Gry z serii Pax (Porfiriana, Pamir, Renaissance)

[DarkSide]

Spieszę donieść, że KS-owa Pax Porfiriana już w Polsce. Z zewnątrz wygląda obłędnie, a jak wewnątrz dowiem się dopiero 24 grudnia

[ghostdog]

Pytanie odnośnie Pax Pamir. Jakie są różnice pomiędzy wersjami? Tylko wizualne czy coś pozmieniało się w mechanice?

[kmd2000]

Pytanie odnośnie Pax Pamir. Jakie są różnice pomiędzy wersjami? Tylko wizualne czy coś pozmieniało się w mechanice?

Zmian sporo, taka wersja 1.5.
Jeśli chcesz przekonać się empirycznie - służę swoją kopią

[ghostdog]

Chodzi o to, ze mam stara i nie wiem czy aktualne filmiki się nadaja

[kisiel365]

Cole dość fajnie opowiadał o tym trochę podczas wywiadu i samej gry. Generalnie nowa jakby zawiera od razu rozszerzenie, poprawiono grafiki, żeby były bardziej zgodne z historycznymi wizerunkami, klocki lepiej wizualizują dominację, trochę wycięto zasad, które zdaniem Cole'a nic nie wnosiły, a niepotrzebnie mąciły.

[koloX]

Czy w taką Porfirianę da się zagrać z ludźmi nie znającymi angielskiego? W sensie karty się powtarzają, tekst się powtarza, można niedużym wysiłkiem stworzyć jakąś ściągę gdzie ktoś sprawdzi co jego karta robi?
Czy wszystkie Paxy są tak samo mocno zależne językowo?

[Rafal_Kruczek]

Czy w taką Porfirianę da się zagrać z ludźmi nie znającymi angielskiego? W sensie karty się powtarzają, tekst się powtarza, można niedużym wysiłkiem stworzyć jakąś ściągę gdzie ktoś sprawdzi co jego karta robi?
Czy wszystkie Paxy są tak samo mocno zależne językowo?

Zależność językowa nie jest duża.
Wiekszośc tekstu na kartach to nazwy i klimatyczne opisy.
Więszkość zdolności na kartach jest w postaci ikonek (we wczesniejszych grach z nazwa tej zdolności). Do ikonek są ogólne opisy w instrukcji( w pax pamir 2 ściąg nawet jest dołączona)
Nieliczne karty maja krótkie zdolności.
Ale przede wszystkim nie ma w zasadzie ukrytych zdolności WSZYSTKIE karty wchodza z otwartego rynku, więc można wyjaśniac karty gdy będą się pojawiać.

[MataDor]

Ostatnio zdecydowałem się na zakup Pax Porfiriana. Po 5 rozgrywkach mogę powiedzieć że to fenomenalna pozycja. Replayabilty ogromne. Każda gra inna. Możliwości w grze MULTUM. Klimat świetny!
Karty które przed zakupem wydały mi się okropieństwem (jakby je ktoś posklejał z kawałków papieru) sprawdziły się bardzo dobrze. Czytelne i przejrzyste. Tylko grać!
Dobrze że jeszcze po tylu latach grania trafiają mi się takie perełki, które sprawiają mi tak dużą przyjemność z grania, jak ta pozycja.
Bardzo polecam.

[Lets_Grajmy]

Nie wiem czy słyszeliście o takim tytule. Trafiłem ostatnio na grę Print and Play "Pax Expanse", która jest oparta na Pax Pamir, tylko że w świecie znanym z serialu. Dochodzą do podstawowych reguł pewne zmiany.

Wkrótce kończę drukowanie. Jak zagram to dam znać, ale nie grałem niestety w Pamir więc nie będę miał porównania.

Na BGG: https://boardgamegeek.com/boardgame/287682/pax-expanse

[Namurenai]

Słyszałem, czytałem, miałem nawet w planach zlecenie pnp do jakiejś profesjonalnej drukarni (bo tematycznie niesamowicie to wyszło dla fana książek i serialu, a modyfikacje zasad nie brzmiały źle dla kogoś kto grał w oryginał), ale potem jakoś pomysł upadł.

Koniecznie daj znać co i jak

[dgd79]

a jak Pax Pamir (i jeśli wiadomo Pax Expanse) skaluje się do 2os. rozgrywki?

