Gra miesiąca - SIERPIEŃ
- farmer
- Posty: 1768
- Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
- Lokalizacja: Oleśnica
- Has thanked: 373 times
- Been thanked: 94 times
Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Nikt jeszcze nie założył odpowiedniego tematu (w sumie nic dziwnego, skoro sierpień skończył się raptem kilka godzin temu ), więc ja zakładam.
A mam się czym chwalić, bo sierpień był dla mnie rekordowym miesiącem pod względem ilości partii . Jeśli chodzi o "jakość" (ciężar granych) gier - było całkiem rozsądnie (w sumie 43 partie, 16 tytułów).
W lipcu poznałem 4 nowe gry - szczęściarz ze mnie, bo wszystkie okazały się dobre lub bardzo dobre, a były to: Arkham Horror, Arcana, Na Grunwald i Warhammer: Inwazja.
Gra miesiąca
1. Warhammer: Inwazja
Za prostotę zasad, duże możliwości kombinowania, szybkość partii, chęć ponownego zagrania, piękne grafiki oraz (nie ma się co oszukiwać) nowość . Trochę wątpię, aby gra długo utrzymała się na zaszczytnym miejscu Gry Miesiąca...
Wyróżnienia:
2. StarCraft - Klasa sama w sobie, już od bardzo dawna i niezmiennie. W tym miesiącu udało się zagrać 3 partie, każdą inną, każdą równie emocjonującą . Zasłużone wyróżnienie, mimo, że gra ma już przecież swoje lata (w porownaniu z nowym, dla mnie, Warhammerem)
3. Na Grunwald - Polska gra o naszej historii, stosunkowo proste do wyjaśnienia zasady, przyjazny ludziom temat - gra zaczyna wyrastać na wciągacza moich znajomych (to Oni ją proponują, kiedy są u mnie ).
Największa ilość partii: Warhammer: Inwazja a zaraz potem Na Grunwald (odpowiednio 11 i 8 )
Najwięcej czasu nad planszą: StarCraft
Najwięcej emocji: StarCraft
pozdr,
farm
A mam się czym chwalić, bo sierpień był dla mnie rekordowym miesiącem pod względem ilości partii . Jeśli chodzi o "jakość" (ciężar granych) gier - było całkiem rozsądnie (w sumie 43 partie, 16 tytułów).
W lipcu poznałem 4 nowe gry - szczęściarz ze mnie, bo wszystkie okazały się dobre lub bardzo dobre, a były to: Arkham Horror, Arcana, Na Grunwald i Warhammer: Inwazja.
Gra miesiąca
1. Warhammer: Inwazja
Za prostotę zasad, duże możliwości kombinowania, szybkość partii, chęć ponownego zagrania, piękne grafiki oraz (nie ma się co oszukiwać) nowość . Trochę wątpię, aby gra długo utrzymała się na zaszczytnym miejscu Gry Miesiąca...
Wyróżnienia:
2. StarCraft - Klasa sama w sobie, już od bardzo dawna i niezmiennie. W tym miesiącu udało się zagrać 3 partie, każdą inną, każdą równie emocjonującą . Zasłużone wyróżnienie, mimo, że gra ma już przecież swoje lata (w porownaniu z nowym, dla mnie, Warhammerem)
3. Na Grunwald - Polska gra o naszej historii, stosunkowo proste do wyjaśnienia zasady, przyjazny ludziom temat - gra zaczyna wyrastać na wciągacza moich znajomych (to Oni ją proponują, kiedy są u mnie ).
Największa ilość partii: Warhammer: Inwazja a zaraz potem Na Grunwald (odpowiednio 11 i 8 )
Najwięcej czasu nad planszą: StarCraft
Najwięcej emocji: StarCraft
pozdr,
farm
- dumspirospero
- Posty: 194
- Rejestracja: 01 gru 2008, 11:31
- Lokalizacja: Lublin
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Grą miesiąca u mnie zostaje nowopoznany Le Havre. Niestety tylko 4 partie, ale za to gra zachwyciła mnie niesamowicie i podejrzewam, że ten zachwyt szybko nie minie.
Drugie miejsce przyznaję Cywilizacji za jedną, ale bardzo emocjonującą partię.
Na trzecie miejsce Age of Empires III. Również jedna partia, ale bardzo ciekawa i zacięta.
Poza tym ogólnie słabo: 32 partie w 16 tytułów.
Drugie miejsce przyznaję Cywilizacji za jedną, ale bardzo emocjonującą partię.
