problem przy wyborze
: 06 lut 2012, 10:14
Witam
Mam maly problem poniewaz zamierzam kupic kolejna "planszowke" gdyz zarazile dzieciaki nimi - kiedys jak sam bylem dzieckiem i grywalem w owe gry(pamietny gwiezdny kupiec czy odkrywcy nowych swiatow a nie wspomiawszy o magi i mieczu - kumpel mial cala kolekcie- labiryncie, mumia, ardeny i wiele innych pozycji z przeszlo 20 lat wstecz - do tej pory pozostalo jedynie wspomnienie wielogodzinnych bojow:), gdyz gry gdzies sie zapodzialy w owym czasie:(.
Oki tyle na wstepie:
Zatem zarazilem dzieciaki(wiek 8 i 11 lat) poprzez banalna gre jaka byl Super Farmer i Rolit. Po przekonaniu sie ze jest ok pod noz poszlo cos miodniejszego a mianowicie Fasolki i Carcassone(podstawa). Na necie sciagnolem oczywiscie komputerowa wersje Carcassone, zeby zobaczyc jak gra sie z dodatkami ale jakos rozszezac mi sie jej nie chcialo bo za kilka kafelkow trzeba zaplacic niebanalne pieniadze. Oczywiscie gry sa przewspaniale bo w karty z rozszezeniem gra sie wspaniale a C. jest genialne gdzyz swoja prostota urzeka. Moze kiedys w najbliszym czasie skusze sie na dwa pierwsze dodatki.
Koleinymi grami byly Qubix i Wsiasc do pociagu: Europa. Pierwszy tytul to troche logiczny(ala Rolit), ale gra jakos nas nie pociaga i szybko poleciala na polke. WdpE jest fajna gra rodzina ale bez, ajk to powiedziec bez smaku. Co dziwne dla mnie ta gra jest trudna_kurka zeby odszukac te miasta na mapie i stwozyc polaczenia - oczywiscie zanim sie polape co i gdzie to dzieciaki sa o klase wyzej i zaawsze dostaje po d..., ale to dobrze:)
Nastepna gra byly Osadnicy z Catanu - coz dodac i ujac -super - ze tata najstarszy to zawsze dostaje baty z tego powodu ze ustawiam sobie domki na koncu tj najpierw dzieciaki, pozniej ja i znowu dzieciaki i ja... Pozatym gra swietna.
Po tym poszla Agricola - po kilku rozgrywkach w trybie rodzinnym(kazdy kto gral w ta gre dostal szalu na poczatku z instrukcia) zaczelismy oczywicie tryb normalny z malymi usparawnieniami i pomocnikami - ale tu powstal problem z tym ze dzieciaki lubia ta gre ale trzeba czytac to co jest na kartach i zong, bo ja musialem czytac i tumaczyc dzieciaka. Gra dobra ale musi troche poczekac troche. Po drugie samo przygotowanie plus pozniejsze zlozenie gry to jakby cala rozgrywka plus kilka rundek w carcassone:)
Ostatnia gra ktora zakupilem na swieta to: Puerto Rico. Czemu na koncu poniewaz obawialem sie ze poszczegolne budynki ktore maja b. duzy wplyw na gre beda niezrozumiale dla dzieciakow: przetworna, magazyn czy tez poszczegolne role jakie wybieramy sobie w momencie gry. O dziwo dzieciaki szybko zaskoczyly o co chodzi i teraz caly czas mucimy w PR. Jesli may w cos grac to jest Puerto Rico lub Fasolki pozniej Osadnicy z Catanu i Agricola
Tyle na wstepie - przyszla pora na nastepna gre i mam dylemat bo tytulow wiele a niechcialbym popelnic bledu z zakupem gry. Oto tytuly:
- Le Havre - bo to bylby trzeci tytul Uwe Rosenberg - ale chyba jak zamiesza tak jak w Agricoli to...
- Caylus - wiem ze to muzgozerna gra ale jak dzieciaki juz zalapaly o co chodzi w gry takie jak A, OzC, PR to tez im sie spodoba.
- Brass - j.w+ moze dlatego ze jako rodzic che zeby dzieciaki mogly rozwijac myslenie,
- Eufrat i Tygrys - j.w.
