(Opole) Planszowe Opole

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3419
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1166 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

Pudelek pisze:Będziemy z Teresą, zapewne w okolicach 18-tej.
jakbyś wczoraj napisał, to bym parówki zabrał :mrgreen:

i zabierzcie ze sobą grę/gry
Pudelek
Posty: 649
Rejestracja: 04 lis 2007, 00:47
Lokalizacja: Oberschlesien
Has thanked: 4 times
Been thanked: 21 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: Pudelek »

te parówki z soboty? Bo zostawiłem tam siatę z nimi i chyba snickersem :D Będą w sam raz na następne spotkanie ;)
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3419
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1166 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

Pudelek pisze:te parówki z soboty? Bo zostawiłem tam siatę z nimi i chyba snickersem :D Będą w sam raz na następne spotkanie ;)
tak, to te parówki :D znaczy no nie do końca te same, bo tamte z psem zjadłem na spółkę. Batona też zeżarli jacyś nieustaleni sprawcy ;)

Zabierzcie gry, bo kroi się spora ekipa!
j_g
Posty: 2008
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 511 times
Been thanked: 254 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Pudelek pisze:noo, ja się z nim tłukłem, a reszta ciułała punkty...
cóż począć... kwestia obranej strategii i stanu posiadania - byłeś bogato wyposażony, i tym samym, atrakcyjny dla innych...
Pudelek pisze:Będą w sam raz na następne spotkanie ;)
o ile do tego czasu nie uciekną...
Shantall
Posty: 301
Rejestracja: 30 gru 2014, 17:47
Been thanked: 1 time

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: Shantall »

Mnie niestety dzisiaj nie będzie :(
Samych wygranych życzę :)

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
Szukamy nowych znajomych z Opola lub okolic Dobrzenia Wielkiego, lubiących pograć w planszówki :-)
Pudelek
Posty: 649
Rejestracja: 04 lis 2007, 00:47
Lokalizacja: Oberschlesien
Has thanked: 4 times
Been thanked: 21 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: Pudelek »

j_g pisze:byłeś bogato wyposażony
nadal jestem :mrgreen:
j_g
Posty: 2008
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 511 times
Been thanked: 254 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Dziękuję za dzisiejsze doświadczenia (Taluva, Multiuniversum, Concordia, Świat dysku: Ankh-Morpork), w których Ania miała spory udział. Aniu, obaj z Łukaszem bardzośmy wdzięczni. Do następnego.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3419
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1166 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

Pudelek pisze:
j_g pisze:byłeś bogato wyposażony
nadal jestem :mrgreen:
potwierdzam, trzymam w garści jego parówki (liczba mnoga) :mrgreen:

Piękne dzięki za dzisiejsze granie, bawiłem się praaaaaawie idealnie ;) Jedyny minus to różne pory pojawiania się ludzi .Zanim to ogarniemy, to ucieka ze dwie godziny. Magiczna godzina 18 i wszystko jest super, tylko szkoda tego leniwego początku - trzeba dopracować.
>> Foty z dzisiejszego spotkania na fejsie<<

Najlepszą zabawę zapewniły mi fillerki w postaci SuszyGo (gafik szacun za wytworzenie klimakterium przy grze) i Bumerangu - czas każdej ww. gry i jej "waga", w stosunku do zabawy jaką oferuje WOW - naprawdę bardzo wysoko oceniam te gry.
Dlatego drodzy Państwo - Arleto, hihihi, bumerang - jak mówię, że coś jest godne grania, to zazwyczaj jest ;) upraszam o więcej zaufania - hasztag starzy_potwierdzo hasztag niemalipy

Wielkie dzięki dla nowych graczy za pojawienie się i pozytywną energię przy planszy. Takie osobistości aż miło gościć :) Szczególnie do Was to kieruję Patrycjo i Grzegorzu. No i trzymam Was za słowo, znaczy do zobaczenia przy planszy :)

...jeszcze pół roku i będą partnerzy do Brassa, Cywilizacji, Splotterów... ba! może nawet do 18xx - w sumie jakby zacząć o godz. 16, to nawet połowę gry by się dało zagrać :mrgreen: <trzymam kciuki>
Awatar użytkownika
gafik
Posty: 3650
Rejestracja: 25 lip 2011, 14:59
Lokalizacja: pole, łyse pole... ale mam już plan!
Has thanked: 55 times
Been thanked: 119 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: gafik »

Miło oglądać frekwencję.

