Strona 2 z 2

Re: Gry 2-os na start z planszówkami - dla filozofa i lekarki ;)

: 27 sty 2008, 13:10
autor: krwck
melee pisze:Co do Carcassonne, to nigdy nie grałem w inną wersję niż w zamek - ale on jest chyba stworzony właśnie dla 2 osób :) myślicie, że lepiej zwykła podstawka niż zamek?
Ja myślę, że lepiej. Sam się nad tym zastanawiałem - padło na podstawkę, bo do zamku nie można już nic więcej dokupić. A w końcu przychodzi taki dzień, że chce się spróbować pokazać znajomym swoje nowe hobby i też ich wciągnąć - podstawka świetnie się do tego nadaje. No i oczywiście najważniejsza sprawa w tym temacie - na 2 osoby sprawdza się wyśmienicie. Ja i moja druga połowa zaczęliśmy się "poważnie" bawić w planszówki bardzo niedawno, najpierw była Cytadela (też w porządku na 2 osoby, nikt tu chyba o tym nie wspomniał), wybrana na szybko, spodobała się, więc brnęliśmy dalej, poznaliśmy to forum, kilka innych stron, ściągnąłem i zrobiłem micropula (też nie najgorszy pomysł), później dziewczyna wybrała jako następny zakup Carcassonne - i to był strzał w dziesiątkę, sama wybrała grę, a ta okazała się domowym hitem. Długo nie wytrzymaliśmy z nie kupowaniem dodatku, a znajomi z którymi udało nam się zagrać w Cytadelę, jak usłyszeli, że mamy coś nowego z tematu gier dla kilku osób - zapowiedzieli, że chętnie się przyłączą - ten myk nie wyszedłby z zamkiem. Nawet rodzina wykazała pewne zainteresowanie, chociaż nie są fanami tego typu rozrywek... I tak to się teraz kręci dalej :)

A Hive - okej, ale to że rozgrywka trwa 10 minut może być i zaletą i wadą - nam spodobało się właśnie to, że nad jedną partią spędzamy troszkę więcej czasu, z resztą Carcassonne jest miłe w wyglądzie. Hive jest wykonany bardzo porządnie, ale wiele już widziałem osób które odrzucił motyw insektów, szczególnie pająków :) Dodatkowo Hive jest właściwie czysto logiczny - trzeba myśleć i już, Carcassonne może być leciutką grą na "po-pracy", można też i pokombinować, ogólnie - można wybrać poziom zaangażowania myślowego.

Reasumując: myślę, że Carcassonne jest w tym wypadku najlepszy, bo jest najbardziej uniwersalny.

Re: Gry 2-os na start z planszówkami - dla filozofa i lekarki ;)

: 27 sty 2008, 13:32
autor: Andy
melee pisze:Co do Carcassonne, to nigdy nie grałem w inną wersję niż w zamek - ale on jest chyba stworzony właśnie dla 2 osób :) myślicie, że lepiej zwykła podstawka niż zamek?
Zamku nie znam. Zaletą podstawki jest - o czym pisałem - możliwość rozbudowy, a nawet zamiany w końcu tej niewinnej i sympatycznej gry w hardcore'ową maskarę (Wieża)! :wink:

Skoro Zamek jest tylko dla dwóch osób, to jest to kolejna przewaga podstawki: przecież będziesz czasem odwiedzał zaprzyjaźnione małżeństwo? A jak już wsiąkną w granie, to co będziesz robił w czasie wizyty? Kibicował? :mrgreen:
Nie lepiej zagrac we trójkę? :D

Re: Gry 2-os na start z planszówkami - dla filozofa i lekarki ;)

: 27 sty 2008, 14:33
autor: BloodyBaron
Andy pisze:
melee pisze:Co do Carcassonne, to nigdy nie grałem w inną wersję niż w zamek - ale on jest chyba stworzony właśnie dla 2 osób :) myślicie, że lepiej zwykła podstawka niż zamek?
Zamku nie znam. Zaletą podstawki jest - o czym pisałem - możliwość rozbudowy, a nawet zamiany w końcu tej niewinnej i sympatycznej gry w hardcore'ową maskarę (Wieża)! :wink:

