Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
Dodałem oddzielny wątek dla gier wydanych w 2010.
Odnośnie ulubionych gier w 2010:
Age of Steam
Seria 18xx
Brass
Twilight Struggle
Warhammer Invasion
Odnośnie ulubionych gier w 2010:
Age of Steam
Seria 18xx
Brass
Twilight Struggle
Warhammer Invasion
- garg
- Posty: 4476
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1425 times
- Been thanked: 1100 times
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
Najfajniejsze gry ubiegłego roku, ale tylko te starsze (bo te nowsze opisałem tutaj):
5. miejsce: Mykerinos - rewelacyjna gra w tak krótkim czasie.
4. miejsce: Samuraj - j.w. + piękne wykonanie
3. miejsce: Age of Empires 3 - co tu dużo gadać - klasyk
2. miejsce: Stone Age - mnóstwo partii i każda to ogromna frajda.
1. miejsce: Cuba - kilka partii, ale za to JAKICH .
Oraz evergreen: Carcassonne z pięcioma-sześcioma dodatkami. Czyli wszystko to waga lekkopółśrednia .
5. miejsce: Mykerinos - rewelacyjna gra w tak krótkim czasie.
4. miejsce: Samuraj - j.w. + piękne wykonanie
3. miejsce: Age of Empires 3 - co tu dużo gadać - klasyk
2. miejsce: Stone Age - mnóstwo partii i każda to ogromna frajda.
1. miejsce: Cuba - kilka partii, ale za to JAKICH .
Oraz evergreen: Carcassonne z pięcioma-sześcioma dodatkami. Czyli wszystko to waga lekkopółśrednia .
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 05 sty 2011, 21:00
- Been thanked: 2 times
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
Po dwóch latach gry w planszówki niewiele się u mnie zmienilo. Gram raczej w stnadardowe gierki więc moje top five bedzie znacząco różne o tych w/w.
5 - The Stone Age, zachwyca wziąż graficznie i przez to miło się rozkłada, sama gra to tak naprawdę jedna strategia wygrywająca,
4 - Pandemic, troche nieklimatyczna jak dla mnie ale mamy jeszcze problemy z wygryniem więc dzięki temu chetnie w nią pogrywam,
3 - Carccassone, bardzo lekkie i przyjemne układanie kafelków, dużo kombinowania, emocje przy losowaniu kafelków i walka placków o pastwiska - jak dla mnie każda gra to wciąż 35 minut napięcia,
2 - Blue Moon City, lekkość, wykonanie (zwłaszcza plastikowe smoki, które uwielbiam przywoływać), wyścig po łuski i radość z odbudowy miasta,
1 - Memoir 44, gra wojenna w 3D, proste zasady, krótka rozgrywka, szybki setup, napięcie podczas rozrywki.
5 - The Stone Age, zachwyca wziąż graficznie i przez to miło się rozkłada, sama gra to tak naprawdę jedna strategia wygrywająca,
4 - Pandemic, troche nieklimatyczna jak dla mnie ale mamy jeszcze problemy z wygryniem więc dzięki temu chetnie w nią pogrywam,
3 - Carccassone, bardzo lekkie i przyjemne układanie kafelków, dużo kombinowania, emocje przy losowaniu kafelków i walka placków o pastwiska - jak dla mnie każda gra to wciąż 35 minut napięcia,
2 - Blue Moon City, lekkość, wykonanie (zwłaszcza plastikowe smoki, które uwielbiam przywoływać), wyścig po łuski i radość z odbudowy miasta,
1 - Memoir 44, gra wojenna w 3D, proste zasady, krótka rozgrywka, szybki setup, napięcie podczas rozrywki.
- Veridiana
- Administrator
- Posty: 3237
- Rejestracja: 12 wrz 2008, 17:21
- Lokalizacja: Czyżowice
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 60 times
- Kontakt:
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
Cuba wagą lekkopółśrednią?garg pisze: 1. miejsce: Cuba - kilka partii, ale za to JAKICH .
[...]Czyli wszystko to waga lekkopółśrednia .
