje rozmaitości i wyboru strategii w tej grze. Niech się wypowiedzą fachowcy.
Partyjka w BoB bez historii. Szkoleniowy scenariusz tylko po to aby poznać podstawowe mechaniki. Gra Jankowi nie podeszła a szkoda.
Podoba mi się Holdfast Russia! Ta gra daje mi namiastkę tego czego szukam od lat: uproszczonej, szybkiej, emocjonującej i GRYWALNEJ gry o kampanii na froncie wschodnim. Holdfast jest najbliższy tego co szukam. Można w przeciągu jednego piwa dotrzeć pod Moskwę, a w ciągu drugiego zrozumieć że gra jest nie do wygrania i najlepiej to zaoferować Stalinowi pokój dopóki nie będzie znacznie gorzej i rozłożyć jakąś inną grę. To wszystko w 2h a nie 12h.
Może o wadach: w Holdfast brakuje mi alternatywnych sensownych strategii niż tylko to napieranie całą mocą na Moskwę i że może się uda. Brakuje więcej bodźców aby był sens zająć Leningrad, Krym, Stalingrad. Gdyby tam czekała nieco większa nagroda to można by rozważyć różne warianty kampanii i gra była by znacznie ciekawsza! Chyba że samemu zmienić zasady i umówić się że Sewastopol to nie 1 ale 2, podobnie Leningrad i że Stalingrad to "instant win". Trochę kombinuję ale na pierwszy rzut oka bardzo mi brakuje rozmaitości i wyboru strategii w tej grze. Niech się wypowiedzą fachowcy.
- Odi
- Administrator
- Posty: 6589
- Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 682 times
- Been thanked: 1054 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Ależ fajne spotkanie wczoraj Żal tylko, że w tak licznym gronie rzadko się spotykamy.
Najpierw z Mirkiem w te i nazad przegalopowaliśmy po polach Waterloo. W1815 to idealny filler w oczekiwaniu na pozostałą część ekipy i system, na którym można by stworzyć kolejny tuzin gier o bitwach różnych epok. Trudno się czegoś czepiać w grze, która autentycznie trwa 15-20 min i daje sporo radochy.
Potem odpaliliśmy Peryklesa, a obok Janek, wraz z dawno niewidzianym u nas hanczą, rozpoczęli krwawą strzelaninę w Band of Brothers.
Pierwszą partię Peryklesa potraktowałem wybitnie lekko, bo też różnego rodzaju powiązań między elementami gry jest faktycznie sporo i świadome granie, które niewątpliwie musi być arcyciekawe, możliwe jest dopiero po przyswojeniu całości systemu. Gra reklamowana była jako rozwinięcie systemu zastosowanego w Churchillu i trzeba powiedzieć, że to rozwinięcie bardzo twórcze. O ile COINy trzaskane są od jednej sztancy (co ma swoje zalety), o tyle Perykles jest jednak czymś odmiennym w stosunku do Churchilla. Pozostał system przeciągania liny (choć tym razem między dwoma, a nie trzema graczami), ale cały aspekt wojenny wydobyto na pierwszy plan, dodając warstwę geopolityczną i militarną. Dodano mechanikę ukrytych rozkazów, która zawsze i wszędzie jest świetna.
Całość wydaje się nieco ciekawsza, pomaga też rozjaśnienie warunków zwycięstwa.
Może jedna rzecz podoba mi się mniej w stosunku do COINów: tzn gracze nie mają swoich osobnych frakcji. W Wietnamie, gdzie gra się 2na2, tez wygrywa jeden gracz, ale sojusznicy mają swoje osobne frakcje, unikalne możliwości etc. Tutaj najpierw rozgrywamy między sobą minigierkę o dominację polityczną w danym polis, a następnie wspólnie kierujemy całością sił, właściwie na autopilocie. Rozwiązanie zdecydowanie mniej sexy niż osobne frakcje.
A poza tym im dłużej myślę, tym bardziej mi się podoba. Zwłaszcza, że to naprawdę inna gra niż Churchill. Nie jest to po prostu "naprawiony" poprzednik, tylko coś świeżego, przez co Churchill tez zupełnie do lamusa nie odchodzi. Tam postawiono akcent na negocjacje pomiędzy trójką partnerów i walkę o wpływy na świecie, tutaj negocjacje polityczne bardzo uproszczono i skrócono, bardzo fajnie natomiast rozwinięto aspekt militarny. Mam wrażenie, że sporo jest w tej grze możliwości dobrania się przeciwnikowi do tyłka, choć oczywiście Korynt najbardziej rzuca się w oczy, więc w pierwszej grze to o niego były najkrwawsze walki, ale obszar gry jest większy i kusi ukrytymi możliwościami.
