Ja też nie przepadam za KS, ale trudno zaprzeczyć, że niestety wydawcy i gracze (bo w końcu ktoś winduje kolejne rekordy zbiórek) poszli w tym kierunku i taki właśnie model sprzedaży wyznacza dzisiaj trendy.
Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Rekordy zbiórek windują przede wszystkim spekulanci i kolekcjonerzy (często cierpiący na zakupoholizm ) a nie typowi gracze, którzy kupują grę w celu, nazwijmy to - czysto użytkowym, czyli "growym". Zaś taki model wyznacza dzisiaj trendy wyprzedaży.
- arturmarek
- Posty: 1486
- Rejestracja: 31 paź 2017, 08:05
- Has thanked: 257 times
- Been thanked: 724 times
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Ja też mam wrażenie, że w dłuższej perspektywie ten model sprzedaży spowoduje więcej szkód dla hobby. Gry kupowane są w ciemno, bo jak nie kupisz w przedsprzedaży to albo nigdy nie kupisz, albo za dwa razy wyższą kwotę albo za dwa lata. Hermetyzuje środowisko, bo ile osób ma czas i ochotę śledzić kampanie?
Ale to co piszesz to jest ciekawe, czy to Twoje odczuca czy można to jakoś oszacować, że większość wspierających to "nie-gracze"?
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Oszacować (z grubsza) można trend, śledząc statystyki sprzedaży, wypowiedzi ludzi, rynek wtórny etc. Bo jeśli ktoś kupuje kilkadziesiąt (o kilkuset nie wspominając) gier rocznie (w niektóre nigdy nie zagra albo zagra kilka razy) to czy można o nim powiedzieć, że jest graczem? Wg mnie nie można.arturmarek pisze: ↑27 sty 2021, 10:13 Ja też mam wrażenie, że w dłuższej perspektywie ten model sprzedaży spowoduje więcej szkód dla hobby. Gry kupowane są w ciemno, bo jak nie kupisz w przedsprzedaży to albo nigdy nie kupisz, albo za dwa razy wyższą kwotę albo za dwa lata. Hermetyzuje środowisko, bo ile osób ma czas i ochotę śledzić kampanie?
Ale to co piszesz to jest ciekawe, czy to Twoje odczuca czy można to jakoś oszacować, że większość wspierających to "nie-gracze"?
Czy jest kolekcjonerem więc? Nie wiem, dla mnie kolekcjoner kolekcjonuje coś wg konkretnego "klucza", a nie większość (nawet KSów) jakie się pojawiają. No i raczej w te kolekcjonowane gry nie gra, czyli ma je nierozpakowane. Do grania ma drugi egzemplarz.
Już pominę taki szczegół, że słowo "kolekcja" jest ostatnimi czasy nadużywane, doszło już do takich absurdów, że na psich forach ludzie wrzucają "kolekcje" psich akcesoriów, składające się z kilkudziesięciu (sic!) obróż, smyczy, szelek itd. a na forach poświęconych urodzie zamieszczają zdjęcia "kolekcji" kosmetyków np szamponów, odżywek do włosów, lakierów etc. Piszę poważnie.
Ja kupuję gry planszowe w celu rozrywkowym i na prezenty ponieważ uważam, że gra planszowa stoi wyżej pod każdym względem od gry komputerowej, gdyż pozwala rozwijać więcej umiejętności, w tym towarzyskich. Niepokojący jest trend implementowania do niemal każdej gry tzw. trybu solo (gry nigdy nie służyły do samotnego grania, to jak picie do lustra) niestety to znak naszych czasów - ludzie, w tym dzieci się izolują, nie potrafią ze sobą utrzymywać trwałych kontaktów, nie mają przyjaciół, znajomych... na dłuższą metę jednak zabija to gry planszowe, które stają się "gwiazdkami jednego sezonu", a jubileusze święcą tytuły takie jak Talisman (37lat na rynku), Catan (25lat), Carcassonne (20 lat), Wsiąść do pociągu (15 lat)...
Odbija się to na jakości (mam na myśli solidność wykonania a nie stronę czysto wizualną) co jest logiczne: jeśli kiedyś dana gra była "mielona" po kilkaset razy przez kilka osób jednocześnie no to jej sposób wykonania (i materiał z czego została zrobiona) musiał to umożliwiać. Rodzi to kolejną patologię: teraz ludzie wszystko koszulkują, zabezpieczają przed zniszczeniem i nie ma co się im dziwić bo gry drożeją, nie wiadomo czy będzie dodruk jak się zniszczy, trwa swoisty wyścig zbrojeń: im cieńsza tektura w żetonach tym więcej na rynku sprzedanych plastikowych kapsli by je zabezpieczyć.