[AnimusAleonis]

Nie wiem czy słyszeliście o takim tytule. Trafiłem ostatnio na grę Print and Play "Pax Expanse", która jest oparta na Pax Pamir, tylko że w świecie znanym z serialu.

Też widziałem i czytałem ale bez czasu na zrobienie p'n'p, ale tweaks do zasad wyglądają ciekawie i tematycznie, no i byłem pod dużym wrażeniem samej produkcji graficznej tego projektu, oczywiście mieli ułatwione zadanie bo dużo mogli z serialu ściągnąć ale i tak robi wrażenie ... jakby nie było koniecznie daj znać

Tak a propos: czy ktoś wie co się dzieje z tym serialem? Z tego co pamiętam ostatni sezon który oglądałem skończył się z soprą ilością niedokończonych wątków, będzie następny sezon czy pogrzebany serial?

a jak Pax Pamir (i jeśli wiadomo Pax Expanse) skaluje się do 2os. rozgrywki?

Expanse jest od 3 graczy z tego co pamiętam, a Pamir moża grać we dwójkę i jest OK... ale rozgrywka sporo traci moim zdaniem.

[DarkSide]

Tak a propos: czy ktoś wie co się dzieje z tym serialem? Z tego co pamiętam ostatni sezon który oglądałem skończył się z soprą ilością niedokończonych wątków, będzie następny sezon czy pogrzebany serial?

A na którym sezonie skończyłeś? Na 3 czy 4?

[AnimusAleonis]

A na którym sezonie skończyłeś? Na 3 czy 4?

Hah... już miałem pisać że na 4 ale nope wynika że na 3... jakoś te permiery od SyFy mnie mijają bo nic nie słyszałem o 4.... ale za to wiem co na przyszły weekend oglądamy

[pwoloszun]

a jak Pax Pamir (i jeśli wiadomo Pax Expanse) skaluje się do 2os. rozgrywki?

Gralem kilka razy i imho Pax Pamir kompletnie NIE nadaje sie do 2p.

Na dwa 2p najlepsze i ogolnie najlepsze w serii jest Pax Renaissance, potem Pax Porfiriana, potem Pax Emancipation(imho bardzo niedoceniany tytul). Dalej Pax Transhumanity, ale ja poki co jestem mocno rozczarowany(o tym pozniej).

[orzeh]

a jak Pax Pamir (i jeśli wiadomo Pax Expanse) skaluje się do 2os. rozgrywki?

Gralem kilka razy i imho Pax Pamir kompletnie NIE nadaje sie do 2p.

Na dwa 2p najlepsze i ogolnie najlepsze w serii jest Pax Renaissance, potem Pax Porfiriana, potem Pax Emancipation(imho bardzo niedoceniany tytul). Dalej Pax Transhumanity, ale ja poki co jestem mocno rozczarowany(o tym pozniej).

Pamir 2nd ed ma świetnego bota do 2 ch osób (tzn gra jako 3 gracz).
Emancipation jest bardzo "delikatne" moim zdaniem i np gracze z którymi gram nie chcą już grać bo da się uwalić grę po prostu (dużo chętniej w Transhumanity).
Jesteś rozczarowany Transhumanity - why?

[grabol]

Na dwa 2p najlepsze i ogolnie najlepsze w serii jest Pax Renaissance...

Na dwie osoby moim zdaniem nie, tylko w pełnym 4 osobowym składzie.

[warlock]

Na dwa 2p najlepsze i ogolnie najlepsze w serii jest Pax Renaissance...

Na dwie osoby moim zdaniem nie, tylko w pełnym 4 osobowym składzie.

Zdecydowanie najlepiej działa na dwie osoby (na 3 też uwielbiam), bo daje największą kontrolę nad grą i pozwala jako tako przewidywać stan planszy i rynku. Przy 4 graczach sytuacja zmienia się tak bardzo, że mamy w zasadzie wyłącznie taktyczne decyzje.

[DarkSide]

A na którym sezonie skończyłeś? Na 3 czy 4?

