Wrzuć z ciekawości zdjęcie jak to wygląda w koszulkach i najlepiej z 5 kafli obok siebie (każdy z innej strony + środkowy)
Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- kuleczka91
- Posty: 456
- Rejestracja: 10 lut 2020, 18:27
- Has thanked: 742 times
- Been thanked: 488 times
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
- scraber
- Posty: 377
- Rejestracja: 06 mar 2022, 18:27
- Lokalizacja: Toruń
- Has thanked: 259 times
- Been thanked: 118 times
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
W sumie nie, zaraz sprawdzę jak to wygląda.
Bardziej mi na tych kaflach lochu/azylu zależało, z racji że są "tasowane"
- konradstpn
- Posty: 901
- Rejestracja: 22 sie 2017, 12:11
- Has thanked: 209 times
- Been thanked: 319 times
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
BTW do czego my zmierzamy z jakością gier ? Zostało nam jeszcze jedynie koszulkowanie mepli i kości...
Gram, więc jestem.
- scraber
- Posty: 377
- Rejestracja: 06 mar 2022, 18:27
- Lokalizacja: Toruń
- Has thanked: 259 times
- Been thanked: 118 times
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
Na startowy nachodzą marginesy z 2 koszulek i jest trochę nadmiar.
Można ewentualnie przyciąć
Spoiler:
- RUNner
- Posty: 4255
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 640 times
- Been thanked: 1106 times
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
Tymczasem kolejna partia 2-osobowa. Uwinęliśmy się w około 45 minut, więc jak dla mnie rewelacja. Uratowałem jednego więźnia, ale niestety nie miałem korony i nie dostałem 5 punktów na koniec gry, więc mech… Tutaj muszę wprowadzić jakiś homerule, bo ratowanie więźnia się niezbyt opłaca. Po prostu zazwyczaj szkoda na to wytrycha. Ogólnie grało się świetnie!
Pomalowane figurki na wymianę: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic ... 3#p1148253
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
- scraber
- Posty: 377
- Rejestracja: 06 mar 2022, 18:27
- Lokalizacja: Toruń
- Has thanked: 259 times
- Been thanked: 118 times
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
Mógł też zdobyć tego jednego przy zakupie karty.
Nie pamiętam nazwy, ale wiem, że co najmniej jedna z nich ma "Zdobycie: Uwalniasz 1 więźnia"
Edit:
Nie pamiętam nazwy, ale wiem, że co najmniej jedna z nich ma "Zdobycie: Uwalniasz 1 więźnia"
Edit:
Chyba nie doczytałem
- RUNner
- Posty: 4255
- Rejestracja: 02 lip 2013, 12:25
- Has thanked: 640 times
- Been thanked: 1106 times
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
Ale ze mnie cymbał, bo nie doczytałem że uwalnia się 2:) Nie no jak 2 to warto poświęcić wytrych.
Pomalowane figurki na wymianę: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic ... 3#p1148253
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Sprzedam: https://www.gry-planszowe.pl/viewtopic.php?t=64690
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
z więźniami to różnie bywa.
kafelki były tasowane, na 4 stosach.
ja miałem sytuację, że w pierwszej grze wylosowałem jednocześnie 2 wieśniaków (i to każdy z innego stosu). W drugiej przy pełni życia więźnia co leczy, drugi to miecze(to akurat przydało się w turze).
Z kolei brat podczas gry kupił woluminy (3x7 punktów) i wracając ("szkoda nie wykorzystać wytrychu") uwolnił więźniów, co dają punkty za parę woluminów.
Przykłady wg mnie alegoryczne, ale chyba oddają to, że to jest loteria, nigdy nie wiadomo co się dostanie. Taki lekki hazard / decyzja czy zużyć wytrych na więźniów.