Ludzie, kupując grę "obliczają" ile to koszulek i kapsli będą musieli kupić, więc zaczynają oszczędzać na samej grze (czyli szukać promocji, wyprzedaży), z kolei inni ludzie, którzy nie używają koszulek i kapsli na żetony (bo nie wiedzą, że takowe są lub zwyczajnie nie lubią) kiedy po kilkunastu użyciach (a czasem nawet od nowości) widzą rozwarstwiająca się tekturę, ścierające się karty to się wściekają i dochodzą do wniosku, że nie warto przepłacać za gry.
Efektem jest dualizm rynku: gry w jakości marketowej albo gry w jakości premium (które to często premium jest tylko w nazwie a nie w solidności). Błędne koło.
Kiedyś była jedna gra tzw "klasa średnia", ale każdy był zadowolony bo miał świadomość, że kupuje w pełni wartościowy produkt.
Gra "Wiedeński łącznik" jest jak książka, niby jednorazowa ale, podobnie jak książkę, można postawić na półce i za kilka/kilkanaście lat wrócić. To ważna informacja dla osób, które nie uznają gier typu legacy, wymagających uszkodzenia elementów lub ich trwałej zmiany.
Wpisałam się tu bo gdybym nabyła w Empiku wersję "uboższą" to poczułabym się niefajnie, niby to tylko trochę mniej tekstu i obrazków, ale każdy kto kupuje książki wie, że im więcej takich rzeczy, tym lepiej.
A przecież ta gra będzie na półkach sklepowych przez co najmniej rok, informacja o niej będzie się powoli rozchodzić (o istnieniu gier ludzie dowiadują się w różnym czasie, z różnych źródeł). Osoby, które dowiedzą się później nie mogą być "karane" mniejszą zawartością. Ten problem dotyczy wielu gier i tzw promosek dorzucanych w przedsprzedażach często gratis. Pół biedy jeśli można je sobie później dokupić, gorzej jeśli nie można. Tu szczególnie widać patologię KSów, czasami istotne części gry są zastrzeżone. Czemu ma to służyć? Na pewno nie popularyzacji hobby ale napędzaniu chorego ego ludzi budujących swoje poczucie wartości na kawałku tekturki oraz spekulanctwa. Wydawcy na tej praktyce tracą najwięcej bo to przecież gracze są popularyzatorami danych tytułów kiedy zapraszają swoich znajomych, którzy potem kupują dany egzemplarz i zapraszają swoich znajomych... tak to hobby się kiedyś kręciło.
Akurat tematyka zimnej wojny mnie nie interesuje, ale może powstanie podobna gra w klimatach przygodowych (wyprawa do eldorado, robinson) wtedy oczywiście kupię, jednak ofert wydawniczych nie śledzę (brak czasu).
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
W kwestii przedsprzedaży, szybka aktualizacja dla tych, którzy nie zaglądają regularnie. Koperty z pocztówkami wylądowały jako czwarta pozycja wśród dodatkowych komponentów. Do końca zostało 5 bonusów, z czego 3 będą dodatkowymi komponentami (bazując na grafikach na stronie o grze)
EDIT:
Zapowiedziano bonus nr 9/13 - "specjalna tekturowa teczka". Zapewne trafi do listy dodatkowych komponentów gry, jako nr 5/7. Liczę na coś mocnego na koniec, bo zostały dwa bonusy dodające "komponenty", a to mimo wszystko trochę rozczarowało
EDIT2:
Bonus nr 10/13 - spotkanie online z projektantami gry
Bonus nr 11/13 oraz 6/7 jeśli chodzi o dodatkowe komponenty do gry - 5 drewnianych znaczników $, żeby zastąpić 5 drewnianych znaczników $, które znajdziemy w pudełku. Brzmi to dla mnie jak żart...
EDIT:
Zapowiedziano bonus nr 9/13 - "specjalna tekturowa teczka". Zapewne trafi do listy dodatkowych komponentów gry, jako nr 5/7. Liczę na coś mocnego na koniec, bo zostały dwa bonusy dodające "komponenty", a to mimo wszystko trochę rozczarowało
EDIT2:
Bonus nr 10/13 - spotkanie online z projektantami gry
EDIT3 02.02.2021:Aktualizacja #10 – Spotkanie online z projektantami gry : poznaj zespół, który stworzył tę grę i zadaj im pytania!
