Re: Zimna wojna 5 ed – konsultacje społeczne
: 07 lis 2018, 10:00
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Czemu wolontariat? Nie śledzę innych wątków tego typu ale w tym konkretnym wątku sprowadziło się to raczej do konsultacji społecznych (jak w tytule). Jeżeli wydawca pozwala mi realnie wpłynąć na zawrtość gry np czy ma być podział tura/runda lub co do nazewnictwa i opisów kart to z chęcią wypowiem się na ten temat i pewnie inni gracze również. W końcu gra jest tworzona dla graczy i to oni mają mieć przyjemność z grania.
Sądzę, wydawałoby się wbrew logice ale jednak na twardym gruncie obserwacji rzeczywistości, że to w dużej mierze ci sami ludzieTrolliszcze pisze: ↑07 lis 2018, 10:00Rozwiązanie tej zagadki jest bardzo proste.
To nie ci sami ludzie narzekają.
Nie będzie "Kulminacji Napięć"?!warlock pisze: ↑05 sty 2019, 13:33 Może to po prostu kwestia przyzwyczajenia i opatrzenia się z pierwowzorem, ale tłumaczenie Barda podoba mi się dużo bardziej i jakoś tak mocniej działa na wyobraźnię. Takie Red Scare / Purge przetłumaczone przez Was jako Strach (u Barda: Czerwona panika / Czystki), czy Duck and Cover jako Przysposobienie Obronne (u Barda słusznie pozostawione jako Kampania "Duck and Cover") brzmią o wiele mniej klimatycznie. Tak samo jak np. "Rozstrzygnięcie w Azji" ("Kulminacja Napięć w..." jest po prostu ciekawsza). A "Rzuty na presję" to straszny potworek...
Jestem potencjalnym nabywcą nowego wydania, ale jak czytam powyższe porównania tłumaczeń to rzeczywiście wariant Barda wydaje się miejscami bardziej adekwatny (przysposobienie obronne to ja miałem w szkole średniej, Duck and Cover na szczęście nie musiałem). Nie dałoby się niektórych takich rzeczy pozostawić tak jak były?warlock pisze: ↑05 sty 2019, 13:33 Może to po prostu kwestia przyzwyczajenia i opatrzenia się z pierwowzorem, ale tłumaczenie Barda podoba mi się dużo bardziej i jakoś tak mocniej działa na wyobraźnię. Takie Red Scare / Purge przetłumaczone przez Was jako Strach (u Barda: Czerwona panika / Czystki), czy Duck and Cover jako Przysposobienie Obronne (u Barda słusznie pozostawione jako Kampania "Duck and Cover") brzmią o wiele mniej klimatycznie. Tak samo jak np. "Rozstrzygnięcie w Azji" ("Kulminacja Napięć w..." jest po prostu ciekawsza). A "Rzuty na presję" to straszny potworek...
Książka i instrukcja wymagają jednak nieco innego podejścia. Instrukcja to nie jest dzieło lecz tekst użytkowy. Wg. mnie jest wręcz wskazane aby to konsultować. Mam cichą nadzieję, że autorzy instrukcji w dużych wydawnictwach testują iteracyjnie swoje teksty, biorąc pod uwagę różne aspekty, jak chociażby przyswajalność treści.carlos pisze: ↑23 paź 2018, 20:21Teoretycznie tak, ale czy wyobrażasz sobie żeby np. wydawnictwo literackie udostępniało kawałek książki do konsultacji czytelnikom?
Druga sprawa to fakt, że nie ma jednego wspólnego zdania w sprawie tłumaczenia (patrz np. tura/runda), więc nigdy takim udostępnianiem nie dogodzi się wszystkim. Wydawca powinien to wziąć na swoje barki i tyle.
Żeton 83:ozy pisze: ↑05 sty 2019, 13:06 Więcej informacji na temat gry, oraz prośba o wyłapanie ewentualnych błędów, zanim ruszymy do druku: http://phalanxgames.pl/aktualnosci/twil ... zi_40.html Tak by zerwać z fatum jakie ciągnie się za tym tytułem.
Nie powinno być aby "Rządy Socjalistów"? Tym bardziej, że tak jest na karcie.Od teraz nie można zagrać Rządów Socjalistów
Całość tłumaczenia =/= pojedyncze zwroty złożone z wyrazów pospolitych. Nikt przy zdrowych zmysłach nie szedłby z tym do sądu.
w momencie gdy karta ma zostać odrzucona, czy nie lepiej by było pozostawić czarny tekst z odnośnikiem "*" do niego?"Usuń tę kartę z gry po rozpatrzeniu Wydarzenia."
A przy pozostawieniu na stole dopisać na czerwono pod kartą coś w stylu Pozostaw na stole ?"*Usuń tę kartę z gry po rozpatrzeniu Wydarzenia."
Nie podzielam Twojej wątpliwości. To dwie odrębne reguły - gwiazdka określa, gdzie karta trafia po rozpatrzeniu wydarzenia. Podkreślenie informuje, że rozpatrzenie jest odroczone w czasie. Konieczność poszukiwania gwiazdki w różnych miejscach karty skutkować może nieusuwaniem z gry jednorazowych wydarzeń.
Wybacz, nie zwróciłem uwagi. Przesilenie (polityczne) jest lepsze od propozycji wydawnictw. Wadą jest nieodzwierciedlenie zewnętrznego źródła tego przesilenia, z którym mamy do czynienia w grze - pod tym względem termin "presja" wydaje się być na miejscu, chociaż niekoniecznie w euro-technicznej opcji Phalanx.