Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
- adikom5777
- Posty: 2232
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 12 times
Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
W sklepach pojawiła się nowa dwuosobowa gra Martina Wallace'a. Tematem gry jest pierwsza lądowa bitwa amerykańskiej wojny cywilnej, która odbyła się 21 lipca 1861 roku. Jeden z graczy obejmuje dowództwo armią konfederatów, drugi gracz dowodzi jednostkami Unii. Czas rozgrywki podany przez wydawcę to 45 minut.
W necie znalazłem recenzję: http://www.boardgamereviewsbyjosh.com/2 ... eview.html
Czy ktoś z Was miał okazję zagrać i może napisać kilka słów na temat gry?
W necie znalazłem recenzję: http://www.boardgamereviewsbyjosh.com/2 ... eview.html
Czy ktoś z Was miał okazję zagrać i może napisać kilka słów na temat gry?
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
Grał ktoś może? A może ktoś ma instrukcję? Myślę, czy nie spróbować gry z pacholęciem, bo ponoć jest dość prosta.
(Chyba, że możecie polecić inne gry dotyczące historii Ameryki Północnej proste dla dwóch lub trudniejsze dla jednego gracza).
(Chyba, że możecie polecić inne gry dotyczące historii Ameryki Północnej proste dla dwóch lub trudniejsze dla jednego gracza).
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
Z dwuosobówek:
A Few Acres of Snow Wallace'a (proste, poza pierwsza rozgrywką 45-60min)
Gettysburg Wallace'a (trudniejsze i dłuższe)
i najprostsza z nich 1812: Invasion of Canada od Academy Games.
A Few Acres of Snow Wallace'a (proste, poza pierwsza rozgrywką 45-60min)
Gettysburg Wallace'a (trudniejsze i dłuższe)
i najprostsza z nich 1812: Invasion of Canada od Academy Games.
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
Gettysburg chyba trochę za trudny.surmik pisze:Z dwuosobówek:
A Few Acres of Snow Wallace'a (proste, poza pierwsza rozgrywką 45-60min)
Gettysburg Wallace'a (trudniejsze i dłuższe)
i najprostsza z nich 1812: Invasion of Canada od Academy Games.
Akry zepsute (nie wiem, na czym polega błąd gry, ale wiem, jak się nazywa strategia wygrywająca, więc wiem, gdzie szukać - trochę przygasł mój entuzjazm, chociaż, gdy przeczytałem instrukcję to byłem pod wrażeniem kilku rozwiązań). A może gra już nie jest zepsuta?
Tymczasem o Bull Run albo nowszej, Shiloh 1862, coś za cicho. Zupełnie, jakby to nie ten Martin Wallace je projektował. Podejrzane. I nawet nie można zagrać nigdzie (na Vassalu jest moduł Bull Run, ale bez instrukcji to lipa).
Może faktycznie zabrać się za 1812:IoC? Wydaje się przystępna i są pozytywne opinie graczy.
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
Pierwsza i druga edycja Akrów są zepsute. Na yucata.de wypracowano wariant, który rozwiązuje najprawdopodobniej ten problem. Pewnie solkan będzie wiedział więcej na obecnym etapie. Tak czy inaczej nawet zespsute Akry są świetną grą i jeżeli tylko nie będziesz szukał aktywnie tej strategii to zapewni Ci sporo fantastycznych rozgrywek
1812:IoC jest baaardzo proste i przystępne. Niektórzy uważają, że aż za proste ale warto się choćby zainteresować.
1812:IoC jest baaardzo proste i przystępne. Niektórzy uważają, że aż za proste ale warto się choćby zainteresować.
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 05 lut 2010, 15:29
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 3 times
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
Akry na oryginalnych zasadach I i II edycji sa zepsute i nie zanosi sie na to, by gra kiedykolwiek zostala oficjalnie naprawiona - Wallace nie za bardzo umie w nia grac i nie bierze udzialu w dyskusjach na temat wariantow na BGG, a najlepszy gracz (out4blood), jedyny, ktoremu wiekszosc graczy moglaby zaufac w kwestii naprawienia gry, niestety niedawno zmarl.
Mozna jednak gre naprawic samemu, modyfikujac zasady: ja dobralem sobie zestaw zasad, przy ktorych nie jestem w stanie zlamac gry (mimo ponad 60 rozgrywek na koncie).
Mozna tez, co ostatnio jest popularne na BGG i Yucata.de, grac na zasadzie: jeden z graczy wybiera warianty zasad, a drugi wybiera wtedy strone konfliktu. W ten sposob mozna, z kazda kolejna gra, zblizac sie do najbardziej zbalansowanego zestawu, dopasowanego do wlasnego stylu gry.
