Allegro lokalnie a sprzedaz gier

[raj]

Zobaczymy bo w sumie olx dość szybko wypłynął na w miarę szerokie wody ale takiemu świstakowi nigdy nie udało się nawet zbliżyć do alledrogo.

To były inne czasy. Wtedy allegro dopiero wystartowało i zdobywało rynek, więc pokazywało wszystko co najlepsze. przez pewien czas świstak dzielnie walczył ale w końcu uległ. Gdyby świstak taki jak był, działał dzisiaj, to zjadłby alokalnie w 5 minut.

[Halloween]

W telewizji reklamują nowy serwis pokato.pl
Ciekawe czy zrobi się z niego sensowna alternatywa dla "alleszajs lokalnie".

Strasznie slabo na razie z ogloszeniami. Poza tym przydalby sie taki ogolnopolski jak allegro w 2004 powiedzmy.

[Erg]

Gdyby ktoś chciał wystawić jeszcze coś "po staremu", to właśnie przetestowałem wyczytaną na necie metodę.
Po kliknięciu "wystaw przedmiot", czy to z poziomu zwykłego A, czy AL, przenosi nas do formularza Allegro Lokanie. Wystarczy tam jednak po lewej stronie wybrać kategorię "pojazdy" - i magicznie wracamy do starego formularza wystawiania. Wpisujemy nazwę aukcji, wybieramy kategorię i tadaam - wystawiamy jak dawniej.
Długo to pewno nie podziała, ale jak ktoś się zagapił z wyprzedażą domowych klamotów, to może warto skorzystać z ostatniej okazji

Opłaca się chociażby ze wględu na wysyłkę - z poziomu Allegro nadal wysyłamy za 8,99. Po sprzedaży na Lokalnym, trzeba niestety dane do paczkomatu przeklepać ręcznie, a do tego koszt wysyłki w gabarycie B z minimalnym ubezpieczeniem jest ponad połowę wyższy. Z drugiej strony trzeba się liczyć z gwałtownym zakończeniem aukcji, które nie zejdą do końca roku. No i koniecznie pamiętać o tym, że ewentualne wnioski o zwrot prowizji będzie można składać jedynie do 7 stycznia.

Tak czy inaczej, przeczuwam pracowity weekend

[yrq]

Mam pierwsze negatywne doświadczenie z Allegro Lokalnie!

Wystawiłem dwie gry jako licytacje, korzystnie się zakończyły. Pierwsza bezproblemowo - kontakt z kupującym, dane do przelewu, wysyłka następnego dnia, grę już dostał i jest zadowolony.

Druga - widziałem podbicie na ostatnią chwilę, więc chwilę po zakończeniu piszę od razu wiadomość z gratulacjami (skoro kupujący był online żeby podbić, to pewnie szybko dogadamy szczegóły). Jednak cisza. Podałem swoje dane i czekałem na kontakt. Dziś pogadałem ze wsparciem allegro i jest tak:
- kupujący ma 5 dni od zakończenia licytacji do wpłacenia pieniędzy (albo podania danych przy pobraniu) i jeśli to nie nastąpi to umowę uznaje się za nieważną;
- po zakończeniu aukcji powinienem dostać maila z allegro lokalnie z danymi do kupującego - ale tego maila nie dostałem w przypadku żadnej z dwóch aukcji;
- sam nie mogę znaleźć innych danych kontaktowych do kupującego i chat to jedyna forma wymiany informacji;
- allegro lokalnie może co najwyżej wysłać upomnienie do kupującego z prośbą o kontakt;
- mogę za to ponownie wystawić przedmiot (rada od wsparcia).

Czyli: kupującym bardzo łatwo się wykpić z zakupu, bez jakichkolwiek konsekwencji.

[AnimusAleonis]

...
- kupujący ma 5 dni od zakończenia licytacji do wpłacenia pieniędzy (albo podania danych przy pobraniu) i jeśli to nie nastąpi to umowę uznaje się za nieważną;
...
- sam nie mogę znaleźć innych danych kontaktowych do kupującego i chat to jedyna forma wymiany informacji;
- allegro lokalnie może co najwyżej wysłać upomnienie do kupującego z prośbą o kontakt;
- mogę za to ponownie wystawić przedmiot (rada od wsparcia).

Łooooo ... no to tylko czekać aż zacznie się uwalanie licytacji tak dla lolz...

