Talisman: Magia i Miecz (John Goodenough, Robert Harris)

[Blue]

Ale to jest naturalne. Patrząc na galaxy truckera który "szału nie robi", jestem pewien, że gdybym miał 8-12 lat byłbym zachwycony tym tytułem. Statki, przygody ataki... jej łał . Przeżywałbym każdą przygodę, szczególnie że lubiłem takie klimaty. A teraz .... ehhh . MiM pewnie też by mnie wtedy zauroczył, ale teraz to niestety o ile w GT zagram z przyjemnością to przy MiM będę się męczył.

[TOMI]

Witam. Wcześniej pisałem o samych wspomnieniach dotyczących MiM, to teraz czas na wrażenia z nowego wydania tej gry.
- Plansza bardzo duża, twarda, kolorowa SUPER
- Figurki zrobione z plastiku co dodaje klimatu bardziej niż wcześniejsze papierki w podstawkach.
- Karty bardzooo małe, kolorowe i klimatyczne. Znacznie lepiej to wygląda niż w poprzednich wydaniach. Do wielkości kart natomiast można się przyzywczaić szczególnie, że zajmują mało miejsca ( i dobrze bo sama plansza jest bardzo duża )
- gra nic nie stracila ze swego uroku.
Do swojej wczesniejszej wypowiedzi mogę tylko dodać że w 2-ch grało się lepiej niż w 4-ech. Grało się szybciej i bez przestojów. To własnie one powodowały wczęsniej uczucie znużenia w oczekiwaniu na swoją kolej. Myślę, że optymalnie gra jest na 2,3 graczy. Przy 4,5,6, to już tłok .
Reasumując gra pięknie wydana ( lepiej niż wcześniejsze wersje ), klimat nadal ten sam, potwory, przygody i duchy. Jak dla mnie BOMBA
Ocena: 8+/10

P.S Grałes w stara MiM albo chcesz wciągnąć nowych do grania ? To ta gierka na poczatek będzie jak znalazł

[TOMI]

Gierka zdobywa kolejne serca ale .............. mam pewne wątpliwości co do zasad.
1. W środkowej krainie lub przy samej Bramie trzeba kulnąc kostkami i odjąć swoją siłę lub moc ( lub np. musimy wykulać mniej ). Czy siłę ( lub moc ) liczymy tą co mamy zaznaczoną tylko znacznikami, czy raczej liczamy siłę w połączeniu z przedmiotami.
2. Z tego co pamiętam, któraś z cech nie może przekraczać początkowej ( życie, siła itd ) ? Czy wszystkie mogą przekraczać ??
Sorry, że pytam ale gram, gramy a niedosyt i wątpliwości wynikające z zasad zostają.
Dzięki

[janekbossko]

proponuje poszukać na forum galakty bo tam jest dzial o Talizmanie wiec napewno szybciej pomoga

a jak Ci sie gra podoba? nada taki zafascynowany?:)

[TOMI]

Zafascynowany to trochę za dużo powiedziane. Gra mi się po prostu podoba. Moja żonka ( niezbyt skłonna do grania ) chce grać ostatnio tylko w Magię. Udało mi się też maksymalnie wciągnąć iegrającą siostrę a oto przecież chodzi. Lepiej pogrywać w lekką ale fajną Magię i mieć z kim grać, niż mieć "nowsze" gry, w które nie mam z kim grać ( Gra o tron 5 osób, Tide of Iron mózgożerna itd...). To niewątpliwie najlepsza gra na miłe spędzenie sobotniego popołudnia.

P.S Nie chcę sielogować na nowe forum ( to mi wystarczy ) . Jeżeli więc ktoś mógłby mi pomóc byłbym wdzięczny:
1. W środkowej krainie lub przy samych Wrotach trzeba kulnąc kostkami i odjąć swoją siłę lub moc ( lub np. musimy wykulać mniej ). Czy siłę / moc liczymy tą co mamy zaznaczoną znacznikami, czy raczej liczamy siłę w połączeniu z przedmiotami.
2. Z tego co pamiętam, któraś z cech nie może przekraczać początkowej ( życie, siła itd ) ? Czy wszystkie mogą przekraczać ??
3. Po teleportacji muszę walczyć z potworami na tej nowej krainie i ciągnąć karty czy nie ??

