Carcassone, ochrona kafelek

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Borek224
Posty: 348
Rejestracja: 25 lis 2010, 13:35
Been thanked: 1 time

Re: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: Borek224 »

nie pisałem szczegółowo o tym forum, ale ogólnie o internecie ;)
Awatar użytkownika
LordDisneyland
Posty: 438
Rejestracja: 20 cze 2010, 01:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: Odp: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: LordDisneyland »

Kowal pisze: A co do tematu to ja ze swojej strony również polecę zastosowanie lakieru bezbarwnego do zabezpieczenia żetonów przed zniszczeniem. Tanie i szybkie rozwiązanie wymaga jedynie pomieszczenia dobrze wentylowanego by nie udusić się oparami.
Od razu spytam- możesz polecić jakiś lakier w sprayu, w sensownej cenie? Skończył mi się satynowy Airfixa, a zakupione później spraye to porażka, jeden schnie tygodniami[dosłownie] , drugi nietrwały i ściera się, pozostawiając lepiące się plamy :? Ideałem byłby chyba matowy, akrylowy Lifecolor nakładany aerografem, ale niestety to w moim przypadku nie wchodzi w grę... Najlepiej , gdyby spray był satynowy/półmatowy lub matowy, te błyszczące jakoś mi nie odpowiadają.


A co do pisowni- to temat wart omówienia w osobnym wątku. Podejrzewam, że szybko przekroczyłby kilkadziesiąt stron. Ludzie są różni , jeden podziękuje za poprawienie błędu, inny się zaperzy i będzie pisał elaboraty , że nie można mu zwracać uwagi, bo cierpi na dysleksję, dysgrafię i co tam jeszcze w swym arsenale orzeczeń lekarskich wyszuka... a w dodatku jest z RAŚ, więc nie musi znać polszczyzny. Tak więc chyba najbardziej sensownym rozwiązaniem będzie założenie kolejnego tematu...
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: Bea »

BartP pisze:Jak ktoś popełnia błędy, to powinien się cieszyć, że ktoś raczył go (oby kulturalnie) poprawić. Dzięki temu uniknie ich w przyszłości. Nie do mnie należy decyzja, ale wolałbym, aby byki były piętnowane publicznie.
A po co od razu piętnować, jak można grzecznie zwrócić uwagę na priv? Sądzę, że efekt będzie ten sam, a unikniemy wielu animozji i offtopów. To tyle ode mnie w tym temacie, chętnie podyskutuję jak temat zyska własny wątek.
Awatar użytkownika
vojtas
Posty: 1785
Rejestracja: 10 wrz 2013, 21:28
Has thanked: 23 times
Been thanked: 83 times

Re: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: vojtas »

No to czas założyć wątek w dziale OT nt. kultury języka. Temat ciekawy, a dzięki konstruktywnej dyskusji z pewnością pożyteczny. :)
mbork
Posty: 1144
Rejestracja: 20 cze 2009, 01:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: mbork »

Witam fszystkich,

w prawdzie nie mam nic do powiedzenia w tym temacie, ale widzem, że wypada sie wypowiedzieć tak czy siak, no to sie wypowiaduję.

Pszy okazji chciałbym pozdrowić ciocię Gienię, Mamusię i kolegów z pracy.

Dziękuję.
Awatar użytkownika
tomb
Posty: 4137
Rejestracja: 22 lut 2012, 10:31
Has thanked: 317 times
Been thanked: 346 times

Re: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: tomb »

Ciekawy wątek. Dowiedziałem się, że można chcieć chronić kafelki do Carcassonne. Moje po wielu partiach wyglądają idealnie, a te najwcześniej używane nie różnią się niczym od później dokładanych dodatków. Może warto ostrożniej się nimi posługiwać, zamiast koszulkować czy lakierować?


@mbork Zwróciłem uwagę na twój podpis. W mojej opinii, w świetle powyższego wpisu, śmiało sam możesz siebie napiętnować. A że rozmowa z samym sobą najwyraźniej nie jest ci obca to naprawdę zachęcam do samokrytyki.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
mbork
Posty: 1144
Rejestracja: 20 cze 2009, 01:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: mbork »

TomB pisze:@mbork Zwróciłem uwagę na twój podpis. W mojej opinii, w świetle powyższego wpisu, śmiało sam możesz siebie napiętnować. A że rozmowa z samym sobą najwyraźniej nie jest ci obca to naprawdę zachęcam do samokrytyki.
He, he. Jednak nie masz racji: ja robiłem z siebie idiotę dwa posty wyżej nie w wyniku zawinionej ignorancji, a z powodu (być może nieco spaczonego) poczucia humoru – tak więc sugestia z mojej sygnaturki nie ma zastosowania. :P A widząc dyskusję nt. poprawności językowej (w której notabene jestem bardziej po stronie "nazistów", i argumenty "patriotyczne" uważam za całkiem niepozbawione podstaw) i sposobom zwracania uwagi na błędy w wątku o koszulkach do kafelków, nie mogłem się powstrzymać.