Nie no to bez sensu kompletnie, a z perspektywy sprzedającego to w takim to wydaniu ta oszczędność na opłatach - jeśli w ogóle taka będzie, biorąc pod uwagę to co Erg pisał o "opłacie za obsługę" tutaj - jest mniej więcej garść kłaków warta.

Dla mnie ten cały serwis to mocny pas... może jak zejdzie z Beta to zajrzę ponownie.

[japanczyk]

W ogóle jedna z aukcji zniknela mi z licytowanych i... slad po niej zaginal, nie ma ze gdzies byla i mozna ja znaleźć w zakonczonych, bo np. sprzedajacy anulowal sprzedaz
nie ma

[Halloween]

- sam nie mogę znaleźć innych danych kontaktowych do kupującego i chat to jedyna forma wymiany informacji;

Telefon jest na allegro lokalnie tez podawany.

[yrq]

- sam nie mogę znaleźć innych danych kontaktowych do kupującego i chat to jedyna forma wymiany informacji;

Telefon jest na allegro lokalnie tez podawany.

Tak? Gdzie?

[Halloween]

- sam nie mogę znaleźć innych danych kontaktowych do kupującego i chat to jedyna forma wymiany informacji;

Telefon jest na allegro lokalnie tez podawany.

Tak? Gdzie?

W tej wiadomosci systemowej, ze przedmiot zostal sprzedany/kupiony.

Ja mialem do sprzedawcy stamtad nr telefonu.

[japanczyk]

W tej wiadomosci systemowej, ze przedmiot zostal sprzedany/kupiony.

Ja mialem do sprzedawcy stamtad nr telefonu.

yrq napisał

- po zakończeniu aukcji powinienem dostać maila z allegro lokalnie z danymi do kupującego - ale tego maila nie dostałem w przypadku żadnej z dwóch aukcji;

[Halloween]

Trzeba po prostu dac allegro lokalnie czas. Za kilka miesiecy to bedzie juz dopracowane. Po co teraz byc betatesterem jak mozna w lutym czy marcu juz wygodnie powystawiac.

[AnimusAleonis]

A zakładając nowe konto, tylko do licytacji, jest wymagany numer tel i jest on weryfikowany?
Bo tak na szybko wchodząc na "załóż konto" na AllegroLokalnie nigdzie tam o numer tel nie pytają (może w dalszych krokach gdzieś bo całego procesu nie przechodziłem).

Ciekawe jak to wygląda od strony sprzedającego, te "rozmyślanie się". Nawet nie chodzi mi o to że wygram i zapłacę a sprzedający z kasą zniknie, ale bardziej że wygrałem/kupiłem a sprzedający "eh rozmyśliłem się" albo "nie po przemyśleniu to za mało, dołóż piątaka albo wystawiam jeszcze raz". Jak kupujący może się po prostu rozmyślić po 5 dniach bez konsekwencji, czyli jakby żadnej umowy kupna/sprzedaży nie było, to sprzedający pewnie też.

Oj w takim kształcie to tylko będzie do patologii prowadziło i po jednej i drugiej stronie...

... Po co teraz byc betatesterem jak mozna w lutym czy marcu juz wygodnie powystawiac.

Nie to bym postulował by używać bety i robić dla Allegro dobrze swoim kosztem - osobiście to szerokim łukiem omijam - ale jeśli beta zrobili publiczne, a nie wewnętrzne czy dla wybranych, to raczej różnice między beta a finalnym będą minimalne, więc podejrzewam że ta ogólna struktura i format wystawiania/kupowania/rozmyślania się/itd itp raczej zostanie....

[KubaP]

No to zakladajcie dzialalnosci, odprowadzajcie pit zus i vat i bedziecie mogli sprzedawac po staremu

[profes79]

Po prostu ludzie się przerzucą na olx; BGG czy inne portale aukcyjne; mnie też jak zastanawiałem się nad sprzedażą kilku pozycji zachęcano własnie do wystawienia ich na BGG. Z wystawiania czegokolwiek na A. już dawno się wyleczyłem, odkąd zaczął się to robić słup reklamowy dla sklepów a nie miejsce, gdzie można coś kupić/sprzedać od osób trzecich.

[Polzcount]

Po prostu ludzie się przerzucą na olx; BGG czy inne portale aukcyjne; mnie też jak zastanawiałem się nad sprzedażą kilku pozycji zachęcano własnie do wystawienia ich na BGG. Z wystawiania czegokolwiek na A. już dawno się wyleczyłem, odkąd zaczął się to robić słup reklamowy dla sklepów a nie miejsce, gdzie można coś kupić/sprzedać od osób trzecich.

