GRY-PLANSZOWE.pl

Niko pisze:Jak zadziała efekt "Aktywna tajemnica postępuje o 1" na Karcie Tajemnicy Syzygium Mistyczna Zasłona, która brzmi: "Kiedy badacz rozpatrzy Spotkanie w Ruinach, może poświęcić 1 Wskazówkę i odrzucić 1 Zaklęcie, aby umieścić 1 Wskazówkę na tej karcie."?
Aktywna Tajemnica wymaga tutaj poświęcenia i umieszczenia wskazówki, więc który efekt odpala Postęp aktywnej tajemnicy?

To jest niezłe.
Teoretycznie ta tajemnica kwalifikuje się do dwóch efektów:
1) Umieszczenia na tym wskazówki by później można jej było użyć do płacenia za "może poświęcić 1 Wskazówkę".
2) Umieszczenia na tym wskazówki by liczyła się do ostatecznego licznika "umieścić 1 Wskazówkę na tej karcie".
Jednak efekt sprawdzający czy tajemnica jest już rozwiązana będzie podliczał wszystkie wskazówki na karcie, nie rozrózniając czy kładąc je użyłeś opcji 1) czy 2), tak więc w praktyce tylko opcja 2) ma znaczenie.

Niko pisze:Jak zadziała efekt "Aktywna tajemnica postępuje o 1" na Karcie Tajemnicy Syzygium Mistyczna Zasłona, która brzmi: "Kiedy badacz rozpatrzy Spotkanie w Ruinach, może poświęcić 1 Wskazówkę i odrzucić 1 Zaklęcie, aby umieścić 1 Wskazówkę na tej karcie."?
Aktywna Tajemnica wymaga tutaj poświęcenia i umieszczenia wskazówki, więc który efekt odpala Postęp aktywnej tajemnicy?

A czy to nie oznacza tylko tyle że w ruinach poświęcasz wskazówkę i zaklęcie dzięki czemu (z banku) kładziesz na tej karcie wskazówkę ?

Uroki wymyślania mechanizmu, bez dobrze przemyślanej definicji i mamy przekombinowane niejasności, jakie z czasem porobiły się w Arkham Hrorror

Tu już chyba tylko twórcy poratują, bo rules lawyers mogliby się sprzeczać do końca świata.

"Rozmiar" tajemnicy zależy od liczby badaczy (nawet żywotność potężnych potworów) i patrząc na samą ideę postępu tajemnicy, to najogólniej rzecz biorąc, postęp tajemnicy o 1 równy jest "ułamkowi" przypadającemu na jednego badacza. Na logikę, taki przynajmniej był zamysł moim zdaniem. Zasada dotycząca poświęcania wskazówek prawdopodobnie miała obejmować sytuacje z cyklu "żeby rozwiązać tajemnicę, zrobisz test i poświęcisz liczbę wskazówek równą liczbie badaczy". Pojawiły się jednak tajemnice mieszane i nagle mamy bigos.

Ja bym po prostu położył wskazówkę, licząc ją jako ukończony fragment tajemnicy.

Także uważam, że powinno się położyć wskazówkę na karcie. To ma być w końcu postęp tajemnicy, a nie coś co by ten postęp przyspieszyło poprzez dodanie wskazówki badaczowi.

Pytanie o dociąganie kart. Niekiedy zdarza się, że jakaś karta mówi "weź przedmiot z talii", a innym razem "weź losowy przedmiot z talii". Podobnie jest z zaklęciami. Czy kiedy karta nie mówi o "losowym" przedmiocie to znaczy, że mam sobie po prostu sam wybrać przedmiot/zaklęcie z talii?

I jeszcze jedno - w almanachu znalazłem informację, że badacz nie może korzystać z dwóch rodzajów broni, zapewniających podobną premię (np. +1 do siły i +2 do siły). Nasuwają mi się pytania:
- A co jeśli badacz ma sprzymierzeńca, który dodaje +1 do siły oraz broń, która dodaje również +1 do siły? Czy bonusy mogą się w tym wypadku sumować i badacz otrzyma +2 do siły?
- Niektóre przedmioty mają taki efekt, że "badacz dodaje do testów umiejętności dodatkową kość". Czy jeśli mam sprzymierzeńca, który dodaje +1 do siły (albo broń +1 do siły) to mogę skorzystać z efektu karty dodającej jedną kość do wszystkich testów (a więc też do siły) oraz z karty broni/sprzymierzeńca i zsumować bonusy?
- Czy jeśli mam dwóch sprzymierzeńców dodających podobny bonus (np. +1 do siły) to bonusy te sumują się, czy należy traktować sprzymierzeńców jak broń (czyli tylko jeden bonus tego samego rodzaju)?

pawelpoz pisze:Pytanie o dociąganie kart. Niekiedy zdarza się, że jakaś karta mówi "weź przedmiot z talii", a innym razem "weź losowy przedmiot z talii". Podobnie jest z zaklęciami. Czy kiedy karta nie mówi o "losowym" przedmiocie to znaczy, że mam sobie po prostu sam wybrać przedmiot/zaklęcie z talii?

