Strona 2 z 2

Re: Lost Legacy czyli Love Letter 2.0

: 15 lis 2015, 13:42
autor: zakwas
misioooo pisze:Hej,
to nie są "dodatki". Każde pudełeczko z 16 kartami to osobna gra...
Za to można te gry łączyć ajk się chce :) 2 części zapewniają ponoć poprawną zabawę dla 5-8 graczy! Dodajmy 3 pudło i mamy 12 osobową grę :)
Tylko jaki w tym sens? ;)

Po kilku partiach stwierdzam, że do Love Letter trochę Dziedzictwu brakuje. Same akcje kart mniej intuicyjne przez nadmiar tekstu, mniejsza interakcja między graczami. Klimat może większej liczbie osób podpasować niż w LIście Miłosnym, ale to dla mnie drugoplamowe.

A! I tak przynajmniej drugą talią Lost Legacy sobie kupię, bo dalej dobra gra.

Re: Lost Legacy czyli Love Letter 2.0

: 26 sie 2017, 17:18
autor: Erni
Lost legacy (Zaginione Dziedzictwo) jakiś czas już na rynku grasuje. Którą talię uważacie za najfajniejszą (czyt. Którą talię polecacie kupić?).

Re: Lost Legacy czyli Love Letter 2.0

: 29 sie 2017, 08:21
autor: Darboh
Erni pisze:Lost legacy (Zaginione Dziedzictwo) jakiś czas już na rynku grasuje. Którą talię uważacie za najfajniejszą (czyt. Którą talię polecacie kupić?).
Przybysz i Gwiezdne Ostrze to moje ulubione. Agresywne i szybkie. Latający Ogród jest fajny do łączenia na więcej osób. Wieża najdziwniejsza. Subiektywnie rzecz ujmując :)
A tak naprawdę to uważam że warto mieć wszystkie :)