[POZNAŃ] Spotkania Planszówkowe w Bardzie

... czyli zloty miłośników planszówek! Tu możesz także umawiać się na granie w Twoim mieście.
Awatar użytkownika
Harun
Posty: 1099
Rejestracja: 21 sie 2006, 16:48
Lokalizacja: okolice Poznania
Has thanked: 648 times
Been thanked: 524 times

Post autor: Harun »

Chylę czoła Rokterku, rymujesz znakomicie.
Dziękuję Wszystkim, którzy włączyli się do zabawy. Uśmiałem się.
Do zobaczenia
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rokter »

Pjaj pisze: Nie pomoże miecz stalowy
Jam przecież zawsze gotowy!
Ej joł! Semper paratusie!
Nie popisujże mi tu się,
Boś - podobnie do dzieweczki -
Zawsze gotów… do ucieczki!

Do zobaczenia wszystkim ;-)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pjaj »

Oj, Rokterku - to nieładnie
Wyzywać kogo popadnie
Od dziewczynek, od plastików
Moc jest obelg w Twym słowniku
Zapamiętaj więc przysłowie
Może znasz - to o tej krowie
Co ryczała wciąż z daleka
Ale - nie dawała mleka

:wink:
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rokter »

"Krowa"? Może skłonisz głowę?
Zajrzysz pod spód? Już? Gotowe?
I jak? Widzisz jakieś wymię?
Nie? Więc skończ już drażnić ty mię!
Ryczę – aby wiał, kto kwiczy.
Byk przed szarżą zawsze ryczy!

;-)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
cannehal
Posty: 323
Rejestracja: 04 paź 2007, 20:30
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: cannehal »

Co się dzieje na tym forum
Walczy tutaj ledwo quorum
Słabeusze i cherlawe "sukinkoty"
nabrali do walki ochoty ;)

Rokter, żaden z ciebie wojownik
Tylko jakiś kornik
Podżerasz Haruna, piona drewnianego
I Pjajowi też nie darujesz kolego
Na takiego szkodnika jak ty
Najlepsze są pestycydy

Spryskamy tym Haruna ładnie
aż nasz Rokterek padnie
Uratujemy jednego piona
I planszówkowa brać będzie zadowolona

;) średnie rymy, ale co tam
Awatar użytkownika
hamanu
Posty: 856
Rejestracja: 16 lis 2006, 14:19
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Post autor: hamanu »

A ja muszę dzisiaj stchórzyć,
(choć nie widać znaku burzy)
Bo spotkanie mam firmowe -
Szef mi zmyje znowu głowę.
Pijcie tam za moje zdrowie
(Harun dzwoń na pogotowie)
I za tydzień stańmy w szranki,
By nie kończyć tej hulanki!
"Jutro to dziś, tyle że jutro."
S. Mrożek
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Post autor: mst »

Walka ta na rymowanki
Tak jest twarda i zacięta,
Że o planszach, kartach, pionach
Nikt już dzisiaj nie pamięta.

Ja choć znam Was tylko z Forum
To Wam pokłon ślę głęboki
Bo mnie wielce zachwyciły
Rymowane słowotoki. :D
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rokter »

Dzięki, miły druchu z Gliwic...
Lecz czy starczy Ci odwagi
Aby oprócz komplementów
Stać języczkiem się u wagi?

Stań po którejś stronie sporu!
Czy początek ktoś pamięta?
Lepsze od Marvela chłystki
Czy wikingów brać oklęta
?

Mam nadzieję, że w Gliwicach,
- Choć od morza dość odległe -
Towarzystwo jest w toporach
Mieczach i drakkarach biegłe.

Jeśli nie zaś i przedkładasz
Nad miecz - laser i broń palną...
Drżyj Em-es-te! Zafunduję
Ci wycieczkę personalną!
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
edrache
Posty: 587
Rejestracja: 14 gru 2005, 14:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: edrache »

Nie mam chwili, lecz rokterze
pozwalanie Tobie dalej
jest chaniebne z mojej strony
na Twe dalsze rymowanie.

Wikingowie naród padły
czas by skończył swe podboje
Nadszedł czas bohatyerów
Którzy skończą waśnie, znoje.

Toporami nie groź swymi
gdyż Magneto, choć nikczemnik,
z herosami złączy siły
i rozgniecie Twoje hełmy.

Zgniecie, zdepcze, porozrzuca
a gdy jeszcze bedą chęci
powyrywam Hulk Wam głowy
i znikniecie nam z pamięci.

Trzęsiesz się? A powinieneś?
Bo to tylko dwie persony
Reszta nie jest tu potrzebna
żebyś został całkiem goły.