Edycja: a tak w ogóle, to mi lepiej nie podskakuj, bo po pierwsze, jestem na tym forum dłużej niż Ty, po drugie, jest akurat marzec, a w dodatku mam w nazwisku literę "R".

Teraz już widać, że ironizuję?
Awatar użytkownika
LordDisneyland
Posty: 438
Rejestracja: 20 cze 2010, 01:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: LordDisneyland »

Pozwolę sobie powtórzyć pytanie skierowane do Kowala :
Czy możesz polecić jakiś lakier w sprayu, w sensownej cenie? Skończył mi się satynowy Airfixa, a zakupione później spraye to porażka, jeden schnie tygodniami[dosłownie], drugi nietrwały i ściera się, pozostawiając lepiące się plamy :? Ideałem byłby chyba matowy, akrylowy Lifecolor nakładany aerografem, ale niestety to w moim przypadku nie wchodzi w grę... Najlepiej, gdyby spray był satynowy/półmatowy lub matowy, te błyszczące jakoś mi nie odpowiadają.


Co do przedmówcy- kolega MBork z dużą delikatnością zwrócił mi w PW uwagę na błędy w moich wpisach, ja zaś - bijąc się w piersi - sprawdzam teraz wszystko co piszę dwa razy :D
Jak najstojaszczyje dżentełmeny, panie dziejku :lol:
Ostatnio zmieniony 03 mar 2014, 20:19 przez LordDisneyland, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
nahar
Posty: 1350
Rejestracja: 24 sty 2005, 21:11
Lokalizacja: Warszawa....teraz
Has thanked: 125 times
Been thanked: 86 times

Re: Odp: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: nahar »

LordDisneyland pisze:
Kowal pisze: A co do tematu to ja ze swojej strony również polecę zastosowanie lakieru bezbarwnego do zabezpieczenia żetonów przed zniszczeniem. Tanie i szybkie rozwiązanie wymaga jedynie pomieszczenia dobrze wentylowanego by nie udusić się oparami.
Od razu spytam- możesz polecić jakiś lakier w sprayu, w sensownej cenie? Skończył mi się satynowy Airfixa, a zakupione później spraye to porażka, jeden schnie tygodniami[dosłownie] , drugi nietrwały i ściera się, pozostawiając lepiące się plamy :? Ideałem byłby chyba matowy, akrylowy Lifecolor nakładany aerografem, ale niestety to w moim przypadku nie wchodzi w grę... Najlepiej , gdyby spray był satynowy/półmatowy lub matowy, te błyszczące jakoś mi nie odpowiadają.
Ja używam fiksatywy Talensa (064), do pasteli. Ale nie do gier planszowych, ale do gier figurkowych. Czyli po pomalowaniu miniaturki zabezpieczam ją przed obtarciami, które mogą wystąpić w czasie gry.

Co do kafli - też mnie dziwi, że komuś się niszczą :shock:
Ja mam Carcassonne od 2006 roku i jakoś dają radę. Swego czasu sporo graliśmy.

A w ogóle to jestem za poprawianiem błędów. Np uwagą BartaP nauczyła mnie czegoś. To się nazywa fachowo Long Life Learning.
Awatar użytkownika
Kowal
Posty: 162
Rejestracja: 28 gru 2011, 12:37
Lokalizacja: Bytom

Re: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: Kowal »

Niestety nie polecę nic konkretnego, gdyż nie mam jakoś szczególnie ich wypróbowanych. Nie stosuję jakichś wymyślnych - zwykłe lakiery do samochodu, tylko trzeba uważać żeby nie nałożyć na raz zbyt grubej warstwy, bo będzie to brzydko wyglądać i strasznie długo schnąć.
Seba_wse
Posty: 61
Rejestracja: 03 gru 2013, 09:00
Been thanked: 3 times

Re: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: Seba_wse »

Jako, że miałem spory udział w dygresji dotyczącej naszej mowy, pozwolę podzielić się jeszcze kilkoma uwagami.

Funkcjonuję na jeszcze jednym forum. Tam zwyczaje są takie, że:
- przyjęta na forum osoba zapoznaje się z regulaminem (regulamin porusza kwestie "staranności" językowej, jako oznaka szacunku etc.)
- gdy ktoś popełni błąd jest szybciutko informowany poprzez prywatną wiadomość zanim forumowy "żandarm" zdąży go napiętnować na czerwono,
- ostatnio udało się "żandarma" nieco poskromić i odpuścił najbardziej radykalne środki.
- moderatorzy wycinają tzw. "offtopy" pisząc równocześnie wiadomość, że dyskusję o "czymś" przenoszą do tematu "coś", zainteresowani ciągną dyskusję w stosownym miejscu.
Tam się to sprawdza, sprawdzi się i tu. Mam nadzieję.