[finallyh]

P.S Nie chcę sielogować na nowe forum ( to mi wystarczy )

Niekoniecznie trzeba sie logowac: http://www.forum.galakta.pl/viewforum.p ... b703aa6ecc

[Smoku]

Myślałem ,że przez wydanie "Talisman" spadną ceny starego MiM-a na allegro.Jednak po zakupie nowego "Talismana" wystawiłem swój egzemplarz (od kilku lat zbierał tylko kurz) i poszedł za 190zł. Po prostu masakra

[Radeckij]

1. W środkowej krainie lub przy samych Wrotach trzeba kulnąc kostkami i odjąć swoją siłę lub moc ( lub np. musimy wykulać mniej ). Czy siłę / moc liczymy tą co mamy zaznaczoną znacznikami, czy raczej liczamy siłę w połączeniu z przedmiotami.

W połączeniu z przedmiotami, z wyłączeniem tych które zwiększają siłę/moc tylko na czas walki. Czyli magiczny pas tak, ale miecz - nie.

2. Z tego co pamiętam, któraś z cech nie może przekraczać początkowej ( życie, siła itd ) ? Czy wszystkie mogą przekraczać ??

Wszystkie mogą przekraczać.

3. Po teleportacji muszę walczyć z potworami na tej nowej krainie i ciągnąć karty czy nie ??

Wg. algorytmu zamieszczonego w instrukcji po wejściu na nowe pole wskutek np. teleportacji trzeba zachować się tak jakbyś wszedł na to pole normalnie - czyli ciągniesz karty, kulasz kostką, walczysz z potworami, itp.

Jak wiele innych osób wychowałem się na MiM-ie, więc nic dziwnego że Talisman pojawił się pod choinką. Po kilku rozgrywkach wyczuwa się już pewne różnice w stosunku do starego MiM-a: przede wszystkim gra się szybciej, większość rozgrywek (na 2 i na 3 osoby) udało się zakończyć w ciągu dwóch godzin. Postaci jest niby tylko 14... ale tak naprawdę to wystarcza, nie trzeba więcej. Pionki-figurki dodają sporo klimatu. Ciekawym rozwiązaniem są też punkty losu.
Wady ? Najbardziej irytujące jest niezbalansowanie postaci, zwykłe dodanie dwóch punktów życia trollowi zamieniło go w maszynę do wygrywania gry, szczególnie w dwuosobowych rozgrywkach. Kart przygód jest na styk, gdy grają trzy osoby zdarza się wykorzystać wszystkie. Jeszcze gorzej jest z kartami czarów, których jest zwyczajnie za mało.

Ale przede wszystkim - gra działa magnetycznie na osoby które grają niechętnie i na dzieci (sprawdzone na rodzinie). A to jest gigantyczna zaleta

Pzdr

[Gieferg]

Jako że póki co dodatków do nowej edycji jak na lekarstwo poniżej link do najpopularniejszegoi chyba dodatku fanowskiego, który przekonwertowałem z wersji do starego MiMa.

http://www.sendspace.pl/file/9IM0fcBr/

Sam w nowego Talizmana nie gram, więc mogą się pojawić na kartach pewne nieścisłości (np terminologia ze starszej edycji) jesli ktoś jakieś tego typu wpadki wychwyci i wskaże to zostaną poprawione.

[Izwor]

Witam!

Mam pytanie odnośnie wersji Talizmana, którą posiadam.
Ostatnio dowiedziałem się, że nowy talizman został (tylko w PL?) wydany dwa razy.
Mój wygląda tak:


Czym różni się moja wersja od tej drugiej (nowszej chyba, bo ja swoją kupiłem jak tylko wyszedł T w PL)?
Czy wydane teraz dodatki do Talizmana są kompatybilne z moją wersją?

[Sandman]

Dodatki nie są kompatybilne z Twoją wersją, chyba, że zakupisz upgrade packa, a wszystkie różnice opisane znajdziesz na forum Galakty.

[tomfid]

Tak, ta nowsza wersja własnie została wydana w PL przez Galacte. Ta stara nie była w ogole wydana w wersji polskiej. Musisz kupić tego upgrade packa, niestety nie jest to taka super tania sprawa :/

[Gieferg]

Tak, wiem że nikt tu w to nie gra, ale jeśli skorzysta choć jedna osoba to i tak bedzie dobrze

MAGIA I MIECZ - PÓŁNOCNY LĄD
RZUT OKA
DOWNLOAD

Oczywiście dodatek nieoficjalny-fanowski, oczywiście do klasycznego MiMa, nie do nowego.

