GRY-PLANSZOWE.pl

Grę mam od poniedziałku. Zagrałem w tym czasie 3 razy - dwukrotnie ze studentami (w wieku ok. 24 lat) i raz z dziećmi (gimnazjum/końcówka szkoły podstawowej).
Ładnie działa; muszę przyznać że najwięcej radości z gry i różnych pomysłów miała najmłodsza grupa, choć i ze starszymi było nieźle (ale dzieciom łatwiej się otworzyć na nową sytuację).
Zastanawiałem się nad różnymi alternatywnymi wariantami przydzielania ról.
Chodzi mi po głowie np. pomysł taki, że przed grą każdy napisze na kartce (tak, by inni nie widzieli), kim chce być - i dostanie tę rolę, o ile tylko w całej grupie znajdzie się przynajmniej po 1 przedstawicielu każdego zawodu.
Inny pomysł do rozważenia - rozdać trochę więcej pieniędzy i zrobić w jakiś sposób licytację ról (czyli trzeba by było sobie kupić wykształcenie).
Spróbuję to kiedyś przetestować.

Póki nie ma na tym forum P.T. Autorów gry pozwolę sobie wrzucić linki:

na innym forum Sebastian Wacięga pisze:Magazyn "Purpose - przedsiębiorczość w kulturze" zamieścił na swoich łamach kilka fotek z wydarzeń z udziałem "Chłopskiej Szkoły Biznesu".
Między innymi z:

http://www.purpose.com.pl/magazyn_purpo ... znesu.html

- Warsztatów rozpoczynających międzyszkolny Turniej im. x. dra Jana Zwierza w Ropczycach, które odbyły się Liceum Ogólnokształcącym w Ropczycach w 22 listopada 2010
- spotkania pt. "Co jest grane?" w Warszawie na temat wykorzystania gier w działalności edukacyjnej i kulturalnej 10 listopada 2010.
- Warsztatów dla nauczycieli w Małopolskim Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Tarnowie 8 listopada 2010
- Warsztatów dla edukatorów muzealnych - uczestników konferencji „Doświadczyć historii – nowe narzędzia i metody w upowszechnianiu historii” zorganizowanej przez Stowarzyszenie Edukacji Nieformalnej „Meritum” 22 października 2010
- finałowych rozgrywek "Międzyszkolnego Turnieju o Puchar Drelicharza z Andrychowa" 16 października 2010

oraz

na innym forum Sebastian Wacięga pisze:Kilka dni temu w internetowym magazynie "Purpose - przedsiębiorczość w kulturze" ukazała się subiektywna rozmowa o grze "Chłopska Szkoła Biznesu" i projekcie edukacyjnym Małopolskiego Instytutu Kultury pod tym samym tytułem, który zaczął się w 2007 roku. Zapraszam do lektury:

http://www.purpose.com.pl/magazyn_purpo ... laniu.html

Trochę odkurzę temat.
Dziś miałem okazję poprowadzić grę trzykrotnie podczas małopolskich mistrzostw w łamigłówkach dla gimnazjalistów.
Za pierwszym razem zaprezentowałem grę grupie nauczycieli (matematycy; ok. 30 osób). Dużo zabawy, spore zainteresowanie; pytania o możliwość zakupu.
Potem - prawdziwe wyzwanie. Uczniowie rozwiązywali wcześniej zadania w czteroosobowych zespołach, po zawodach trzeba dla nich było zrobić rozgrywkę w dwóch turach. Tyle że było ich prawie dwustu - czyli ponad 90 na raz.
Uznaliśmy, że najlepszym wyjściem będzie wręczenie jednej karty postaci każdej czteroosobowej grupie (uczniowie dzielili się wewnątrz grupy rolami - coś jakby prezes, kasjer, mistrz czasu, specjalista ds handlu). Pozwoliłem na w miarę dowolny wybór postaci (kto chce być kowalem, tkaczem, piekarzem, to nim zostaje) - w przypadku niezdecydowanych manewrowałem tak, by dołożyć mniej popularne zawody - tak by wszystko w miarę się wyrównało.
Gra przebiegła nadspodziewanie sprawnie, choć przy takiej liczbie osób nie obyło się bez drobnych zgrzytów (próby handlu czasem; komuś nie poszło i zrezygnowany rozdał wszystko itp.). Całość rozgrywki za każdym razem udało się zamknąć w ok. 45 minut (wariant podstawowy). Większość osób bardzo się wciągnęła i zaangażowała.
Symboliczne nagrody otrzymał na koniec najlepszy przedstawiciel każdego zawodu - w niektórych sytuacjach osobne ocenianie każdej profesji bywa chyba sprawiedliwsze i wzbudza mniej emocji (typu "bo kowal ma łatwiej" itp.).
I znów pojawiło mi się trochę pomysłów co do różnych wariantów.
Mam nadzieję, że wkrótce uda się grę normalnie wydać tak, by jej zakup był możliwy

Z tego co wiem, Sebastian Wacięga pracuje nad tym, by ukazał się normalny nakład.

Kolega prowadzi zajęcia z "e-gospodarki" czy czegoś takiego (dla informatyków) i musi ich wprowadzić w podstawy ekonomii. Gra bardzo by mu się przydała. Wiadomo coś może o "normalnym" wydaniu? A może ktoś w Poznaniu ma i mógłby pożyczyć?

Pisz do Sebastiana (a najlepiej dzwoń - namiary w necie). Ma wyjść nowe wydanie, ale wciąż jest to plan niż realizacja. A coś tam jeszcze mają w MIKu.

Gdybyś chciał mogę wypożyczyć.

Super, dzięki!

Kolega zadzwoni do MIKu (pewnie jutro). Jak się nie uda-będę prosił o pożyczenie.

Pozdrawiam

Ha. Podbiję temat.

Nie napisałem wtedy (przepraszam), że koledze udało się zdobyć egzemplarz i mamy go w bibliotece wydziałowej; jest bardzo zadowolony. (A parę dni temu gra była ponoć hitem na "dniu gier" na naszym wydziale.)

Natomiast teraz pytanie mam ja. Otóż za niecały miesiąc mam "wolne" zajęcia (tj. zdążę zrealizować cały materiał o tydzień wcześniej), przedmiot jest (umiarkowanie) ekonomiczny z natury i chcę odpalić CSB. Tyle, że chętnie bym sobie poczytał wpierw instrukcję. Czy jest dostępna gdzieś w sieci? (Widziałem na stronie MIK, ale nie w formie do ściągnięcia, a mnie najbardziej by urządzał pdf - wrzuciłbym na kindle'a i czytał w komunikacji miejskej .)

No i oczywiście ciekaw jestem, czy będzie można normalnie kupić - sobie może nie kupię, ale mogę polecać.

mbork pisze: chętnie bym sobie poczytał wpierw instrukcję. Czy jest dostępna gdzieś w sieci?

Napisz prosto do Sebastiana Wacięgi (mail na stronach MIK-u)
Gdyby stawiał opór, pisz ku mnie

mbork pisze:No i oczywiście ciekaw jestem, czy będzie można normalnie kupić - sobie może nie kupię, ale mogę polecać.

Obecny drugi nakład to wciąż około 300 szt. z projektu NBP.
Cały czas namawiam MIKowców do puszczenia tego na wolny rynek...
Próbuj, będzie nas więcej

Ha! Chyba właśnie się pojawiła, bo jak patrzyłem poprzednio, nie było można pociągnąć pdfa.

WRS pisze:

mbork pisze:No i oczywiście ciekaw jestem, czy będzie można normalnie kupić - sobie może nie kupię, ale mogę polecać.

