jakbyś wczoraj napisał, to bym parówki zabrałPudelek pisze:Będziemy z Teresą, zapewne w okolicach 18-tej.
i zabierzcie ze sobą grę/gry
jakbyś wczoraj napisał, to bym parówki zabrałPudelek pisze:Będziemy z Teresą, zapewne w okolicach 18-tej.
tak, to te parówki znaczy no nie do końca te same, bo tamte z psem zjadłem na spółkę. Batona też zeżarli jacyś nieustaleni sprawcyPudelek pisze:te parówki z soboty? Bo zostawiłem tam siatę z nimi i chyba snickersem Będą w sam raz na następne spotkanie
cóż począć... kwestia obranej strategii i stanu posiadania - byłeś bogato wyposażony, i tym samym, atrakcyjny dla innych...Pudelek pisze:noo, ja się z nim tłukłem, a reszta ciułała punkty...
o ile do tego czasu nie uciekną...Pudelek pisze:Będą w sam raz na następne spotkanie
potwierdzam, trzymam w garści jego parówki (liczba mnoga)Pudelek pisze:nadal jestemj_g pisze:byłeś bogato wyposażony
Frekwencja ze spotkania na spotkanie wzrasta, odnosimy same sukcesy na tym polugafik pisze:Miło oglądać frekwencję.
Trzeba chyba zacząć ogarniać większą salę, co?
Sushi Go!
Nie bój, nie bój na wakacje i tak spadniegafik pisze:Miło oglądać frekwencję.
hmmmm, to nawet możemy się szybko najebać, pójść na turniej i do 20.00 wytrzeźwieć. No nie powiem, kusząca propozycjapiton pisze:pozostaje mi się zgłosić na Activity (kto idzie ze mną?)
bez zmian! jak wollny nie będzie jechał zbyt wolno jesteśmy punktualnieRasTafari pisze:hmmmm, to nawet możemy się szybko najebać, pójść na turniej i do 20.00 wytrzeźwieć. No nie powiem, kusząca propozycja
piton jutro 10.00? nic się nie zmieniło yo?
Pan prosi (prosi to się świnia ha ha ha, taki suchar )piton pisze:Skrobnij coś czasem, nawet o takich beznadziejnych grach jak Najemnicy
A ty czasem nie przechodziłeś i nie paczyłeś i nie powiedziałeś: "W to badziewie gracie? A nie, gracie w tę pierwszą, ona jest spoko" ale ni słowa o pomocy w tłumaczeniu nie padłopiton pisze:(a co do tłumaczenia Ostatniej Woli, czemu nie wołaliście...)
bo widziałem, że już graliście, a tylko sprawdzasz detale w instrukcji to się odzywaj waćpan następnym razem.RasTafari pisze:A ty czasem nie przechodziłeś i nie paczyłeś i nie powiedziałeś: "W to badziewie gracie? A nie, gracie w tę pierwszą, ona jest spoko" ale ni słowa o pomocy w tłumaczeniu nie padłopiton pisze:(a co do tłumaczenia Ostatniej Woli, czemu nie wołaliście...)
Spoko, teraz to mi już to gregoo w Brzegu zasady objaśnipiton pisze:A w chacie sobie tak pomyślałem o Marco Polo, że zasadniczo-pobieżnie (Tradycja), to wszystkie zasady pamiętam i mogłem jednak wytłumaczyć