Trzeba chyba zacząć ogarniać większą salę, co?

Sushi Go!
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3419
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1166 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

gafik pisze:Miło oglądać frekwencję.
Trzeba chyba zacząć ogarniać większą salę, co?
Sushi Go!
Frekwencja ze spotkania na spotkanie wzrasta, odnosimy same sukcesy na tym polu
i mam komu tłumaczyć :P ;)

jak dasz radę załatwić większą salę to będzie wybornie.
(już się zastanawiałem nad zaprzestaniem reklamy, bo się nie pomieścimy)

a turniej suszyGo w Brzegu będzie w niedzielę o 16:30 dopiero, ale chała :/ na stronie festiwalu jest rozpiska turniejowa - http://www.bfgp.pl/
pozostaje mi się zgłosić na Activity (kto idzie ze mną?) i tik tak bum... m'eh

DoZoo w Brzegu
Awatar użytkownika
RasTafari
Posty: 1410
Rejestracja: 20 kwie 2010, 17:26
Lokalizacja: Breslau
Has thanked: 71 times
Been thanked: 69 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: RasTafari »

gafik pisze:Miło oglądać frekwencję.
Nie bój, nie bój na wakacje i tak spadnie :wink:
piton pisze:pozostaje mi się zgłosić na Activity (kto idzie ze mną?)
hmmmm, to nawet możemy się szybko najebać, pójść na turniej i do 20.00 wytrzeźwieć. No nie powiem, kusząca propozycja :twisted:

piton jutro 10.00? nic się nie zmieniło yo?
Przyszedł Rasta i zepsuł grę.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3419
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1166 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

RasTafari pisze:hmmmm, to nawet możemy się szybko najebać, pójść na turniej i do 20.00 wytrzeźwieć. No nie powiem, kusząca propozycja :twisted:
piton jutro 10.00? nic się nie zmieniło yo?
bez zmian! jak wollny nie będzie jechał zbyt wolno jesteśmy punktualnie ;)

to przyjeżdżasz tam trzeźwy?!no to idziemy na turniej :mrgreen:
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Alkes
Posty: 118
Rejestracja: 12 gru 2016, 14:28
Lokalizacja: Opole

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: Alkes »

Zmiana planów. Nie będzie mnie w środę 15.02 podejrzewam też że 22.02 też mnie nie będzie... :(
W co grałem:
Spoiler:
rman89
Posty: 210
Rejestracja: 27 wrz 2015, 18:12
Lokalizacja: Kluczbork

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: rman89 »

Skoro już o 15-tym mowa, to myślę, że do czasu powinienem mieć już gotowy samochód, więc pewnie będę z walizą :) Ktoś chciałby wypróbować Kingdom Buildera, bo rzecz jasna mogę go również zabrać?
Szukam chętnych do grania z Kluczborka i okolic!

Moja Kolekcja
Awatar użytkownika
RasTafari
Posty: 1410
Rejestracja: 20 kwie 2010, 17:26
Lokalizacja: Breslau
Has thanked: 71 times
Been thanked: 69 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: RasTafari »

Weekend planszówkowy za nami. Nie pamiętam kiedy ostatnio tyle pograłem :D

W piątek z Asią zaczęliśmy Najemnikami - polskim wydaniem Guildhalla czyli gry z facetem z dwoma świniami na okładce. Masz karty na ręce, zagrywasz je na stół, odpalasz ewentualne akcje z kart po czym karty zagrane zostają u Ciebie w stole i z nich tworzysz gildię/najemników która boostuje kolejne zagrane karty przez Ciebie na stół. Całkiem fajnie to działa, są karty, jest negatywna interakcja, gra się pół godziny. Jak dla mnie bomba. Jedyne ale to że Tomek (wydawca) powiedział że gra najlepiej sprawdza się na dwie lub trzy osoby, więcej to już rozpierdol. Jak dla mnie idealnie bo i tak najczęściej będę z Asią pogrywał :mrgreen:

Sobota wczesnym rankiem i jazda do Brzegu. Na wejściu dostałem numerek A-10, w życiu tak wcześnie w Brzegu nie byłem, co za czasy, człowiek przestał pić i na gry jeździ wcześnie :lol: Zaczęliśmy od jakichś popierdułek z pitonem i wollnym z których najfajniejsze było Sushi Go! a Asii nawet Bankrut się podobał. W międzyczasie dosiadł się zolti a piton wyciągnął Hitlera. Gra resistanceo podobna, ukryte tożsamości i głosowanie co turę na złych lub dobrych, złych liberałów oczywiście i dobrych Niemców :wink: Bezcenne gdy zostałem nominowany na Hitlera (chyba przez zoltiego) po czym dołożyłem trzecią faszystowską ustawę (co jest warunkiem wygranej) a piton ze zdziwieniem na twarzy spytał "Jesteś Hitlerem?". No cóż, tak właśnie zostałem Hitlerem 8)

Po rzeczonych popierdółkach piton sprzedał nam małżeństwo z opo. Kuba i Iwona. Chcieli zagrać w Ankh-Morpork. Szybkie tłumaczenie z ciągłym wtrącaniem się mojej kochanej Asii :wink: , tak sobie pomyślałem, że już dawno gier nie tłumaczyłem (w sumie to dawno nie grałem :lol: ) a jak wiemy organ nieużywany zanika więc pytam drogi Kubo, Iwono czy tłumaczenie było ok? Czy mieliście problemy ze zrozumieniem czegoś? Bo Asia twierdzi że za szybko wam to tłumaczyłem. Było tak czy nie było? Nie bójcie się, walcie prosto z mostu, najwyżej już z wami grał nie będę :wink: To była chyba najszybsza partia w Ankh w moim życiu, ledwo brązowe karty musnęliśmy. Mi karty idealnie wchodziły na rękę, grałem Lordem z kontrolą 4 dzielnic a do tego miałem kasy jak lodu więc pewnie wyglądało że gram Chryzoprazem :lol: Za dużo nie myślałem i nie rozkminiałem kto jest kim, podejrzałem tożsamości z pudełka, zbudowałem domek na moich ulubionych Mrokach i nieniepokojony przez nikogo wygrałem :mrgreen:

Potem dołączył do Nas kolega z pracy od Asii i jako że było na pięć sztuk zaproponowałem Ostatnią Wolę. Trochę się zasmuciłem jak się okazało, że nie ma nikogo kto by nam mógł objaśnić zasady ale jako że ze trzy razy grałem w to kiedyś to ochoczo zabrałem się za wertowanie instrukcji (jak ja tego nienawidzę). Po długich bólach ogarnęliśmy jak się gra i sama rozgrywka szła już całkiem sprawnie. Osobiście bardzo lubię tę grę, taki trochę pasjans, budowanie swojego poletka, zero negatywnej interakcji (no może troszkę jak ktoś podwędzi Ci kartę na której Ci zależało), ot całkiem spoko eurosuchar na początek drogi planszówkowej. W tym tytule też nikt nie był w stanie zagrozić mojej dominacji i po jakiejś półtorej godzinie skończyło się moją wygraną 8)

Usatysfakcjonowany zwycięstwami ruszyliśmy z Asią na obiad. Schabowy z talarkami za 18 zyla bardzo wporzo, trochę mało surówki ale i tak polecam :mrgreen:

Po posiłku regeneracyjnym była ustawka na GoTowanie ale okazało się, że trzech kucharzy nie ogarnia więc grupa szybko się rozpadał i pozostało nam znów pykanie w jakieś popierdółki z których gra w rysowanie okazała się hitem. W tajemnicy dostajesz hasło, zapisujesz je w zeszycie a na kolejnej karcie tegoż zeszytu rysujesz to hasło, podajesz zeszyt do gracza na lewo a otrzymujesz zeszyt od gracza z prawej, zapisujesz co widzisz i przekazujesz na prawo, czytasz co dostałeś i rysujesz to i tak aż Twój zeszyt wróci do Ciebie. Całkiem to fajne. Jest tam niby jakaś opcja punktacji ale zlaliśmy się na to i po prostu radośnie przez czas jakiś rysowaliśmy a potem oglądaliśmy jakie farmazony porysowaliśmy. Było śmiesznie i relaksacyjnie :mrgreen:

Na koniec z Asią, Agą i Damianem usiedliśmy do Wiedźm (Damian jest fanem Pratchetta a ja właśnie czytam o Tiffany :D ). Gierka łatwa, lekka i (średnio)przyjemna, nic się nie zmieniło od czasu jak grałem w prototyp :lol: ale idealna na zakończenie tak mile spędzonego dnia. Nie dograliśmy bo już nas wypraszano ale do tego momentu Damian zafiksował się na Zimistrzu i dopiero za szóstym podejściem udało mu się go pokonać. Za to Asia nas zmiażdżyła i to posiadając jedynie dociąg do trzech kart! Potem się okazało, że nie skumała że za zielone też otrzymujesz punkty, myślała że tylko za fiolety więc tłukła biedne elfy na potęgę :lol:

Dzień miło spędzony chociaż nie pogotowali my a ja nie zagrałem ani w Kosę ani w Marco Polo...Natomiast w niedzielę rano z Asią do kawki odpaliliśmy sobie Puerto Rico a w międzyczasie otrzymałem smsa od Grześka z Brzegu: "Marco Polo zakupiony :D " także nic straconego, jeszcze wszystko przede mną :mrgreen:

Miło było paczeć na te wasze twarze i dozo. Pzdr z wro.
Przyszedł Rasta i zepsuł grę.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3419
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1166 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

@BRZEG
na wstępie wielkie dzięki za brzeskie granie! Dzięki ekipie z Wrocławia (ex. Opolanom w szczególności) no i naszym opolskim ziomkom!
Było zacnie, najwyższa klasa rozgrywkowa -eeeextraklasa znaczy. Uśmiałem się na potęgę :mrgreen:

Dla mnie to okazja do zagrania w większym gronie i w"podpierdółki", bo na co dzień, cóż.. ciężkie jest życie nałogowego eurosucharzysty ;) wiem, że ludzie mieli inne oczekiwania - Rasta, Zolti, Krzysiek - dlatego Wielkie dzięki!
Mi się tak wszystko ZASADNICZO podobało, do niektórych gier było zbyt mało piwka albo nastawienie ekipy było nie właściwe :p ja tam jechałem z myślą o poznaniu nowych gier i wyszło wybornie ;)

Najlepszą zabawę mieliśmy przy "Podaj dalej" - czyli rysowany "głuchy telefon".
Było naprawdę świetne, szczególnie przejście od hasła "bojkot" przez "antyglobalistów", "biegun północny" do "globusa" :lol:
SuszyGo pokazałem każdej możliwej osobie i chwyciło, fenomenalna ta gierka ;)
w Secret Hitlera bym pograł na więcej osób, bo się teraz nie nagrałem przez pieprzonych faszystów :lol: do piwka jak znalazł.
Reszta gierek - familiada, nawet robo rally itd. były OK W innych okolicznościach przyrody byłoby więcej frajdy jestem przekonany.

Raz jeszcze dzięki!
aaa - zająłem 3 miejsce w Activity, a Aga, która mnie wypromowała 2 miejsce w tick tak bym. Same sukcesy :D

@Rasta
od kiedy się zwinąłeś, to nikt nie zapodaje takich długich i bogatych opisów rozgrywek. Pewnie ludki pisać nie umiom, banda alfanabetonów ;)
Skrobnij coś czasem, nawet o takich beznadziejnych grach jak Najemnicy czy Puerto :D
reszta brać przykład z kolegi! w sensie grajcie tylko w dobre gry, ale zamieszczajcie opisy rozgrywek.