Obecny drugi nakład to wciąż około 300 szt. z projektu NBP.
Cały czas namawiam MIKowców do puszczenia tego na wolny rynek...
Próbuj, będzie nas więcej

No ja cały czas nie rozumiem. Z tego co słyszę, gra jest dobra, wypełnia istotną lukę na rynku - gier dla 12+ osób, ale nie "głupich imprezówek", ma walory dydaktyczne... Moim zdaniem MIK już dawno powinien się dogadać z jakimś wydawnictwem hamerykańskim i ją wydać w USA, podejrzewam, że nie byłoby problemu ze zbytem. Może należałoby się skontaktować z Ryanem Sturmem na przykład?

Witam wszystkich!
W ramach naszej współpracy z NBPem mamy do rozdania pulę gier z II wydania Chłopskiej Szkoły Biznesu.
Egzemplarze gry przekazujemy na potrzeby szeroko rozumianych inicjatyw edukacyjnych (nie muszą to być lekcje ekonomii itp.). Warunek otrzymania gry to przedstawienie sensownego pomysłu na rozgrywki dla ok. 90 osób do połowy marca 2013 (tu też jesteśmy elastyczni...)

Kto chętny niech pisze
csb@mik.krakow.pl

(a więcej o projekcie tu:
http://mik.krakow.pl/?dzialania=chlopska-szkola-biznesu)

A można tak po prostu kupić? W środę będę w okolicach Rynku...

Witam! Czy mógłby ktoś napisać ile jest kart wypraw danego rodzaju wyprawy i danej kwoty? np wyprawa bliska: dwie po 11zg, trzy 12zg itp..

W pierwszym wydaniu było po trzy karty wypraw:
bliskich (Kraków, Lwów, Warszawa) w nominałach - 11, 12, 13, 14
średnich (Lubeka, Hamburg, Amsterdam) w nominałach - 13, 16, 17, 18
dalekich (Moskwa, Stambuł, Barcelona) w nominałach - 19, 24, 25, 26

W drugim, najnowszym wydaniu kart jest więcej (chyba po sześć). Nominały te same.

Czyli jest 6 rodzajów kart wypraw (w I wydaniu) i w każdym rodzaju 4 karty po 1 z wymienionych przez ciebie nominałów czy są różne ilości kart danego rodzaju i nominału?

nie rozumiem Twojej wątpliwości

nie rozumiem dokładnie ile jest jakiego nominału.
Ile jest rodzajów kart? 3 czy 9, i każdego z nominałów wymienionych przez Ciebie jest po jednej karcie czy po trzy? czy może jakoś inaczej jeszcze?

WRS jeszcze raz pisze:W pierwszym wydaniu było po trzy sztuki karty wypraw:
bliskich (Kraków, Lwów, Warszawa) w nominałach - 11, 12, 13, 14 (cztery rodzaje - 12 szt.)
średnich (Lubeka, Hamburg, Amsterdam) w nominałach - 13, 16, 17, 18 (cztery rodzaje - 12 szt.)
dalekich (Moskwa, Stambuł, Barcelona) w nominałach - 19, 24, 25, 26 (cztery rodzaje - 12 szt.)

Zatem łącznie 3*4*3 daje 36 kart wypraw.

W drugim, najnowszym wydaniu kart jest na pewno więcej (chyba po sześć). Nominały te same.

A w nowym wydaniu łącznie 6*4*3 daje 72 karty wypraw.

Czy teraz moja odpowiedź jest czytelna?

Teraz wszystko jasne. Dziękuje.

Ewentualnie pisz na priv (albo prosto na maila - jest na stronie GamesFanatic.pl http://www.gamesfanatic.pl/redakcja/ ) - może uda się pomóc zdobyć grę?

Na wypadek, gdyby ktoś subskrybował ten wątek...

Nowa gra powstała i jest okazja do jej przytulenia
http://www.gry-planszowe.pl/forum/viewt ... =1&t=38833