GRY-PLANSZOWE.pl

AnnaBeee pisze:Przyniose Time stories i sie zobaczy. Poltorej godz podobno ale rzadko sie udaje za pierwszym podejsciem. Poza tym wlasnie sie zakochalam w opisie gry. Ja chce Munchkina:) graliscie to? Bo jakby bylo warto to dzis zarabiam a jutro sklep rebela po drodze napadne:) powiem jeszcze tyle ze wczoraj w Unlocka gralam. Heje sie dzialo:)

Munchkina pod żadnym pozorem nie kupuj. Kasa w błoto. Długie i nudne.

Potwierdzam, nie warto. Ja swojego z dodatkami oddałem koleżance bo ma zajęcia z dziećmi w szkole - dla nich to jest ok.

Munchkin jest w moim scislym TOP5 najgorszych gier

Dobrze, że chociaż w tej kwestii jesteśmy jednomyślni

Oj dobra, dobra, obejrzałam recenzję na YT i nawet rozumiem wasz punkt widzenie, z opisu lepiej wyglądało. Na szczęście przed pójściem do sklepu;)

Aniu nic nie kupuj, przynos to co masz i gra muzyka!

Słuchajta, mogę dziś nie dotrzeć. W środę wyjeżdżam i mam miliony spraw na głowie. Jak zdążę ogarnąć to przyjdę

A jak będę w Polufce dopiero po 13 lutym.

Będę. lobbuję za Alchemikami.

Ja też mogę nie dotrzeć (50/50). Mam dziś szansę załatwić coś co wisi nade mną od dawna i chyba muszę to zrobić.

Za to istnieje wielkie prawdopodobienstwo że mi się dziś uda dotrzeć.

Wysłane z mojego HTC 10 przy użyciu Tapatalka

JA mogę być ok 20.
@Miki: jakby wszyscy zwijali się o 20:30 (tak jak ostatnio) a miałbyś chęć zagrać w O:NI to ja chętnie wpadnę na partyjkę

Będę o 18, wezmę z listy życzeń Alchemików i O:NI
Będę też miał 2 pozostałe scenariusze demo do Unlocka

Wczoraj rozegraliśmy sporo tytułów. Co prawda większość z nich Kajetan nie nazwał by grą, ale jednak.
Zaczęliśmy nietypowo od tytułów lekkich a skończyliśmy z przytupem. W oczekiwaniu na spóźnialskich poszło Red7. Następnie naukę Unlocka przerwała nam rozgrywka w MiszMasz zwany też Oczopląsem. Po tym szaleństwie przyszedł czas na większe skupienie przy scenariuszu ze smokiem u Unlocku. Jako, że zebrała się nas magiczna liczba 6 osób kolejna pozycją musiała być 6 Bierze. Po tej rozgrzewce szarych komórek przyszedł czas na danie wieczoru czyli Alchemików w zmniejszonym już gronie. Rozgrywka była na tyle autystyczna, że po fakcie musieliśmy jeszcze posiedzieć i pogadać

ps1. Odwiedziły nas 2 nowe osoby. Cieszymy się i zapraszamy ponownie.
ps2. Był też Markus i nie marudził Ja zresztą też nie marudziłem.

mnowaczy pisze: ps2. Był też Markus i nie marudził Ja zresztą też nie marudziłem.

Potwierdzam, nawet słówka marudzenia nie było.

Nie wierzę. Poproszę nagranie z kamer przemysłowych

Gracie jeszcze czasem w czwartki?

Ja w Dojczlandach siedze. Fajnie sie czyta, w co graliscie. Mam nadzieję, ze Magda was pokonala w Alchemikow:) poza tym jest roznica miedzy marudzeniem a krytyka gry. Gdyby marudzili i nie chceieli grac to by gorzej bylo:)

Hej. Czy jutro cos się dzieje?

Ja jutro pasuję ale w czwartek jakby co to bardzo chętnie.

Ja też dziś nie dam rady a w czwartek się orientuję. Za tydzień będę z ekipą od Pandemic Legacy (Ania szykuj się do podglądania) i jak zostanie trochę czasu to w coś jeszcze zagram.

Oj na pewno poogladam:) sprobuje byc w czwartek ale nie wiem, czy sie da:)

Ja na czwartek wstępnie "si".

Coś mi wyskoczyło i jednak jutro pasuję. Cały przyszły tydzień jestem w Austrii, tym razem nie z Mikim ale z Soprano. Też pogramy. No ale w Polufce znowu mnie nie będzie

To jak jutro? Są dalej chętni czy pusto będzie?