Gambit pisze: ↑10 lis 2023, 12:14
to nie kupiłbyś takiej gry?
Nie wiem czy to jest dobra analogia.
Moze bardziej taka:
Ide do Stefana na imieniny, a tam zaproszony jest tez Wampir z Bytomia, bo to kolega Stefana. No to skoro nie lubie tanczyc makareny z Wampirem z Bytomia, to pewnie za rok na imieniny Stefana sie nie wybiore.
Neoptolemos pisze: ↑10 lis 2023, 12:17
trąci foliową czapeczką
Bardzo lubicie (forumowicze) wrzucac kazdego, kto ma inne zdanie do szuflady z szurami.
Spojrz na to inaczej:
Dostajesz sygnal od odbiorcy tresci yt, ze widzi nowosci i ich promowanie i ma odczucie, ze to swieza paczka przyszla darmoszki z rebela/portalu. Widz dzieli sie niechecia, a Ty mowisz "zdejm foliowy berecik".
Jest takie genialne powiedzonko: "nie mow mi co czuje".
Po prostu przemysl informacje zwrotna od potencjalnych widzow, nie musisz ich osmieszac. Po co recenzenci wchodza w takie dyskusje? Skoro nie sa widzami i maja inna perspektywe. Nie chcecie wiedziec co sądzą nie-recenzenci? Wolicie zakrzyczec, ze sie nie znamy, nie wiemy jak jest,
zle czujemy?
Tajemnica poliszynela jest, ze nagrywa sie taki material, jaki bedzie klikalny, a nie "moje wewnetrzne potrzeby z tego miesiaca". Wiec mowa, ze daje nowosci, bo w nie gram, jest lekko niedopowiedzeniem. Dajesz nowosci, bo chcesz miec wiele wyswietlen i przebic sie w pozycjonowaniu filmu.
I nie mowie tego, zeby komus zrobic przykrosc, wg mnie takie sa realia i po co to koloryzowac. I po co doklejac etykiety ludziom?