Na trzecie miejsce Age of Empires III. Również jedna partia, ale bardzo ciekawa i zacięta.
Poza tym ogólnie słabo: 32 partie w 16 tytułów.
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
1. Claustrohobia - za dużo zbawy na Kaszubkonie
2. Innovation
3. AoS: Sun
Jak zwykle tylko nowe gry w rankingu. Stronghold Undead byłby wysoko, ale nie oceniam prototypu.
2. Innovation
3. AoS: Sun
Jak zwykle tylko nowe gry w rankingu. Stronghold Undead byłby wysoko, ale nie oceniam prototypu.
- vaski
- Posty: 670
- Rejestracja: 13 kwie 2009, 13:34
- Lokalizacja: Rawicz
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 7 times
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
U mnie na pierwsze miejsce wskoczyła Indonesia ta gra daje mi cholernie dużo radości.
- Smerf Maruda
- Posty: 1131
- Rejestracja: 15 mar 2009, 20:53
- Lokalizacja: Stolyca
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Po bardzo długiej przerwie zaczynam w końcu coś pogrywać. Sierpień to duże zakupy gier dla córki, które były najbardziej eksploatowane.
1. Dzieci z Carcassonne - zaskoczenie i gra miesiąca. Zamówiłem ją przy okazji innych gier i spodziewałem się naciąganej wersji, która ma się sprzedawać na wyrobionej pozycji oryginału. Okazała się świetną grą dla naszej 4-latki. Świetne wykonanie. Solidne (2 razy większe żetony niż w oryginale), kolorowe, bajeczne. Proste zasady dostosowane do maluchów i duża frajda zapewniona. Choć dla rodziców troszkę za łatwa, ale jakoś nie nużąca.
2. Maskenball der Käfer - kooperacyjna (!) gra dla najmłodszych o wyprawianiu biedronek na bal. Super patent z magnesami na noskach i obracającymi się biedronkami dostarczył naszej córce mnóstwo frajdy i radości. Zdecydowanie polecam.
3. Zwierzak na zwierzaku - reprezentant jednej z dziesiątek gie HABA. Świetny pomysł i wykonanie. Mnóstwo rozegranych partii i zabawy. Świetny wstęp do Jengi.
Rozczarowanie miesiąca: Loopin' Louie - kupiona na Allegro po okazyjnej cenie 30zł (!). Liczyłem na niekończące się partię, a skończyło się na tym, że córka bardzo szybko się grą znudziła. Liczę na to, że gra powróci, gdyż tak to już jest z dziećmi, że może jeszcze zaskoczyć.
1. Dzieci z Carcassonne - zaskoczenie i gra miesiąca. Zamówiłem ją przy okazji innych gier i spodziewałem się naciąganej wersji, która ma się sprzedawać na wyrobionej pozycji oryginału. Okazała się świetną grą dla naszej 4-latki. Świetne wykonanie. Solidne (2 razy większe żetony niż w oryginale), kolorowe, bajeczne. Proste zasady dostosowane do maluchów i duża frajda zapewniona. Choć dla rodziców troszkę za łatwa, ale jakoś nie nużąca.
2. Maskenball der Käfer - kooperacyjna (!) gra dla najmłodszych o wyprawianiu biedronek na bal. Super patent z magnesami na noskach i obracającymi się biedronkami dostarczył naszej córce mnóstwo frajdy i radości. Zdecydowanie polecam.
3. Zwierzak na zwierzaku - reprezentant jednej z dziesiątek gie HABA. Świetny pomysł i wykonanie. Mnóstwo rozegranych partii i zabawy. Świetny wstęp do Jengi.
Rozczarowanie miesiąca: Loopin' Louie - kupiona na Allegro po okazyjnej cenie 30zł (!). Liczyłem na niekończące się partię, a skończyło się na tym, że córka bardzo szybko się grą znudziła. Liczę na to, że gra powróci, gdyż tak to już jest z dziećmi, że może jeszcze zaskoczyć.
Warszawskie spotkania projektantów i testerów gier planszowych
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
Monsoon Group :: Aktualne Spotkania :: Facebook
- yosz
- Posty: 6357
- Rejestracja: 22 lut 2008, 22:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 192 times
- Been thanked: 488 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Myślałem że na Kaszubkonie zagram więcej Królowały głównie imprezówki (w końcu zagrałem w Portrayal / Identik - bardzo przyjemna party game).
Udało mi się zagrać w Die Machera - niezła gra ale czuć na niej ząb czasu.
