100% nie - trzymasz je do końca gry (nawet gdzieś w instruckji jest taki zapis chyba)DanCo pisze:Pytanie formalność.
Rewolwery, które użyję do pojedynku - odrzucam?
EDIT: aa, chyba że chodzi o wariant might is right
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
100% nie - trzymasz je do końca gry (nawet gdzieś w instruckji jest taki zapis chyba)DanCo pisze:Pytanie formalność.
Rewolwery, które użyję do pojedynku - odrzucam?
DanCo pisze:OK, rozumiem. Ale mi teraz chodzi o to, czy jedne i te same rewolwery w jednej rundzie mogę użyć w kilku pojedynkach?
Jeszcze raz czytałem instrukcję PL i nigdzie o tym nie piszą - odrzucać, nie odrzucać.
mnw pisze:Nigdy nie odrzucasz rewolwerów. Jak je dostaniesz, to trzymasz do końca gry.
mnw pisze:100% nie - trzymasz je do końca gry (nawet gdzieś w instruckji jest taki zapis chyba)
Ty czytasz co my do Ciebie piszemy, czy nie?zephyr pisze:Nie?
Nie mam gry ale jak graliśmy to zostawały i przy odrzucaniu rewolwerów więzienie byłoby mocno żałosne.
Spokojnie, włóż w to trochę zaangażowania, nie pozwól im zasnąć przy tłumaczeniu zasad, postaraj się trochę ubarwić słowami tu i ówdzie suchą mechanikę tak, aby wprowadzić fajny kowbojski klimat i może się udaNie wiem jak ja tą grę niedzielnym graczom - właścicielowi i jego znajomym - wytłumaczę. Pierwszy raz nie powiem: "przeczytasz po grze instrukcję to Ci się to w głowie ułoży".
A ktory kowboj jest usowany, a ktory wraca do zasobow gracza (w pojedynku wracalby ten, ktory przegral)?Jubiletka pisze:Jeśli ktoś atakuje Twój budynek, a Ty nie postawisz na nim kowboja dla obrony, to atakujący automatycznie zgarnia połowę Twoich zysków (zaokraglając w dół o ile dobrze pamiętam).
Jesli natomiast postawisz na tym budynku kowboja, który będzie go bronić i ktoś zaatakuje ten budynek, to dochodzi do pojedynku i dopiero jak go przegrasz, to atakujący zabiera połowę Twoich zysków z tego budynku.