Strona 33 z 34

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 24 lut 2018, 12:50
autor: Kilson
Chyba kiepsko. Ja odpadam, jakmis83 też.
Puppet master chyba nadal w rozjazdach weekendowych, Nahar też pisał, że najbliższe soboty ma zajęte, reszta sie nie odzywa.

Tylko TreborS sie przymierzał z tego co widzę.

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 24 lut 2018, 12:51
autor: jakmis83
Kilsona i mnie na pewno nie będzie, tak jak nahara, który do końca marca nie będzie nas odwiedzać.
Raczej bym się nie nastawiał na dzień dzisiejszy.
Chyba, że TreborS i Puppet_Master przyjdą do 3 pokoi.

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 24 lut 2018, 12:53
autor: coolhand
Ok, dzięki za informację

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 28 lut 2018, 09:07
autor: Kilson
Ktoś planuje się pojawić w najbliższą sobotę?

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 28 lut 2018, 11:49
autor: jakmis83
Kilson, a Ty w końcu wybierasz się na którą grupę, bo zgłupiałem... ;)

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 28 lut 2018, 11:54
autor: Kilson
A która z moich wiadomości wprowadziła jakiekolwiek wątpliwości?

Napisałem, że jeszcze nie wiem co z weekendem i pytam czy ktoś zamierza się pojawić w 3-pokojach. Bo lepiej pasuje mi spotkać się popołudniu, ale jak znów nikogo nie będzie, to inaczej sobie zaplanuje dzień i postaram się zorganizować wolny wieczór, żeby coś pograć.

A w ogóle to pytanie jest tym bardziej dziwne, że gdybym tylko miał na tyle czasu mógłbym pojawić się na obu tego samego dnia, bo godziny się nie pokrywają :P Chyba, że są jakiejś deklaracje lojalnościowe czy coś ? :lol:

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 28 lut 2018, 12:08
autor: jakmis83
W sumie, to nie napisałeś, że Cię nie będzie wieczorem.
Poza tym, trochę się z Tobą nie zgodzę, bo rozpoczęcie Zmiksowanej i końcówka 3 pokoi jednak się ze sobą pokrywa.
Ja z racji tego, że popołudnia sobotnie niestety mi na jakiś czas odpadają, dołączyłem i zostałem przyjęty do grupy zmiksowanej.
Sam wiesz, że przy dzieciach łatwiej jest wyskoczyć jak śpią/zasypiają niż za dnia.
A lojalkę podpisz ;)

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 28 lut 2018, 12:10
autor: jakmis83
Poza tym nasza grupa trochę padła, przy czym słowo "trochę" to delikatne określenie.
To nie dobrze, musimy poczekać na powrót Bartka.
Może by tak też trochę zmodyfikować czas i miejsce spotkań?

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 28 lut 2018, 12:25
autor: Kilson
Zazwyczaj z 3-pokoi wychodziłeś ok 18-19, a u Sirweia ostatnio zaczynaliśmy ok 21, więc nie widzę problemu.

Godzina spotkań jest do dogadania zarówno w naszym gronie jak i z 3-pokojami. Na początku planowaliśmy wcześniejszą godzinę, ale było tam sporo zajęć, więc przełożyli nam godzinę na 16:00 - która niestety wielu osobom nie pasuje. Szczególnie jak ktoś chciałby posiedzieć dłużej nad czymś cięższym.

Jeśli chodzi o miejsce, to nie wiem co Ci nie pasuje. Moim zdaniem jest świetne - chyba najlepsze w jakim do tej pory grałem. Jest dużo miejsca, stoły, krzesła, klimatyzacja, dobre oświetlenie, kuchnia, kawa i toaleta za free, a i auto jest gdzie zaparkować.
Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś wyszedł z inicjatywą, znalazł lepsze miejsce w okolicy, najlepiej takie, które będzie dostępne od rana do późnej nocy.

