Pamiętam instrukcje do 688(i). Jak ja pierwszy raz ujrzałem, pomyślałem sobie że po jej lekturze będę mógł pomyślnie zdać egzaminy do szkoły podwodniaków można się z niej było sporo nauczyć o taktykę stosowanej przez współczesne lodzie podwodne.karawanken pisze:Nostalgicznie przypomniało mi się ja zagrywałem się godzinami w Command: Aces of The Deep, Silent Hunter oraz przede wszystkim Jane’s Combat Simulations: 688(I) Hunter/Killer. Ech trzeba było praktycznie samodzielnie obsługiwać wszystkie stanowiska a instrukcja miała postać grubej książki - ponad 200 stron (która czytałem do poduszki poznając tajniki współczesnej wojny podwodnej)
- K.