Pandemic: On the Brink
Pandemic: On the Brink
Witam, zakupiłem Pandemica, udało się trafić nówkę wersję polską, przyszłościowo myślę o zakupie dodatku Pandemic: On the Brink, moje pytania: Grał ktoś z dodatkiem, gra się fajniej ?;) Czy jakość wykonania odbiega od polskiej wersji Pandemica? (Nie chciałbym, żeby były różne rewersy kart, lepsza/gorsza jakość kart etc.) W ogóle czy warto
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Przeciętny Polak uważa gry planszowe jako zabawę dla dzieci,
bądź zna tylko Chińczyka, Grzybobranie...
Zmieńmy to razem!
bądź zna tylko Chińczyka, Grzybobranie...
Zmieńmy to razem!
Re: Pandemic: On the Brink
Jedyny powód, dla którego warto wziąć brinka to nowe postacie do wyboru. Tych kilka nowych kart akcji i zmutowana choroba nie jest wielką rewelacją. Ale nowe postacie są super i można spróbować grać za każdym razem innym zestawem. Zwłaszcza fajne na solo.
+ (BGG)
Re: Pandemic: On the Brink
ciekawe epidemie + dodatkowa choroba + postaci + szalki
bardzo fajny dodatek
bardzo fajny dodatek
Re: Pandemic: On the Brink
Dziękuję za info, spróbuje dodatku jak nagram się w podstawkę
Przeciętny Polak uważa gry planszowe jako zabawę dla dzieci,
bądź zna tylko Chińczyka, Grzybobranie...
Zmieńmy to razem!
bądź zna tylko Chińczyka, Grzybobranie...
Zmieńmy to razem!
- Targowo.Istore
- Posty: 176
- Rejestracja: 19 mar 2010, 08:43
Re: Pandemic: On the Brink
Zawsze lepiej jest najpierw zagrać w podstawową wersję,a dopiero potem myśleć o dodatkach. Dla mnie nie różnią się one zbyt wiele w Pandemicu,może z wyjątkiem nowych postaci,zawsze to jakiś bonus i ciekawość ze strony gracza.
Re: Pandemic: On the Brink
Nowe postaci to zawsze mogę stworzyć i wydrukować , grając w pandemic spojrzałem góra 3 razy na kartę postaci, a później jej umiejętności siedziały w mojej głowie
Przeciętny Polak uważa gry planszowe jako zabawę dla dzieci,
bądź zna tylko Chińczyka, Grzybobranie...
Zmieńmy to razem!
bądź zna tylko Chińczyka, Grzybobranie...
Zmieńmy to razem!
Re: Pandemic: On the Brink
a ja twierdzę, że każdy element dodatku poza sabotażystą (czy jakkolwiek to na polski przetłumaczyć) jest fajny. Zjadliwy szczep sprawia, że chociaż jedna choroba zachowuje sie inaczej niż inne (dla zwolenników realizmu podstawka Pandemica z identycznym zachowaniem każdej choroby może irytować). Karty akcji są fajne, głównie przez to, że jest ich więcej i dobieramy po 2 losowe na gracza... więc nigdy podczas rozgrywki nie wiadomo które będą brały udział (chociaż ja zawsze odrzucam kartę zmieniającą role graczy). A mutacja też jest fajna, chociaż potrafi najbardziej zamieszać i jej wpływ na utrudnienie rozgrywki jest nie do przewidzenia. Z drugiej strony... pomimo, że Pandemic z dodatkiem kosztuje tyle ile podstawka większość innych gier ja swój dodatek kupiłem po ponad 20 rozgrywkach...
Co do jakości wykonania, jeżeli zdarza Ci się zagrać w więcej niz 2 osoby docenisz mniejsze pionki i jak odpowiednio szybko zaczniesz mieszać karty dodatku z podstawką stopień zużycia będzie porównywalny. Na szczęście wszystkie moduły dodatku są tak zaprojektowane, że dołożenie / usunięcie dodatku to kilkanaście sekund
Co do jakości wykonania, jeżeli zdarza Ci się zagrać w więcej niz 2 osoby docenisz mniejsze pionki i jak odpowiednio szybko zaczniesz mieszać karty dodatku z podstawką stopień zużycia będzie porównywalny. Na szczęście wszystkie moduły dodatku są tak zaprojektowane, że dołożenie / usunięcie dodatku to kilkanaście sekund
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 27 mar 2011, 18:19
Re: Pandemic: On the Brink
Czy są gdzieś dostępne (bo na BGG nie znalazłem) karty ról lub karty akcji z polskiego wydania?
Mam bowiem wersję angielską którą sobie spolszczyłem i zastanawiam się czy wszystko dobrze przetłumaczyłem
Co prawda korzystałem z jednego z polskich tłumaczeń (wykonanego przez jednego z forumowiczów) na BGG ale nie do końca jestem pewien czy wszystko jest ok.
Mam bowiem wersję angielską którą sobie spolszczyłem i zastanawiam się czy wszystko dobrze przetłumaczyłem
Co prawda korzystałem z jednego z polskich tłumaczeń (wykonanego przez jednego z forumowiczów) na BGG ale nie do końca jestem pewien czy wszystko jest ok.
- Christoforos
- Posty: 437
- Rejestracja: 22 lut 2009, 22:51
- Lokalizacja: Lublin / Czerniejów
- Been thanked: 6 times
- Kontakt:
Re: Pandemic: On the Brink
Przecież nie ma polskiego wydania Pandemic: on the brink, jest tylko podstawka.