Goły, czyli bez wojaków
nie to drugie zbereźniku,
jeśli jednak nie masz dosyć
doliczysz się ran bez liku.

Żeby jednak temat nie był OffTop
Polem bitwy będzie plansza
tak jak wczoraj, choć jak zwykle
Twa gra była oszukańcza.

Nie tym razem. Juz nie schowasz
pod swym zamkiem swojej broni.
Gra jest czysta - ciosy, rzuty
i pod pasem mocne kopy.

Jako miejsce New York City
Manhatanem część nazwana.
Możesz zabrać swych chłoptasi,
to zobaczą jak się hasa.

Jak ratują świat herosi
zaczynając od New Yorku
Wtedy lice im zbieleje
i powrócą wnet do domku.

Na swych statkach
jakoś zwane
nie pamiętam, lecz w tej chwili
nie mam czasu na szukanie.

Opowiedzą swoim żonom
jacy to odważni byli,
jak walczyli, okradali,
mordowali i gwałcili.

Lecz niestety prawda inna
Zamiast bitew handel lepszy
Ale wstyd się przyznać babom
bo to wszystkich Nordów śmieszy.

I co powiesz mój rokterze
że Ty chciałeś, aby z mymi
herosami Marvel Heroes
kupcy w hełmach powalczyli.

Śmiech na sali i na morzu
Lepiej wróć do swej Valhalli
a tam naucz się wojaczki
wtedy sobie pogadamy.

Kończę sagę,
tak - ironia.
i Co powiesz na to rokter?
Nic już nie mów.
Kup se konia ;)
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rokter »

Dłuuuugie strasznie i kłamliwe…
Krótko więc dam respons taki:
Kto się dłuuuugim wierszem chwali
Kompensuje inne braki.

:-)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
edrache
Posty: 587
Rejestracja: 14 gru 2005, 14:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: edrache »

Ach Ty draniu przklętnięty.
By nadrobić straty - długi.
Myślę, że przez Twoje usta
Jeno zazdrość tylko mówi

lub brak czasu (mam nadzieję).
Rozkręciłem się nie przeczę.
Wyzwanie me nie przyjęte?
Czyżbyś stchórzył? Nie wiem, nie wiem.

By z tematu znów nie zboczyć
Toć to forum o planszówkach
Wczoraj w pubie było super
Ogień, Topór to gra prosta.

Zagram chętnie też za tydzień
Jeśli rokter stchórzysz w Marvel
Opracuję swą taktykę
no i wygram (albo padnę).
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rokter »

edrache pisze: Zagram chętnie też za tydzień
Jeśli rokter stchórzysz w Marvel
Opracuję swą taktykę
no i wygram (albo padnę).

Padniesz, padniesz… I o Tobie
nikt już pieśni nie wysłucha.
Twym bożyszczem człowiek-pająk,
ale padniesz tak jak mucha.

;-)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
hamanu
Posty: 856
Rejestracja: 16 lis 2006, 14:19
Lokalizacja: Poznań
Been thanked: 1 time

Post autor: hamanu »

Ja tu widzę - w pracy nuda
Głupie wiersze moda pisać
Może komuś dziś się uda
Dość normalnie grę opisać?
"Jutro to dziś, tyle że jutro."
S. Mrożek
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pjaj »

edrache pisze: By z tematu znów nie zboczyć
Toć to forum o planszówkach
Wczoraj w pubie było super
Ogień, Topór to gra prosta.
Tutej pełne me poparcie
Zamiast toczyć ciągłe boje
Czy herosi na wymarcie
Są skazani, gdy opoje

Wikingami czasem zwani
Wciąż prowadzą swe wyprawy
Czy też raczej są do bani
Ci ostatni, kiedy znani

Nam z komiksów oraz filmów
Bohaterzy ciągle bronią
Wciąż najlepszego ze światów
Miast więc chować się za zbroją

I toporem ciągle grozić
Spróbuj Rokter swe talenta
Na inną nutę nastroić
Lepiej napisz jak zastępa

Planszówkowej braci w pubie
Academikiem nazwanym
Bawiąc się sześć godzin prawie
Z akompaniamentem piany

W kuflach ze złocistym płynem
Czas spędziły wręcz wspaniały
Racząc się tam San Juanem,
Drążąc do skarbu kanały

Budując pocztowe trasy,
Stawiając miasta kwatery.
Oto, Rokterze mój zacny
Temat na rym - do cholery![/b]
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rokter »

hamanu pisze:Ja tu widzę - w pracy nuda
Głupie wiersze moda pisać
Może komuś dziś się uda
Dość normalnie grę opisać?