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
U mnie ze względu na liczbę rozegranych partii najlepsze gry kształtują się następująco
5 miejsce - Agricola - dzięki kilku bardzo udanym partiom z żoną dzięki którym odkryłem tę grę na nowo - jednak gra z pomocnikami i usprawnieniami pomimo zwiększonej losowości naprawdę jest świetna. Oraz Fauna - doskonała w gronie nie planszówkowym - udało mi się zagrać nawet z moją mamą.
4 miejsce - Lost Cities - nieśmiertelna gra dwuosobowa, pomimo całej masy partii wciąż lubię w to grać gdy mam ochotę na coś krótszego
3 miejsce - Dominion - pomimo tego że sam mam już dość grania w podstawkę, ta gra wciąż króluje w sercach innych.
2 miejsce - Race for the Galaxy - krótka gra która dostarcza emocji i decyzji co długa epicka gra - wciąż nie schodzi z rozkładu
1 miejsce - Protoypy - w tym roku ukazały się dwie moje gry nic więc dziwnego że to one zostały królami rozegranych parti - testy, testy i jeszcze raz testy.
Ze względu na moje preferencje:
5 miejsce - Boże Igrzysko - tylko jedna partia ale klimat epoki oddany wprost niesamowicie. Bardzo spodobała mi się mechanika pomimo wszystkich specjalnych przypadków i wyjątków. Mam nadzieję w tym roku pograć więcej.
4 miejsce - Twilight Imperium - niezwykła epicka gra takich przeżyć i emocji ciężko szukać w innych grach ... gdyby nie ten czas rozgrywki ...
3 miejsce - Through the Ages - cywilizacyjna gra bez planszy która naprawdę daje wrażenie epickiej podróży przez czas. Do tego naprawdę eleganckie mechanizmy i właściwy stopień abstrakcji. Gdyby nie downtime przy czterech graczach pewnie byłoby wyżej.
2 miejsce - A Game of Thrones: A Storm of Swords Expansion - Gra przeleżała swoje w szafie po pierwszych dwóch rozgrywkach gdy to rozczarowała mnie wyuszonymi konfliktami (biały z czarnym i czerwony z zółtym). Kolejne partie w końcówce roku udowodniły jednak że można zagrać inaczej, można wynegocjować pakty ze "śmiertelnymi wrogami" a przez to dynamika potrafi się całkowicie zmienić. W ten sposób gra szturmem wbiła się na podium.
1 miejsce - Race for the Galaxy - bezapelacyjnie i to przynajmniej drugi rok z rzędu. Gdyby doliczyć partie z AI zagrałem w nią więcej razy niż we wszystkie moje pozostałe gry razem wzięte. Niesamowita, (prawie) idealna gra.
5 miejsce - Agricola - dzięki kilku bardzo udanym partiom z żoną dzięki którym odkryłem tę grę na nowo - jednak gra z pomocnikami i usprawnieniami pomimo zwiększonej losowości naprawdę jest świetna. Oraz Fauna - doskonała w gronie nie planszówkowym - udało mi się zagrać nawet z moją mamą.
4 miejsce - Lost Cities - nieśmiertelna gra dwuosobowa, pomimo całej masy partii wciąż lubię w to grać gdy mam ochotę na coś krótszego
3 miejsce - Dominion - pomimo tego że sam mam już dość grania w podstawkę, ta gra wciąż króluje w sercach innych.
2 miejsce - Race for the Galaxy - krótka gra która dostarcza emocji i decyzji co długa epicka gra - wciąż nie schodzi z rozkładu
1 miejsce - Protoypy - w tym roku ukazały się dwie moje gry nic więc dziwnego że to one zostały królami rozegranych parti - testy, testy i jeszcze raz testy.
Ze względu na moje preferencje:
5 miejsce - Boże Igrzysko - tylko jedna partia ale klimat epoki oddany wprost niesamowicie. Bardzo spodobała mi się mechanika pomimo wszystkich specjalnych przypadków i wyjątków. Mam nadzieję w tym roku pograć więcej.
4 miejsce - Twilight Imperium - niezwykła epicka gra takich przeżyć i emocji ciężko szukać w innych grach ... gdyby nie ten czas rozgrywki ...
