Strona 41 z 48

Re: Nasze pomalowane figurki

: 17 cze 2023, 16:20
autor: ave.crux
RUNner pisze: 17 cze 2023, 12:18 Panie, a Mantykora na co czeka w tak doborowym towarzystwie? Dawać ją na warsztat bo wygląda jak kopciuszek ;)
Mantykory dalej nie maznąłem, ale już 4 pomalowanych.
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 18 cze 2023, 15:21
autor: miszcz
Black Rose Wars
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 18 cze 2023, 17:41
autor: ave.crux
Jeszcze ciri
Obrazek

Re: Nasze pomalowane figurki

: 18 cze 2023, 19:29
autor: rav126
i brzegi podstawek na jednolity kolor, najlepiej kolor frakcji :)

Re: Nasze pomalowane figurki

: 18 cze 2023, 22:09
autor: MgK1989
miszcz pisze: 18 cze 2023, 15:21 Black Rose Wars
Nie wiem czy to kwestia zdjęć ale wyglądają jakby się strasznie świeciły. Tak jakby zostały pokryte gloss varnish albo nie zostały pokryte varnishem wcale

Re: Nasze pomalowane figurki

: 19 cze 2023, 14:51
autor: miszcz
MgK1989 pisze: 18 cze 2023, 22:09
miszcz pisze: 18 cze 2023, 15:21 Black Rose Wars
Nie wiem czy to kwestia zdjęć ale wyglądają jakby się strasznie świeciły. Tak jakby zostały pokryte gloss varnish albo nie zostały pokryte varnishem wcale
Tak, nie były niczym pokrywane. Powinienem użyć jakiegoś lakieru?

Re: Nasze pomalowane figurki

: 19 cze 2023, 15:10
autor: BOLLO
MgK1989 pisze: 18 cze 2023, 22:09
miszcz pisze: 18 cze 2023, 15:21 Black Rose Wars
Nie wiem czy to kwestia zdjęć ale wyglądają jakby się strasznie świeciły. Tak jakby zostały pokryte gloss varnish albo nie zostały pokryte varnishem wcale
To oczywiście kwestia gustu ale ja lubię te "porcelanowe" figsy. :mrgreen:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 19 cze 2023, 18:37
autor: armisch
radująca amatorka

Obrazek

Obrazek

Re: Nasze pomalowane figurki

: 19 cze 2023, 21:57
autor: MgK1989
miszcz pisze: 19 cze 2023, 14:51 Tak, nie były niczym pokrywane. Powinienem użyć jakiegoś lakieru?
Jeśli Tobie taki efekt nie przeszkadza to nie:) możesz sobie kiedyś jedną psiknąć matowym warnishem i zobaczyć różnicę, żeby mieć porównanie:) a tak rób jak Ci pasuje. Rzecz gustu

Re: Nasze pomalowane figurki

: 20 cze 2023, 10:09
autor: Gribbler
Figurki z Descent: Legendy Mroku. Po dwóch latach w końcu można zacząć grać :D
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 20 cze 2023, 10:37
autor: ave.crux
Ładnie pomalowane, ale styl tych figurek kompletnie mi nie siedzi.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 20 cze 2023, 14:51
autor: RUNner
miszcz pisze: 19 cze 2023, 14:51
MgK1989 pisze: 18 cze 2023, 22:09
miszcz pisze: 18 cze 2023, 15:21 Black Rose Wars
Nie wiem czy to kwestia zdjęć ale wyglądają jakby się strasznie świeciły. Tak jakby zostały pokryte gloss varnish albo nie zostały pokryte varnishem wcale
Tak, nie były niczym pokrywane. Powinienem użyć jakiegoś lakieru?
Od czego ten efekt? Wash błyszczący?