Miłymi grami okazały się Fresco, czy też Rattus (chociaż jest losowy )
Ale grą miesiąca po jednej partii zostaje u mnie Planet Steam. Świetna ekonomiczna gra z w sumie bardzo prostymi regułami, ale świetnie oddająca realia popytu i podaży.
Na wyróżnienie zasługuje Race for the Galaxy z trzema dodatkami w wydaniu elektronicznym, z możliwością grania przez sieć
Udało mi się zagrać w Die Machera - niezła gra ale czuć na niej ząb czasu.
Miłymi grami okazały się Fresco, czy też Rattus (chociaż jest losowy )
Ale grą miesiąca po jednej partii zostaje u mnie Planet Steam. Świetna ekonomiczna gra z w sumie bardzo prostymi regułami, ale świetnie oddająca realia popytu i podaży.
Na wyróżnienie zasługuje Race for the Galaxy z trzema dodatkami w wydaniu elektronicznym, z możliwością grania przez sieć
ZnadPlanszy | YouTube
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
Always keep at the back of your mind the possibility that you're dead wrong. -- T. Pratchett --
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3237
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 60 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Całkiem całkiem, prawie 40 partii w 15 tytułów.
Najczęściej grane: Scrabble - bo powróciło na kawowy stół.
Nowość miesiąca: Arcana - rzutem na taśmę po wczorajszych trzech partiach. ale jak na razie jestem zauroczona. grafiki po prostu miodzio
Porażka miesiąca: jedna z owych partii w Arcana, gdy po 1,5h zaciętej dwuosobowej walce wynik był 89:88 nie dla mnie!!
No i gra miesiąca: tutaj nie ma bata, musi nią zostać MACAO - jestem absolutnie zakochana i na szczęście mam z kim grać!
Najczęściej grane: Scrabble - bo powróciło na kawowy stół.
Nowość miesiąca: Arcana - rzutem na taśmę po wczorajszych trzech partiach. ale jak na razie jestem zauroczona. grafiki po prostu miodzio
Porażka miesiąca: jedna z owych partii w Arcana, gdy po 1,5h zaciętej dwuosobowej walce wynik był 89:88 nie dla mnie!!
No i gra miesiąca: tutaj nie ma bata, musi nią zostać MACAO - jestem absolutnie zakochana i na szczęście mam z kim grać!
- kwiatosz
- Posty: 7874
- Rejestracja: 30 sty 2006, 23:27
- Lokalizacja: Romford/Londyn
- Has thanked: 132 times
- Been thanked: 416 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Loopin' Louie jest super, ale raczej dla rodziców
U mnie w tym miesiącu zarządził Modern Art - 7 partii w dwa dni i mi się znudził, ale przez chwilę był pierwszy do kupienia.
Natomiast prawdziwą grą miesiąca zostaje Dominion - nie mieliśmy w co zagrać na 3 w oczekiwaniu na czwartego - i tak już razem z czwartym graliśmy Dominiona przez 3 dni bez przerwy praktycznie, zupełnie nie mam pojęcia czemu mi za pierwszym razem te x miesięcy temu nie podpasował..
U mnie w tym miesiącu zarządził Modern Art - 7 partii w dwa dni i mi się znudził, ale przez chwilę był pierwszy do kupienia.
Natomiast prawdziwą grą miesiąca zostaje Dominion - nie mieliśmy w co zagrać na 3 w oczekiwaniu na czwartego - i tak już razem z czwartym graliśmy Dominiona przez 3 dni bez przerwy praktycznie, zupełnie nie mam pojęcia czemu mi za pierwszym razem te x miesięcy temu nie podpasował..
