Strona 2 z 3

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 16 wrz 2019, 12:54
autor: AnimusAleonis
Mechanika w poprzedniku jest bardzo ciekawa, tu ma zostać ulepszona, co bardzo dobrze rokuje, ale powiem szczerze że dla mnie trochę bym wolał by wybrali jakąś inną tematykę - szczególnie że nie wydaje mi się że temat prawdziwych zdarzeń wojennych jest absolutnie potrzebny/nierozłączny z akurat tą mechaniką, a nawet grając w poprzednika miałem wrażenie że jakby nie uwarunkowania trzymania się historycznych zdarzeń gra mogłaby być ciekawsza/lepsza.

Wiem że u nas będzie problem z wyciąganiem tej gry na stół z takiego samego powodu dlaczego Twilight Struggle nie jest w naszej kolekcji: każdy grę/mechanikę lubi, ale nikt nie chce grać jako jedna za stron, lub raczej wszyscy chcą grać jako ta druga :P ... a tu jeszcze lepiej bo ma się wybór pomiędzy "kibicowaniu" niemieckim nazistom, a sowietom, którzy zaraz to przyjdą "wyzwalać" Polskę....

Oczywiście tematykę albo się bierze albo nie, tak to już jest, a szczególnie z grami wojennymi (czy a la wojennymi), ale już wiem że u nas będzie to na tyle problem że raczej KS odpada... jednak gra wygląda bardzo ciekawie, a wydanie na wysokim poziomie, więc może kiedyś z drugiej ręki czy coś.

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 16 wrz 2019, 15:22
autor: rastula
ja jeśli mogę, zawsze wybieram w grach wojennych tych "złych" - ze wskazaniem na Niemców. Czołgi też tylko niemieckie sklejam - jezdem naziztą :D

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 16 wrz 2019, 15:32
autor: anonim
A gdyby palił się dom to do gaszenia użyłbyś benzyny. Po kit prowokujesz głupim komentarzem, każdy ma swoje zdanie i uszanuj to.

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 16 wrz 2019, 20:01
autor: Probe9
anonim pisze: 16 wrz 2019, 15:32 A gdyby palił się dom to do gaszenia użyłbyś benzyny. Po kit prowokujesz głupim komentarzem, każdy ma swoje zdanie i uszanuj to.
Jak dla mnie to on wyraził swoje zdanie tak samo jak jego poprzednik. Jedyna różnica, że mają zdania odmienne :) A Ty wyrażenie swojego zdania przez jednego traktujesz jako należne prawo, a to samo przy drugim jako prowokowanie :) Ja tam też lubię grać tymi złymi i nie mam z tym żadnego problemu, to też prowokacja ? :)

Dodam, że takie podejście do tematyki i wybranie stron konfliktu w dość nieoczywisty sposób to jak dla mnie plus całej produkcji.

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 14 lis 2019, 11:58
autor: japanczyk
Wg, strony kampanii: https://www.kickstarter.com/projects/ph ... =bggforums gra jest na 1-3,5 gracza xD
ktoś moze wytlumaczyc wth?

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 14 lis 2019, 12:02
autor: Andy
Jeśli dobrze pamiętam, to ma być jakiś taki "połówkowy" tryb dla gracza sowieckiego.

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 15 lis 2019, 11:40
autor: Lord Voldemort
Wojennik TV popełnił recenzję prototypu:
https://www.youtube.com/watch?v=46RdBV4DC64

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 21 lis 2019, 11:58
autor: ozy
Kampania wystartowała: https://www.kickstarter.com/projects/ph ... -to-moscow i zbliża się do ufundowania. :)

Tutaj znajdziecie dziennik projektanta: https://boardgamegeek.com/blogpost/9713 ... sign-diary

A tutaj raport z rozgrywki solo: https://boardgamegeek.com/thread/231633 ... -level-was

Obrazek

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 21 lis 2019, 12:15
autor: Andy
Zastanawia mnie tytuł tej gry. Oczywiście rozumiem chęć nawiązania do poprzedniczki, ale w Race to the Rhine był rzeczywisty wyścig do linii rzeki, zarówno historycznych dowódców, jak i graczy. W 1941 r. nikt się oczywiście nie ścigał do celu punktowego, jakim była Moskwa. Każda z trzech grup armii miała własny pas i kierunek natarcia, a kierunki te były wręcz rozbieżne, bo tak zdecydował w swym niepojętym geniuszu pewien austriacki gefreiter.

Wyścig mieliśmy w przypadku Berlina w 1945 r., zarówno w obrębie Armii Czerwonej (Żukow i Koniew), jak i w skali strategicznej, między sojusznikami (również w grze Pędraka). Ale w czasie Barbarossy to był co najwyżej wyścig Wehrmacht vs. zima.

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 21 lis 2019, 13:39
autor: Wothan
Ciekawę czy doczekamy się zamknięcia trylogii w postaci właśnie "Wyścigu do Berlina"? Moment, taka gra już powstała 😁

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 21 lis 2019, 13:39
autor: clown
Andy - jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo, że chodzi o marketing/pieniądze (niepotrzebne skreślić) :wink:

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 21 lis 2019, 13:40
autor: WRS
Są inne stolice... Rzym, Tokio...