Bonus nr 11/13 oraz 6/7 jeśli chodzi o dodatkowe komponenty do gry - 5 drewnianych znaczników $, żeby zastąpić 5 drewnianych znaczników $, które znajdziemy w pudełku. Brzmi to dla mnie jak żart...
Aktualizacja #11 – 5 specjalnych drewnianych komponentów ($): ulepsz swój egzemplarz gry i zastąp standardowe komponenty z gry tymi 5 drewnianymi znacznikami.
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
byłem w stu procentach pewien, że zamówię w przedsprzedaży od nich, bo ostatnio do gier dawali na prawdę super bonusy. Wystarczyłby jeden fajny komponent, żeby mnie przekonać jak do zwykłego detektywa zdjęcia lub mata lub drewniane znaczniki zamiast tekturowych. Wystarczyłby jeden. Podczas gdy pierwsze bonusy były słabe, to teraz to przypomina jakąś żenadę. Jak czymś nie zaskoczą jeszcze do końca tygodnia to biorę w sklepie. Może to jakaś nowa polityka portalu - wcześniej mieli fajne dodatki (MEZO, LAST AURORA itd.) ale teraz już drugi pod rząd przypadek słabizny (pierwsze Aeons End z gównokartami, wartymi może parę złotych, a cena ponad 70 zł niższa- kupiłem w sklepie).
- Bruno
- Posty: 2026
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1507 times
- Been thanked: 1154 times
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Raczej już nie zaskoczą. Podczas Planszówek TV ktoś zadał pytanie, czy wydawnictwo szykuje jakąś bombę na koniec tych celów i Prezes odpowiedział, że nie, że wg niego najfajniejsze były te pocztówki.
I w zasadzie można się z nim zgodzić, ale ja wolałbym coś ściślej wiążącego się z grą. Detektywa i Zbrodnie LA kupiłem w przedsprzedaży, bo były świetne dodatki, ale Łącznika chyba odpuszczę i poczekam na sklepowe oferty...
Generalnie u mnie dokładnie jak u przedmówcy - miałem bankowo wesprzeć Portal, ale ostatecznie się rozczarowałem + wkurzyło mnie, że znów narrację na udostępnionych nagraniach robi Multiday (i boję się, że to jego usłyszymy też w ewentualnych nagraniach w grze), który nie ma ani dykcji, ani ciekawej barwy głosu. Tania amatorka, zamiast full profeski.
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
-
- Posty: 375
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 16:29
- Lokalizacja: Cracovia
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 107 times
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Zamiast dawac tyle niepotrzebnego "dziadostwa" mogli dolozyc dodatkowy, nawet krotki scenariusz. Ewentualnie jakies zdjecia postaci czy mape powiazan. Szkoda drzew na to wszystko. Jesli tym najlepszym bonusem maja (de facto sa) pocztowki to super, napewno zacheci to w przyszlosci do preorderow od Portalu. Mnie nauczyli ze nie biore gier z pierwszego druku, bo maja sporo bledow. Proorder kilkadziesiat zlotcyh drozszy niz w sklepie, gdzie dostane takie "bonusy" tez nie dla mnie.
-
- Posty: 124
- Rejestracja: 01 maja 2018, 10:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 33 times
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Pamiętaj, że bonusy nie mają zachęcić do kupowania u nich a dać coś dodatkowego tym, którzy i tak by kupili w portalowym sklepie.Elemenek pisze: ↑02 lut 2021, 19:10 Zamiast dawac tyle niepotrzebnego "dziadostwa" mogli dolozyc dodatkowy, nawet krotki scenariusz. Ewentualnie jakies zdjecia postaci czy mape powiazan. Szkoda drzew na to wszystko. Jesli tym najlepszym bonusem maja (de facto sa) pocztowki to super, napewno zacheci to w przyszlosci do preorderow od Portalu. Mnie nauczyli ze nie biore gier z pierwszego druku, bo maja sporo bledow. Proorder kilkadziesiat zlotcyh drozszy niz w sklepie, gdzie dostane takie "bonusy" tez nie dla mnie.