Czy istnieje miejsce bardziej pełne chaosu niż Forum? Jednak nawet tam możesz żyć w spokoju, jeśli będzie taka potrzeba" - Seneka, Listy moralne do Lucyliusza , 28.5b
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
ZnadPlanszy kwiatosza|ZnadPlanszy gradaniowe
Rebel Times - miesięcznik miłośników gier
- pan_satyros
- Posty: 6128
- Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
- Lokalizacja: Siemianowice
- Has thanked: 642 times
- Been thanked: 507 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
W tym miesiącu dość sporo partii, i nie do końca nawet pamiętam ile w co ;p
Na pierwszym miejscu zdecydowanie Brass ex aequo z Warhammer: Inwazja
Następnie w dowolnej kolejności:
Caylus, Egizia, Hacienda, Torres, Przez pustynię, Wikingowie, Small world, Eufrat i Tygrys, Zaginione Miasta, Dominion, Rój, Vasco da Gama, Age of Empires 3, Cyclades, At the Gates of Loayng, Dixit, Ghost Stories, Munchkin, Mykerinos, Sankt Petersburg to by było chyba wszystko ;D
Na pierwszym miejscu zdecydowanie Brass ex aequo z Warhammer: Inwazja
Następnie w dowolnej kolejności:
Caylus, Egizia, Hacienda, Torres, Przez pustynię, Wikingowie, Small world, Eufrat i Tygrys, Zaginione Miasta, Dominion, Rój, Vasco da Gama, Age of Empires 3, Cyclades, At the Gates of Loayng, Dixit, Ghost Stories, Munchkin, Mykerinos, Sankt Petersburg to by było chyba wszystko ;D
Censor emeritus podcastu ZnadPlanszy: Pełną parą
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
Nasze półki, szafy, regały i spory kawałek podłogi
-
- Posty: 3544
- Rejestracja: 11 maja 2009, 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 12 times
- Been thanked: 24 times
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
W tym miesiącu mało gier i jedyną grą, w którą grałem więcej niż raz( i w związku z tym z braku innych bardzo dobrych rozgrywek)co pozwoliło jej zgarnąć tytuł gry miesiąca jest Brydż
Poznałem cztery nowości:Sank Petersburg,Punct,Haciende i Cyclady i te ostatnie zostają nowością miesiąca
Powrotem miesiąca zostaje gra,w którą notorycznie przegrywam,a mimo to uważam ją za bardzo dobrąW roku smoka
Poznałem cztery nowości:Sank Petersburg,Punct,Haciende i Cyclady i te ostatnie zostają nowością miesiąca
Powrotem miesiąca zostaje gra,w którą notorycznie przegrywam,a mimo to uważam ją za bardzo dobrąW roku smoka
- Ezekiel
- Posty: 227
- Rejestracja: 27 sty 2010, 23:53
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 34 times
- Been thanked: 91 times
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
U mnie grą miesiąca zostają Wikingowie. Naprawdę fajna gra, w przeliczeniu jakość/cena wręcz rewelacyjna, w sam raz żeby zagrać szybką partię przed snem
Powrót miesiąca to Sabotażysta - złe krasnoludki rządzą
Odkrycie miesiąca to Świat bez końca - o ile Filary wydawały mi się niezbalansowane, to ta gra naprawdę robi na mnie spore wrażenie. Faktycznie ciężko coś długofalowo planować, ale jak ktoś czytał książkę to ma tym większa radochę z gry - wszystko toczy się zupełnie jak akcja w powieści - jest fajnie, co raz lepiej a tu nagle bach, cały misterny plan pada i wszystko od nowa i tak kilka razy Niesamowity klimat
Przemyślenie miesiąca - Small World to naprawdę rewelacyjna gra
Powrót miesiąca to Sabotażysta - złe krasnoludki rządzą
Odkrycie miesiąca to Świat bez końca - o ile Filary wydawały mi się niezbalansowane, to ta gra naprawdę robi na mnie spore wrażenie. Faktycznie ciężko coś długofalowo planować, ale jak ktoś czytał książkę to ma tym większa radochę z gry - wszystko toczy się zupełnie jak akcja w powieści - jest fajnie, co raz lepiej a tu nagle bach, cały misterny plan pada i wszystko od nowa i tak kilka razy Niesamowity klimat
Przemyślenie miesiąca - Small World to naprawdę rewelacyjna gra
- WRS
- Administrator
- Posty: 2179
- Rejestracja: 09 sty 2009, 09:39
- Lokalizacja: Ropczyce
- Has thanked: 7 times
- Been thanked: 96 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Gra miesiąca: Imperial - świetna gra z ogromnymi możliwościami
Reaktywacja miesiąca: Puerto Rico - po wielu miesiącach grywania w różne inne, Król powrócił na tron!
Reaktywacja miesiąca: Puerto Rico - po wielu miesiącach grywania w różne inne, Król powrócił na tron!
-
- Posty: 1681
- Rejestracja: 13 paź 2007, 08:46
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 25 times
- Been thanked: 19 times
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Gra miesiąca: 2 de Mayo - najlepsza gra dwuosobowa nietrwająca 3-12 godzin. Jestem zauroczony! Jeszcze wiele partii przede mną.