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 28 lut 2018, 12:42
autor: jakmis83
Nie napisałem, że 3 pokoje mi nie pasują. Sam podkreśliłeś, że godzina nie każdemu pasuje, mi niestety również.
Przychodziłem po 16 i wychodziłem po 18, więc trochę szkoda, bo chciałbym dłużej i na spokojnie posiedzieć i zagrać.
Lokum jest fajne, ciepłe, czyste i jest na czym rozłożyć gry. Ale mam wrażenie, że w okolicy więcej graczy nie ma i nie będzie.
Poza tym nie wyciągaj pochopnych wniosków z mojej wypowiedzi. Grupa funkcjonuje od roku i jest nas w zasadzie pięciu. Trochę słabo, a potencjał jest.

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 01 mar 2018, 21:19
autor: TreborS
Ja się biję w piersi że ostatnio w kratkę.. a to choroba a to obowiązki domowe.. Oby nam miejscówka nie upadła. W tą sobotę wybieram się na strategosa na politechnikę.. czas trochę powojować :)

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 02 mar 2018, 10:38
autor: Puppet_Master
Cześć,

Będę w sobotę (jutro 03.03) niezależnie od tego czy będzie cokolwiek grane czy nie, bo muszę elegancko rozmówić się z ludźmi z 3 Pokoi na co zasłużyli. To świetni ludzie, na których zawsze można było liczyć. Sam mogę w sobotę pokazać/nauczyć kogoś grać w Stworze jeżeli tylko ktoś ma ochotę. Przyniosę kilka gier just in case.

W sumie wątek chłopaków (Kilson, jakmis83), powyżej- dość dobrze wpasowuje się w to co i tak miałem tu napisać:

- Dziękuję wszystkim za wspólne granie, to był fantastyczny "prawie" rok, podczas to którego było tak wiele świetnych weekendów, gdzie ograliśmy mnóstwo tytułów (co potwierdza przepastna kronika na pierwszej stronie), że o tych zaledwie kilku spotkaniach, które nie wyszły- nie warto już nawet wspominać.

W ostatnich dwóch miesiącach przestałem przychodzić na zasadzie "w każdą sobotę", bo po prostu tak pozmieniały mi się plany życiowe, że najczęściej w weekend nie ma mnie zwyczajnie w Warszawie. Grupa i tak do tego czasu już obumarła z różnych powodów, na których analizy szkoda czasu- skutkiem czego w ostatnich tygodniach aktywność spadła w zasadzie do zera. Ubiegł mnie Mariusz z 3 Pokoi, pytając wczoraj przez telefon jakie stawiam "prognozy" dla grupy, bo zajmujemy im lokal w najlepszych godzinach (16-21 w sobotę), a przez ostatnie tygodnie nic się tam nie dzieje.

Ustaliłem z nim, że lokal- cała sala, będzie dla nas dostępny do końca marca po czym spotkania planszówkowe zostaną usunięte z ich grafiku, a nasza grupa rozwiązana i tyle.

PS. Nawiązując do rozmów powyżej, nie wyobrażam sobie lepszego miejsca do grania "na mieście" niż to które mieliśmy do dyspozycji (które mamy jeszcze przez chwilę).

Pzdr

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 02 mar 2018, 10:49
autor: Kilson
"Na mieście" jak to określiłeś, to chyba nic lepszego nie ma i nie będzie, ale jak tylko mi pasują godziny, to nie będę przychodził układać pasjansów.

Szkoda, bo poza tymi wszystkimi zaletami mam na Głębocką bardzo blisko.
Pozostają domówki, ale w domu ze względu na małe dzieciaki mam ograniczone możliwości do organizowania spotkań w większym gronie.

Btw. W której innej "gralni" można dostać słoiczek miodu z własnej pasieki ? :)

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 02 mar 2018, 10:52
autor: Puppet_Master
Chyba, że na te "pasjanse", potrzebowałbyś naprawdę dużo wolnej podłogi! :wink:

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 02 mar 2018, 10:53
autor: Kilson
Mage Knight to też "pasjans", ale nie rozłożysz go tam jednego dnia, żeby dokończyć na drugi dzień ;)

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 02 mar 2018, 11:05
autor: jakmis83
Jestem zasmucony tym, co napisałeś Bartku.
Wobec tego Szanowni Puppet_Masterze i Kilsonie: czy mamy jakiś pomysł na wspólne spotkania, ponieważ może lokum odpada, ale grupa jest, może i mała, ale jest.
Póki co domówki u siebie mogę robić wtedy, kiedy żona z dziećmi wyjeżdża, a ostatnio rzadko się to zdarza.
Mogę zarówno w soboty wieczór jak i w tygodniu do przyzwoitej pory wieczornej.
Nie zamierzam się z Wami żegnać, bo grupa wciąż jest...