Hah... już miałem pisać że na 4 ale nope wynika że na 3... jakoś te permiery od SyFy mnie mijają bo nic nie słyszałem o 4.... ale za to wiem co na przyszły weekend oglądamy

To się da łatwo wytłumaczyć. SyFy po 3 sezonach wypiął się na serial i czwarty (oraz zapowiadany piąty) jest juz pod egidą Amazon Prime Video.

[pwoloszun]

Edited: 2020-03-06
Ok, udalo mi sie zagrac przeciw zywemu przeciwnikowi i gra zyskala mocno w oczach.

Ponizsze komentarze nieco sie zdewaluowaly, pozniej napisze bardziej aktualne wrazenia.

Spoiler:

Ponizej moj krótki opis wraazen/recenzja Pax Transhumanity.
UWAGA: gralem TYLKO 4 partie, wszystkie TYLKO w wariancie 2p handed solo(2p sam ze soba) i tylko w pelny(nie skrocony) wariant.

Jak juz wspomnialem gralem tylko solo, ale poki co jestem MOCNO rozczarowany
Bardzo chcialem polubic te gre, ale na ten moment Transhumanity to duzy zawod.
Daje jej jeszcze szanse i wierze, ze w partii z zywym przeciwnikiem/bardziej doswiadczonym graczem w koncu ja odkryje.
Ze bardziej doswiadczony gracz pokaze mi czego w tej grze nie widze, ale... na ten moment wyglada to slabo.

Zacznijmy od plusow:
+ elegancki, przejrzysty wyglad
+ w koncu niezle napisana instrukcja
+ jak na Paxa, stosunkowo proste zasady, chociaz w duzej mierze pomogla mi znajomosc Pax Emancipation(i pozostalych Pax-ow), z ktora ma sporo wspolnych mechanik
+ jak sie poczyta flaf(akurat jest go malo co pomaga) i ciekawe dyskusje na BGG to mozna poczuc klimat
+ podoba mi sie idea wspolnego marketu(bez osobistego tableau i ukrytych kart w reku)
+ ogolnie wiekszosc mechanik jest bardzo fajna
+ w dalszym ciagu to imho najlepsza gra Sci-Fi

Teraz minusy:
1. Najwiekszy grzech: Transhumanity jest nuuuudne. Jedyne co robimy to w kolko komercializacja(jedyny sposob na wygrana).

2. Gra jest powolna, mozolna i powtarzalna: zbierz kase(Foundraise), Syndykacja, zbierz kase, zarudnij pracownika, zbierz kase, Research, zbierz kase, Syndykacja, zbierz kase, zarudnij pracownika, zbierz kase, Commercialize.
Rinse and repeat (

3. Gra jest za dluga, w duzej mierze przez to, ze jest nudna i powtarzalna(patrz pkt 1.), ale rowniez dlatego, ze nie skaluje sie ilosc kart ze wzgledu na ilosc graczy.
Juz dodano wariant skrocony, zaproponowany przez dziewczyne z BGG: https://boardgamegeek.com/thread/237814 ... -3-players

4. Gra jest mozolna i nie porywa: prawie co druga akcja to jest tępy Foundraiser(zbierz kase).
Prawie nie ma kombosow: tych sytuacji np z Emancipation gdzie robie 2 akcje, potem 3 Opsy, potem dostaje 4 bonusy, i jeszcze bonusowa legislacje i jeszcze... itd itp.
Tutaj jest nedza: jedyny moment kiedy dostaje jakies bonusy to komercializacja, czaaaasem Ability z karty Ideii.

5. Wiekszosc kart nie ma zadnych Abilities(specjalnych zdolnosci/dodatkowych akcji)!! Pol biedy jesli masz duzego farta i w setupie wylosuja Ci sie karty z Abilities.
Ale wieksza szansa jest, ze jednak nie.

6. Gra jest taka... "cepowata". Jest wolno, mozolnie i wlasciwie zamiast 2 akcji co runde mamy 1 bo druga to bedzie... zbierz kase.

7. Gre strasznie psuje fakt, ze prawie nie ma alternatywy dla Foundraisera(zbierz kase).
Sa patenty, ale po pierwsze zuzywaja inny drogocenny zasob czyli Agentow.
Po drugie nie mozna akumulowac nadwyzki $$ z patentu, wiec korzystanie z nich jest bardzo sytuacyjne.