Re: Nasze pomalowane figurki

: 20 cze 2023, 21:11
autor: miszcz
RUNner pisze: 20 cze 2023, 14:51
miszcz pisze: 19 cze 2023, 14:51
MgK1989 pisze: 18 cze 2023, 22:09 Nie wiem czy to kwestia zdjęć ale wyglądają jakby się strasznie świeciły. Tak jakby zostały pokryte gloss varnish albo nie zostały pokryte varnishem wcale
Tak, nie były niczym pokrywane. Powinienem użyć jakiegoś lakieru?
Od czego ten efekt? Wash błyszczący?
Tak, każdą figurkę wykańczałem wash'ami citadel, różnymi odcieniami kolorami.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 20 cze 2023, 22:08
autor: RUNner
W międzyczasie machnąłem tokeny reputacji:
Obrazek
Niezbyt często używam błyszczącego lakieru, ale w tym przypadku mi to lepiej zagrało.

Re: Nasze pomalowane figurki

: 21 cze 2023, 11:54
autor: _Grzechu_
To i ja się pochwalę.
Maluję sporadycznie od około 2 lat. Lata temu, oglądając z zachwytem w różnych gablotkach dzieła malarzy figurkowych, nie wyobrażałem sobie jak można tak szczegółowo tak małe rzeczy malować. Odważyłem się sam spróbować po zakupie Anno Domini 1666 i Nemesisa. Pomalowałem trochę (z różnym efektem) gumoludki z tych gier startowym zestawem od Army Paintera i wsiąkłem. Maluję wolno, ale robię to dla siebie, więc mogę :wink:

Poniżej kilka próbek. Niestety fotki z telefonu.
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Kilka porad ode mnie:

1. Nie polecam farb Army Paintera - bardzo szybko przesiadłem się na Citadele i Vellejo - dużo lepsza konsystencja i krycie
2. Dobry, naturalny pędzel dużo daje, ale trzeba o niego dbać. Nie zalewać i czyścić dobrym mydełkiem do pędzli. Gdzieś przeczytałem o prewencyjnym kształtowaniu włosia pędzla żelem do USG (za grosze w każdej aptece) po każdym malowaniu. Testuję - jak na razie wygląda nieźle, pozwala zachować szpic.
3. Mokra paleta to podstawa przy wolnym i sporadycznym malowaniu.
4. Przed malowaniem wytrzęś każdą farbkę jakby jutra miało nie być.
5. Do zmywania nieudanych prób moczenie w izopropanolu (danatural) i szczoteczka do zębów lub twardy pędzel.
6. Podglądaj techniki mistrzów. Jest tego od zatrzęsienia na Youtube. Ja polecam:

Duncan Rhodes Painting Academy
Sonic Sledgehammer Studio
The Painting Coach
InfernalBrush

Najważniejsze - nie bać się spróbować. Ja rozpocząłem po 40 - wzrok już nie ten, ale dobre okulary i dałem radę :D

Re: Nasze pomalowane figurki

: 21 cze 2023, 13:33
autor: sqb1978
Ostatnio maluję sporo elementów do podkręcania klimatu w przygodówkach fantasy.
Spoiler:
Skoro wpadło kilka rad, to dorzucę swoje lessons learned, żeby było jedno pod drugim:
- nie śpiesz się, warto zaplanować kolorystykę przed malowaniem
- na początku warto obejrzeć filmy aby poznać techniki. Tylko nie zrażamy się, bo filmy nagrywają często profesjonaliści w celach marketingowych a nie do grania. Nigdy się do nich nie porównujcie. Przeciętnego gracza (nie malarza) nie interesuje taki poziom do grania, na pewno nie na początku. Do tego 50% jakości figurki na zdjęciu wynika z oświetlenia podczas fotografowania i często retuszu w photoshopie. Polecam obejrzeć figurki na żywo na jakimś konwencie czy u znajomych którzy malują.
- jeśli malujesz aby grać, to możesz spokojnie zejść jakością do tzw tabletop lub niżej. Nikt podczas gry nie zauważa detali, nad którymi spędziłem dodatkowe 2-3h. Wystarczy 2-3 techniki i jest już lepiej niż szary plastik
- pędzel ma znaczenie przy pewnym poziomie, ale najważniejsza jest odpowiednie traktowanie a nie kwota na niego wydana
- unikajcie monotonii. Po pomalowaniu Wojny o Pierścień musiałem sobie zrobić roczną przerwę :p
- dużo więcej figurek miesięcznie maluję poświęcając im 1h regularnie niż siadając np na pół soboty. I plecy podziękują ;)
- automatyzacja znakomicie przyśpiesza, np przyklejenie 10 figurek w rzędzie na listwie do opryskania podkładem
- po położeniu podkładu nie czekajcie z malowaniem dni ani tygodni, bo gorzej farby łapią się podkładu po takim czasie, ale nie wiem z czego to wynika (przynamniej podkładów od Army Painter)
- dobrze mieć lampkę z naturalnym dziennym i niepunktowym światłem, z możliwościa manewrowania. Ja używam takiej: https://m.ceneo.pl/143465560
- Jeśli planuje się malować coraz lepiej, przy każdej figurce dobrze jest się uczyć czegoś nowego. Np. dzisiaj robię detaliczną twarz, innym razem ogień, albo błysk na ostrzu miecza.
- od dokładności malowania dużo ważniejsze jest umiejętne operowanie światłem i cieniem - podobnie jak w malarstwie. Figurki są w 3 wymiarach, więc jest to łatwiejsze, ale i tak robi to niesamowitą robotę
- farby typu contrast są dobre głównie aby symulować powierzchnie typu skóra, drewno, krótka sierść (np koni), powierzchnie skórne (i nie tylko) potworów
- elementy typu materiał/sukno, skała, futro, sztuczne powierzchnie typu plastik czy blacha, trawy i ziemia wychodzą mi lepiej standardowymi technikami (podkład, wash, drybrush i highlights)