Raz będzie sporym bonusem, innym razem będzie się żałować wydanego klucza.
kafelki były tasowane, na 4 stosach.
ja miałem sytuację, że w pierwszej grze wylosowałem jednocześnie 2 wieśniaków (i to każdy z innego stosu). W drugiej przy pełni życia więźnia co leczy, drugi to miecze(to akurat przydało się w turze).
Z kolei brat podczas gry kupił woluminy (3x7 punktów) i wracając ("szkoda nie wykorzystać wytrychu") uwolnił więźniów, co dają punkty za parę woluminów.
Przykłady wg mnie alegoryczne, ale chyba oddają to, że to jest loteria, nigdy nie wiadomo co się dostanie. Taki lekki hazard / decyzja czy zużyć wytrych na więźniów.
Raz będzie sporym bonusem, innym razem będzie się żałować wydanego klucza.
Zachęcam do poznania skali ocen BGG
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
Bardzo proszę, zdjęcie w spoilerzekuleczka91 pisze: ↑17 sie 2023, 09:37 Wrzuć z ciekawości zdjęcie jak to wygląda w koszulkach i najlepiej z 5 kafli obok siebie (każdy z innej strony + środkowy)
Spoiler:
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
Pierwsza partia 2-osobowa. Bardzo pozytywne wrażenia, szybki setup i niecała godzina rozgrywki, duża przyjemność grania.
-
- Posty: 625
- Rejestracja: 23 cze 2023, 22:11
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 251 times
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
Pierwsza rozgrywka dwuosobowa i odczucia zdecydowanie pozytywne. Losowa plansza na duży plus jeśli chodzi o klimat eksploracji nieznanych korytarzy. Obsługa wykładania kafli bezproblemowa. Ale kilka razy musieliśmy nasz labirynt przesuwać, żeby się zmieścić na stole.
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
Jakie rozmiary kapsli pasują na poszczególne żetony?kuleczka91 pisze: ↑17 sie 2023, 01:11 Ja w kapsuły wcisnęłam sekrety małe i duże, może jeszcze uda się ustrzelić gdzieś takie duże na więźniów, bo 35mm były za małe jak dzisiaj sprawdzałam
-
- Posty: 625
- Rejestracja: 23 cze 2023, 22:11
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 251 times
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
Czy ktoś się orientuje, czy dodatek Wesoła Kompania ma jakieś inne odcienie rewersów kart względem Katakumb? Chcę dokupić dodatek, widzę, że jest w sklepach, ale może warto poczekać na dodruk, który już do nas leci?
- karmazynowy
- Posty: 1076
- Rejestracja: 15 lut 2011, 18:26
- Lokalizacja: Gdynia
- Has thanked: 195 times
- Been thanked: 464 times
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
Jest różnica w odcieniu. WP kupiona w zeszłym roku.samuraj1369 pisze: ↑18 sie 2023, 08:44 Czy ktoś się orientuje, czy dodatek Wesoła Kompania ma jakieś inne odcienie rewersów kart względem Katakumb? Chcę dokupić dodatek, widzę, że jest w sklepach, ale może warto poczekać na dodruk, który już do nas leci?
Na półce | Na stole | Na sprzedaż i zamianę (Gdynia) | Podzielę się rabatem: Grybezpradu.eu - 5% | Planszostrefa.pl - 11%
-
- Posty: 625
- Rejestracja: 23 cze 2023, 22:11
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 251 times
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
Duża jest to różnica? Można zobaczyć zdjęcie?karmazynowy pisze: ↑18 sie 2023, 09:02Jest różnica w odcieniu. WP kupiona w zeszłym roku.samuraj1369 pisze: ↑18 sie 2023, 08:44 Czy ktoś się orientuje, czy dodatek Wesoła Kompania ma jakieś inne odcienie rewersów kart względem Katakumb? Chcę dokupić dodatek, widzę, że jest w sklepach, ale może warto poczekać na dodruk, który już do nas leci?