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 02 mar 2018, 11:21
autor: Puppet_Master
Jak to ktoś kiedyś mądrze powiedział: "po co reanimować trupa". Nie ma specjalnie czym się smucić Jakubie -"c'est la vie" :wink:

Będziemy nadal się spotykać czy to u Ciebie, czy u mnie kiedy wykończę mieszkanie, u TreborS, u Kilsona czy z Coolhandem, bo jestem z nim w kontakcie raz na jakiś czas i on też chce się spotykać na wspólne granie. Jest nas pięciu, a skład wiadomo, że będzie ruchomy. Na tę chwilę z przyczyn osobistych pasuje mi tylko "granie" w tygodniu liczę, że po najbliższych wakacjach odzyskam dla siebie także weekendy, ale jest jeszcze za wcześnie, aby o tym mówić konkretniej, więc to tylko życzenie.

Choćby po tym forum widać, że poza kilkoma lokalizacjami w centrum dużego miasta, które przyjęły się na stałe- 95% ludzi chce się spotykać w swoich własnych mieszkaniach. Nasza grupa była na uboczu miasta więc to i tak dobrze, że mieliśmy aż tak wiele fajnych weekendów, gdzie rozłożone były niekiedy po 3 tytuły jednocześnie (nieczęsto, ale zdarzało się to przecież). By the way- wielki szacunek dla tych, którzy przyjeżdżali do nas czasem z drugiego końca Warszawy, a doskonale o nich pamiętam.

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 02 mar 2018, 11:36
autor: jakmis83
W każdym razie kontakt z Tobą Bartku, Kilsonem i TreborSem mam i zamierzam go podtrzymywać :)
W ostatnim czasie godziny popołudniowe w soboty też mi wypadły, więc przyczyniłem się moją absencją do rozpadu spotkań.
Ale nie grupy, bo jeśli będziemy chcieli, będziemy się spotykać, chociaż już w innym miejscu.
Wobec tego ja również dziękuję za fajne spotkania przy stole i liczę na więcej.

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 09 mar 2018, 19:10
autor: Mln
Dawno mnie nie było, a tu takie smutne rzeczy się dzieją :( Przeprowadzam się i miałem przez to sporo roboty. W każdym razie dzięki za wszystkie spólne weekendy nad planszą ;) Może uda się gdzieś jeszcze kiedyś pograć :D

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okol

: 09 mar 2018, 23:39
autor: Kilson
Jak już się zrobi wiosennie i ciepło, to pewnie żona z dzieciakami wyskoczy na małe "agrowczasy" do teściowej, a wtedy przez te parę dni możemy grać u mnie nawet co wieczór ;)

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okolice!

: 06 kwie 2018, 21:17
autor: nahar
Oj no to słabo. Ale może by się dało czasem umówić w 3 pokojach - nie brać sali tylko w tym mniejszym pokoju przy kuchni w 4-5 osób zagrać? Jak coś to się mogę spytać Michała. Wystarczy że zejdę piętro niżej.... :)

Człowiek na 3-4 tygodnie znika i taki zonk.

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okolice!

: 06 kwie 2018, 22:23
autor: Kilson
Z tego co rozmawialiśmy, to spokojnie można tam pograć jak tylko będzie wolny pokój albo pracownia, ale nie mamy już "rezerwacji" na soboty.

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okolice!

: 07 kwie 2018, 00:24
autor: jakmis83
Nahar, i trzeba było znikać na cały miesiąc? ;)

Re: [Warszawa]Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okolice!

: 08 kwie 2018, 10:54
autor: nahar
To się urlop nazywa.
Wiem, że niektórzy nie kojarzą co to jest, ale istnieje..... :P

Re: (Warszawa) Co tydzień nad planszą- Białołęka, Marki, okolice!

: 27 kwie 2018, 01:15
autor: janmega
Czy grupa przeniosla sie w nowe miejsce :) ?