Jest tez uzytkownik, ktory zaproponowal niewiarygodnie prosty wariant i twierdzi, iz naprawia on gre: wystarczy ponoc tylko faze przetasowania discard pile do draw deck przesunac na sam koniec tury (i po tym nie mozna juz dobrac dalszych brakujacych kart na reke). Bardzo ma to utrudniac funkcjonowanie zepsutej talii jednej ze stron konfliktu (wedle mojego szacunku dwukrotnie spowalnia zepsuta strategie i mozliwe, ze w ten sposob zmusza do budowania talii innej niz dotychczas zepsuta). Jedyny haczyk to taki, ze zaden z doswiadczonych uzytkownikow na BGG tego wariantu nie przetestowal.
A Bull Run jest tak niepopularny chyba dlatego, ze tradycyjnych odbiorcow gier Wallace'a (eurograczy lubiacych gry z tematem) odpychaja zetony (np. mnie odpyachaja), a wargamerzy nie darza Wallace'a zbyt wielka estyma, gdyz jego gry nie maja wystarczajaco duzo historycznego chromu ani zlozonych zasad opisanych w 50-stronicowych instrukcjach.
Mozna jednak gre naprawic samemu, modyfikujac zasady: ja dobralem sobie zestaw zasad, przy ktorych nie jestem w stanie zlamac gry (mimo ponad 60 rozgrywek na koncie).
Mozna tez, co ostatnio jest popularne na BGG i Yucata.de, grac na zasadzie: jeden z graczy wybiera warianty zasad, a drugi wybiera wtedy strone konfliktu. W ten sposob mozna, z kazda kolejna gra, zblizac sie do najbardziej zbalansowanego zestawu, dopasowanego do wlasnego stylu gry.
Jest tez uzytkownik, ktory zaproponowal niewiarygodnie prosty wariant i twierdzi, iz naprawia on gre: wystarczy ponoc tylko faze przetasowania discard pile do draw deck przesunac na sam koniec tury (i po tym nie mozna juz dobrac dalszych brakujacych kart na reke). Bardzo ma to utrudniac funkcjonowanie zepsutej talii jednej ze stron konfliktu (wedle mojego szacunku dwukrotnie spowalnia zepsuta strategie i mozliwe, ze w ten sposob zmusza do budowania talii innej niz dotychczas zepsuta). Jedyny haczyk to taki, ze zaden z doswiadczonych uzytkownikow na BGG tego wariantu nie przetestowal.
A Bull Run jest tak niepopularny chyba dlatego, ze tradycyjnych odbiorcow gier Wallace'a (eurograczy lubiacych gry z tematem) odpychaja zetony (np. mnie odpyachaja), a wargamerzy nie darza Wallace'a zbyt wielka estyma, gdyz jego gry nie maja wystarczajaco duzo historycznego chromu ani zlozonych zasad opisanych w 50-stronicowych instrukcjach.
- Trolliszcze
- Posty: 4784
- Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
- Has thanked: 70 times
- Been thanked: 1043 times
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
Solkan, mógłbyś zalinkować posty na BGG z tym bardzo prostym wariantem przesunięcia tasowania na koniec tury? Już dawno temu przestałem obserwować wątki poświęcone AFAoS i nie mogę nigdzie znaleźć...
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 05 lut 2010, 15:29
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 3 times
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
http://www.boardgamegeek.com/thread/881 ... thematical
Trche ten wariant pokrytykowalem, zanim zrozumialem, ze przy cienkiej talii faktycznie moze miec duzy wplyw na gre. Co ciekawe, mozna go tez stosowac z zasadami I edycji.
Trche ten wariant pokrytykowalem, zanim zrozumialem, ze przy cienkiej talii faktycznie moze miec duzy wplyw na gre. Co ciekawe, mozna go tez stosowac z zasadami I edycji.
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
Jakie warianty? Chodzi o zasady z I-ego lub II-ego wydania, czy też o inne, opracowane przez graczy? Widziałem też na BGG kartę z wariantami do włoskiego wydania, którą współtworzył Wallace. Może to o nią chodzi?solkan pisze:Mozna tez, co ostatnio jest popularne na BGG i Yucata.de, grac na zasadzie: jeden z graczy wybiera warianty zasad, a drugi wybiera wtedy strone konfliktu.
Tak, czy inaczej, gra wymaga sporego ogrania - najpierw, żeby znaleźć błąd, potem, żeby go zlikwidować. Sam już nie wiem, czy to zaleta, czy wada.
EDIT:
Chyba chodzi o te warianty:
http://www.boardgamegeek.com/filepage/8 ... or-balance, tak?
"Jak kto ma swój rozum, ten głupi nie jest [...] Głupie są te, co cudzy rozum mają."
-
- Posty: 239
- Rejestracja: 05 lut 2010, 15:29
- Lokalizacja: Wrocław
- Has thanked: 13 times
- Been thanked: 3 times
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
Tak, chodzi o Random Rules Generator Wallace'a, tylko zamiast rzucac kostka (co moze prowadzic do bardzo niezbalansowanej gry na korzysc Francuzow), lepiej wybrac je samemu, jesli ma sie juz pewne doswiadczenie w grze. Tutaj jest przetlumaczna na angielski oryginalna karta z wloskiego wydania: http://www.i.imgur.com/IZCWK.jpg
Te warianty dostepne sa takze na Yucata.de. Ale oczywiscie grajac bezposrednio, nie trzeba sie do nich ograniczac i mozna wymyslic dowolne, wlasne warianty albo korzystac z mnogosci wariantow proponowanych przez graczy na BGG.