3 miejsce - Through the Ages - cywilizacyjna gra bez planszy która naprawdę daje wrażenie epickiej podróży przez czas. Do tego naprawdę eleganckie mechanizmy i właściwy stopień abstrakcji. Gdyby nie downtime przy czterech graczach pewnie byłoby wyżej.
2 miejsce - A Game of Thrones: A Storm of Swords Expansion - Gra przeleżała swoje w szafie po pierwszych dwóch rozgrywkach gdy to rozczarowała mnie wyuszonymi konfliktami (biały z czarnym i czerwony z zółtym). Kolejne partie w końcówce roku udowodniły jednak że można zagrać inaczej, można wynegocjować pakty ze "śmiertelnymi wrogami" a przez to dynamika potrafi się całkowicie zmienić. W ten sposób gra szturmem wbiła się na podium.
1 miejsce - Race for the Galaxy - bezapelacyjnie i to przynajmniej drugi rok z rzędu. Gdyby doliczyć partie z AI zagrałem w nią więcej razy niż we wszystkie moje pozostałe gry razem wzięte. Niesamowita, (prawie) idealna gra.
Kolekcja na BGG, sprzedam
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
Jestem (współ)autorem: Bitwa pod Grunwaldem, Ora et Labora, Proch i Stal, Metallum
- garg
- Posty: 4476
- Rejestracja: 16 wrz 2009, 15:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 1425 times
- Been thanked: 1100 times
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
No a nie? Ciężkości nabiera dopiero z dodatkiem El Presidente. Wtedy to już jest waga co najmniej ciężkawa.Veridiana pisze:Cuba wagą lekkopółśrednią?garg pisze: 1. miejsce: Cuba - kilka partii, ale za to JAKICH .
[...]Czyli wszystko to waga lekkopółśrednia .
Sama podstawka ma dość proste reguły (porównywalne z Puerto Rico), chociaż oczywiście premiuje znajomość działania budynków i robienia punktodajnych kombinacji. Przynajmniej takie mam odczucia. To była pierwsza eurogra, w którą zagrałem w życiu i mimo początkowego wrażenia przytłoczenia, nie miałem problemu z ogarnięciem przebiegu rozgrywki. Inna sprawa, że przegrałem , ale jak napisałem, gra premiuje doświadczenie.
Mam / Sprzedam/wymienię
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
(Może nie wystawiłem, ale też chętnie wymienię)
Najstarszy offtop świata: Ceterum censeo Carthaginem esse delendam ;-)
- Tommy
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 lut 2008, 15:18
- Lokalizacja: Kraków
- Has thanked: 107 times
- Been thanked: 27 times
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
Biorąc pod uwagę, że od ponad roku gram już tylko w jedną grę (na inne nie ma czasu, a ta jest dla mnie po prostu No.1, więc w sumie nawet już bardzo nie narzekam na taki stan rzeczy).
Na pierwszym i jedynym miejscu:
1. Warhammer Invasion
Na pierwszym i jedynym miejscu:
1. Warhammer Invasion
"I used to roll the dice
feel the fear in my enemy's eyes"
feel the fear in my enemy's eyes"
- woj_settlers
- Posty: 146
- Rejestracja: 08 kwie 2008, 14:27
- Lokalizacja: Poznań
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
Starsze gry których poznanie sprawiło mi najwięcej zabawy:
1. Macao
2. Indonesia
3. Roads and Boats
4. Cyclades
5. Schinderhannes
Jeśli to jednak połączyć z tymi które zostały wydane w 2010 i w które dużo grałem to do zestawienia dołożyć trzeba:
Stronghold Undead, Key Market, 7 Wonders
.
1. Macao
2. Indonesia
3. Roads and Boats
4. Cyclades
5. Schinderhannes
Jeśli to jednak połączyć z tymi które zostały wydane w 2010 i w które dużo grałem to do zestawienia dołożyć trzeba:
Stronghold Undead, Key Market, 7 Wonders
.
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
Ja lubie karcianki niekolekcjonerskie czyli gry deckbuildingowe. W kategorii fajna na gra na max godzinie te gry jak dla mnie rządzą.