Skoro Zamek jest tylko dla dwóch osób, to jest to kolejna przewaga podstawki: przecież będziesz czasem odwiedzał zaprzyjaźnione małżeństwo? A jak już wsiąkną w granie, to co będziesz robił w czasie wizyty? Kibicował? :mrgreen:
Nie lepiej zagrac we trójkę? :D
Pytanie tylko, czy wtedy czasem nie lepiej mieć już innej gry na taką okazję, a nie tylko ciągle to Carcassonne ;)
Zawsze można w coś inszego - wybór to dobra rzecz...

Re: Gry 2-os na start z planszówkami - dla filozofa i lekarki ;)

: 27 sty 2008, 14:39
autor: melee
Tak, też mam takie zdanie jak krwawy baron - gdy przyjadę w odwiedziny, to już będę wiedział w co zagrać w 3 osoby ;) Zawsze mnie dziwiła trochę historia Carcassonne, czy nie lepiej mieć 5 gier niż 5 wariantów tej samej? ;)

Re: Gry 2-os na start z planszówkami - dla filozofa i lekarki ;)

: 27 sty 2008, 14:41
autor: krwck
BloodyBaron pisze:Pytanie tylko, czy wtedy czasem nie lepiej mieć już innej gry na taką okazję, a nie tylko ciągle to Carcassonne ;)
Zawsze można w coś inszego - wybór to dobra rzecz...
Dokładnie, wybór to dobra rzecz: jak przyjdą znajomi lepiej jest mieć możliwość wyboru między Carcassonne a tym czymś inszym, niż wybrać tylko to coś inszego, bo zamiast C podstawki kupiliśmy Zamek 8)

Re: Gry 2-os na start z planszówkami - dla filozofa i lekarki ;)

: 27 sty 2008, 15:13
autor: Klos
Hmm...ja proponuje :
- Kingdoms / Beowulf
- Shear Panic
- Tikal
- Osadnicy z Catanu
- Blue Moon City

Re: Gry 2-os na start z planszówkami - dla filozofa i lekarki ;)

: 27 sty 2008, 15:43
autor: Styku
Klos pisze:Osadnicy z Catanu
Na dwie osoby?

Mi się podoba Cytadela na dwie osoby. Fajnie się gra i trzeba pomyśleć :)

Re: Gry 2-os na start z planszówkami - dla filozofa i lekarki ;)

: 27 sty 2008, 18:13
autor: bogas
- Zaginione Miasta
- Ballon Cup
- Cytadela
Ja bym tych gier nie proponował z uwagi na ich karciany charakter. Moim zdaniem lepiej pokazać coś bardziej "planszowego". Ale kto wiem może znajomi wolą karcianki? Mnie osobiście by te gry nie przekonały. No może poza Cytadelą, ale nie w wariancie 2 osobowym.
EDIT1: dopisuję tutaj, bo i tak Don Simon połączyłby dwa wątki w jeden :P
Tyle się tu pisało o Carcassonne, że aż sobie dzisiaj z żoną zagraliśmy z dodatkiem nr 1 (Karczmy i Katedry) i z nr 5 (Opactwa i Burmistrzowie). Ot taka kombinacja spośród tych wszystkich 5 dodatków, które mamy. No i pomimo poznania tylu różnych i jednak lepszych w mojej opinii gier stwierdzam, że stare poczciwe Carcassonne wciąż daje radę i walka była naprawdę zacięta (żona wygrała 257 do 227 dzięki lepiej usytuowanej stodole. Heh, ale to brzmi :D).

