Strona 5 z 9

Re: Łączenia ciągu silników jonowych i rakiet

: 22 paź 2016, 23:55
autor: Pan_K
misioooo pisze:W podstawce przy rozpoczęciu manewru promieniowanie słoneczne może zaszkodzić astronautom.
Tylko przy rozpoczęciu manewru, czy na koniec każdego roku?

Re: Leaving earth

: 23 paź 2016, 08:51
autor: rzabcio
Tylko w dodatku są niebezpieczeństwa działające pod koniec roku (dla przypomnienia - nawet jeśli na pogodzie jest klepsydra).

Re: Leaving earth

: 23 paź 2016, 09:44
autor: Pan_K
rzabcio pisze:Tylko w dodatku są niebezpieczeństwa działające pod koniec roku (dla przypomnienia - nawet jeśli na pogodzie jest klepsydra).
Musiało mi się skompilować, bo ostatnio czytałem sobie instrukcje do OP.

Re: Leaving earth

: 23 paź 2016, 22:50
autor: mate00
1) Mogę użyć pustej kapsuły tylko po to, by wysłać ją na orbitę i testować Life Support bez narażania życia ludzi?

2) Hmm... Teraz się właśnie zorientowałem. Czy muszę tę kapsułę wysłać na orbitę? Nie wystarczy suborbital flight?

Też tak mieliście przy początkowych rozgrywkach, że ciągle zapominaliście o zasadzie 10 baniek za każdą zdobytą kartę misji przez konkurencję? :)

Re: Leaving earth

: 23 paź 2016, 22:53
autor: rzabcio
1. Tak, możesz. Według procedury końca roku testujesz każdą kapsułę, nie ma w zasadach mowy o konieczności przebywania w niej astronauty. W rzeczywiostości taki test polega po prostu na wystrzeleniu w kosmos zwierzaka, historycznie – od muszek owocówek, przez chomiki, psy, aż do szympansa.

2. Nie, lot suborbitalny nie wystarczy. System podtrzymywania życia testuje się bowiem na koniec roku, a lot suborbitalny ma manewr natychmiastowy, który wykonuje się pod koniec tury. Na logikę: lot suborbitalny to ruch po paraboli, statek wylatuje w Kosmos, przekracza linię Karmana i zaraz opada – czas takiego lotu liczy się rzadko w godzinach, częściej w kwadransach, jeśli nie w minutach (oczywiście nie licząc ekstramalnych przykładów). Trudno więc tutaj o jakieś sensowne, miarodajne przetestowanie systemu podtrzymywania życia, prawda?

Re: Leaving earth

: 24 paź 2016, 09:35
autor: mate00
Jasne, bardzo logiczne. Nie wziąłem pod uwagę tego manewru natychmiastowego, który wystąpi przed zdarzeniem podtrzymania życia.

Re: Leaving earth

: 28 paź 2016, 00:25
autor: Pan_K
Tak mnie naszło po dzisiejszej partii: jak rozumiecie różnicę między misjami: Man to Earth Orbit and Back i Man to Space and Back (i dodatkowo Man in Space at Start of the Year). Czym się mianowicie różni Space od Earth Orbit?
I jeszcze: czy jeśli na początku roku jestem kosmonautą na Księżycu, to wypełniam misję Man in Space at Start of the Year?

Re: Leaving earth

: 28 paź 2016, 00:29
autor: rzabcio
1. Do zrealizowania "Man to Space" wystarczy przekroczyć linię Karmana, czyli wykonać lot suborbitalny.

2. Tak.

Re: Leaving earth

: 28 paź 2016, 00:32
autor: Pan_K
rzabcio pisze:1. Do zrealizowania "Man to Space" wystarczy przekroczyć linię Karmana, czyli wykonać lot suborbitalny.

2. Tak.
OK - wszystko jasne: czyli grałem dobrze :)

Re: Leaving earth

: 13 lis 2016, 11:17
autor: buhaj
Hej. Mam dwa pytania:
1. Po raz pierwszy chce dzisiaj odpalić napęd jonowy. Czy gdy odpalam TE rakiety to biorę w rachubę manewru ich masę. Wydaje mi się, że tak ale z drugiej strony praktycznie wtedy są one nie opłacalne.
2. Czy mogę wysłać rakietę bezzałogową na orbitę ziemską i zostawić ją tam na dłużej. Chciałbym zrobic taką stację z częściami. Wydaje się, że nie ma przeciwskazań.