8. Gra ma stosunkowo malo interakcji. W zaden sposob nie mozna tego porownac do Pax Renaissance, Pax Porfiriana, Pamir, czy nawet do Emancipation(ktore jest semi-Coop!!).
Praktycznie nie ma znaku rozpoznawczego serii tj. take that(doslownie pojedyncze Abilities na 120 kart Ideii).
Interakcja jest zdecydowanie bardziej subtelna i co najgorsze taka... euraskowa.
Ja rozumiem, ze ta gra ma tez modelowac wpolczesne czasy bialych rekawiczek, a nie dzikie ulice rewolucyjnego Meksyku, ale ta gra bardzo mocno poszla w kierunku euro puzzla/optymalizatora:
- zrobie Syndykacje tutaj, zeby Cie zablokowac,
- zmienie rezim, zebys mial drozej a ja taniej,
- dodam black Heata, zebys mial na okolo komercjalizacje etc.
Ogolnie gra imho mocno skreca w kierunku euro optymalizatora, polaczonego z gra wyscigowa.

9. W grze nie czuc rozwoju.
Niby mam wiecej Agentow, wiecej patentow, wiecej firm wiec teoretycznie wiecej $$ i nizsze ceny, ale... dalej prawie co druga akcje robie "zbierz kase"!!
W Pax Emancipation bylo duzo wiecej sposobow na obejscie Foundraise'a tutaj tego BARDZO brakuje.

10. Gra jest statyczna. Gdzie te sytuacje, gdzie pojedyncza akcja w Pax Renaissance zmieniala sytuacje na calej planszy w Eurazji?
Gdzie te pojedyncze Strify/interwencje zbrojne z Porfiriany, ktore "spuszczaly do kibla" polowe firm/armii/partnerow w Porfirianie?
Tutaj znow wszystkie akcje sa bardziej subtelne i takie... "slabe"

11. Troche szkoda, ze zrezygnowano z aspektu przestrzennego(mapy).
Znow mozna to tlumaczyc faktem, ze w dzisiejszym zglobalizowanym swiecie przestrzen nie gra az takiej(z czym sie nie zgadzam) roli, ale gra na tym traci.
Kolorowe Sfery to troche malo. A propos kolorkow to nas prowadzi do...

12. Abstrakcyjnosc. Jesli sie nie odkopie i nie poczyta(bardzo ciekawych!!) opisow na BGG, i oleje flaf na kartach to gra zamienia sie w... dopasowywanie kolorkow.
W porownaniu do poprzednikow wypada DRAMATYCZNIE slabo.
Link do opisow na BGG:
https://boardgamegeek.com/thread/233365 ... ew-players
https://boardgamegeek.com/thread/232978 ... 2#33585202
https://boardgamegeek.com/thread/235988 ... 6#33928396

13. Podsumowujac: ta gra w moim odczuciu to prostsza, wykastrowana, gorsza, wolniejsza, mniej interaktywna(!!) wersja Pax Emancipation.

Zeby nie bylo to jest dalej dobra gra, tyle ze na dzien dzisiejszy nie ma podjazdu do Emancipation, o Porfirianie czy Renaissance w ogole nie wspominajac.
A szkoda, bo mechaniki sa bardzo ciekawe i chyba najbardziej gre psuje brak combosow i ten cholerny(!@#%^& Foundraiser!) brak $$, jakby gra byla underdeveloped

Oczywiscie zapraszam do polemiki. W dalszym ciagu wierze(chociaz juz slabiutko) i z przyjemnoscia odszczekam wszystko co napisalem.
I zeby nie bylo: ja moge sie zgodzic na bardziej wysublimowana interakcje, ale zeby ona faktycznie tam byla, a nie tylko kazdy sobie solo buduje swoja firme i na koniec wygrywa szybszy/bardziej optymalny(czytaj: suche euro).

PS. Jesli ktos jest zainteresowany partia LIVE 2p na Vassalu/TTS to niech koniecznie napisze do mnie na priv.

[pwoloszun]

Pamir 2nd ed ma świetnego bota do 2 ch osób (tzn gra jako 3 gracz).
Emancipation jest bardzo "delikatne" moim zdaniem i np gracze z którymi gram nie chcą już grać bo da się uwalić grę po prostu (dużo chętniej w Transhumanity).