Dokładnie jak napisałeś , na allegro źle się dzieje od dłuższego czasu. Napewno skorzysta na drobnych rzeczch i detalu konkurencja.

[profes79]

Tak a propo naszych dyskusji...

https://tech.wp.pl/jakie-jest-allegro-l ... 374118529a

[Halloween]

Ciągle pracujemy nad allegro lokalnie i sukcesywnie bedziemy dodawac kolejne funkcjonalnosci.

Wiedza, ze to niewypal. Zresztą to jest wersja BETA.
Jak kogoś to meczy niech sobie zrobi wakacje przez zime od sprzedawania ( jak się spieszy to macie inne platformy do sprzedazy). A na wiosnę na allegro bedzie juz to inaczej-Lepiej wygladalo.

Im mniej osob bedzie teraz wystawiac tym bardziej i szybciej to poprawia.

[yrq]

Im mniej osob bedzie teraz wystawiac tym bardziej i szybciej to poprawia.

Skąd taki wniosek :O To może niech nikt nie wystawia to będzie na jutro gotowe?

[profes79]

Pytanie, czy maja na celu poprawę systemu transakcji dla użytkowników indywidualnych czy też wygaszenie popytu i ich likwidację. W tym pierwszym przypadku przecież cały system jest gotowy; wystarczyłoby odfiltrować użytkowników biznesowych np. po dużej ilości transakcji i system mógłby nawet osobno działać na starych ustawieniach; zresztą możliwości jest dużo więcej - łącznie z sortowaniem aukcji wyłączającym profile biznesowe. A to, co zrobiono wygląda jak próba aktywnego przekonania niedobitków indywidualnych sprzedających, żeby poszli sobie w diabły.

[Halloween]

Im mniej osob bedzie teraz wystawiac tym bardziej i szybciej to poprawia.

Skąd taki wniosek :O To może niech nikt nie wystawia to będzie na jutro gotowe?

Stad, ze na sile ciagle probujecie wystawiac na niedopracowanej platformie. Odpuscie sobie na jakis czas. To tak jakby ciagle kupowac produkt, ktory podrozal o 1/2 feedback dla producenta, ze klient przyjal zmiane.

Bedzie artykul na wirtualne media, ze allegro lokalnie swieci pustkami to wymusi to zmiany czy sie to wlascicielem podoba czy nie.

[raj]

Gdzieś widziałem informację, że wg danych alledrogo w pierwszym okresie od uruchomienia allelokalnie sprzedawcy prywatni wystawili o 25% więcej transakcji. Alledrogo jest zadowolone.

[Talek]

Póki co straszny szkielet ale jest jedna fajna opcja która zabija te idiotyczne spamowanie 15 ofertami od botów w ciągu ostatnich 10 sekund na aukcji która jest martwa przez wcześniejsze 10 dni i kompletnie zabiło dla mnie normalne allegro jako portal aukcyjny w ostatnich 7-8 latach (nawet na ebayu nie ma takiego raka). Jak ktoś zalicytuje w ciągu ostatniej minuty to aukcja przedłuża się o 5 minut

[AnimusAleonis]

Cytując z powyższego artykułu:

Pomysł odseparowania profesjonalnych sklepów od prywatnych użytkowników na Allegro sam w sobie nie jest zły.

A moim zdaniem jest to zły pomysł, który walecznie rozwiązuje problem którego tak na prawdę nie ma.
Dla kupującego jaka to różnica, przecież liczy się tylko towar i cena. Jeśli ktoś sprzedaje prywatnie i zaczyna od 1pln to od razu jego aukcja będzie się odróżniać o ofert firm które mają tylko "kup teraz".... a jak prywatny sprzedawca sprzedaje używaną rzecz powyżej ceny tego co oferują firmy - a zdarza się to często - ... no to co... tworzymy kompletnie nową witrynę, separujemy te oferty tak by może jakiś klient tylko przeszukał Allegro Lokalnie i kupił nieświadomie drożej?