Paweł, dzięki, że nas z tym Peryklesem zapoznałeś. Już zapowiadam, że jestem chętny na partyjkę w nieodległej przyszłości.
Hancza -> Holdfast jest dokładnie tym, o czym piszesz, dlatego tak lubię tę grę. To kapitalna entry game w gatunek gier wojennych. Ostra akcja od samego początku, przejrzyste zasady, a jednocześnie jest tu wszystko, co początkujący wiedzieć powinien (strefy kontroli, stepy bloczków, zaopatrzenie itp.). I tym mocniej żałuję, że wersja pustynna jest zepsuta :/ Co do Russia - zajęcie Sewastopola, to -1RP dla Sowieta co turę. Dołóż do tego Leningrad, i to już -3RP - zagraj Sowietami i zobacz, jak to boli i jak tych punktów brakuje. A Leningrad ze Stalingradem (kolejne -3RP!), utrzymane do końca gry dają Niemcom zwycięstwo. Sama Moskwa zwycięstwa nie daje - trzeba mieć pozostałe dwa miasta (Len. i Sta.) do instanta lub jedno do końca gry. Nie graliśmy jeszcze nigdy na dowolny setup, a taka opcja jest. To może trochę pozmieniać kierunki natarcia. Ale oczywiście generalnie to jest gra o kampanii 1941 roku, więc tu nic więcej nie da rady wymyślić: musisz napierać maksymalnie do przodu, siedzieć Sowietom na karkach i tłuc czym popadnie. Dylemat kierunku jednak się pojawia: czy najpierw uderzać na skrzydła (żeby zbić te 3RP czerwonym), czy może jednak pełną siła na Moskwę? Sowieci tez moga bronić się mniej lub bardziej umiejętnie. Na pewno warto zagrac jeszcze kilka razy,.
A BoB ja kiedyś chętnie spróbuje, choćby dla porównania z CC, CoHem itp.
Najpierw z Mirkiem w te i nazad przegalopowaliśmy po polach Waterloo. W1815 to idealny filler w oczekiwaniu na pozostałą część ekipy i system, na którym można by stworzyć kolejny tuzin gier o bitwach różnych epok. Trudno się czegoś czepiać w grze, która autentycznie trwa 15-20 min i daje sporo radochy.
Potem odpaliliśmy Peryklesa, a obok Janek, wraz z dawno niewidzianym u nas hanczą, rozpoczęli krwawą strzelaninę w Band of Brothers.
Pierwszą partię Peryklesa potraktowałem wybitnie lekko, bo też różnego rodzaju powiązań między elementami gry jest faktycznie sporo i świadome granie, które niewątpliwie musi być arcyciekawe, możliwe jest dopiero po przyswojeniu całości systemu. Gra reklamowana była jako rozwinięcie systemu zastosowanego w Churchillu i trzeba powiedzieć, że to rozwinięcie bardzo twórcze. O ile COINy trzaskane są od jednej sztancy (co ma swoje zalety), o tyle Perykles jest jednak czymś odmiennym w stosunku do Churchilla. Pozostał system przeciągania liny (choć tym razem między dwoma, a nie trzema graczami), ale cały aspekt wojenny wydobyto na pierwszy plan, dodając warstwę geopolityczną i militarną. Dodano mechanikę ukrytych rozkazów, która zawsze i wszędzie jest świetna.
Całość wydaje się nieco ciekawsza, pomaga też rozjaśnienie warunków zwycięstwa.
Może jedna rzecz podoba mi się mniej w stosunku do COINów: tzn gracze nie mają swoich osobnych frakcji. W Wietnamie, gdzie gra się 2na2, tez wygrywa jeden gracz, ale sojusznicy mają swoje osobne frakcje, unikalne możliwości etc. Tutaj najpierw rozgrywamy między sobą minigierkę o dominację polityczną w danym polis, a następnie wspólnie kierujemy całością sił, właściwie na autopilocie. Rozwiązanie zdecydowanie mniej sexy niż osobne frakcje.
A poza tym im dłużej myślę, tym bardziej mi się podoba. Zwłaszcza, że to naprawdę inna gra niż Churchill. Nie jest to po prostu "naprawiony" poprzednik, tylko coś świeżego, przez co Churchill tez zupełnie do lamusa nie odchodzi. Tam postawiono akcent na negocjacje pomiędzy trójką partnerów i walkę o wpływy na świecie, tutaj negocjacje polityczne bardzo uproszczono i skrócono, bardzo fajnie natomiast rozwinięto aspekt militarny. Mam wrażenie, że sporo jest w tej grze możliwości dobrania się przeciwnikowi do tyłka, choć oczywiście Korynt najbardziej rzuca się w oczy, więc w pierwszej grze to o niego były najkrwawsze walki, ale obszar gry jest większy i kusi ukrytymi możliwościami.