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 21 lis 2019, 13:59
autor: Lord Voldemort
Andy pisze: 21 lis 2019, 12:15 Zastanawia mnie tytuł tej gry. Oczywiście rozumiem chęć nawiązania do poprzedniczki, ale w Race to the Rhine był rzeczywisty wyścig do linii rzeki, zarówno historycznych dowódców, jak i graczy. W 1941 r. nikt się oczywiście nie ścigał do celu punktowego, jakim była Moskwa. Każda z trzech grup armii miała własny pas i kierunek natarcia, a kierunki te były wręcz rozbieżne, bo tak zdecydował w swym niepojętym geniuszu pewien austriacki gefreiter.
Dla generałów Moskwa była oczywistym celem.
Jest nawet gra o tytule "A Victory Denied", czyli że zakazano im marszu na Moskwę.

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 21 lis 2019, 14:00
autor: Lord Voldemort
Wothan pisze: 21 lis 2019, 13:39 Ciekawę czy doczekamy się zamknięcia trylogii w postaci właśnie "Wyścigu do Berlina"? Moment, taka gra już powstała 😁
Dlaczego tylko trylogii?
Dlaczego Berlin?

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 22 lis 2019, 09:25
autor: ozy

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 22 lis 2019, 09:38
autor: Andy
Lord Voldemort pisze: 21 lis 2019, 13:59 Dla generałów Moskwa była oczywistym celem.
Ale dla feldmarszałków Wilhelma von Leeba i Gerda von Rundstedta już chyba nie? :wink:

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 22 lis 2019, 12:19
autor: Markus
Powiedziałbym że laurka ;-)

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 22 lis 2019, 13:03
autor: ozy
Markus pisze: 22 lis 2019, 12:19
Powiedziałbym że laurka ;-)
Bo to dobra gra jest. ;)

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 22 lis 2019, 13:19
autor: kaimada
Markus pisze: 22 lis 2019, 12:19
Powiedziałbym że laurka ;-)
Owszem, ale co poradzę, że gra mi się tak spodobała? Czy wymyślać zarzuty, które prawdziwe dla mnie by nie były? :)

Jestem fanem historii, zwłaszcza II WŚ. Wielokrotnie też przyznawałem, że Wyścig do Renu to dla mnie jedna z ważniejszych gier wydanych w Polsce w ostatnich dziesięciu latach. Moja sympatia do gier Phalanx też nie jest tajemnicą.* A ten rok wydawniczo/prototypowo jest w ich wypadku fenomenalny.

*Choć do Scythe'a nigdy się nie przekonam. ;)

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 22 lis 2019, 22:31
autor: maciejo
Czy warto zainwestować w grę biorąc pod uwagę grę tylko w wariant solo ?

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 22 lis 2019, 23:08
autor: WRS
Bardzo głębokie pytanie.

Spodziewam się, że grałeś w Ren...

W Renie mamy stałe rozmieszczenie żetonów aktywowanych rzutami kośćmi. Co oznacza, że możesz mieć szczęście i łatwą drogę albo wręcz przeciwnie.
W Moskwie automa sterowana jest algorytmami. Na kilku poziomach trudności. Co oznacza, że jeśli masz już obcykaną łatwiejszą wersję, możesz sobie sam podkręcić trudność. Automa w Moskwie może się koncentrować na obronie głównego miasta (co jest warunkiem wygranej) albo obronie wcześniej zdobywanych miast medalowych. Kontrataki robi zawsze (o ile dobrze pamiętam).

Oczywiście w obu grach talia oporu jest tasowana, co jakoś przekłada się na trudność partii solowej. Ale też zapewnia sporą regrywalność.

W Moskwie masz jeszcze większe zróżnicowanie rozgrywki różnymi grupami armii. Heeresgruppe Süd operuje praktycznie na połowie planszy! Heeresgruppe Nord musi współpracować z flotą. Heeresgruppe Mitte ma za to 2 Panzergruppe, co daje ogromne możliwości w wąskim korytarzu działania.

Rzadko gram solo, stąd nie mam pewności jakie kryteria oceny gry mają soliści.
Podobieństw mechanicznych jest sporo - łatwo zacząć grę.
Różnic dopasowujących mechanikę do innego czasu i teatru działań na tyle sporo, że to są zupełnie inne gry.

Oczywiście w Moskwę grałem na razie kilka razy (w Ren pewnie ok. 50), ale mam wrażenie że jest to większe wyzwanie. Więcej się dzieje.

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 11 gru 2019, 06:20
autor: Adam3
Czy w przypadku tej gry są tu jakieś zniżki przy zamówieniach grupowych i czy ktoś organizuje zamówienie grupowe?

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 11 gru 2019, 08:30
autor: ariser
Patrząc po liczbie wsparć z Polski nie ma szans na wersję w języku ojczystym. Ren był praktycznie niezależny językowo, z Moskwą jest podobnie?

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 11 gru 2019, 10:51
autor: Lord Voldemort
ariser pisze: 11 gru 2019, 08:30 Patrząc po liczbie wsparć z Polski nie ma szans na wersję w języku ojczystym. Ren był praktycznie niezależny językowo, z Moskwą jest podobnie?
Niektóre karty, zwłaszcza OKH, mają krótkie teksty.
Planujemy i tak przetłumaczyć oraz opublikować instrukcję po polsku.

Re: 1941: Race to Moscow (Waldek Gumienny)

: 11 gru 2019, 11:54
autor: Probe9
Adam3 pisze: 11 gru 2019, 06:20 Czy w przypadku tej gry są tu jakieś zniżki przy zamówieniach grupowych i czy ktoś organizuje zamówienie grupowe?
Zniżek chyba nie ma, wysyłka i tak darmowa, więc średni sens organizowania zamówienia grupowego.