Ad Pamir: nie gralem z botem, natomiast ciezko mi sobie wyobrazic, zeby papierowy bot mogl w jakimkolwiek stopniu zastapic zywego przeciwnika, zwlaszcza w tak zlozonej grze. Moze koledzy z Gdanska sie wypowiedza?

Ad Emancipation: no mozna uwalic gre, ale wciaz Ci gracze ktorzy spelnia swoje warunki licza VP i przegrywaja mniej(czytaj miedzy wierszami). BTW imho to jest bardzo ciekawy aspekt Emancipation i doklada kolejna warstwe decyzji w jakim stopniu chcesz wspolpracowac, a w jakim wspolpracowac, ale tak mniej optymalnie, troche nie po mysli wspolgraczy

[orzeh]

Nie mam teraz jak się odnieść, chętnie bym podyskutował, ale głównie co widzę to masz zarzut do zbierania kasy, tutaj jest jeszcze inny rodzaj płacenia - sprzedawanie patentów. Mam obecnie 8 partii (plus 2 które były nauką zasad), nie jest to dużo ale widzę że:
1. Abilitki na kartach sa mocne, dlatego nie ma ich na (imo) na wszystkich, każda właściwość może być lepiej lub gorzej wykorzystana ale nie widziałem gry gdzie była totalnie olana (chyba że specjalnie ktoś robił research tej karty)
2. Nuda? Nie wiem czego oczekujesz i to Twoje zdanie, lecz manipulacja splayem (impakty+reżimy), żetonami i kiedy odpalić tipping point+uniemożliwianie typhoonu innym graczom, mnie to emocjonuje
3. Co do zbierania funduszy, pierwszy etap gry faktycznie obfituje w tą akcje i nie ma co ukrywać że tego się nie robi, jednakże wydaje mi się że tu o to chodzi żeby w odpowiednim momencie to wykonać z dodatkową akcją. Dużo zależy od sytuacji w grze.
4. Wszystkie gry w które grałem obfitowały w płacenie własnie patentami a nie za pomocą standardowych akcji płacenia (no może się dopłacało).
5. Nie zgodzę się że jest statyczna, chyba że Ci chodzi o to że nowe karty nie wchodzą automatycznie. KAŻDA zmiana na "rynku" ma wpływ na grę i postrzeganie na poczynania przeciwnika w jednej z warstw.
6. Dziedziny naukowe dla laika (gracza) jednak są trochę abstrakcyjne

Ogólnie, nie jest moją intencją Cię przekonać, Emancipation uwielbiałem (niestety pozostaje mi Vassal bo j/w).
Co do VASSALA - juz rozmawialiśmy, ja moge tylko off-line

[grabol]

Na dwa 2p najlepsze i ogolnie najlepsze w serii jest Pax Renaissance...

Na dwie osoby moim zdaniem nie, tylko w pełnym 4 osobowym składzie.

Zdecydowanie najlepiej działa na dwie osoby (na 3 też uwielbiam), bo daje największą kontrolę nad grą i pozwala jako tako przewidywać stan planszy i rynku. Przy 4 graczach sytuacja zmienia się tak bardzo, że mamy w zasadzie wyłącznie taktyczne decyzje.

Przy dwóch graczach zdarzają się partie mało konfrontacyjne, układ kart może być taki, że jeden gracz realizuje warunek zwycięstwa, drugi przygląda się jak pierwszemu idzie. Obszar gry się nie zmniejsza, karty na rynku przewijają się wolniej do przeciwnika często jest daleko. Gra najczęściej kończy się bardzo szybko. Nie polecam, chyba że dla zapoznania się z systemem. Pax Ren to czysta taktyka, reakcja na zagrania przeciwników, gra nad stołem jak położyć lidera, genialne kontry, dynamicznie zmieniająca się sytuacja. Każda rozgrywka to fascynująca historia. Wojny, rewolucje, przewroty religijne... Ale tylko w pełnym składzie.