Paweł, dzięki, że nas z tym Peryklesem zapoznałeś. Już zapowiadam, że jestem chętny na partyjkę w nieodległej przyszłości.
Hancza -> Holdfast jest dokładnie tym, o czym piszesz, dlatego tak lubię tę grę. To kapitalna entry game w gatunek gier wojennych. Ostra akcja od samego początku, przejrzyste zasady, a jednocześnie jest tu wszystko, co początkujący wiedzieć powinien (strefy kontroli, stepy bloczków, zaopatrzenie itp.). I tym mocniej żałuję, że wersja pustynna jest zepsuta :/ Co do Russia - zajęcie Sewastopola, to -1RP dla Sowieta co turę. Dołóż do tego Leningrad, i to już -3RP - zagraj Sowietami i zobacz, jak to boli i jak tych punktów brakuje. A Leningrad ze Stalingradem (kolejne -3RP!), utrzymane do końca gry dają Niemcom zwycięstwo. Sama Moskwa zwycięstwa nie daje - trzeba mieć pozostałe dwa miasta (Len. i Sta.) do instanta lub jedno do końca gry. Nie graliśmy jeszcze nigdy na dowolny setup, a taka opcja jest. To może trochę pozmieniać kierunki natarcia. Ale oczywiście generalnie to jest gra o kampanii 1941 roku, więc tu nic więcej nie da rady wymyślić: musisz napierać maksymalnie do przodu, siedzieć Sowietom na karkach i tłuc czym popadnie. Dylemat kierunku jednak się pojawia: czy najpierw uderzać na skrzydła (żeby zbić te 3RP czerwonym), czy może jednak pełną siła na Moskwę? Sowieci tez moga bronić się mniej lub bardziej umiejętnie. Na pewno warto zagrac jeszcze kilka razy,.
A BoB ja kiedyś chętnie spróbuje, choćby dla porównania z CC, CoHem itp.
-
- Posty: 3685
- Rejestracja: 04 lis 2009, 14:12
- Lokalizacja: Gdańsk
- Has thanked: 62 times
- Been thanked: 160 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Chętnie zagram w Holdfast z kimś kto zagra bardzo skutecznie Niemcami i pokaże mi jak się mieszka za Uralem
Widzę że Worthington Games wypuścił nowego Holdfasta 1941-45 no jestem bardzo ciekaw tej gry, czy coś się zasadniczo zmienia, czy po prostu to jest to samo ale z możliwością grania dalej aż do oblężenia Berlina (czyli długość 5 piw).
Widzę że Worthington Games wypuścił nowego Holdfasta 1941-45 no jestem bardzo ciekaw tej gry, czy coś się zasadniczo zmienia, czy po prostu to jest to samo ale z możliwością grania dalej aż do oblężenia Berlina (czyli długość 5 piw).
- Jan_1980
- Posty: 2519
- Rejestracja: 18 maja 2016, 18:18
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 77 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Myślałem, że gram w Holdfasta z sympatii dla Hańczy a okazało się, że się świetnie bawiłem. Fajnie do tej gry wrócić po roku przerwy. Ta gra jest bardzo powtarzalna i nie chce grać w nią częściej niż 2 razy do roku. Jak tylko będzie okazja zagram rewanż Niemcami/Rumuniami/Węgrami/Słowakami etc.
Czy gracze wojenni śnią o drewnianych owieczkach? TAK!
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
Moja kolekcja:
https://boardgamegeek.com/collection/user/Janek1980
- Andy
- Posty: 5130
- Rejestracja: 24 kwie 2005, 18:32
- Lokalizacja: Piastów
- Has thanked: 81 times
- Been thanked: 192 times
Re: Gry wojenne i historyczne pod egidą Muzeum [Gdańsk]
Miło przeczytać, że nie jest się jedyną osobą w Polsce, która lubi W1815.Odi pisze:Najpierw z Mirkiem w te i nazad przegalopowaliśmy po polach Waterloo. W1815 to idealny filler w oczekiwaniu na pozostałą część ekipy i system, na którym można by stworzyć kolejny tuzin gier o bitwach różnych epok. Trudno się czegoś czepiać w grze, która autentycznie trwa 15-20 min i daje sporo radochy.
Gdy wszystko inne zawiedzie, rozważ skorzystanie z instrukcji.