-
- Posty: 375
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 16:29
- Lokalizacja: Cracovia
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 107 times
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Rozumiem to i wiem że to wsparcie wydawnictwa ( sam bardzo cenię i lubię Portal mimo kilku zastrzeżeń). Jednak ja jestem centusiem i taka moja natura, tego już nie zmienię. Wydawcy myślą biznesowo, a ja portfelem. Mimo to czasem ich wesprze i coś ekstra kupię. Zwykła ekonomia jak się nie jest Krezusem.tsodo pisze: ↑02 lut 2021, 20:18Pamiętaj, że bonusy nie mają zachęcić do kupowania u nich a dać coś dodatkowego tym, którzy i tak by kupili w portalowym sklepie.Elemenek pisze: ↑02 lut 2021, 19:10 Zamiast dawac tyle niepotrzebnego "dziadostwa" mogli dolozyc dodatkowy, nawet krotki scenariusz. Ewentualnie jakies zdjecia postaci czy mape powiazan. Szkoda drzew na to wszystko. Jesli tym najlepszym bonusem maja (de facto sa) pocztowki to super, napewno zacheci to w przyszlosci do preorderow od Portalu. Mnie nauczyli ze nie biore gier z pierwszego druku, bo maja sporo bledow. Proorder kilkadziesiat zlotcyh drozszy niz w sklepie, gdzie dostane takie "bonusy" tez nie dla mnie.
-
- Posty: 124
- Rejestracja: 01 maja 2018, 10:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 46 times
- Been thanked: 33 times
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Powinieneś się więc cieszyć, że masz wybór i możesz kupić grę w niższej cenie bez żadnej straty dla siebieElemenek pisze: ↑02 lut 2021, 20:52Rozumiem to i wiem że to wsparcie wydawnictwa ( sam bardzo cenię i lubię Portal mimo kilku zastrzeżeń). Jednak ja jestem centusiem i taka moja natura, tego już nie zmienię. Wydawcy myślą biznesowo, a ja portfelem. Mimo to czasem ich wesprze i coś ekstra kupię. Zwykła ekonomia jak się nie jest Krezusem.tsodo pisze: ↑02 lut 2021, 20:18Pamiętaj, że bonusy nie mają zachęcić do kupowania u nich a dać coś dodatkowego tym, którzy i tak by kupili w portalowym sklepie.Elemenek pisze: ↑02 lut 2021, 19:10 Zamiast dawac tyle niepotrzebnego "dziadostwa" mogli dolozyc dodatkowy, nawet krotki scenariusz. Ewentualnie jakies zdjecia postaci czy mape powiazan. Szkoda drzew na to wszystko. Jesli tym najlepszym bonusem maja (de facto sa) pocztowki to super, napewno zacheci to w przyszlosci do preorderow od Portalu. Mnie nauczyli ze nie biore gier z pierwszego druku, bo maja sporo bledow. Proorder kilkadziesiat zlotcyh drozszy niz w sklepie, gdzie dostane takie "bonusy" tez nie dla mnie.
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Otóż to, jak już pisałem kilka stron wcześniej można spokojnie zaczekać na pełną listę bonusów i sobie wybrać: oferta Portalu z dodatkami albo bez, nieco taniej gdzieś indziej. To są bonusy, bez których można się obejść nie psując sobie za bardzo wrażenia z gry. Będą co nieco dodawać klimatu i ja to odbieram jako dobrą ofertę nie tyle co dla fanów samego Portalu, a bardziej tych graczy, którzy wierzą w ten produkt na długo przed premierą i najbardziej na niego czekają.
-
- Posty: 375
- Rejestracja: 27 wrz 2016, 16:29
- Lokalizacja: Cracovia
- Has thanked: 31 times
- Been thanked: 107 times
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Jasne rozumiem to i się cieszę z tego powodu. Jednak mimo to że nie kupuje bezpośrednio od Portalu, pozwalam sobie wyrazić opinię na temat bonusów. Bo to chyba nie działa na zasadzie "nie kupujesz od wydawcy, to nie masz prawa komentować".
Myślę że też tutaj szkodzi takie nakręcanie hajpu przez Prezesa, przez co ludzie oczekują czegoś więcej, niż pocztówek i papierowej teczki.
Portal jak już wspominałem doceniam i wspieram kupując ich gry czy czasem coś bezpośrednio od nich. Pieniążki jednak często zostawiam w swoim lokalnym sklepie.
Kończąc offtopic polecam książkę:
Jerzy Holzer-"Europa Zimnej Wojny".