[pwoloszun]

Przy dwóch graczach zdarzają się partie mało konfrontacyjne, układ kart może być taki, że jeden gracz realizuje warunek zwycięstwa, drugi przygląda się jak pierwszemu idzie. Obszar gry się nie zmniejsza, karty na rynku przewijają się wolniej do przeciwnika często jest daleko. Gra najczęściej kończy się bardzo szybko. Nie polecam, chyba że dla zapoznania się z systemem. Pax Ren to czysta taktyka, reakcja na zagrania przeciwników, gra nad stołem jak położyć lidera, genialne kontry, dynamicznie zmieniająca się sytuacja. Każda rozgrywka to fascynująca historia. Wojny, rewolucje, przewroty religijne... Ale tylko w pełnym składzie.

Z calym szacunkiem ale bzdura, a wlasciwie polprawda

Masz racje: przy dwoch graczach o ROZNYM SKILLU bedzie dokladnie tak jak mowisz. Natomiast przy dwoch doswiadczonych graczach jest dokladnie ODWROTNIE.

Gra 2p w Pax Renaissance jest jak pojedynek szachowy. Przy dwoch ogarnietych graczach KAZDA akcja, KAZDA decyzja w grze jest na wage zlota. Chwila nieuwagi i moze byc po Tobie. Caly czas musisz obserwowac mape, market, tableau i lapke przeciwnika.
Jeden blad moze Cie kosztowac partie, ale my juz kilkukrotnie mielismy partie 2p, ktore konczyly sie razem z wyczerpaniem obydwu deckow.

Tam praktycznie zawsze jeden z graczy ma na poczatku inicjatywe. Atakuje i cisnie do zwyciestwa, drugi MUSI reagowac, blokowac i czekac na odpowiedni moment, kiedy szala sie przechyli i przechodzi z obrony do ataku.
I tak jeszcze parokrotnie przy WYROWNANYCH graczach.

Ta gra BARDZO premiuje skill i doswiadczenie.

Bardzo lubie partie 3p, ale one sa inne, poniewaz prawie zawsze istnieja potencjalnie 4 akcje, zeby uwalic lidera, wiec przy ogarnietych i uwaznych graczach partie sa dosyc dlugie.
Co ciekawe tam dochodzi jeszcze element spychania odpowiedzialnosci za pilnowanie przeciwnika na kolege obok. Dzieki temu w partiach 3p(z reguly) jest wiecej czasu, mozna troche bardziej swobodnie sie rozbudowac.

Natomiast w partiach 2p trzeba caly czas reagowac na absolutnie kazdy ruch przeciwnika. Nie ma mowy o olaniu tego co on robi i budowaniu swojego cieplego kurwidolka. No CHYBA ze stwierdzimy, ze nasza strategia jest bardziej optymalna i wygra nam gre przed przeciwnikiem. Ale znow: przy dwoch doswiadczonych graczach, przeciwnik nam nie pozwoli na zbyt wiele. Caly czas nas bedzie pilnowal, blokowal, psul. I to jest PIEKNE w tej grze!!

4p jeszcze nie gralem(wiec sie wypowiem), ale wydaje sie, ze tam zeby wygrac pozostali musza mocno sie zagapic/zignorowac danego gracza.

Wiec podsumowujac: Pax Renaissance jest GENIALNA gra 2p, ale TYLKO dla ludzi, ktorzy sa skorzy poswiecic DUZO CZASU I ENERGII na nauke i zbieranie doswiadczenia. Jesli nie jestes w stanie MOCNO zaangazowac sie w nauke i ogrywanie tego tytulu, to szkoda czasu, pieniedzy i nerwow.

Pozdrawiam!

[kisiel365]

A mi tam się Pax Transhumanity podoba. Jedyne co irytuje, to konieczność przypominania współgraczowi przez pierwszą połowę gry warunki do komercjalizacji i dlaczego tak drogo (a to się już doktryna zmieniła, a to nie ta dziedzina, a to poruszasz pracownika nie z firmy). Ale w drugiej połowie już się kręci. Na brak emocji narzekać też nie mogę. Do tego stopnia, że 2os. partię, którą miałem już praktycznie wygraną (mając zdolność w think tanku, że przeciwnik nie może wygrać przez 5 firmę) w 2 rundach zmieniła się doktryna i topple skomercjalizowany - przegrałem sromotnie 8 do 3 a liczyłem na zwycięstwo 6 vs 3-4.