II miesjce: Successors III - w końcu zagrałem w porządnym gronie w Warszawie i gra pokazała prawdziwe smaczki. Rewelacyjna opcja wieloosobowa dla fanów Hannibala.
III miejsce: Manoeuvre - przegrana partia z Pędrakiem pokazała mi, że ten tytuł to nie tylko miły losowy i klimatyczny przerywnik, ale i porządna gra taktyczna. Reprint już niedługo!
Poza tym kilka miłych zaskoczeń:
- Tichu: z partii na partię wydaje się być coraz ciekawsza.
- Taluva: bardzo fajny fillerek dla dwojga, w sam raz na zastąpienie leciwego Samuraia.
- Napoleon's Triumph: niedługa jak na grę wojenną, ale trudna jak diabli. Grałem raz i nie wiedziałem o się dzieje.
Powrót(w kiepskim stylu) miesiąca: Eufrat i Tygrys - kiedyś się zachwycałem, teraz mnie frustruje.
II miesjce: Successors III - w końcu zagrałem w porządnym gronie w Warszawie i gra pokazała prawdziwe smaczki. Rewelacyjna opcja wieloosobowa dla fanów Hannibala.
III miejsce: Manoeuvre - przegrana partia z Pędrakiem pokazała mi, że ten tytuł to nie tylko miły losowy i klimatyczny przerywnik, ale i porządna gra taktyczna. Reprint już niedługo!
Poza tym kilka miłych zaskoczeń:
- Tichu: z partii na partię wydaje się być coraz ciekawsza.
- Taluva: bardzo fajny fillerek dla dwojga, w sam raz na zastąpienie leciwego Samuraia.
- Napoleon's Triumph: niedługa jak na grę wojenną, ale trudna jak diabli. Grałem raz i nie wiedziałem o się dzieje.
Powrót(w kiepskim stylu) miesiąca: Eufrat i Tygrys - kiedyś się zachwycałem, teraz mnie frustruje.
- Ink
- Administrator
- Posty: 2814
- Rejestracja: 17 gru 2007, 09:53
- Lokalizacja: Lublin
- Has thanked: 102 times
- Been thanked: 157 times
- Kontakt:
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Gra miesiąca: TTA, głownie dzięki odkryciu implementacji online nie będącej Vassalem.
Dysonans miesiąca: Indonesia. Jak to jest, że ludzie, którzy potrafią wymyślić świetną mechanikę, przetestować ją, zbalansować i tak dalej - równocześnie nie mogą napisać w przybliżeniu zrozumiałej instrukcji i stworzyć odrobinę chociaż funkcjonalnej planszy.
Odkrycie miesiąca: Podczas testowania gromady nowych gier na yucata.de odkryłem, jak wiele istnieje planszówek, o których nie słyszałem i dobrze mi było z tą niewiedzą, innymi słowy - jak wiele jest gier, od których obieranie ziemniaków jest ciekawsze.
Dysonans miesiąca: Indonesia. Jak to jest, że ludzie, którzy potrafią wymyślić świetną mechanikę, przetestować ją, zbalansować i tak dalej - równocześnie nie mogą napisać w przybliżeniu zrozumiałej instrukcji i stworzyć odrobinę chociaż funkcjonalnej planszy.
Odkrycie miesiąca: Podczas testowania gromady nowych gier na yucata.de odkryłem, jak wiele istnieje planszówek, o których nie słyszałem i dobrze mi było z tą niewiedzą, innymi słowy - jak wiele jest gier, od których obieranie ziemniaków jest ciekawsze.
Games Fanatic -/- Gradanie -/- Za dużo gier
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
O ile wyraźnie nie zaznaczono inaczej, powyższa wypowiedź nie jest stanowiskiem moderacji lub administracji forum.
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Hmm… no sierpień można uznać za całkiem udany miesiąc:D
Najbardziej to się cieszę z tego, że było kilka fajnych nowości.
O tytuł gry miesiąca rywalizowały:
Warhammer: Inwazja
Na Grunwald
Dwie świetne, emocjonujące gry, ale to ta druga wywarła troszkę leprze wrażenie.
Odkryciem i grą miesiąca jest
Na Grunwald
A wielkim powrotem miesiąca: runebound (oj dawno się w to nie grało i dawno nie było rozgrywki i takimi ciekawymi zwrotami akcji)
Najbardziej to się cieszę z tego, że było kilka fajnych nowości.