Oczywiście piszemy przy pomocy telefonów, tabletów etc. Czasem coś się nie dociśnie, czasem coś się samo zmieni, nie każdy jest na tyle biegły w obsłudze. Ale przez szacunek do siebie nawzajem i branie pod uwagę, że komuś możemy nawet bardzo zaszkodzić przez to, że się z czymś błędnym "opatrzy" powinniśmy pilnować tej poprawności językowej. Oczywiście bez skrajności, e zamiast ę, brak przecinka, oczywiste sprawy niedociśnięcia czegoś można pominąć lub napisać prywatną wiadomość.
Ja swoją "epopeję narodową" wyciągnąłem jako jeden z argumentów "za" poprawną polszczyzną. Jako sprzeciw świadomego jej lekceważenia.
Nie znaczy to, że mam dyplom profesora polonistyki. Jestem umysłem ścisłym. Sam mam ogromne problemy z poprawnym pisaniem. Cieszę się, gdy ktoś zwraca mi uwagę, bo to mi bardziej pomaga niż przeszkadza.

Mam nadzieję, że ta dygresja i wszystkie inne wszystkie wypowiedzi zostaną wycięte i przeniesione w stosowne miejsce.

... żeby coś w temacie. Nie zauważyłem niszczenia się kafli. Trzymam w pudełku, gram z dziećmi od 2,5 do 5,5 lat. Nie gryzą. Do ust wkładają tylko pożywienie i szczoteczki do zębów, jednak w takich przypadkach ani koszulki ani lakier chyba nie pomogą.

----EDYTA

Przepraszam też mniejszości seksualne, które prawdopodobnie obraziłem jedną ze swoich wypowiedzi.
Polecam na rozluźnienie serial "Źli chłopcy" (Angry Boys).
mbork
Posty: 1144
Rejestracja: 20 cze 2009, 01:05
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: mbork »

Seba_wse pisze:Tam się to sprawdza, sprawdzi się i tu. Mam nadzieję.
Może być ciężko - za mało mocy przerobowych moderatorów.
Seba_wse pisze:Ja swoją "epopeję narodową" wyciągnąłem jako jeden z argumentów "za" poprawną polszczyzną. Jako sprzeciw świadomego jej lekceważenia.
Nie znaczy to, że mam dyplom profesora polonistyki. Jestem umysłem ścisłym. Sam mam ogromne problemy z poprawnym pisaniem. Cieszę się, gdy ktoś zwraca mi uwagę, bo to mi bardziej pomaga niż przeszkadza.
+1.
Dodam, że Bea w pw zwróciła mi uwagę na śmieszny (choć dość częsty) błąd w moim poprzednim poście. Ha, ha. Postanowiłem nie edytować ku potencjalnej uciesze gawiedzi.
Seba_wse pisze:Przepraszam też mniejszości seksualne, które prawdopodobnie obraziłem jedną ze swoich wypowiedzi.
Z żalem stwierdzam, że nie znalazłem tej wypowiedzi, a już się prawie cieszyłem z kolejnej porażki politpoprawności...
Mitashi
Posty: 4
Rejestracja: 27 lut 2014, 23:28

Re: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: Mitashi »

5 dni człowiek zajęty pracą, przychodzi na forum, myśli, o ile nowych odpowiedzi w sprawie płytek do Carcassone, a tu zonk :/
Awatar użytkownika
Curiosity
Administrator
Posty: 8791
Rejestracja: 03 wrz 2012, 14:08
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 2705 times
Been thanked: 2385 times

Re: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: Curiosity »

Mitashi pisze:5 dni człowiek zajęty pracą, przychodzi na forum, myśli, o ile nowych odpowiedzi w sprawie płytek do Carcassone, a tu zonk :/
Jakbyś od razu napisał "płytek" a nie "kafelek", to ten temat miałby, zdaje się, góra 5-10 odpowiedzi :wink:
Jesteś tu od niedawna? Masz pytania co do funkcjonowania forum? Pisz.
Regulamin forum || Regulamin podforum handlowego
Awatar użytkownika
BartP
Administrator
Posty: 4721
Rejestracja: 09 lis 2010, 12:34
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 384 times
Been thanked: 886 times

Re: Carcassone, ochrona kafelek

Post autor: BartP »

A błędy (jeszcze literówka w nazwie gry) nadal niepoprawione, więc o czym tu gadać, jak nie o nich ;].
ODPOWIEDZ