[Leviathan]

Jeżeli ktokolwiek ma jeszcze sentyment do starego MiM'a to zapraszam do obejrzenia mojego najnowszego dodatku. Możecie go znaleźć tutaj:

Biblioteka Leviathana

[Niegodziwy]

Chciałbym wam przedstawić nieoficjalny dodatek mojego autorstwa do gry "Talisman: Magia i Miecz". Dodatek ten jest efektem ponad 2 lat pracy i setek rozegranych gier. Zawiera ponad 1000 kart i wprowadza do gry mnóstwo nowych elementów, takich jak:

--> 48 Zbalansowanych Poszukiwaczy, w tym 12 zupełnie nowych
--> Osobiste Misje, unikatowe dla każdego z Poszukiwaczy, rozwijające ich historie
--> Podział Zaklęć na 4 odrębne szkoły magii
--> Osobną talię kart Krainy Wewnętrznej
--> Setki nowych kart Przygody, Gór, Podziemi
--> Dodatkowe karty Relikwii, Skarbów, Nagród, Zadań czarownika
--> Nową talię kart Ekwipunku z cenami umieszczonymi na każdej z kart
--> Ekran wyposażenia
--> Nowe Zakończenia
--> Instrukcję wprowadzającą nowe, bardziej grywalne zasady i poprawiającą wiele błędów z oryginalnej gry
--> Dłuższą, bardziej emocjonującą rozgrywkę

Po połączeniu oryginalnego Talismanu z dodatkiem Wizja otrzymacie grę, która zapewni wam rozrywkę na długie miesiące grania.

Miłej zabawy.

DOWNLOAD:
Download - Wizja - DROPBOX
Download - Wizja - SENDSPACE

[Bludgeon]

Widzę że tu pełna ekipa z pewnego innego forum hehe.
Pozdrawiam

[RUNner]

Przebrnąłem przez cały temat i nie sądziłem że Talisman może wywołać takie ostre dyskusje! Gra jest prymitywna, do bólu losowa i potrafi zmęczyć... ale mimo to zdarza mi się w nią zagrać, zwłaszcza że pomalowałem sobie figurki co korzystnie wpływa na wrażenia wizualne podczas rozgrywki
Talisman w swojej kategorii, czyli jako gra przygodowa, ciągle jest dość grywalny. Trzeba tylko pamiętać o kilku założeniach:
- grać w maksymalnie 3-4 osoby
- nastawić się na zwycięstwo a nie wałęsanie po planszy i koksowanie postaci do niebotycznych rozmiarów
- zaopatrzyć się w minimum jeden dodatek "karciany", najlepiej Panią Jeziora lub Królową Lodu, głównie po to żeby poszerzyć liczbę dostępnych czarów i oczywiście kart przygód.
- nie bać się wprowadzania zasad domowych

Z gier przygodowych udało mi się zagrać w Dungeoneera i Runebounda. Oba tytuły mnie nie zachwyciły, a Runeboundem byłem wręcz zawiedziony. W Talismana nie grałem w dzieciństwie, nie mam sentymentu, a mimo to stawiam tę grę nieco wyżej niż powyższe przygodówki. Cały czas czekam na jakąś naprawdę genialną grę w tej kategorii!

[sorfal]

Cały czas czekam na jakąś naprawdę genialną grę w tej kategorii!

Mage Knight

[rastula]

mnie zastanawia skąd w przypadku T M&M takie podkreślanie jego losowości jako wady...

z definicji ta gra jest przygodowa, nieprzewidywalna i ewidentnie nastawiona na rozgrywkę, która co chwila może zostać obrócona do góry nogami przez jeden rzut czy kartę...

ta gra nie ma za zadanie zwijania zwojów mózgowych ale przeżywanie emocji i tu spełnia się doskonale

oczywiście ktoś może stwierdzić , że bardzo szybko te emocje się kończą bo kilka pechowych rzutów dystans jest nie do nadrobienia, ale to jest przypadek , który ma swoje miejsce w rachunku prawdopodobieństwa, ale zgodnie z nim pojawia się ze statystyczną częstotliwością, która można zaakceptować...

osobiście bardzo lubię eurogry i one stanowią większość mojej kolekcji , ale gry przygodowe muszą wzbudzać emocje przy każdym rzucie kością i w większości przypadków T. dobrze to robi

oczywiście możemy skreślić wszystkie gry oparte na szczęściu z grą "w życie" na czele

nawiązując do przedmówcy Runebound uważam za grę lepszą i dojrzalszą, choć wciąż opartą na tym samym eksploracyjno - bitewnym mechaniźmie

[RUNner]

mnie zastanawia skąd w przypadku T M&M takie podkreślanie jego losowości jako wady...