Klimat będzie jeszcze lepszy przy grze
Pozdrawiam!
Myślę że też tutaj szkodzi takie nakręcanie hajpu przez Prezesa, przez co ludzie oczekują czegoś więcej, niż pocztówek i papierowej teczki.
Portal jak już wspominałem doceniam i wspieram kupując ich gry czy czasem coś bezpośrednio od nich. Pieniążki jednak często zostawiam w swoim lokalnym sklepie.
Kończąc offtopic polecam książkę:
Jerzy Holzer-"Europa Zimnej Wojny".
Klimat będzie jeszcze lepszy przy grze
Pozdrawiam!
- Bruno
- Posty: 2026
- Rejestracja: 27 lip 2017, 19:13
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1507 times
- Been thanked: 1154 times
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
... plus porównanie z tym, co było dodawane w przedsprzedaży pierwszych dwóch gier z serii Detektyw.
Niezależne jednak od naszych tu narzekań na bonusy, gra zapowiada się kapitalnie i na pewno Portal na mnie zarobi, choć nieco mniej
Jesteś szczęśliwym posiadaczem np. Gloomhaven? Masz więc egzemplarz tej gry, a nie jej kopię. To znacząca różnica ;-)
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Druga edycja GWT: pacholęta wznoszą domy w krainie My little pony.
Kupię kryształy many ze starej edycji Mage Knighta!
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
+ zupełnie inaczej by to wyglądało, gdyby po prostu ruszyła przedsprzedaż i od razu byłoby pokazany cały pakiet. A tak to był miesiąc nakręcania hype'u, codzienne aktualizacje, dzisiaj zapowiadają, jutro odblokowują. Takim modelem przedsprzedaży (i nie tylko tym) nakręcili oczekiwania graczy, którzy wchodząc na stronę codziennie albo raz na dwa dni liczyli na coś ciekawszego niż naklejki, o wideoinstrukcji nawet nie wspominając... A dokładanie drewnianych znaczników zastępujących drewniane znaczniki (i to jeszcze dodatkowo rozbitych na dwa osobne bonusy) według mnie jest nieporozumieniem. Zazwyczaj w takich sytuacjach wydawcy podmieniają karton na drewno i to jeszcze miałoby jakiś sens, a skoro tu w pudełku już drewno jest, to po co dokładać kolejne? Zwykłe marnowanie drewna, tym bardziej, że jest to gra na 4 rozgrywki (podejrzewam, że mało kto zagra więcej razy). W grze na dziesiątki czy setki razy można nacieszyć oko lepszymi komponentami, ale tutaj jest to zupełnie nieuzasadnione (o czym Portal wie, patrząc na obniżenie jakości komponentów w Zbrodniach L.A.).
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Nie zapominaj o bonusie - wywiad z prezesem! No i znaczniki drewniane mogli w ramach bonusu zamienić na kartonowe, to by dopiero byłoKQuest pisze: ↑03 lut 2021, 06:36 + zupełnie inaczej by to wyglądało, gdyby po prostu ruszyła przedsprzedaż i od razu byłoby pokazany cały pakiet. A tak to był miesiąc nakręcania hype'u, codzienne aktualizacje, dzisiaj zapowiadają, jutro odblokowują. Takim modelem przedsprzedaży (i nie tylko tym) nakręcili oczekiwania graczy, którzy wchodząc na stronę codziennie albo raz na dwa dni liczyli na coś ciekawszego niż naklejki, o wideoinstrukcji nawet nie wspominając... A dokładanie drewnianych znaczników zastępujących drewniane znaczniki (i to jeszcze dodatkowo rozbitych na dwa osobne bonusy) według mnie jest nieporozumieniem. Zazwyczaj w takich sytuacjach wydawcy podmieniają karton na drewno i to jeszcze miałoby jakiś sens, a skoro tu w pudełku już drewno jest, to po co dokładać kolejne? Zwykłe marnowanie drewna, tym bardziej, że jest to gra na 4 rozgrywki (podejrzewam, że mało kto zagra więcej razy). W grze na dziesiątki czy setki razy można nacieszyć oko lepszymi komponentami, ale tutaj jest to zupełnie nieuzasadnione (o czym Portal wie, patrząc na obniżenie jakości komponentów w Zbrodniach L.A.).
Spoiler:
Tak jak wspomniałem byłem zdecydowany na przedsprzedaż, ale mnie tą kampanią zniechęcili. Grę kupię i tak na premierę bo wiem w ciemno, że jest bardzo dobra.