Re: Nasze pomalowane figurki

: 23 cze 2023, 12:50
autor: Gromb
A ja w końcu skończyłem figurki do Jagged Alliance. Jakościowo ich wykonanieto oscyluje koło 5/10, ale jak grać samymi szarakami? :roll:
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 29 cze 2023, 08:05
autor: ave.crux
Zaczynamy potwory. Wszystkie już przygotowane zenithalem i drybrushem. Na pierwszy ogień Archespor i krabopająk, bo mają podobną paletę kolorystyczną i farba się nie marnowała :)
Speedpaint na zenithalu. 2 potworki bez podstawek zeszły w 2h.
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 01 lip 2023, 19:47
autor: ave.crux
Jeszcze 20. Dowiedziałem się, że nie trawię potworów w kolorze cielistym.
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 01 lip 2023, 19:54
autor: tomp
ave.crux pisze: 01 lip 2023, 19:47 Jeszcze 20. Dowiedziałem się, że nie trawię potworów w kolorze cielistym.
Pamiętaj, że na nich jest stalowy miecz :)

Re: Nasze pomalowane figurki

: 07 lip 2023, 14:32
autor: ave.crux
Panie Lasu ukończone.
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 11 lip 2023, 23:19
autor: ave.crux
została obwódka podstawki i fajrant.
Obrazek

Re: Nasze pomalowane figurki

: 12 lip 2023, 11:32
autor: KamradziejTomal
Niedawno skończyłem malować kolejny Killteam. Było kilku graczy na forum więc stwierdziłem, że wrzucę się polansować.

W zeszłym roku kupiłem box Phobos Strike Team który zawiera 10 figurek. Minimalna liczba figurek jaką trzeba złożyć żeby grać to 6 a użyłem kilku resztek jakie miałem wcześniej. Przyszedł mi wtedy pomysł do głowy żeby resztę pudełka przerobić na zupełnie inny team - Legionaries.

Efektem jest oddziałek Krwawych Kruków który nieco za bardzo zaprzyjaźnił się z kilkoma artefaktami chaosu :D idealnie wpisuje się to w ich kanon jeśli ktoś śledził gry komputerowe lub czytał fluff.

Wszystko robione z pędzelka łącznie ze świecidełkami i ikonografią na naramiennikach.
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:
Spoiler:

Re: Nasze pomalowane figurki

: 12 lip 2023, 17:48
autor: andrzejstrzelba
Podstawki bardzo mi się podobają...no i te freehandy

Re: Nasze pomalowane figurki

: 14 lip 2023, 13:27
autor: khuba
Skończyłem malować podstawkę Massive Darkness 2:

bohaterowie:
Spoiler:
więksi przeciwnicy:
Spoiler:
pomniejsi przeciwnicy:
Spoiler:
Mniejsze figurki głównie speed paintami, przy większych różnie (+trochę aerografu).