Pandemic: On the Brink

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Awatar użytkownika
Lupusek
Posty: 39
Rejestracja: 08 sty 2011, 13:38
Lokalizacja: Wrocław

Pandemic: On the Brink

Post autor: Lupusek »

Witam, zakupiłem Pandemica, udało się trafić nówkę wersję polską, przyszłościowo myślę o zakupie dodatku Pandemic: On the Brink, moje pytania: Grał ktoś z dodatkiem, gra się fajniej ?;) Czy jakość wykonania odbiega od polskiej wersji Pandemica? (Nie chciałbym, żeby były różne rewersy kart, lepsza/gorsza jakość kart etc.) W ogóle czy warto :)
Pozdrawiam!
Przeciętny Polak uważa gry planszowe jako zabawę dla dzieci,
bądź zna tylko Chińczyka, Grzybobranie...

Zmieńmy to razem!
Awatar użytkownika
SeeM
Posty: 936
Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: Pandemic: On the Brink

Post autor: SeeM »

Jedyny powód, dla którego warto wziąć brinka to nowe postacie do wyboru. Tych kilka nowych kart akcji i zmutowana choroba nie jest wielką rewelacją. Ale nowe postacie są super i można spróbować grać za każdym razem innym zestawem. Zwłaszcza fajne na solo.
+ (BGG)
Awatar użytkownika
melee
Posty: 4341
Rejestracja: 28 cze 2007, 20:20
Lokalizacja: Warszawa / CK
Been thanked: 2 times

Re: Pandemic: On the Brink

Post autor: melee »

ciekawe epidemie + dodatkowa choroba + postaci + szalki
bardzo fajny dodatek
Awatar użytkownika
Lupusek
Posty: 39
Rejestracja: 08 sty 2011, 13:38
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pandemic: On the Brink

Post autor: Lupusek »

Dziękuję za info, spróbuje dodatku jak nagram się w podstawkę :)
Przeciętny Polak uważa gry planszowe jako zabawę dla dzieci,
bądź zna tylko Chińczyka, Grzybobranie...

Zmieńmy to razem!
Awatar użytkownika
Targowo.Istore
Posty: 176
Rejestracja: 19 mar 2010, 08:43

Re: Pandemic: On the Brink

Post autor: Targowo.Istore »

Zawsze lepiej jest najpierw zagrać w podstawową wersję,a dopiero potem myśleć o dodatkach. Dla mnie nie różnią się one zbyt wiele w Pandemicu,może z wyjątkiem nowych postaci,zawsze to jakiś bonus i ciekawość ze strony gracza.
Awatar użytkownika
Lupusek
Posty: 39
Rejestracja: 08 sty 2011, 13:38
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pandemic: On the Brink

Post autor: Lupusek »

Nowe postaci to zawsze mogę stworzyć i wydrukować ;), grając w pandemic spojrzałem góra 3 razy na kartę postaci, a później jej umiejętności siedziały w mojej głowie ;)
Przeciętny Polak uważa gry planszowe jako zabawę dla dzieci,
bądź zna tylko Chińczyka, Grzybobranie...

Zmieńmy to razem!
khaox
Posty: 419
Rejestracja: 13 wrz 2006, 15:20
Lokalizacja: Kraków

Re: Pandemic: On the Brink

Post autor: khaox »

a ja twierdzę, że każdy element dodatku poza sabotażystą (czy jakkolwiek to na polski przetłumaczyć) jest fajny. Zjadliwy szczep sprawia, że chociaż jedna choroba zachowuje sie inaczej niż inne (dla zwolenników realizmu podstawka Pandemica z identycznym zachowaniem każdej choroby może irytować). Karty akcji są fajne, głównie przez to, że jest ich więcej i dobieramy po 2 losowe na gracza... więc nigdy podczas rozgrywki nie wiadomo które będą brały udział (chociaż ja zawsze odrzucam kartę zmieniającą role graczy). A mutacja też jest fajna, chociaż potrafi najbardziej zamieszać i jej wpływ na utrudnienie rozgrywki jest nie do przewidzenia. Z drugiej strony... pomimo, że Pandemic z dodatkiem kosztuje tyle ile podstawka większość innych gier ja swój dodatek kupiłem po ponad 20 rozgrywkach...

Co do jakości wykonania, jeżeli zdarza Ci się zagrać w więcej niz 2 osoby docenisz mniejsze pionki i jak odpowiednio szybko zaczniesz mieszać karty dodatku z podstawką stopień zużycia będzie porównywalny. Na szczęście wszystkie moduły dodatku są tak zaprojektowane, że dołożenie / usunięcie dodatku to kilkanaście sekund
bodziopiwoni
Posty: 7
Rejestracja: 27 mar 2011, 18:19

Re: Pandemic: On the Brink

Post autor: bodziopiwoni »

Czy są gdzieś dostępne (bo na BGG nie znalazłem) karty ról lub karty akcji z polskiego wydania?
Mam bowiem wersję angielską którą sobie spolszczyłem i zastanawiam się czy wszystko dobrze przetłumaczyłem :)

Co prawda korzystałem z jednego z polskich tłumaczeń (wykonanego przez jednego z forumowiczów) na BGG ale nie do końca jestem pewien czy wszystko jest ok.
Awatar użytkownika
Christoforos
Posty: 437
Rejestracja: 22 lut 2009, 22:51
Lokalizacja: Lublin / Czerniejów
Been thanked: 6 times
Kontakt:

Re: Pandemic: On the Brink

Post autor: Christoforos »

Przecież nie ma polskiego wydania Pandemic: on the brink, jest tylko podstawka.
ODPOWIEDZ