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
No ale jednocześnie nikt nie bronił spokojnie poczekać I tak właściwie to każdy wydawca odpowiada za robienie tego hype'u i tutaj to ewentualne przesadzenie w nim to ryzyko Portalu. Natomiast nie zgodzę się z tym, że pokazanie wszystkich dodatków na raz by coś tutaj zmieniło skoro i tak będzie taki moment, że w jednym czasie: a) wszystkie bonusy będą znane b) przedsprzedaż będzie jeszcze otwarta.KQuest pisze: ↑03 lut 2021, 06:36 + zupełnie inaczej by to wyglądało, gdyby po prostu ruszyła przedsprzedaż i od razu byłoby pokazany cały pakiet. A tak to był miesiąc nakręcania hype'u, codzienne aktualizacje, dzisiaj zapowiadają, jutro odblokowują. Takim modelem przedsprzedaży (i nie tylko tym) nakręcili oczekiwania graczy, którzy wchodząc na stronę codziennie albo raz na dwa dni liczyli na coś (...)
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
I właśnie dlatego poczekałem
Owszem, będzie taki moment. Różnica jest taka, że codziennie aktualizacje przez miesiąc podtrzymują zaintetesowanie, a przy tym zwiększają ciekawość i budują większe oczekiwania. Bo czekasz i sprawdzasz co tym razem dodali, co będzie tym jednym z 13 bonusów, liczysz na to, że będzie to coś fajnego i z dnia na dzień te oczekiwania mogą być coraz większe. Gdyby wszystko było widoczne od razu, to tego "problemu" by nie było
-
- Posty: 561
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 284 times
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
W tym wypadku zgadzam się z Przedmowcą. Podtrzymywanie i nakrecanie hype'u jest ważną umiejętnością marketingową. Ale winno mieć pokrycie w zawartości (jakosci) merytorycznej. Inaczej będzie kontrskuteczne. Tzn przyniesie efekt ale niekoniecznie pożądany.
Portal umie w marketingi więc kampania była fajnym pomysłem. Zawartość natomiast była słaba. Może mapa? Może pocztówki? Ale to mniej niż przeciętnie. Zatem głosy krytyczne są uzasadnione, a sama akcja stanowi klasyczny przerost formy nad treścią i nie przysporzy korzyści anì grze ani firmie
Wręcz przeciwnie, dostarczy amunicji portalosceptykom..
Gwoli ścisłości, kupiłem od razu, nie narzekam na PG, bo decyzję podjąłem świadomie. Czy dodatkowa zawartość mnie satysfakcjonuje? Nie .. czy jestem rozczarowany? Jestem.. tylko jak zaznaczyłem wcześniej.. nie dodatkowy kontent był czynnikiem decyzji. Więc choć nie widziały galy co dokładnie brały to miały świadomość że kot jest jednak w worku. I reklamacji nie będzie..
Portal umie w marketingi więc kampania była fajnym pomysłem. Zawartość natomiast była słaba. Może mapa? Może pocztówki? Ale to mniej niż przeciętnie. Zatem głosy krytyczne są uzasadnione, a sama akcja stanowi klasyczny przerost formy nad treścią i nie przysporzy korzyści anì grze ani firmie
Wręcz przeciwnie, dostarczy amunicji portalosceptykom..
Gwoli ścisłości, kupiłem od razu, nie narzekam na PG, bo decyzję podjąłem świadomie. Czy dodatkowa zawartość mnie satysfakcjonuje? Nie .. czy jestem rozczarowany? Jestem.. tylko jak zaznaczyłem wcześniej.. nie dodatkowy kontent był czynnikiem decyzji. Więc choć nie widziały galy co dokładnie brały to miały świadomość że kot jest jednak w worku. I reklamacji nie będzie..
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Ostatni news jest taki, że kampania jest jednak skuteczna (do Pierwszych Marsjan daleko, ale na podcaście była mowa, że już się łapie do top 3 przedsprzedaży Portalu, a jeszcze jest kilka dni).
-
- Posty: 561
- Rejestracja: 30 lis 2019, 12:07
- Has thanked: 86 times
- Been thanked: 284 times
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
To że się przedsprzedaż udaje świadczy o tym, że tak kampania jest skuteczna? Po czym wnosisz?
Równie dobrze możnaby zapytać ile osób nie kupiło w przedsprzedaży bo irytuje ich rozczarowująca kampania reklamowa..
