Gra wojenna i gra 18xx

[0lukasz0]

Witam, proszę o polecenie jakiejś gry wojennej. Jak dotąd byłem raczej eurograczem (Caylus, Puerto, Cywilizacja) ostatnio spodobał mi się Battles o Westeros i Twilight Struggle, od zawsze uwielbiam Grę o Tron (moja pierwsza gra) szukam teraz jakiejś dobrej gry wojennej, czas rozgrywki bez znaczenia, reguły przystępne, ale nie prostackie, na figurkach mi szczególnie nie zależy liczy się grywalność.

To co ja wybrałem to:
- Maria
- Conflict of heroes
- Command commander
- Tides of Iron
ale jestem otwarty na inne propozycje. A jakie są wasze opinie o Pocket Battles i Summoner Wars? jako lekkich grach wojennych?

Chciałbym także zakupić coś z 18xx:
- Poseidon
- 1853
- wydrukować 18AL ?
Lubię Imperiala, nie mam żadnej gry kolejowej.

[surmik]

W Rebelu można dosyć tanio dostać 1860. Sam ją sobie kupiłem bo podobno całkiem dobrze działa na 2-3 osoby i czas rozgrywki to 3-5 godzin.

[abadura]

1860 podobno nie jest dobrą grą na rozpoczynanie 18xx.

[melee]

1853 raczej odradzam, 1860 jest dość złożone. Poseidon (choć to nie jest prawdziwe xx), ale najlepiej zawsze wydrukować AL'a

[surmik]

Ja czytałem na BGG mieszane opinie, jedni polecali 1860 na start a inni nie, a jeszcze inni napisali, że nie ma to żadnego znaczenia Co do skomplikowania zasad to przecież to jest 18xx zasady muszą być skomplikowane , nie?

[melee]

Nie. AL ma proste zasady. Dobrze chyba poznać najpierw standard. 1960 ma sporo "dziwnych" wyjątków i zasad specjalnych.

[surmik]

A czy 18AL i 1860 nie wywodzą się z dwóch różnych odgałęzień 18xx? (1825 i 1830)? Czy w związku z tym zasady nie różnią się trochę? Pytam bo wyczytałem coś takiego na BGG.

18AL trzeba niestety drukowac samemu (nie każdy to lubi, choć dla niektórych to zaleta ) a 1860 można dosyć tanio mieć na drugi dzień w domu

[melee]

Te dwie rodziny głównie różnią się odczuciem z gry, ciężarem niektórych elementów (giełda-tory).

[ozy]

Witam, proszę o polecenie jakiejś gry wojennej. Jak dotąd byłem raczej eurograczem (Caylus, Puerto, Cywilizacja) ostatnio spodobał mi się Battles o Westeros i Twilight Struggle, od zawsze uwielbiam Grę o Tron (moja pierwsza gra) szukam teraz jakiejś dobrej gry wojennej, czas rozgrywki bez znaczenia, reguły przystępne, ale nie prostackie, na figurkach mi szczególnie nie zależy liczy się grywalność.

To co ja wybrałem to:
- Maria
- Conflict of heroes
- Command commander
- Tides of Iron

Typy dobre, choć ToI przy Twilight Struggle to planszowe przedszkole i nie warto. Skoro TS grasz, to zerknij jeszcze na Hannibal Rome vs. Carthage, Washington's War. Combat Commandera zagraj przed zakupem, bo to kontrowersyjna gra. Ewentualnie poczytaj moje recenzje z gildii.pl. CoH polecam, choć trochę drogie i można na start spróbować z czymś tańszym.

[Vernix]

Zgadzam się z Ozym, Hannibal Rome vs Carthage, Washington's War czy Wilderness War - każda z nich doskonale się sprawdzi.

[surmik]

CoHa można ładnie sprawdzić przez Vassala, bardzo przyjmeny moduł.