-
- Posty: 625
- Rejestracja: 23 cze 2023, 22:11
- Lokalizacja: Białystok
- Has thanked: 256 times
- Been thanked: 251 times
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
- EsperanzaDMV
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 lut 2017, 14:40
- Has thanked: 329 times
- Been thanked: 676 times
Re: Brzdęk! Katakumby / Clank! Catacombs (Paul Dennen)
Dla mnie to wygląda jak jakiś trolling, bo to są te same karty, przecież tu nie ma żadnej różnicy w odcieniach może na żywo to trochę inaczej wygląda, ale po tym zdjęciu ciężko mi wskazać różnicę. Może to kwestia mojego ekranu.
A wracając do Katakumb: grałem w poprzednie Brzdęki (więcej w tego kosmicznego i to z dodatkami) i muszę powiedzieć, że Katakumby to najlepsza gra z tej trójki.
Po pierwsze - klimat fantasy! Zanim zainteresowałem się pierwszym Brzdękiem, to już pojawiła się wersja s-f z modularnymi kawałkami planszy, czyli coś co brzmiało na dużo bardziej regrywalny tytuł (i faktycznie taki był). Ale z drugiej strony generyczne sci-fi totalnie do mnie nie przemawia (dlatego też zawsze Hero Realms > Star Realms). Grałem na cudzych egzemplarzach, czekając, marudząc i kręcąc nosem czekałem na coś nowego w temacie Brzdęka w upragnionym klimacie fantasy by trafił Brzdęk i na moją półkę i cieszę się, że się doczekałem
Po drugie, Brzdęk! był dla mnie bardzo fajną grą przygodową. Wiadomo, chodzi o punkty na koniec gry, ale jednak czuć było też ten klimat, bo jednak bez dotarcia chociaż do bezpiecznej strefy punkty do niczego nie były potrzebne. Generujemy jak najmniej hałasu, by nie prowokować ataków, skradamy się etc., wszystko było dobrze dopasowane tematycznie, do tego klimatyczne i zabawne przypisy na kartach. I tutaj ten klimat zejścia do niezbadanych katakumb wręcz się wylewa podczas gry - to jest kapitalne uczucie jak decydujesz się pójść "w nieznane" i sięgasz po nowy kafelek. Nie rozumiem zupełnie zarzutu o jakiś zwiększony downtime, decyzja jak obrócić i dołożyć kafelek to dosłownie chwila i gramy dalej. Ten dreszczyk emocji to jest coś, co brakowało mi w poprzednich grach - co to za lochy/obcy statek, gdzie znasz cały rozkład pomieszczeń? ba, W! Kosmosie! wiedzieliśmy nawet od początku gdzie jest jaki artefakt. Tutaj to "nieznane" to jedna z większych zalet tej gry, i nawet nie chodzi o regrywalność, tylko właśnie o ten dreszczyk emocji.
Jeśli chodzi o losowość, to oczywiście że ona jest, jednak nie czuję, by ona tutaj przeszkadzała, a nawet wprost przeciwnie - patrz akapit wyżej, to nie jest taka "chamska" losowość pt. "wygrałeś tylko dlatego, bo miałeś farta" (ale oczywiście wiadomo, że szczęście w Brzdęku trzeba mieć, zwłaszcza pod koniec gry jak wyciąga się coraz więcej i więcej kosteczek ), tylko losowość powodująca ekscytację i coraz większy fun z gry. Powtarzam się, ale to jest naprawdę kapitalny element gry.
Ostatnie słowo o komponentach - podobnie jak przedmówcy, czytając o jakości komponentów bałem się otwierać swoje pudełko, a tymczasem jest naprawdę w porządku, przyznam szczerze że nie rozumiem zarzutów co do jakości komponentów. Karta pomocy faktycznie mogła by być na grubszym papierze, ale karty są jak najbardziej ok (i tak jak to w deckbuilderze trzeba wszystko zakoszulkować), żetony wytrychów są trochę małe, ale tragedii nie ma... Szkoda, że nie ma jakiejś plastikowej wypraski w pudełku, bo żetonów jest całkiem sporo, ale jakiś mały organizer po śrubkach powinien załatwić sprawę.
tl;dr: podpisuję się rękami i nogami pod stwierdzeniem, że to najlepszy Brzdęk!