Re: Leaving earth

: 13 lis 2016, 11:28
autor: Padre_W_stare_konto
buhaj pisze:Hej. Mam dwa pytania:
1. Po raz pierwszy chce dzisiaj odpalić napęd jonowy. Czy gdy odpalam TE rakiety to biorę w rachubę manewru ich masę. Wydaje mi się, że tak ale z drugiej strony praktycznie wtedy są one nie opłacalne.
2. Czy mogę wysłać rakietę bezzałogową na orbitę ziemską i zostawić ją tam na dłużej. Chciałbym zrobic taką stację z częściami. Wydaje się, że nie ma przeciwskazań.
Jeśli liczysz potrzebny ciąg "ręcznie" to doliczasz masę, a jeśli korzystasz z tabeli udźwigów to nie bierzesz ich masy własnej pod uwagę.

Tak możesz wszędzie gdzie nie ma manewru automatycznego zrobić sobie bazę z częściami i w teorii będzie to tam dryfować wokoło jakiejś planety czy księżyca.

Re: Leaving earth

: 13 lis 2016, 11:47
autor: rzabcio
Dodam, że choć w Leaving Earth budowanie rakiety na niskiej orbicie ziemskiej (LEO) średnio się sprawdza pod kątem oszczędności, ale w rzeczywistości bardzo dobrym pomysłem jest wystrzeliwanie pojazdu w częściach, gdyż tańsze jest takie wynoszenie kilku mniejszych ładunków z dna ziemskiej studni grawitacyjnej. Tak jest przykładowo w High Frontier.

Re: Leaving earth

: 13 lis 2016, 11:58
autor: buhaj
P.Szwanke pisze:
buhaj pisze:Hej. Mam dwa pytania:
1. Po raz pierwszy chce dzisiaj odpalić napęd jonowy. Czy gdy odpalam TE rakiety to biorę w rachubę manewru ich masę. Wydaje mi się, że tak ale z drugiej strony praktycznie wtedy są one nie opłacalne.
2. Czy mogę wysłać rakietę bezzałogową na orbitę ziemską i zostawić ją tam na dłużej. Chciałbym zrobic taką stację z częściami. Wydaje się, że nie ma przeciwskazań.
Jeśli liczysz potrzebny ciąg "ręcznie" to doliczasz masę, a jeśli korzystasz z tabeli udźwigów to nie bierzesz ich masy własnej pod uwagę.

Tak możesz wszędzie gdzie nie ma manewru automatycznego zrobić sobie bazę z częściami i w teorii będzie to tam dryfować wokoło jakiejś planety czy księżyca.

Dz za info. No to trochę polatam na jonie :wink:

Re: Leaving earth

: 13 lis 2016, 12:42
autor: Padre_W_stare_konto
Hehe właśnie oglądam Apollo13 :-) dobra wkręta w klimat...
Ciekawe jak ten nowy pogram MARS na National Geographic

Re: Leaving earth

: 14 lis 2016, 17:39
autor: buhaj
MaiX pisze:
misioooo pisze:
MaiX pisze:czyli sumarycznie za 71$ mamy na ziemi 125$ i tak w kolko można robić
Kolego, księgowy z ciebie kiepski ;P
Razem mamy... 12 lat zanim będziesz mógł ze 100% sukcesem tę misję odpalić ;P Zostaje ci 8 lat... Nie masz technologii "załogowych", kapsuł, zwiadu... Ile innych misji wykonasz przez te 8 lat? Jak ci podejdą same "Lander" to może coś ugrasz, ale inaczej....
Nie taki kiepski.
Mam 8 lat i nieograniczone środki więc jestem w stanie 1 roku przetestować/zakupić wszystkie technologie i zakupić wszystkie komponenty. Chyba nie ma żadnej misji w podstawce która trwała by dłużej niż 8 lat a nawet to mogę zwiększyć trudność i skrócić ją o jeden czy dwa lata bo na rakiety mam nieograniczoną kasę :) Ale byłaby to nudna partia. Musze wprowadzić home rule że tylko jedną próbkę można przywieść, w sumie to gra o podboju kosmosu a nie o górnictwie międzyplanetarnym :lol:
Ja doszedłem do wniosku, że próbki muszą być w kapsule, która jest ognioodporna i mogę wziąć tyle próbek ile jest miejsca w kapsule na człowieka. Człowiek = jedna próbka. Czyli wychodzi, że mogę wziąć do 3 próbek.

Re: Leaving earth

: 14 lis 2016, 21:07
autor: misioooo
buhaj pisze: Ja doszedłem do wniosku, że próbki muszą być w kapsule, która jest ognioodporna i mogę wziąć tyle próbek ile jest miejsca w kapsule na człowieka. Człowiek = jedna próbka. Czyli wychodzi, że mogę wziąć do 3 próbek.
Outer Planets, kapsuła Aldrin, 8 miejsc :) Niestety brak jej ognioodporności, ale na orbicie można zaparkować zawsze kilka vostoków czy innego rodzaju "lądowników".
Ja gram tak, że próbki tylko raz można zabrać z planety (ile się chce). I kasa nie jest za "valuable", ale za przywiezienie po prostu interesujących próbek... Więc wypłacana tylko raz - drugi raz już nie zapłacą, bo przecież to wszyscy znają i widzieli.