No fakt. Przydaloby sie kilka konkretów. No więc po raz pierwszy w historii ROZPOCZĘLIŚMY i skończyliśmy spotkanie w Academic Pub i... byłoby super, gdyby nie frekwencja. A raczej - było SUPER mimo frekwencji.

Przez pub przewinęło się ponad 20 osób i tłok w naszej salce był straszliwy. Mi to tam akurat nie przeszkadza, ale wcale bym sie nie zdziwił, gdyby ktoś nowy, zaglądnowszy do tej puszki z sardynkami stwierdził, że planszówki jednak nie są dla niego.

Na szczęście świetna atmosfera w pełni rekompensowała niedogodności lokalowe i jeśli juz ktoś sie wcisnął, myślę że nie żałował (no, chyba że miał kłopoty z pęcherzem i musiał co chwila przeciskać się w wiadomym kierunku wywołując gigantyczną meksykańsą falę wstających i siadających ludzi, którzy go przepuszczali).

Co było grane? Nie wiem :-) Wiem, w co sam grałem, a były to:
- Fire&Axe: świetna pozycja, jak dla mnie idealnie równaważąca czynnik losowy (czytaj: radochę) ze strategią wagi średniej i przepiękną oprawą wizualną. W przyszłym tygodniu na pewno to powtórzę.
- Bang! - jak zwykle dobry, zwłaszcza po dłuższej przerwie
- Saboteur - jak zwykle dobry, zwłaszcza po dłuższej przerwie
- Jungle Speed - jak zwykle dobry i to bez przerwy

Z tego co łypałem na inne stoliki pogrywano między innymi w Rosyjską Ruletkę (sic!), San Juan, Samuraja, Carcassone The City, GO (nowość z Essen), Hansę, El Grande, Robale i pewnie w coś jeszcze, czego nie dojrzałem.
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
prozz
Posty: 55
Rejestracja: 09 sty 2007, 15:50

Post autor: prozz »

Byl tez Mag Blast i Thurn und Taxis.

Duzy plus dla Samuraja, Mag Blast jest sredni, Go jak zwykle bezkonkurencyjne :)
cannehal
Posty: 323
Rejestracja: 04 paź 2007, 20:30
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: cannehal »

Uff, nareszcie konkrety. Faktycznie już trochę chłopaki na koniec przesadziliście z tymi wierszami. Nawiązując do ostatniego postu Roktera, wymienię w co ja grałem.

Carcassone The City - grałem w to drugi raz i mogę stwierdzić, że jest bardziej taktyczne niż zwykłe Carcassone, dużo daje tutaj stawianie murów wokół miasta, na murach swoich pionków (albo jak to lepiej oddał Zbychu - stronników) i wież (co czyni rozgrywkę bardziej interesującą i lepiej trzeba też planować swoje posunięcia. Wydaje mi się, że jest też mniej losowa (mimo ciągnięcia losowo elementów planszy), a bardziej decyzyjna.

Magblast - świetna gra, dużo zabawy, ale można się pogubić trochę na początku - z której strony strzelać, jakimi działami, używanie eskadr, jakieś kombosy kart itd. Trochę mocno losowa,bardzo dużo zależy od szczęścia.

Samurai - nie trzeba dużo mówić. Dzięki rokter za przyniesienie. Ogólnie na pewno trafia u mnie na listę "must have"

Blefuj - było ciekawie, zwłaszcza, że grałem z dwoma nowymi osobami i popełniali fajne błędy. Np. Standard - podejrzenie karty, podanie dalej, mówiąc: "Nie, to nie jest mucha." "A co?" - pyta się drugi gracz. "Eeee, hmm, pająk" ;) Fajna wtopa.



Szkoda, że nie miałem okazji zagrać w jedną z dwóch planszówek (Fire & Axe i Pirate'sCove, ale tak to jest jak się ktoś spóźnia.

A więc do następnego razu...

Pozdrawiam

P.S. Idzie ktoś na PGA w sobotę? Może się Bardowcy jakoś spotkają?
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pjaj »

Małe sprostowanie w El Grande ostatecznie nie zagraliśmy. Pojawiła się za to rosyjska ruletka Kalamo - gra nawet przyjemna, ale zagraliśmy tylko raz i początkowo prawie nikt nie wiedział o co chodzi.

Sabotażyści w osiem osób wypadli naprawdę świetnie (zwłaszcza, że trzy razy wygrałem :wink: ). Kupa śmiechu przy analizach kto jest kim.

Jungle Speed pod koniec wieczoru też był zdecydowanie dobrym pomysłem. Rokter tradycyjnie oszukiwał, ale - o dziwo - ani razu nie wygrał.