O tytuł gry miesiąca rywalizowały:
Warhammer: Inwazja
Na Grunwald
Dwie świetne, emocjonujące gry, ale to ta druga wywarła troszkę leprze wrażenie.
Odkryciem i grą miesiąca jest
Na Grunwald
A wielkim powrotem miesiąca: runebound (oj dawno się w to nie grało i dawno nie było rozgrywki i takimi ciekawymi zwrotami akcji)
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Ciężko wybrać lidera, bo w sierpniu zaopatrzylem sie w 3 tytulu : tide of iron, starcraft, W:I.
Gra miesiąca: Starcraft - 10 partii, niezwykle emocjonująca i ciekawa.
Najwięcej partii: Zdecydowanie W:I, bo około 15. Super gierka, zbieram na dodatek z elfami
Odkrycie miesiąca: Wyprawa - pykaliśmy w to zwykle po kobyłkach około 2-4 rano, więc turlanie kostkami dawało radość. Zmieniłem ocenę na BBG z 2 na 3
Rozczarowanie miesiąca: Za dużo losowości w ToI. Nie mówię, że to zła gra. Wręcz przeciwnie jest naprawdę świetna ( w końcu dałem 8.5), ale nawet najlepszy plan może zostać zrujnowany przez złe rzuty
Powrót miesiąca: Descent. Stary, dobry descent, co tu dużo mówić.
Wydarzenie miesiąca: Udało mi się wkręcić 3 osobę, dzięki czemu mogę kupic CitOW
Gra miesiąca: Starcraft - 10 partii, niezwykle emocjonująca i ciekawa.
Najwięcej partii: Zdecydowanie W:I, bo około 15. Super gierka, zbieram na dodatek z elfami
Odkrycie miesiąca: Wyprawa - pykaliśmy w to zwykle po kobyłkach około 2-4 rano, więc turlanie kostkami dawało radość. Zmieniłem ocenę na BBG z 2 na 3
Rozczarowanie miesiąca: Za dużo losowości w ToI. Nie mówię, że to zła gra. Wręcz przeciwnie jest naprawdę świetna ( w końcu dałem 8.5), ale nawet najlepszy plan może zostać zrujnowany przez złe rzuty
Powrót miesiąca: Descent. Stary, dobry descent, co tu dużo mówić.
Wydarzenie miesiąca: Udało mi się wkręcić 3 osobę, dzięki czemu mogę kupic CitOW
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Gra miesiąca - Warhammer: Inwazja, dzięki waffel i (zwłaszcza) Carnage za emocjonujące partie w Wargamerze.
Powrót miesiąca - Battlestar Galactica, tylko jedna gra i wcale najgorsza nie była zważywszy, że część graczy widziałem pierwszy raz na oczy.
Mam też ponownie dodatki do Runebound (Korona, Olbrzymy) oraz właśnie zakupione Piaski i Kult. Szykują się ładne przygody ale na sierpień się nie załapały.
Powrót miesiąca - Battlestar Galactica, tylko jedna gra i wcale najgorsza nie była zważywszy, że część graczy widziałem pierwszy raz na oczy.
Mam też ponownie dodatki do Runebound (Korona, Olbrzymy) oraz właśnie zakupione Piaski i Kult. Szykują się ładne przygody ale na sierpień się nie załapały.
+ (BGG)
- farmer
- Posty: 1768
- Rejestracja: 08 gru 2007, 10:27
- Lokalizacja: Oleśnica
- Has thanked: 373 times
- Been thanked: 94 times
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Hehe, iluż to wodzów na przestrzeni historii myślało podobnie (oczywiście zastępując słowo "rzuty" słowem "pech"). Trochę w ciemno, tak pi razy oko strzelę w 100%tchazzar pisze:ale nawet najlepszy plan może zostać zrujnowany przez złe rzuty
Fakt, że udała się nam przygodaskoti pisze:A wielkim powrotem miesiąca: runebound (oj dawno się w to nie grało i dawno nie było rozgrywki i takimi ciekawymi zwrotami akcji)
pozdr,
farm
- BloodyBaron
- Posty: 1308
- Rejestracja: 15 sie 2007, 12:25
- Lokalizacja: War Shau - czyli szał wojny? :)
- Been thanked: 1 time
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
U mnie sierpień wyjątkowo dobrze: 18 partii w 5 gier. (btw: strasznie mnie dręczycie/irytujecie tym pisaniem: e, tylko 30 partii w 18 gier, słaby miesiąc )
Do rzeczy:
Grą miesiąca zostaje bezapelacyjnie Race for the Galaxy - tytuł długo w kręgu zainteresowań, ale brakowało okazji/motywacji do sfinalizowania zakupu. Warto było. Za mną i żoną 8 emocjonujących partii, na BGG mocne 9 i duża ochota na kolejne rozgrywki.