Z tej kategorii najlepiej wypada Thunderstone może dlatego że Dominion jest dla mnie jakiś taki za prosty. Drugą grą karcianą bardzo fajną i godną zauważenia jest Barbarossa: bardzo ciekawa mechanika w której trzeba sie namęczyć i niecodzienny design. Bardzo fajna i specyficzna jest też Innovation.
Ten rok to dla mnie także odkrywanie ciężkich gier ekonomicznych. Niestety na normalną 18kę nie starczyło czasu ale Poseidon polecam.
Natomiast numerem jeden zostaje Chicago Express i bardzo żałuję że tak mało mam szansę grać w tą grę. Jest bardzo specyficzna, daje możliwość walki przez całą rozgrywkę od początku do końca, jest dla mnie esencją gry o ostrej interakcji, nieoczywistych decyzjach, zmieniających się aliansach i w ogóle Częstotliwość istotnych decyzji bije na głowę wszystko z czym miałem w tym roku i zeszłych latach do czynienia. Intensywność i sam miód.
Z tej kategorii najlepiej wypada Thunderstone może dlatego że Dominion jest dla mnie jakiś taki za prosty. Drugą grą karcianą bardzo fajną i godną zauważenia jest Barbarossa: bardzo ciekawa mechanika w której trzeba sie namęczyć i niecodzienny design. Bardzo fajna i specyficzna jest też Innovation.
Ten rok to dla mnie także odkrywanie ciężkich gier ekonomicznych. Niestety na normalną 18kę nie starczyło czasu ale Poseidon polecam.
Natomiast numerem jeden zostaje Chicago Express i bardzo żałuję że tak mało mam szansę grać w tą grę. Jest bardzo specyficzna, daje możliwość walki przez całą rozgrywkę od początku do końca, jest dla mnie esencją gry o ostrej interakcji, nieoczywistych decyzjach, zmieniających się aliansach i w ogóle Częstotliwość istotnych decyzji bije na głowę wszystko z czym miałem w tym roku i zeszłych latach do czynienia. Intensywność i sam miód.
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
Ja mam kilka propozycji:
zdecydowanie 1: Abalone Quattro - Dostalem 20 grudnia ("pod choinke") i do 28 grudnia gralem ja, teść, trzej szwagrowie, szwagierka (raz ale zawsze:) i dwaj bracia
2: Ticket to ride - gralem w pozyczona ale to pierwsza "powazna" planszowka, w ktora chciala grac i ogrywala mnie zona
3: L5r - ale to karcianka wiec sie pewnie nie liczy
4: Thunderstone - glownie ze wzgledu na rozgrywke jednoosobowa
5: Carcassone i Osadnicy - niestety tylko na X-boxie
6: i ostatnia - Ascension: Chronicle of the Go
Pozdrawiam!!
zdecydowanie 1: Abalone Quattro - Dostalem 20 grudnia ("pod choinke") i do 28 grudnia gralem ja, teść, trzej szwagrowie, szwagierka (raz ale zawsze:) i dwaj bracia
2: Ticket to ride - gralem w pozyczona ale to pierwsza "powazna" planszowka, w ktora chciala grac i ogrywala mnie zona
3: L5r - ale to karcianka wiec sie pewnie nie liczy
4: Thunderstone - glownie ze wzgledu na rozgrywke jednoosobowa
5: Carcassone i Osadnicy - niestety tylko na X-boxie
6: i ostatnia - Ascension: Chronicle of the Go
Pozdrawiam!!