Póki co straszny szkielet ale jest jedna fajna opcja która zabija te idiotyczne spamowanie 15 ofertami od botów w ciągu ostatnich 10 sekund na aukcji która jest martwa przez wcześniejsze 10 dni i kompletnie zabiło dla mnie normalne allegro jako portal aukcyjny w ostatnich 7-8 latach (nawet na ebayu nie ma takiego raka). Jak ktoś zalicytuje w ciągu ostatniej minuty to aukcja przedłuża się o 5 minut

Powiem Ci na eBay jest równie słabo na popularnych przedmiotach jeśli chodzi o używanie snajperów. No ale tak już jest, poza tym co za różnica, czy w ostatnich 5 sekundach czy 5 godzinach czy 5 dania ktoś wrzuci swoją ofertę? Z zasady powinno się od razu wrzucać swoje maksimum, i wtedy różnica jest żadna, bo albo wygrywasz albo i tak cena większa niż chcesz zapłacić, a jeśli się kombinuje by licytować nie dając swego prawdziwego maks.. no to ryzyk fizyk.

Co do tego przedłużania licytacji.. robią tak inne serwisy... i z doświadczenia powiem że nie jestem tego fanem, czasami przedłuża to aukcję mocno, raz miałem przypadek że aż o ponad półtora godziny, i też nie rozwiązuje to do końca problemu o którym mówisz, bo np są boty/serwisy snajperowie które sobie z tym radzą podwyższając o 1 w ostatniej sekundzie tych 5 minut... i tak masz potem 5 minut by się zastanowić i podbić... ale on znowu podbije w ostatnich sekundach i następne 5 minut... i znowu i znowu.. więc koniec końców i tak jest porównanie tego co osoba sobie na bocie nastawiła i tego co Ty jesteś gotów zapłacić... tylko wydłużone boleśnie w czasie

[Talek]

nie do końca, jak zakładasz że jesteś w stanie dać powiedzmy 200 zł za przedmiot i przegrasz licytację na 201, bo cię bot przelicytował 3 sek przed zakończeniem no to pewnie byłbyś jednak jeszcze skłonny dać 202 albo nawet 205, szczególnie jak licytowałeś tydzień temu, nie było żadnego ruchu na aukcji i może nawet nie śledziłeś tak pilnie końcówki, wiadomo że jak się będziecie z botem tak przebijać przez pół godziny to sobie odpuścisz, chodzi o to że zwykłe allegro zabijało możliwość reakcji na takie oferty które cię przebijały o 0.1% wartości, pare razy mi się zdarzyło przegrać o 0.01 na aukcji powiedzmy za 50 zł. W modelu jaki jest na Allegro Lokalnie że twój max jest automatycznie aktualną ofertą licytowanie na wejściu maxem raczej mija się z celem szukania okazji. Może masz założenie że kupiłbyś to -20% ceny w sklepie ale fajnie byłoby wygrać - 30%.

[japanczyk]

nie do końca, jak zakładasz że jesteś w stanie dać powiedzmy 200 zł za przedmiot i przegrasz licytację na 201, bo cię bot przelicytował 3 sek przed zakończeniem no to pewnie byłbyś jednak jeszcze skłonny dać 202 albo nawet 205, szczególnie jak licytowałeś tydzień temu, nie było żadnego ruchu na aukcji i może nawet nie śledziłeś tak pilnie końcówki, wiadomo że jak się będziecie z botem tak przebijać przez pół godziny to sobie odpuścisz, chodzi o to że zwykłe allegro zabijało możliwość reakcji na takie oferty które cię przebijały o 0.1% wartości, pare razy mi się zdarzyło przegrać o 0.01 na aukcji powiedzmy za 50 zł. W modelu jaki jest na Allegro Lokalnie że twój max jest automatycznie aktualną ofertą licytowanie na wejściu maxem raczej mija się z celem szukania okazji. Może masz założenie że kupiłbyś to -20% ceny w sklepie ale fajnie byłoby wygrać - 30%.

Troche bzdury piszesz? Nie da sie przegrac o 0,01, to znaczy ze ty nizej zalicytowales niz ktos inny, przelicytowanie zawsze jest o 1zł, 2,5zł i tak dalej w zaleznosci od kwoty
Anyway, jesli Ci zalezy to obserwujesz zakonczenie, jesli nie to rzucasz kwote ktora dasz i tyle - skoro nie sledzisz aukcji przez tydzien to znaczy ze niespecjalnie chceszwygrac aukcje :p

najgorzej ejst teraz ze Allegrolokalnie nie informuje ze ktos cieprzebił - to jest dno