Re: Oathsworn: Into the Deepwood (Jamie Jolly)
: 18 sty 2023, 07:39
Ja sie z Toba nie zgodze i nie dlatego, ze nie masz racji (bo w duzej mierze masz) ale dlatego, ze ja odbieram
OS zupelnie inaczej. Te „wady” moim zdaniem nie sa wcale wadami (ale to moze wynikac z tego, ze roznych rzeczy od OS oczekiwalismy).
Swietnie sie przy nim bawie (odpoczywajac od KDM czy Middary). Jest prosty jak cep ale dziala. Nie jest niepotrzebnie przekombinowany (jak np pozal sie boze Chronicles of Drunagor), nie ma miliona statusow (jak np Sword and Sorcery), AI przeciwnikow jest bardzo fajne i jak narazie (7 albo 8 misja) bardzo zroznicowane.
Story sie fajnie sklaleja imo, czy wybory maja diametralny wplyw na fabule? Nie ale nie sa bez znaczenia i tam sie caly czas cos dzieje (przynajmiej jak narazie).
Instant mode to strzal w 10. Nie teraz, nie podczas grania kampanii ale smialo widze siebie + ludzi ktorzy wczesniej nie grali w OS jak siadamy, odpalamy losowa misje i po 1 stronie tekstu zaczynamy kulac bossa
Przeszkadzalo mi na poczatku, ze faktycznie to nie ja rozwijam postac tylko gra mi daje itemy konkretego levelu przed walka. Teraz uwazam to za swietny zabieg dzieki ktoremu nigdy przed walka nie jestes zboostowany bardziej, niz powinienes (ja tak zepsulem sobie Folklore the Affliction).
Dla jasnosci, nie uwazam OS za najlepsza gre ever, na pewno nie zasluguje na gre z najwyzsza ocena na BGG (zreszta ATO juz jest chyba wyzej) ale uwazam, ze to swietna gra ktora dziala. Dodatkowo genialnie prezentuje sie na stole. Plastik z enviro robi niesamowita robote.
Dam znac jak bede w okolicy 14 misji czy cos sie u mnie zmienilo ale narazie OS zostaje w kolekcji.
OS zupelnie inaczej. Te „wady” moim zdaniem nie sa wcale wadami (ale to moze wynikac z tego, ze roznych rzeczy od OS oczekiwalismy).
Swietnie sie przy nim bawie (odpoczywajac od KDM czy Middary). Jest prosty jak cep ale dziala. Nie jest niepotrzebnie przekombinowany (jak np pozal sie boze Chronicles of Drunagor), nie ma miliona statusow (jak np Sword and Sorcery), AI przeciwnikow jest bardzo fajne i jak narazie (7 albo 8 misja) bardzo zroznicowane.
Story sie fajnie sklaleja imo, czy wybory maja diametralny wplyw na fabule? Nie ale nie sa bez znaczenia i tam sie caly czas cos dzieje (przynajmiej jak narazie).
Instant mode to strzal w 10. Nie teraz, nie podczas grania kampanii ale smialo widze siebie + ludzi ktorzy wczesniej nie grali w OS jak siadamy, odpalamy losowa misje i po 1 stronie tekstu zaczynamy kulac bossa
Przeszkadzalo mi na poczatku, ze faktycznie to nie ja rozwijam postac tylko gra mi daje itemy konkretego levelu przed walka. Teraz uwazam to za swietny zabieg dzieki ktoremu nigdy przed walka nie jestes zboostowany bardziej, niz powinienes (ja tak zepsulem sobie Folklore the Affliction).
Dla jasnosci, nie uwazam OS za najlepsza gre ever, na pewno nie zasluguje na gre z najwyzsza ocena na BGG (zreszta ATO juz jest chyba wyzej) ale uwazam, ze to swietna gra ktora dziala. Dodatkowo genialnie prezentuje sie na stole. Plastik z enviro robi niesamowita robote.
Dam znac jak bede w okolicy 14 misji czy cos sie u mnie zmienilo ale narazie OS zostaje w kolekcji.