Re: Leaving earth

: 14 lis 2016, 21:18
autor: buhaj
misioooo pisze:
buhaj pisze: Ja doszedłem do wniosku, że próbki muszą być w kapsule, która jest ognioodporna i mogę wziąć tyle próbek ile jest miejsca w kapsule na człowieka. Człowiek = jedna próbka. Czyli wychodzi, że mogę wziąć do 3 próbek.
Outer Planets, kapsuła Aldrin, 8 miejsc :) Niestety brak jej ognioodporności, ale na orbicie można zaparkować zawsze kilka vostoków czy innego rodzaju "lądowników".
Ja gram tak, że próbki tylko raz można zabrać z planety (ile się chce). I kasa nie jest za "valuable", ale za przywiezienie po prostu interesujących próbek... Więc wypłacana tylko raz - drugi raz już nie zapłacą, bo przecież to wszyscy znają i widzieli.
O własnie. Tak też mozna. Jeszcze to przemyślę :wink:

Re: Leaving earth

: 15 lis 2016, 10:57
autor: mate00
A ile kasy dostanę za taką próbkę?

Re: Leaving earth

: 15 lis 2016, 11:12
autor: buhaj
Sprawdzasz teren i pojawia ci się informacja. Na księżycu 1 próbka 25$. Czyli jak sobie ostatnio przywiozłem 3 to otrzymałem 75$. Są i droższe próbki

Re: Leaving earth

: 15 lis 2016, 11:49
autor: mate00
Wow, spory zastrzyk. Dotąd grałem tylko dwa razy, a nie chciałem sobie psuć niespodzianki i nie obejrzałem wszystkich kart lokacji. :)

Re: Leaving earth

: 15 lis 2016, 11:51
autor: rzabcio
Nie jestem przekonany do końca, czy to tutaj pasuje, ale zerknijcie na ten pre-orded od Compass Game. Cena zabójcza ale i tak...

Mokre majty warning!

http://www.compassgames.com/preorders/s ... rizon.html

Re: Leaving earth

: 15 lis 2016, 12:04
autor: AkitaInu
rzabcio pisze:Nie jestem przekonany do końca, czy to tutaj pasuje, ale zerknijcie na ten pre-orded od Compass Game. Cena zabójcza ale i tak...

Mokre majty warning!

http://www.compassgames.com/preorders/s ... rizon.html
HuHu...


Playing Time: 1 - 20 hours

:/

Ale

Complexity: Medium

Re: Leaving earth

: 15 lis 2016, 12:57
autor: misioooo
Ten czas to nie do końca... W opisu będą pojedyncze scenariusze na około godzinkę oraz kampania (20h) :)
Za to jak dla mnie to zalatuje kolejnym planszowym klonem cywilizacji czy master of orion (o czym zresztą wydawca pisze otwarcie). To nie to, co misiaczki lubią najbardziej :)

Dlaczego leaving Earth jest dobre? Bo skupia się na zarządzaniu agencją kosmiczną... Dlaczego te horizonsy nie koniecznie będą takie dobre? (pomijając cenę...) - bo w tej grze będzie można/trzeba robić wszystko... Od planowania po ekonomię, produkcję etc...

Obym się nie mylił, bo inaczej... portfel już nie zapłacze, bo nie ma czym!

Re: Leaving earth

: 15 lis 2016, 13:05
autor: rzabcio
Trochę mnie zaskoczyłeś. Czymże zatem jest "High Frontier", który również ze wszystkimi modułami jest 4x? "Stellar Horizon" odbieram bardzo podobnie, jedynie nieco mniej technologicznie. Owszem, w pierwszej chwili także myślałem, że tutaj dużo walki jest, ale okazuje się, że to tylko wrażenie, środek ciężkości wcale tutaj nie leży. Wystarczy rzucić okiem na drzewko technologii: http://www.compassgames.com/media/catal ... e/tech.jpg

Re: Leaving earth

: 15 lis 2016, 16:12
autor: misioooo
High Frontier jest tworem Phila Eklunda ;P Ot tym właśnie jest, huehue. Bliżej mu do symulacji troszkę niż do "gry".
I nie wqrzaj mnie rzabcio, święta idą, portfel jęczy, a ty chcesz co zrobić... pozbawić dzieciaki prezentów przez jakieś kosmiczne wojaże? Ale to nie wątek do dyskusji o tym... Proponuję założyć we właściwym dziale i ukryć go przed misieeeem aby się nie męczył...