Nie, w obu przypadkach bierzesz losową kartę, tak jest domyślnie. Jeśli będziesz mógł wybierać, będzie to wyraźnie zaznaczone.

pawelpoz pisze:I jeszcze jedno - w almanachu znalazłem informację, że badacz nie może korzystać z dwóch rodzajów broni, zapewniających podobną premię (np. +1 do siły i +2 do siły). Nasuwają mi się pytania:
- A co jeśli badacz ma sprzymierzeńca, który dodaje +1 do siły oraz broń, która dodaje również +1 do siły? Czy bonusy mogą się w tym wypadku sumować i badacz otrzyma +2 do siły?
- Niektóre przedmioty mają taki efekt, że "badacz dodaje do testów umiejętności dodatkową kość". Czy jeśli mam sprzymierzeńca, który dodaje +1 do siły (albo broń +1 do siły) to mogę skorzystać z efektu karty dodającej jedną kość do wszystkich testów (a więc też do siły) oraz z karty broni/sprzymierzeńca i zsumować bonusy?
- Czy jeśli mam dwóch sprzymierzeńców dodających podobny bonus (np. +1 do siły) to bonusy te sumują się, czy należy traktować sprzymierzeńców jak broń (czyli tylko jeden bonus tego samego rodzaju)?

Pytanie o premię do umiejętności widziałem już tyle razy, że zanucę tylko "ale to już było" i skopiuję, co już pisałem

sirafin pisze:(...) to nie zasada dotycząca premii do umiejętności, tylko pytanie z sekcji "Najczęściej zadawanych pytań", które uściśla, czy są jakieś ograniczenia odnośnie liczby broni. Ograniczeń nie ma, dlatego możemy korzystać z wielu efektów, które nie są premią do umiejętności (przerzuty itp) i tego dotyczyła odpowiedź. Pochodząca zaś z broni premia do umiejętności wspomniana w odpowiedzi to tylko przykład, bo pytanie dotyczyło broni. W każdym teście można skorzystać tylko z jednej premii do umiejętności (z jednej karty). W trakcie walki najczęściej wybierzemy zapewne premię z jednej karty broni, bo to one dają najwyższe premie w walce.

Dzięki za błyskawiczną odpowiedź
Uściślając - jeśli jakiś przedmiot mówi, że np. "Będąc na polu miasta rzucasz dodatkową kością w testach wszystkich umiejętkości" a inna karta np. sprzymieżeńca, że mam siłę +1 to mam nie dodawać tej dodatkowej kości od sprzymierzeńca? Opisy brzmią jednak trochę inaczej. Czy "rzucasz dodatkową kością w teście" jest tożsame z "siła +1"? Nie jest to dla mnie do końca jasne.

Nie wolno sumować premii do umiejętności, które wyglądają tak: "otrzymujesz +X / / / / ".

"Otrzymujesz dodatkową kość" to nie jest premia do umiejętności i można użyć nawet kilku dodatkowych kości z różnych kart.

Chyba w tym miejscu jeszcze warto wspomnieć o znamionach Izydy bo zaraz się będzie pytał. One się też nie sumuja.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Super. Wszystko jasne. Dzieki bardzo

Witam,

Podczas dzisiejszej 4 osobowej rozgrywki 4 osobowej po dociagnieciu ostatniej karty mitu rozegralismy ostatnia runde, na koniec rundy na ostatniej karcie zagadki byly cztery zetony plugastwa ( na koniec fazy mitow jesli liczba zetonow plugastwa na tej karcie rowna jest 4. Tajemnica zostala rozwiazana) - to byla 3 i ostatnia zagadka, po rozwiazaniu ktorej mielismy wygrac. Jednak talia mitow byla juz wyczerpana wiec kiedy nadeszla faza mitow nie moglismy dociagnac juz zadnej karty. W ialmachu jest napisane ze " jesli nie mozna dobrac karty mitow, faza mitow konczy sie i badacze przegrywaja".

I teraz nie wiem czy wygralem bo 3 zagadka zostala rozwiazana czy przegralem bo nie moglem dociagnac karty mitu ?

Zależy co jest napisane na karcie tajemnicy. Często warunki rozwiązania tajemnicy sprawdza się na koniec fazy mitów.

Na karcie jest napisane : " jesli na koniec fazy mitow liczba zetonow plugastwa jest rowna 4. Tajemnica zostaje rozwiazana"

Wygląda na to, że przegraliście, bo nie mogliście rozpatrzeć fazy mitów.