Widzimy się na Gratislavii 1-2 kwietnia! Tam sobie poGoTujemy!
Zoltiemu i Krzyśkowi obiecałem lanie w Brassa, słowa dotrzymam ;)

(a co do tłumaczenia Ostatniej Woli, czemu nie wołaliście...)
Każda gra ma cenęęę, trzeba po prostu pytać, a nie czaić się z kwiatami... GrY na SpRZedaŻ

może nie najlepiej, ale jakotako-> YT dżentelmeni przy stole <-czasem cośtam powiem
Awatar użytkownika
RasTafari
Posty: 1410
Rejestracja: 20 kwie 2010, 17:26
Lokalizacja: Breslau
Has thanked: 71 times
Been thanked: 69 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: RasTafari »

piton pisze:Skrobnij coś czasem, nawet o takich beznadziejnych grach jak Najemnicy :D
Pan prosi (prosi to się świnia ha ha ha, taki suchar :lol: )

<kopiowani z innego wątku mode on>
Wczoraj dwie przyjemne partyjki przeciw mojej lepszej połówce, pierwsza w Coalition, druga w Fellowship.

Umiejki obu bardzo ciekawe, chociaż chyba bardziej mi podeszło Coalition, bardziej interaktywne ale paradoksalnie mniej chamskie względem drugiego gracza. Sama rozgrywka bardzo przyjemna, osobiście szukałem karcianki na pół godziny przede wszystkim na dwóch graczy (tak najczęściej gramy w domowym zaciszu) i takiej która nie będzie eurosucharem (w tej roli całkiem sprawnie sprawdzają nam się Budowniczowie) i to jest to czego szukałem. Akcje z kart są na tyle różnorodne, że można coś ugrać nawet jak się ma słabą rękę a jak jest naprawdę źle to można zrzucić co się chce i dobrać tyle samo na łapkę. Jest kilka opcji do kombinowania nad kombosami ale nie jest tego aż tyle żeby przytłoczyć gracza (chociaż i tak włączył mi się paraliż decyzyjny jak miałem z 15 kart na ręce i z 5 opcji ciekawych zagrań :lol: ).

Jest też tak jak chłopaki powiedziały na początku, najpierw jest powoli, powoli, powoli a nagle bach i już koniec. Ani to wada ani zaleta, ot po prostu dobry balans :wink: Dla nas rozgrywka satysfakcjonująca, mojej narzeczonej się podobało chociaż rozjechałem ją dwa razy (lata grania w karcianki teraz się spłacają :lol: ) i z chęcią zasiądzie znowu do gry, także decyzja o zakupie już zapadła :mrgreen:

No i już mi się marzy miksowanie bohaterów z różnych dodatków, to może dać ciekawe efekty :twisted:

Imho nie kupować w ciemno ale zdecydowanie sprawdzić jak ktoś lubi carddriveny i negatywną interakcję bo wesoło jest nawet jak się przegrywa :wink:
<kopiowanie z innego wątku mode off>

:wink:
piton pisze:(a co do tłumaczenia Ostatniej Woli, czemu nie wołaliście...)
A ty czasem nie przechodziłeś i nie paczyłeś i nie powiedziałeś: "W to badziewie gracie? A nie, gracie w tę pierwszą, ona jest spoko" ale ni słowa o pomocy w tłumaczeniu nie padło :wink:
Przyszedł Rasta i zepsuł grę.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3419
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1166 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

RasTafari pisze:
piton pisze:(a co do tłumaczenia Ostatniej Woli, czemu nie wołaliście...)
A ty czasem nie przechodziłeś i nie paczyłeś i nie powiedziałeś: "W to badziewie gracie? A nie, gracie w tę pierwszą, ona jest spoko" ale ni słowa o pomocy w tłumaczeniu nie padło :wink:
bo widziałem, że już graliście, a tylko sprawdzasz detale w instrukcji ;) to się odzywaj waćpan następnym razem.
Ostatnia Wola w sumie jest fajna, ale powtarzalna. Mimo wszystko dobra mechanicznie i przyjemna w graniu. Przy okazji mogę wam pokazać jak się trwoni forsę ;)
Klub Utracjuszy rzekomo bardziej wymagający, a dla mnie był sporo prostszy do grania. Łatwiej zaplanować co się chce robić patrząc na 3 tory, na których się mamy przesuwać. Jak będziecie mieli okazje to pograjcie.
ak cz owak czeska szkoła gier mi odpowiada (tak jak piwo).

