Star Wars LCG

[surmik]

FFG zapowiedział nową grę LCG. Tym razem w świecie Gwiezdnych Wojen. 1-4 graczy, kooperacyjna rozgrywka. Wcielamy się w grupę rebeliantów walczących z Imperium. Brzmi podobnie do LOTR LCG. Na szczęście wygląda na to , że związana będzie z 4-6 częścią sagi

http://www.fantasyflightgames.com/edge_ ... 175&esem=2

[Fruczak Gołąbek]

szkoda że kooperacyjna

[Camilus]

Gra o SW i nie można grać Imperium?...meh

[surmik]

Mnie też dziwi taka decyzja. Rozumiem jeszcze, że to gra kooperacyjna ale , że walczymy Rebelią przeciw Imperium a nie na odwrót ?

[Vilk]

Łapią się za każdy możliwy temat i robią z tego LCG. Byle szybciej i więcej. Nie wróży to dobrze jakości.

[tchazzar]

Na litość boską już z tymi grami co-op. Ich cztery nadchodzące produkty ( na 6 chyba ) to gry kooperacyjne - Gears of war, star wars lcg, lotr lcg i to elder sign czy cos takiego. Czy ludzie naprawdę tak polubili co-opy?

Szkoda, wielka szkoda, bo uwielbiam star wars, ale jeśli chodzi o tę grę to nie jestem targetem ;(

[SeeM]

Może potem będzie dodatek ze stolicą Imperium. Tak jak w LotRa może będzie można zagrać przygodę z orczymi bohaterami, czy Nazgulem. Klientów mogą nałapać, bo CCG swego czasu było bardzo popularne.

[pan_satyros]

uff, 3 lcg bym nie uciągnął więc cieszy mnie, że już w cuglach gra zupełnie mnie nie interesuje. Gdyby umieścili ją w realiach Starej Republiki to inna bajka, a tak mamy 2 Sithów na grę (jeśli ograniczą się do 4-6) :p

[adamatom]

A ja jestem zawiedziony, tematycznie mi bardzo odpowiada. Ucieszyłem się, że karcianka LCG (nie posiadam W:I ani władcy P.) więc jedną w kolekcji jak najbardziej można mieć i grać.

A tu okazuje się Co-op. No kurczę... myślałem, że ja rzucę Lucasa, kolega Vadera i porządnie sobie powalczymy a tu lipa. Jeśli miałoby być coś w rodzaju Inwazji: dwóch walczy to biorę w ciemno i to z wieloma dodatkami. A tak dopóki nie zobaczę, nie poznam na pewno nie kupię. szkoda, bo mam wielką ochotę na grę w klimacie SW.

[Vester]

Też mam już dosyć gier kooperacyjnych. Naprawdę mają takie powodzenie?

[cronenberg]

Biorąc pod uwagę problemy z LoTR, wydawanie gry kooperacyjnej dziwi. Z drugiej strony zwolennicy konfrontacji mogą bez problemu utopić fortunę w miniaturki X-Wing.

[Camilus]

Biorąc pod uwagę problemy z LoTR, wydawanie gry kooperacyjnej dziwi. Z drugiej strony zwolennicy konfrontacji mogą bez problemu utopić fortunę w miniaturki X-Wing.

Tu to jeszcze zależy od skali.
Jeśli tylko myśliwce...meh
Ale jeśli miałyby pojawić się ISD, VSD, pancerniki, fregaty, korwety, krążowniki itd. to kto wie.

[herman]

szkoda że kooperacyjna

[Atamán]

Biorąc pod uwagę problemy z LoTR

Jakie problemy z LOTR masz na myśli? Angielskie wydanie rozeszło się po 3 tygodniach, FFG ogłosiło LOTR LCG swoim największym sukcesem wydawniczym w historii - wcale się nie dziwię, że podążają tą drogą...

[Mustafa]

Ja bym wolał jakąś fajną karciankę z duchem rywalizacji.

[Protoplasm]

Wszystkiemu winni hamerykancy którzy wszystko kupią/lubią

[wojo]

Te reakcje/komentarze potwierdziły obserwacje jakie poczyniłem przy promocji "Proch i Stal". Co najmniej kilka osób odmówiło spróbowania gry tylko na tej podstawie że gra jest stricte kooperacyjna. Część z tych osób uznała nawet że temat/wydanie zdają się być ciekawe, ale oni nie tolerują gier kooperacyjnych. Było to dla mnie dość zaskakujące odkrycie.

Oczywiście na świecie też nie wszyscy są fanami gier kooperacyjnych (choć z blogów które czytam wydaje się że podejście jest raczej takie że nawet ich przeciwnicy z reguły chcą spróbować kolejnych gier kooperacyjnych w nadziei znalezienia takiej, która im podpasuje). Zastanawiam się na ile jest to Polska specjalność ta niechęć do kooperacji (spojrzenie na naszą politykę czy historię dają do myślenia - uwielbiamy spierać się między sobą i to często ze ślepą pasją - choć nie przeczę że wynika to częściowo i zewnętrznych czynników).