Re: Gry 2-os na start z planszówkami - dla filozofa i lekarki ;)

: 04 lut 2008, 14:27
autor: eazydoor
Trochę spóźniony post, ale jestem ciekaw jak im poszło pierwsze spotkanie z planszówkami i jaka gra poszła na pierwszy ogień. Jeżeli jednak nie dali rady jeszcze zagrać, to dodam jeszcze coś od siebie, choć chyba właściwie nic nowego :-). Ja sam żonę wciągnąłem dzięki Carcassonne Zamek i to jest gra do której się wraca. Hive, tak często wymieniany, odstrasza różne osoby głownie ze względy na kojarzenie z szachami (ustalone ruchy) i te insekty, mimo, że jest wykonany bardzo dobrze i gwarantuje niezłą rozrywkę. Jako nowość podam Portobello Market, to nie jest popularna gra, ale zauważyłem, że jest mile przyjmowana przez znajomych jako w sumie lekka, bo zasady bardzo proste, ale też dająca możliwośc pogłówkowania. Super się sprawdza na dwie, a i doskonale można grać we trzy i cztery. Naprawdę fajna gra. TuT moim zdanie, choć ostatecznie dość prosty okazuje się w zasadach, to jednak na początku odstrasza. A dodatkowo PM ma tor punktacji ciągle widoczny, co dla początkujących może być zaletą.
PS
Jeżeli mają dwójkę małych dzieci to Hive jest doskonały do układania piramidek i oglądania obrazków. Moja młodsza lubi tego używać w ten sposób. Niestety potrafi też rzucić, a to może powodować szkody.

Re: Gry 2-os na start z planszówkami - dla filozofa i lekarki ;)

: 04 lut 2008, 20:45
autor: melee
Jeszcze do pierwszej rozgrywki nie doszło ;)
Ale dzięki za wszystkie rady i uwagi

Re: Gry 2-os na start z planszówkami - dla filozofa i lekarki ;)

: 07 lut 2008, 11:00
autor: Matchay
Styku pisze:
Klos pisze:Osadnicy z Catanu
Na dwie osoby?
Witam,
jest bardzo dobrze grywalna 2-os. wersja "karciana" Osadników. Wyszły do tego jeszcze z 3 dodatki. Gra się naprawdę ciekawie, każda rozgrywka jest inna i wygrać można na różne sposoby. Jak dla mnie, jest o wiele bardziej interesująca niż planszowi Osadnicy - wiele budowli, surowców, zdarzeń, kart akcji itp itd. Rozgrywka trwa ok. 60-90minut.

Pozdrawiam,
Maćko

Re: Gry 2-os na start z planszówkami - dla filozofa i lekarki ;)

: 07 lut 2008, 12:22
autor: ARKHAM12
Wybór juz raczej padł , ale dorzuce swoje 2 grosze. Moim zdaniem dla pary idealne sa Zaginione Miasta. Dodatkowo kojarza sie z towarzyską grą w karty, tym bardziej moze to zachecic.

A tak w ogole to na 2 osoby bardzo dobrze grało mi sie w Neuroshime Hex.

Re: Gry 2-os na start z planszówkami - dla filozofa i lekarki ;)

: 24 lut 2008, 09:54
autor: Dandee
Możliwe, że dorzucam swoje trzy grosze już po fakcie, lecz można też wrzucić na pierwszy ogień Abalone.
Logiczne, ciekawa plansza, proste zasady, dużo kombinowania.

W moim przypadku nikt z "krewnych i znajomych królika" nie odmówił pierwszej i kilku następnych partii, ale niewiele osób powróciło do gry po dłuższej przerwie.
Żona zagrała kilka razy, lecz teraz daje się namówić "od wielkiego święta".
Ogólnie recenzje gra zebrała dobre i bardzo dobre, choć naturalna selekcja doprowadziła do sytuacji, w której grają w nią głównie faceci z mojej rodziny.
Podobno mężczyźni częściej "lecą w kulki".

Podobnie jak hive abalone polecam graczom, którzy mieli styczność z szachami lub warcabami. Potrafią szybko dostrzegać możliwe kombinacje ruchów.