Te warianty dostepne sa takze na Yucata.de. Ale oczywiscie grajac bezposrednio, nie trzeba sie do nich ograniczac i mozna wymyslic dowolne, wlasne warianty albo korzystac z mnogosci wariantow proponowanych przez graczy na BGG.
-
- Posty: 102
- Rejestracja: 26 lip 2012, 20:59
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
Wojny domowej, albo secesyjnej - nie ma takiego określenia w Polsce wojna cywilna. Bez urazy, jestem po prostu zboczony na tym punkcieadikom5777 pisze:amerykańskiej wojny cywilnej
- adikom5777
- Posty: 2232
- Rejestracja: 28 gru 2009, 08:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Has thanked: 83 times
- Been thanked: 12 times
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
No dobra, pojawiła się druga gra z tego cyklu. Mam pytanie czy ktoś w nie grał? Czy ktoś może podzielić sie wrażeniami?
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1276 times
- Been thanked: 1311 times
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
Informacje o zepsuciu FAoS są i nie są prawdziwe...
Sam Tim Size napisał:
"I still beat 90% of the experienced players when I play as French..."
istnieje metoda na zwycięstwo , ale
1) nie wystarczy wiedzieć na czym ona polega , trzeba jeszcze umieć ją zastosować
2) nie jest to jedyna droga prowadząca do zwycięstwa, więc nawet znając HH jest jeszcze w grze wiele rzeczy do odkrycia
3) problemem z HH nie jest jego istnienie ( myślę, ze większość gier ma takie złote strzały) ale dyskusja jaka się wokół tego rozpętała
ja swojego egzemplarza nie sprzedaję na pewno i zagram w nią jeszcze nie raz...czy to Frnacuzami czy Anglikami
Sam Tim Size napisał:
"I still beat 90% of the experienced players when I play as French..."
istnieje metoda na zwycięstwo , ale
1) nie wystarczy wiedzieć na czym ona polega , trzeba jeszcze umieć ją zastosować
2) nie jest to jedyna droga prowadząca do zwycięstwa, więc nawet znając HH jest jeszcze w grze wiele rzeczy do odkrycia
3) problemem z HH nie jest jego istnienie ( myślę, ze większość gier ma takie złote strzały) ale dyskusja jaka się wokół tego rozpętała
ja swojego egzemplarza nie sprzedaję na pewno i zagram w nią jeszcze nie raz...czy to Frnacuzami czy Anglikami
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
Dobra, dajcie już spokój temu AFAoS'owi Albo przynajmniej przenieście ewentualną dysksję do odpowiedniego wątku. Mnie interesują wrażenia tych co grali w te nowe gry Wallace'a. Obejżałem kilka filmików i gra wygląda bardzo, bardzo prosto i dosyć chaotycznie. Obawiam się, że wręcz prostacko. Widać, że Martin po eksperymencie z deckbuildingiem zabrał się za nową mechanikę na topie: dice-placement, choć obawiam się, że wyszło mu to słabiej niż w Akrach. Z komentarzy na BGG wynika, że gra sprawdza się grając z dziećmi a mnie interesuje czy gra sprawdzi się jako szybka gra quasi-wojenna dla starczych odbiorców
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1276 times
- Been thanked: 1311 times
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
ale nowa gra ma całkiem wysokie oceny ( w odróżnieniu od porzedniczki)
to oczywiście o niczym nie świadczy, ale może nie jest tak źle ...
dzięki za zwrócenie uwagi na tytuł...
to oczywiście o niczym nie świadczy, ale może nie jest tak źle ...
dzięki za zwrócenie uwagi na tytuł...
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
Nowa gra ma tylko 13 ocen więc jakoś bym się nimi nie sugerował. Z opisów przy ocenach wynika jednak, że gra jest ciut bardziej złożona i oferuje większą różnorodność.
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1276 times
- Been thanked: 1311 times
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1276 times
- Been thanked: 1311 times
Re: Test of Fire: Bull Run 1861 (M.Wallace)
zgłosiłem do BGG tłumaczenie kart ( takie żeby można było wyciąć do koszulek, bądź uzyważ jako karty pomocy) + podsumowanie podstawowych zasad. Nadal jedna osoba powinna przeczytać oryginalną instrukcję, ale do gry taka pomoc powinna wystarczyć...
dam znać jak będzie akcept
dam znać jak będzie akcept
- rastula
- Posty: 10023
- Rejestracja: 04 sty 2012, 01:02
- Lokalizacja: Poznań
- Has thanked: 1276 times
- Been thanked: 1311 times