Nie chodzi tutaj o Talisman, tylko o każdą grę, w której kostka ma zbyt "wiele do powiedzenia". Dajmy na to Runebounda... czym różni się ruch postaci w tej grze od ruchu postaci w Talismanie? Niczym. Kości terenu to tak naprawdę zamaskowane tradycyjne kości, z tą różnicą że trudniej się wprowadza w życie uzyskany rezultat. Talisman jest liniowy (lewo - prawo), ale Runebound jest podobny (od przygody do przygody(miasta)).

[rastula]

oczywiście, że to dotyczy wszystkich gier gdzie element losowy stanowi o mechanice gry...

chodzi mi o to, że te rzuty to po prostu rdzeń tej gry - i trudno go rozpatrywać w kategorii wada / zaleta


tak mechanika tej gry działa i koniec - albo to lubisz / albo nie

[bazyn]

mnie zastanawia skąd w przypadku T M&M takie podkreślanie jego losowości jako wady...

Nie chodzi tutaj o Talisman, tylko o każdą grę, w której kostka ma zbyt "wiele do powiedzenia". Dajmy na to Runebounda... czym różni się ruch postaci w tej grze od ruchu postaci w Talismanie? Niczym. Kości terenu to tak naprawdę zamaskowane tradycyjne kości, z tą różnicą że trudniej się wprowadza w życie uzyskany rezultat. Talisman jest liniowy (lewo - prawo), ale Runebound jest podobny (od przygody do przygody(miasta)).

Oj, nie zgodzę się. W Runeboundzie można spokojnie iść w kierunku w którym chcemy i dojdziemy (ciut wcześniej lub ciut później) na pole na które chcemy bez problemu. Dla mnie najbardziej irytujące w Talismanie jest jak chcę wejśc na jakieś konkretne pole i rozpoczyna się turlanina przez kilka tur w której staram się wyrzucić tę jedną jedyną ściankę która doprowadzi mnie do celu.

[RUNner]

oczywiście, że to dotyczy wszystkich gier gdzie element losowy stanowi o mechanice gry...
chodzi mi o to, że te rzuty to po prostu rdzeń tej gry - i trudno go rozpatrywać w kategorii wada / zaleta

tak mechanika tej gry działa i koniec - albo to lubisz / albo nie

Lubię kostkę Chodzi mi tylko o to żeby gracz miał więcej możliwości podejmowania decyzji, na które los nie ma wpływu.


Kolega powyżej napisał o Runeboundzie, że w tej grze dojdzie się wszędzie co w Talismanie może być niewykonalne (dlatego zawsze chętnie przygarniam Poltergajsta). I tutaj faktycznie przeważa RB (mimo że nie podoba mi się taki system ruchu).

[Assaultmarine]

Relic = upgrade Talisman'a - gorąco polecam, miłośnikom WH 40K szczególnie.

Nadal jest losowy (i dobrze) ale gra się przyjemniej, a wpływają na to małe elementy mechaniki:
- misje
- korupcja
- relikty (wreszcie zamiast magicznego miecza jest coś przydatnego)
- przemyślane level'e
- karty mocy
- etc.

Nie mówię, że talisman jest zły (wychowałem się na magii i mieczu, dostałem podstawkę z podziemiami jak miałem 8 lat), ale po kilku partiach w Relica w Talisman już nie zagram.

[tekknoboy]

Gre mam w swojej kolekcji chyba tylki dlatego ze udalo mi sie wyrwac ja na jakiejs aukcji w dobrej cenie. Zakupiona przez wzglad na "dawne czasy", sentyment.

Gdyby nie zona to pewnie juz bym sie jej pozbyl, jednak jakos tak polubila i w gronie 3-4 osob chetnie siada do stolu.