Powrót miesiąca: Mr Jack - którego odkryliśmy ponownie, bo pierwsze podejście nie specjalnie przypadło do gustu mojej małżonce. Teraz jednak siadło, wygrała 4 gry pod rząd (w tym również Jackiem) i gra mocno awansowała w jej rankingu
Pechowiec miesiąca: Galaxy Trucker. Gdyby nie to, że wraz z GT kupiłem w tym samym zamówieniu również RftG, na pewno byłby grą miesiąca. Bardzo fajna, wesoła gra na wieczory, gdy się jest zbyt zmęczonym, żeby liczyć,planować i kombinować, ale też ma się ochotę na przyjemną partię w grę planszową.
Do rzeczy:
Grą miesiąca zostaje bezapelacyjnie Race for the Galaxy - tytuł długo w kręgu zainteresowań, ale brakowało okazji/motywacji do sfinalizowania zakupu. Warto było. Za mną i żoną 8 emocjonujących partii, na BGG mocne 9 i duża ochota na kolejne rozgrywki.
Powrót miesiąca: Mr Jack - którego odkryliśmy ponownie, bo pierwsze podejście nie specjalnie przypadło do gustu mojej małżonce. Teraz jednak siadło, wygrała 4 gry pod rząd (w tym również Jackiem) i gra mocno awansowała w jej rankingu
Pechowiec miesiąca: Galaxy Trucker. Gdyby nie to, że wraz z GT kupiłem w tym samym zamówieniu również RftG, na pewno byłby grą miesiąca. Bardzo fajna, wesoła gra na wieczory, gdy się jest zbyt zmęczonym, żeby liczyć,planować i kombinować, ale też ma się ochotę na przyjemną partię w grę planszową.
_________
Moje gry
Moje gry
-
- Posty: 1582
- Rejestracja: 04 cze 2007, 10:59
- Lokalizacja: Olsztyn
- Has thanked: 9 times
- Been thanked: 12 times
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Gra miesiąca : Wikingowie - fantastyczny stosunek cena/jakość/fun. A nawet nie ruszyłem zasad zaawansowanych.
Odkrycie miesiąca : Stronghold - byłem sceptyczny wobec hype'u, ale dzięki regule zwiększonej liczby początkowych punktów chwały dla najeźdcy stała się znakomita. Po 4 rozgrywkach niecierpliwie wypatruję dodatku.
Odkrycie miesiąca : Stronghold - byłem sceptyczny wobec hype'u, ale dzięki regule zwiększonej liczby początkowych punktów chwały dla najeźdcy stała się znakomita. Po 4 rozgrywkach niecierpliwie wypatruję dodatku.
www.facebook.com/newsyograchplanszowych: newsy planszowe, choć nie tylko!
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Ja poznałem 4 gry:
Alhambra - układanie kafelków trochę ciekawsze niż w Carcassonne, jak na grę rodzinną ok.
Hacienda - też ok, jeśli ktoś szuka gry rodzinnej ze sporą interakcją może się zainteresować.
W roku smoku - niezła gra, choć ciekaw jestem jej zbalansowania, po pierwszej grze mam trochę wątpliwości.
Chinatown - nie jestem jakimś wielkim fanem gier negocjacyjnych ale całkiem mi się podobało, szczególnie sam pomysł - prosty, bez zbędnych komplikacji, a zostawiający dużą swobodę graczom. Zostaje grą miesiąca z uwagi na słabą konkurencję.
Zawód:
Abalone - nie przepadam za grami logicznymi, ale ta wydaje mi się szczególnie mało interesująca. Przesuwanie kuleczek z jednego miejsca w drugie i uważanie żeby się przypadkiem gdzieś nie odsłonić. Przy uważnych graczach ta gra się chyba może nigdy nie skończyć, a przynajmniej takie ma się wrażenie.
Alhambra - układanie kafelków trochę ciekawsze niż w Carcassonne, jak na grę rodzinną ok.
Hacienda - też ok, jeśli ktoś szuka gry rodzinnej ze sporą interakcją może się zainteresować.
W roku smoku - niezła gra, choć ciekaw jestem jej zbalansowania, po pierwszej grze mam trochę wątpliwości.