A wracając do Katakumb: grałem w poprzednie Brzdęki (więcej w tego kosmicznego i to z dodatkami) i muszę powiedzieć, że Katakumby to najlepsza gra z tej trójki.
Po pierwsze - klimat fantasy! Zanim zainteresowałem się pierwszym Brzdękiem, to już pojawiła się wersja s-f z modularnymi kawałkami planszy, czyli coś co brzmiało na dużo bardziej regrywalny tytuł (i faktycznie taki był). Ale z drugiej strony generyczne sci-fi totalnie do mnie nie przemawia (dlatego też zawsze Hero Realms > Star Realms). Grałem na cudzych egzemplarzach, czekając, marudząc i kręcąc nosem czekałem na coś nowego w temacie Brzdęka w upragnionym klimacie fantasy by trafił Brzdęk i na moją półkę i cieszę się, że się doczekałem
Po drugie, Brzdęk! był dla mnie bardzo fajną grą przygodową. Wiadomo, chodzi o punkty na koniec gry, ale jednak czuć było też ten klimat, bo jednak bez dotarcia chociaż do bezpiecznej strefy punkty do niczego nie były potrzebne. Generujemy jak najmniej hałasu, by nie prowokować ataków, skradamy się etc., wszystko było dobrze dopasowane tematycznie, do tego klimatyczne i zabawne przypisy na kartach. I tutaj ten klimat zejścia do niezbadanych katakumb wręcz się wylewa podczas gry - to jest kapitalne uczucie jak decydujesz się pójść "w nieznane" i sięgasz po nowy kafelek. Nie rozumiem zupełnie zarzutu o jakiś zwiększony downtime, decyzja jak obrócić i dołożyć kafelek to dosłownie chwila i gramy dalej. Ten dreszczyk emocji to jest coś, co brakowało mi w poprzednich grach - co to za lochy/obcy statek, gdzie znasz cały rozkład pomieszczeń? ba, W! Kosmosie! wiedzieliśmy nawet od początku gdzie jest jaki artefakt. Tutaj to "nieznane" to jedna z większych zalet tej gry, i nawet nie chodzi o regrywalność, tylko właśnie o ten dreszczyk emocji.
Jeśli chodzi o losowość, to oczywiście że ona jest, jednak nie czuję, by ona tutaj przeszkadzała, a nawet wprost przeciwnie - patrz akapit wyżej, to nie jest taka "chamska" losowość pt. "wygrałeś tylko dlatego, bo miałeś farta" (ale oczywiście wiadomo, że szczęście w Brzdęku trzeba mieć, zwłaszcza pod koniec gry jak wyciąga się coraz więcej i więcej kosteczek ), tylko losowość powodująca ekscytację i coraz większy fun z gry. Powtarzam się, ale to jest naprawdę kapitalny element gry.
Ostatnie słowo o komponentach - podobnie jak przedmówcy, czytając o jakości komponentów bałem się otwierać swoje pudełko, a tymczasem jest naprawdę w porządku, przyznam szczerze że nie rozumiem zarzutów co do jakości komponentów. Karta pomocy faktycznie mogła by być na grubszym papierze, ale karty są jak najbardziej ok (i tak jak to w deckbuilderze trzeba wszystko zakoszulkować), żetony wytrychów są trochę małe, ale tragedii nie ma... Szkoda, że nie ma jakiejś plastikowej wypraski w pudełku, bo żetonów jest całkiem sporo, ale jakiś mały organizer po śrubkach powinien załatwić sprawę.
tl;dr: podpisuję się rękami i nogami pod stwierdzeniem, że to najlepszy Brzdęk!