San Juan tradycyjnie z jednej strony nie zabrał zbyt dużo czasu, z drugiej wymagał trochę główkowania. Udana partia (bo udało się wygrać :wink: )

Generalnie wieczór bardzo udany. Ale jeżeli frekwencja będzie zawsze taka wysoka trzeba pomyśleć nad innym miejscem. W sumie przewinęło się ponad 20 osób, ale w jednym momencie grało chyba z 15-17 - więcej by po prostu nie dało rady.
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pjaj »

Ja na PGA się wybieram. Może jakoś skoordynujemy działania. Chociaż sądząc po tym ile było ostatnio osób na planszówkach na PGA i jak mało miejsc, najazd ludzi z Barda może przytłoczyć organizatorów.
edrache
Posty: 587
Rejestracja: 14 gru 2005, 14:48
Lokalizacja: Poznań

Post autor: edrache »

Fajer i Aks bardzo fajne
niewątpliwie zagram myślę
Bang! jak zwykle - niespecjalnie
chociaż było zaje...

aaaa... to już nie ma wierszyków? Szkoda ;(

Fire&Axe jest naprawdę dobrą grą i mam nadzieję, że często będzie gościć w Bardzie. Kości może na początku pokazały moim wikingom jaką mają władzę, ale i tak gra jest super.
Bang! - nie mogę się przkonać do tej gry. Może dlatego, że zawsze jak gram to się spieszę. Na szczęscie towarzystwo dopisało i zwłaszcza pod konie (mój koniec) było świetnie.
Dzięki

na PGA będę (jak już pisałem), ale chyba nie ma sensu się umawiać - na pewno wszyscy będą przy stolikach z planszówkami :)
Awatar użytkownika
mst
Posty: 5767
Rejestracja: 25 wrz 2007, 10:42
Lokalizacja: gliwice
Been thanked: 3 times
Kontakt:

Post autor: mst »

rokter pisze:Dzięki, miły druchu z Gliwic...
Lecz czy starczy Ci odwagi
Aby oprócz komplementów
Stać języczkiem się u wagi?

Stań po którejś stronie sporu!
Czy początek ktoś pamięta?
Lepsze od Marvela chłystki
Czy wikingów brać oklęta
?

Mam nadzieję, że w Gliwicach,
- Choć od morza dość odległe -
Towarzystwo jest w toporach
Mieczach i drakkarach biegłe.

Jeśli nie zaś i przedkładasz
Nad miecz - laser i broń palną...
Drżyj Em-es-te! Zafunduję
Ci wycieczkę personalną!
Gdy do sporu mnie zapraszasz
Ja odmówić Ci nie mogę
Lecz spokojną mam naturę
Nie chcę iść na wojny drogę.

Stronę czyją mam dziś wspierać -
Z dwojga złego wybrać pora -
Spidermana i lasera,
Czy Wikinga i topora?

Odpowiedzi unikając
Trzecią siłę Wam przedstawię
Co wesoło i beztrosko
Czas swój spędza na zabawie.

Więc mym dzisiaj są wyborem,
Choć niektórym to urąga,
Nie herosi i nie woje,
Lecz kangurki z Billabong'a. :lol:
Zawsze gdy zauważysz, że jesteś po stronie większości zatrzymaj się i zastanów.
magazyn
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rokter »

Dobra. Tu kapituluję,
Bo kangurkom nie da rady
Ani jakiś człowiek-insekt
Ani wiking z trwogi blady.

Australijskie wszak bestyje
Gromią i łykaczy koksu
Bo powszechnie jest wiadomo
Że mistrzami są od boksu!

Padłem. I się nie podniosę.
Czołobitne ślę pokłony.
A kangurkom hołd od dzisiaj
Składać będą gier miliony!

:-)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
Awatar użytkownika
Pjaj
Posty: 689
Rejestracja: 01 sie 2006, 23:54
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pjaj »

A już myślałem, że skończyła się fala rymów, ale wystarczyła jedna zachęta ze strony kolegi z Gliwic i znowu się zaczęło... :wink:
Awatar użytkownika
rokter
Posty: 858
Rejestracja: 02 mar 2005, 14:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: rokter »

rokter pisze: Dobra. Tu kapituluję,
Ja już skończyłem. :-)
zagraj w najlepsze planszówki w Poznaniu (każdy poniedziałek od 18.00 do 24.00; klub Alibi - Al.Niepodległości 8 (wejście od Taylora): http://www.gramajda.pl
cannehal
Posty: 323
Rejestracja: 04 paź 2007, 20:30
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: cannehal »

A ja się zastanawiam w jakim sposób planszówkowcy z Poznania zarabiają na gry? ;) Pisząc wiersze? ;)

Pozdrawiam
Zablokowany