Chinatown - nie jestem jakimś wielkim fanem gier negocjacyjnych ale całkiem mi się podobało, szczególnie sam pomysł - prosty, bez zbędnych komplikacji, a zostawiający dużą swobodę graczom. Zostaje grą miesiąca z uwagi na słabą konkurencję.
Zawód:
Abalone - nie przepadam za grami logicznymi, ale ta wydaje mi się szczególnie mało interesująca. Przesuwanie kuleczek z jednego miejsca w drugie i uważanie żeby się przypadkiem gdzieś nie odsłonić. Przy uważnych graczach ta gra się chyba może nigdy nie skończyć, a przynajmniej takie ma się wrażenie.
- Kaktus+
- Posty: 161
- Rejestracja: 17 kwie 2009, 12:05
- Lokalizacja: Mielec
- Has thanked: 5 times
- Been thanked: 1 time
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
W tym miesiącu poznałem kilka gier i udało się rozegrać całkiem sporo jak na moje warunki partii.
Odkrycie miesiąca: Horror w Arkham. Dopiero pierwsza partia za mną, jednak już wiem, że do niej wrócimy.
Najczęściej grane: Neuroshima Hex wraz z fanowskimi armiami. Często brakuje czasu na dłuższą posiadówę, a tą godzinkę na kilka partii zawsze można wygospodarować.
Gra miesiąca: Osadnicy z Catanu - nie wiedzieć czemu, ta gra dała w tym miesiącu najwięcej frajdy, udało się wciągnąć trzeciego gracza i nareszcie jest z kim grać Ogólnie qpa dobrej zabawy.
Powrót miesiąca: OBCY!!! Po latach powrócił i powoli zdobywa nasze serca na nowo
Gra miesiąca: zdecydowanie HEX, aczkolwiek Arkham Horror może zająć jej miejsce i to dość prędko
Odkrycie miesiąca: Horror w Arkham. Dopiero pierwsza partia za mną, jednak już wiem, że do niej wrócimy.
Najczęściej grane: Neuroshima Hex wraz z fanowskimi armiami. Często brakuje czasu na dłuższą posiadówę, a tą godzinkę na kilka partii zawsze można wygospodarować.
Gra miesiąca: Osadnicy z Catanu - nie wiedzieć czemu, ta gra dała w tym miesiącu najwięcej frajdy, udało się wciągnąć trzeciego gracza i nareszcie jest z kim grać Ogólnie qpa dobrej zabawy.
Powrót miesiąca: OBCY!!! Po latach powrócił i powoli zdobywa nasze serca na nowo
Gra miesiąca: zdecydowanie HEX, aczkolwiek Arkham Horror może zająć jej miejsce i to dość prędko
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Gra miesiąca - Osadnicy z Catanu z dodatkiem Rycerze i Miasta - bo to gra w którą każdy zagra i to chętnie. Kobieta, ktoś grający okazjonalnie a i ten co grywa w planszówki regularnie się nie zanudzi. Dość sporo partii na działce. Fajna sprawa. No i nowość dla mnie.
Powroty miesiąca - Dungeonlords i Descent - pierwsze to fajna i przyjemna gra a drugi to prawdziwy taktyczny kombajn Wrażenia bardzo miłe
Powroty miesiąca - Dungeonlords i Descent - pierwsze to fajna i przyjemna gra a drugi to prawdziwy taktyczny kombajn Wrażenia bardzo miłe
Re: Gra miesiąca - SIERPIEŃ
Gra miesiąca: Cywilizacja: Poprzez Wieki - choć tylko 2 partie, z czego jedna przegrana (ale zostałem oszukany )
Odkrycie miesiąca: Small World - też 2 partie ale bardzo mi się podoba. wcale nie przeszkadza, ze reguły banalne, kolory męczące i sporo czytania. przewalanie sie kolejnych hord przez "wyspę" jest calkiem przyjemne
Gra dla "niegraczy": tutaj nieźle wypada Apples to Apples (szczególnie za 35 zl) ale bezapelacyjnie zwycięza Fauna.
Odkrycie miesiąca: Small World - też 2 partie ale bardzo mi się podoba. wcale nie przeszkadza, ze reguły banalne, kolory męczące i sporo czytania. przewalanie sie kolejnych hord przez "wyspę" jest calkiem przyjemne
Gra dla "niegraczy": tutaj nieźle wypada Apples to Apples (szczególnie za 35 zl) ale bezapelacyjnie zwycięza Fauna.
Dice Hate Me :(