Niby tak, ale z drugiej strony w almachu jest napisane ze gdy nie mozna dociagnac karty mitu to waza mitu sie konczy a zwyciestwo jest na koniec fazy mitow i dlatego mam watpliwosci

Hmm, ok może się mylę, ale ja chyba bym interpretowała ten zapis w taki sposób, że jeśli nie możesz dociągnąć karty mitów ale w tym samym czasie spełniasz warunek wygranej to wygrywasz. Ale w tym przypadku warunek wygranej będzie dopiero spełniony po fazie mitów. Więc interpretowałabym tę sytuację jako przegraną.

Ale niech bardziej doświadczeni gracze się wypowiedzą, za mną dopiero 3 partie więc w sumie świeżak ze mnie

ALMANACH str. 12 - Zwycięstwo / przegrana pisze:Jeżeli dojdzie do bardzo rzadkiego przypadku, gdy oba te efekty
zachodzą jednocześnie, badacze zwyciężają.

Brak kart w talii -> koniec fazy mitów i przegrana (bo nie ma kart) + zwycięstwo (bo trzecia tajemnica rozwiązana) = zwycięstwo

Warunkiem zwycięstwa było dotrwanie do końca fazy mitów. Niestety nie byliście w stanie rozegrać fazy mitów więc przegraliscie. Byliście o włos- to właśnie w tej grze lubię, balansowanie na granicy zwyciestwa i porażki.

Kaermorchen pisze:Niby tak, ale z drugiej strony w almachu jest napisane ze gdy nie mozna dociagnac karty mitu to waza mitu sie konczy a zwyciestwo jest na koniec fazy mitow i dlatego mam watpliwosci

Cytując almanach cytuj do końca Tam jest napisane: "Jeśli talia Mitów się wyczerpie [...] nie można dobrać karty Mitów, Faza Mitów kończy się i badacze przegrywają." Liczba rozwiązanych Tajemnic nie ma tu znaczenia.

Ma znaczenie, warunek zwycięstwa i przegranej następuje na koniec fazy Mitów. Jak napisałem wcześniej, almanach uwzględnia taką sytuację i jest to traktowane jako zwycięstwo "w ostatniej chwili".

Gdyby było inaczej, to rozgrywanie ostatniej tury byłoby kompletnie bez sensu i badacze powinni przegrywać natychmiast po wyczerpaniu talii, a nie czekać na dobieranie z pustej talii.

dzieki wielkie za odpowiedzi

czyli wychodzi na to ze "w ostatniej chwili" ale jednak wygralismy - nareszcie, to byl 4 albo 5 raz z Yog-Sothothem

Win !

sirafin pisze:Ma znaczenie, warunek zwycięstwa i przegranej następuje na koniec fazy Mitów. Jak napisałem wcześniej, almanach uwzględnia taką sytuację i jest to traktowane jako zwycięstwo "w ostatniej chwili".

Gdyby było inaczej, to rozgrywanie ostatniej tury byłoby kompletnie bez sensu i badacze powinni przegrywać natychmiast po wyczerpaniu talii, a nie czekać na dobieranie z pustej talii.

Zwracam honor, faktycznie, w tym przypadku zarówno przegrywamy, jak i wygrywamy w tym samym czasie. Gra interpretuje taką sytuację jako wygraną.

mam jeszcze jedno pytanie:

Jeśli na jednym polu znajduje się potężny potwór i kilka zwykłych potworów to badacz, który się tam znajduje w fazie spotkań najpierw musi spotkać zwykłe potwory a dopiero później potężnego potwora czy może od razu spotkać potężnego potwora ?

chodzi mi o sytuację kiedy przebudzi się Shub-Niggurath - "Rozmnóż potężnego potwora Shub-Niggurath na polu Serce Afryki. Następnie przenieś na to pole wszystkie znajdujące się na planszy potwory Ghule, Kozie pomioty i Mroczne Młode.".

Nie rozumiem takiego działania jeśli od razu mogę spotkać Shub-Niggurath ?

Rozumiem że badacz zginie przy którymś z kolejnych zwykłych potworów ale przedwieczny zostanie i tak pokonany i będzie zwycięstwo z poświęceniem jednego badacza ? po co w takim razie przesuwać wszystkie ww potwory z całej planszy ?

To źle rozumiesz/przeczytałeś zasady. Najpierw musisz walczyć z wszystkimi zwykłymi i dopiero na końcu z potężnym.

Dodatkowo, przesuwa się je poniewaz jak na tym polu będzie 6 potworów, badacze przegrywają (nie pamiętam tylko czy dotyczyło to rozrachunku, czy dowolnego momentu)

Tę lukę załatano już w pierwszym rozszerzeniu, w podstawce projektanci chyba zwyczajnie zapomnieli wspomnieć o tej zasadzie.

Spotkania walki
W Fazie Spotkań badacz musi rozpatrzyć wszystkie spotkania
ze zwykłymi Potworami na swoim polu, zanim będzie mógł
rozpatrzyć spotkanie ze znajdującym się na nim Potężnym
Potworem.