A w chacie sobie tak pomyślałem o Marco Polo, że zasadniczo-pobieżnie (Tradycja), to wszystkie zasady pamiętam i mogłem jednak wytłumaczyć :lol:
Awatar użytkownika
RasTafari
Posty: 1410
Rejestracja: 20 kwie 2010, 17:26
Lokalizacja: Breslau
Has thanked: 71 times
Been thanked: 69 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: RasTafari »

piton pisze:A w chacie sobie tak pomyślałem o Marco Polo, że zasadniczo-pobieżnie (Tradycja), to wszystkie zasady pamiętam i mogłem jednak wytłumaczyć :lol:
Spoko, teraz to mi już to gregoo w Brzegu zasady objaśni :wink:
Przyszedł Rasta i zepsuł grę.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3419
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1166 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

jutro jestem. Jakieś życzeniE ?

Pograłbym w Cyklady - bo nie pograłem, może uda mi się instrukcję poczytać to wytłumaczę innym - jak nie, to czekam na Annę.
Aniu jak będziesz to zabierz dodatkowo Imhotep'a proszę.

No i na dobitkę jakiś ciężar typu Caylus, Brass, AoS, Funkenschlag?? piszę do wyjadaczy...
wezmę też sushi :mrgreen:
j_g
Posty: 2008
Rejestracja: 17 sty 2016, 18:08
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 511 times
Been thanked: 254 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: j_g »

Powinienem być o 16tej. Mam pożyczone 7 cudów świata i Troyes. Wysłałem zaproszenie do mojej dwójki: Łukasza i Sławka. Jeszcze nie wiem czy będą. Jakby coś to ktoś mógłby dołączyć, tylko właśnie nie wiem w jakiej liczbie. Postaram się mieć te tytuły w miarę obcykane, będę tłumaczyć. Jeśli któryś z nich miałby przyjść to zaczynalibyśmy dopiero jakoś o 17.15, albo nieco później.
Awatar użytkownika
piton
Posty: 3419
Rejestracja: 13 lut 2011, 22:15
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 1166 times
Been thanked: 627 times
Kontakt:

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: piton »

Jacek, Troyes mogę -wam - wytłumaczyć.
Chociaż wiem, ze jesteś w znamienitej mniejszości lubiących czytać, a nie słuchać :P
PanOddjob
Posty: 181
Rejestracja: 11 sty 2016, 09:49
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 3 times
Been thanked: 4 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: PanOddjob »

Ja też w końcu będę ;d Ale żeby nie było zbyt kolorowo spóźnię się z pół godzinki. Cyklad nie mam ale jak ktoś weźmie to mogę wytłumaczyć i zagrać ;d I też zabiorę ze sobą jakieś gry, może znajdą się chętni. Do jutra !

Edit. Też z Troyes mogę pomóc w razie czego ;d
Shantall
Posty: 301
Rejestracja: 30 gru 2014, 17:47
Been thanked: 1 time

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: Shantall »

Ja myślę, że będę około 17. Zabiorę Rftg. Chętnie nauczę się grać w Cyklady, Brasa i wszystko co tylko zechcecie wytłumaczyć.
Chciałabym też nauczyć się grać w Cywilizację Poprzez Wieki.
A może ktoś byłby chętny do zagrania w Terraformację Marsa - mogę przynieść.

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
Szukamy nowych znajomych z Opola lub okolic Dobrzenia Wielkiego, lubiących pograć w planszówki :-)
PanOddjob
Posty: 181
Rejestracja: 11 sty 2016, 09:49
Lokalizacja: Opole
Has thanked: 3 times
Been thanked: 4 times

Re: [OPOLE] Planszowe Opole

Post autor: PanOddjob »

Na cywilizacje te 4 godziny raczej nie wystarczą, ale niech się wypowiedzą specjaliści ;d Z gier, które wcześniej proponowałaś chętnie przetestowałbym 5Tribes jeśli będzie Ci się chciało przytargać i znajdzie się ktoś chętny do zagrania.
ODPOWIEDZ