Uprzedzam odpowiedź - żaden z nas nie ma dowodów potwierdzających powyższe tezy. Więc głoszenie ich jako prawdy objawione jest nieuprawnione.
W swietle powyższego można powiedzieć że:
- Portal nie narzeka na przedsprzedaż (co może być zasługą czaru Detektywa)..
- Liczni forumowicze narzekają na promocje i jej zawartość..
- Ja osobiście i prywatnie jestem nieco rozczarowany, choć mocno liczę, że gra mi to wynagrodzi..
- Forumowicz pcyzm.. właśnie, jesteś zadowolony? Czy umiarkowanie? Bo tak naprawdę nie wiem do końca czy zawartość promocji trafia w Twój gust czy niekoniecznie?
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Jeżeli efekt kampanii przedsprzedażowej jest mierzony liczbą sprzedanych pudełek to jak najbardziej może to świadczyć o skuteczności kampanii. Oczywiście nie wiemy ile osób się 'rozczarowało' i czym dokładnie oraz na jak długo, ale fakty są takie, że Portal nie narzeka na brak zamówień.Uncle_Grga pisze: ↑03 lut 2021, 14:57 To że się przedsprzedaż udaje świadczy o tym, że tak kampania jest skuteczna? Po czym wnosisz?
Równie dobrze możnaby zapytać ile osób nie kupiło w przedsprzedaży bo irytuje ich rozczarowująca kampania reklamowa..
Tak, bo należę do tych akurat co mają mocne FOMO Znam ból kupowania dodatków (mata, zdjęcia) bo późno odkryłem Detektywa, ale serię uwielbiam i jedyne co może mnie odstraszyć to nie tyle pakiet bonusów co jakaś marna fabuła.Uncle_Grga pisze: ↑03 lut 2021, 14:57
- Ja osobiście i prywatnie jestem nieco rozczarowany, choć mocno liczę, że gra mi to wynagrodzi..
- Forumowicz pcyzm.. właśnie, jesteś zadowolony? Czy umiarkowanie? Bo tak naprawdę nie wiem do końca czy zawartość promocji trafia w Twój gust czy niekoniecznie?
Poza tym pamiętam poprzednie 'narzekania' w stylu:
'te zdjęcia powinny być od razu w każdym pudełku' - no ok, ale to podniosłoby jednak koszt produkcji
'powinien być dodatkowy scenariusz' - no a potem marudzenie jak przy dodatku LA, że jest udostępniany w formie 1-razowego kodu (ktoś kto kupi używkę nie ma w ogóle dostępu)
'Kiepska jakość kart' - pomijam to, że jakość całkowicie wystarczająca, to nie jest rodzaj gry, którą się koszulkuję...
Itd.
Po prostu nie dałoby się stworzyć takiego pakietu, który by odpowiadał wszystkim (a nawet jeśli to by się zaczęło narzekanie na jego cenę...).
Tutaj obiektywnie za cenę bodaj ok 40 zł wyższą od najtańszej alternatywnej opcji (a pamiętać należy też o rabacie dla stałych klientów sklepu Portalu) dostaje się grę nieco wcześniej i z tymi bonusami. Mówiąc otwarcie tak, uważam że to dobra oferta, ale przede wszystkim nie mogę się doczekać samej gry.
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Bonus 12/13 (i być może 7/7 jeśli chodzi o dodatkowe komponenty)
Żeby całą miesięczną kampanię przedsprzedażową zakończyć z przytupem - bonus 13/13:
Edit 5.02.2021Aktualizacja #12 – Jeszcze więcej tła!: specjalna broszura z dodatkowymi informacjami o faktach i wydarzeniach przedstawionych na różnych kartach w grze!
Żeby całą miesięczną kampanię przedsprzedażową zakończyć z przytupem - bonus 13/13:
Oficjalny numerowany certyfikat potwierdzający twoje wsparcie dla kampanii przedsprzedażowej
Re: Wiedeński Łącznik (J. Poczęty, P. Rymer, I. Trzewiczek, J. Łapot)
Uff, no to teraz każdy, który się waha czy korzystać z przedsprzedaży robi proste działanie: lista bonusów minus te bardziej 'umowne' = decyzja. U mnie wychodzi, że nadal dobra oferta no chyba, że komuś udało się znaleźć dużo bardziej atrakcyjniejszą cenę 'gołej' podstawki.