Planszówkowy maniak... :)
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
Mi najprzyjemniej sie gralo w:
1. W roku Smoka
2. Race for the Galaxy
3. Age of Empires III
4. Osadnicy karciani
5. Cyclades
Rozgrywki glownie 2 osobowe, wiec i gry ktore w tym ukladzie sie sprawdzaja
1. W roku Smoka
2. Race for the Galaxy
3. Age of Empires III
4. Osadnicy karciani
5. Cyclades
Rozgrywki glownie 2 osobowe, wiec i gry ktore w tym ukladzie sie sprawdzaja
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
1. Key Market
2. Dominant Species
3. Race for the Galaxy: Rebel vs Imperium, potem The Brink of War
4. Through the Ages
5. Tichu
2. Dominant Species
3. Race for the Galaxy: Rebel vs Imperium, potem The Brink of War
4. Through the Ages
5. Tichu
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
1. Warharmmer
2. 7 cudów
3. Tabu
4. Fauna
5. Pędzące żółwie
2. 7 cudów
3. Tabu
4. Fauna
5. Pędzące żółwie
-
- Posty: 1719
- Rejestracja: 21 kwie 2009, 16:14
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 3 times
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
1. Warhammer: Inwazja
2. Galaxy Trucker
3. Puerto Rico
4. Flix Mix
5. Le Havre
2. Galaxy Trucker
3. Puerto Rico
4. Flix Mix
5. Le Havre
BGG
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Będę ubierać się w jasne i wesołe kolory, aby wprawić mych wrogów w konfuzję.
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
Praktycznie tylko rodzinnie:
1. Ticket to ride Europa
2. Dixit
3. Blokuś
4. Osadnicy z Catanu
5. Fasolki
1. Ticket to ride Europa
2. Dixit
3. Blokuś
4. Osadnicy z Catanu
5. Fasolki
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
1. K2
2. Puerto Rico
3. Agricola
4. Stone Age
5. Tikal
2. Puerto Rico
3. Agricola
4. Stone Age
5. Tikal
Czarne serce mam i czarną w żyłach krew!
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
Oto top 5 zeszłego roku. Gry w które miałem największą ochotę grać., praktycznie zawsze.
1. StarCraft: The Board Game
2. Le Havre
3. Mare Rostrum
4. Cyclades
5. Through the Ages: A Story of Civilization
Gdyby było miejsce 6 to byłby na nim CAYLUS.
-ochotę grać miałem zawsze, z ale zasiądnięciem do tej gry, zawsze też był problem .
Wyróżnienia:
1. za najwięcej godzin spędzonych nad planszą i za najbardziej wycieńczającą psychicznie i fizycznie rozgrywkę:
-Asia Engulfed
2. za odkrycie roku (gra do której kupna zbierałem się rok):
-Egizia
3. za niepowtarzalny klimat:
-Chaos in the Old World
4. za najpiękniejszą planszę i wykonanie – tu jest wiele tytółow, a wyróżnię 3:
- Egizia
- Stone Age
- Chaos in the Old World
5. za potęgowanie pozytywnego nastawienia w trakcie spożywania napojów alkoholowych – po prostu dla pijackiej gry:
-Jungle Speed (ale trzeba uważać, bo sobie krzywdę można zrobić)
6. za najlepszą polską produkcję:
- Na Grunwald!
7. za grę którą najbardziej lubi moja lepsza połówka:
- Age of Empires III: Age of Discovery
1. StarCraft: The Board Game
2. Le Havre
3. Mare Rostrum
4. Cyclades
5. Through the Ages: A Story of Civilization
Gdyby było miejsce 6 to byłby na nim CAYLUS.
-ochotę grać miałem zawsze, z ale zasiądnięciem do tej gry, zawsze też był problem .
Wyróżnienia:
1. za najwięcej godzin spędzonych nad planszą i za najbardziej wycieńczającą psychicznie i fizycznie rozgrywkę:
-Asia Engulfed
2. za odkrycie roku (gra do której kupna zbierałem się rok):
-Egizia
3. za niepowtarzalny klimat:
-Chaos in the Old World
4. za najpiękniejszą planszę i wykonanie – tu jest wiele tytółow, a wyróżnię 3:
- Egizia
- Stone Age
- Chaos in the Old World
5. za potęgowanie pozytywnego nastawienia w trakcie spożywania napojów alkoholowych – po prostu dla pijackiej gry:
-Jungle Speed (ale trzeba uważać, bo sobie krzywdę można zrobić)
6. za najlepszą polską produkcję:
- Na Grunwald!
7. za grę którą najbardziej lubi moja lepsza połówka:
- Age of Empires III: Age of Discovery
- Don Simon
- Moderator
- Posty: 5623
- Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
- Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
- Been thanked: 1 time
Re: Najlepsze 5 gier 2010 roku (gry grane w 2010)
Odklejam, bo juz luty .
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.