Mnie osobiście nie dziwi pójście FF w stworzenie gry kooperacyjnej - LOTR LCG, AH sprzedają się na świecie fantastycznie (vide post Atamána), Rune Age sporo ludzi zaciekawił będąc pierwszą grą w budowanie tali z kooperacyjnymi scenariuszami. Myślę że FF patrzy jednak na statystyki sprzedaży decydując o tym jaką grę wydać używając tak cennej licencji. A zdajmy sobie sprawę że nasz rynek nie jest tym na który najpierw patrzą międzynarodowi wydawcy. Więc nawet jak u nas gra się za dobrze nie sprzeda to ...

Żeby nie było całkiem generalizowania to mnie sama gra nie ciągnie tak bardzo bo samych Gwiezdne Wojen nie uważam za specjalnie intrygujące (choć lubię klimat kosmosu w grach - uwielbiam TI i RFTG)

[ozzman1]

Z moich doświadczeń wynika, że są gracze którzy nastawieni są wyłącznie negatywną interakcję. Oni raczej w kooperacyjne gierki nie pograją. Natomiast jest to, moim zdaniem(popartym obserwacjami), nieliczny procent. Wśród moich współgraczy na przykład takich osób nie ma i bardzo podoba im się wizja zagrania w coś kooperacyjnego.

[MataDor]

Dwa razy kupiłem grę kooperacyjną (Pandemic i The Last Day on Earth). W obu przypadkach nie dokończyliśmy pierwszej (i jedynej) rozgrywki.... Grono przyjaciół z którymi grywam po chwili było już znudzonych i nie chciało kontynuować. Zresztą ja też. Wolimy rywalizację między sobą, wtedy są emocje.
Reasumując -nie planuję więcej zakupów gier kooperacyjnych.

W każdym razie bardzo fajnie że będą planszówki ze świata SW. Mam sentyment do SW z dzieciństwa i bardzo odpowiada mi wykreowany tam świat (zresztą preordera na The Old Republic już mam )

[surmik]

No właśnie planszówek ze świata SW od FFG nie będzie (przynajmniej na razie). FFG ma tylko licencję na karcianki i figurki.

[wojo]

Nie zapominajmy też o trybie solo. Z tego co mówią miłośnicy CCG/LCG połowa zabawy to budowanie tali (a jest to aktywność solo). Gra kooperacyjna powoduje że dodatkowo mogę swoją talię przetestować samemu zanim wspólnie z kolegami spróbuje "przejść" dany scenariusz/misję. Co znacznie zwiększa "ilość" dostarczanej rozrywki.

[surmik]

Nie zgodze się. Dla mnie siła karcianek polegała na tym, że składam talię, która będzie konfrontować się z innymi złożonymi taliami graczy.
Przygotowuje się na ich możliwe kombinacje i combosy.

Z tego co widziałem w LOTR LCG grasz przeciwko scenariuszowi z losowo dobieranymi kartami przeciwności. Moim zdaniem właśnie znaczna częś frajdy ze składania talii odchodzi. Dodatkowo tego co czytałem przez limit bohaterów składanie talii jest bardzo ograniczone bo nie można mieć tych samych postaci we dwóch taliach? Czyli nie da się tak zrobić, że składam w domu talię i przychodze na spotkanie gdzie gram bo okazuje się, że wszyscy znajomi mieli podobne pomysły by oprzeć swoje talie na Gandalfie

[pan_satyros]

Dodatkowo tego co czytałem przez limit bohaterów składanie talii jest bardzo ograniczone bo nie można mieć tych samych postaci we dwóch taliach? Czyli nie da się tak zrobić, że składam w domu talię i przychodze na spotkanie gdzie gram bo okazuje się, że wszyscy znajomi mieli podobne pomysły by oprzeć swoje talie na Gandalfie

1. Owszem grając na 2 nie można mieć na stole 2 takich samych bohaterów, pomyśl jednak jakby to wyglądało - na wyparwę wyrusza Aragorn i jego kuzyn Alakurn ? ;p
2. Bohaterowie to tylko 3 główne karty w talii, reszta może się pokrywać w pewnym stopniu, a nawet w całości (jeśli ktoś wpadnie na pomysł jak wykorzystać dane karty inaczej). Zasada, o której wspominasz dotyczy (prócz bohaterów) jedynie kart z ograniczeniem (coś jak bohaterowie w Inwazji) czyli przedmiotów i sprzymierzeńców kluczowych dla uniwersum. Np. Gandalf może być obecny w obu taliach graczy w 3 kopiach, lecz w 1 momencie na stole może go mieć tylko 1 z graczy - to logiczne.

Wydaje mi się, iż aktualne problemy wynikają
a) niewielkiej ilości dostępnych bohaterów przypadających na daną sferę
b) zasady wiążącej zasoby z kartami odpowiadającymi symbolem sferze bohatera, który te zasoby pozyskał.
Sądzę, że gdy bohaterów będzie więcej realne stanie się granie scenariusza w 2 osoby np. 2 taliami sfery Ducha.

(jakby co można przenieść mój post do tematu LOTRA, by tu niepotrzebniej nie zagracał miejsca)

[michaelius]

W sumie to ciekawe czy powtorza bledy z lotra czy nie ?

Jak nie to mogloby sie nadac do casualowego grania sama podstawka.

[Shodo]

A na stronie FFG znalazła się wideorelacja z pierwszego dnia GENConu. Niby nie pod temat ale można zobaczyć króciutkie sceny wraz z wypowiedziami projektantów Star Wars LCG i figurkowego X-Wing.

http://www.fantasyflightgames.com/edge_ ... ?eidn=2530


Pozdrawiam