- El Grande - to chyba lzejsz gra ale tez godna uwagi
- Szogun,
- zimna wojna i cywilizacia - odpadaja bo to gry nie dla dzieciakow - chociaz ja paznokcie ziadlem przy kompie za mlodu w civilizacie II a pozniej III czy IV.
- wysokie napiecie - Oczywiscie bardziej chalbym gre ktora poszla by sladami OzC, A. PR a mniej Wsiasc do pociagu Europa gdyz to gra typu babcia dziadek i mama razem mozemy pograc, moze sie myle.
Chyba ze jakas przygodowke godna uwagi.
Oki wiem ze za dlugo sie rozpisalem. Czekam na odpowiedzi. Jakos do gier karcianych trudno mi sie oprzec, wiem ze jest wielu zwolenikow np: 7 codow,New era czy wh Inwazja ale jakos tego nie widzie u nas - moge sie mylic- ktos powie fasolki.
Ktora z powyzszych gier byscie polecili. Odrzucam gry typu scrabble(mamy juz i czekaja w kolejce wiekowej), oraz skrable dla analfabetow - dla niektorych to pojecie bedzie zrozumiale
Dziekuje
Mam maly problem poniewaz zamierzam kupic kolejna "planszowke" gdyz zarazile dzieciaki nimi - kiedys jak sam bylem dzieckiem i grywalem w owe gry(pamietny gwiezdny kupiec czy odkrywcy nowych swiatow a nie wspomiawszy o magi i mieczu - kumpel mial cala kolekcie- labiryncie, mumia, ardeny i wiele innych pozycji z przeszlo 20 lat wstecz - do tej pory pozostalo jedynie wspomnienie wielogodzinnych bojow:), gdyz gry gdzies sie zapodzialy w owym czasie:(.
Oki tyle na wstepie:
Zatem zarazilem dzieciaki(wiek 8 i 11 lat) poprzez banalna gre jaka byl Super Farmer i Rolit. Po przekonaniu sie ze jest ok pod noz poszlo cos miodniejszego a mianowicie Fasolki i Carcassone(podstawa). Na necie sciagnolem oczywiscie komputerowa wersje Carcassone, zeby zobaczyc jak gra sie z dodatkami ale jakos rozszezac mi sie jej nie chcialo bo za kilka kafelkow trzeba zaplacic niebanalne pieniadze. Oczywiscie gry sa przewspaniale bo w karty z rozszezeniem gra sie wspaniale a C. jest genialne gdzyz swoja prostota urzeka. Moze kiedys w najbliszym czasie skusze sie na dwa pierwsze dodatki.
Koleinymi grami byly Qubix i Wsiasc do pociagu: Europa. Pierwszy tytul to troche logiczny(ala Rolit), ale gra jakos nas nie pociaga i szybko poleciala na polke. WdpE jest fajna gra rodzina ale bez, ajk to powiedziec bez smaku. Co dziwne dla mnie ta gra jest trudna_kurka zeby odszukac te miasta na mapie i stwozyc polaczenia - oczywiscie zanim sie polape co i gdzie to dzieciaki sa o klase wyzej i zaawsze dostaje po d..., ale to dobrze:)
Nastepna gra byly Osadnicy z Catanu - coz dodac i ujac -super - ze tata najstarszy to zawsze dostaje baty z tego powodu ze ustawiam sobie domki na koncu tj najpierw dzieciaki, pozniej ja i znowu dzieciaki i ja... Pozatym gra swietna.
Po tym poszla Agricola - po kilku rozgrywkach w trybie rodzinnym(kazdy kto gral w ta gre dostal szalu na poczatku z instrukcia) zaczelismy oczywicie tryb normalny z malymi usparawnieniami i pomocnikami - ale tu powstal problem z tym ze dzieciaki lubia ta gre ale trzeba czytac to co jest na kartach i zong, bo ja musialem czytac i tumaczyc dzieciaka. Gra dobra ale musi troche poczekac troche. Po drugie samo przygotowanie plus pozniejsze zlozenie gry to jakby cala rozgrywka plus kilka rundek w carcassone:)
Ostatnia gra ktora zakupilem na swieta to: Puerto Rico. Czemu na koncu poniewaz obawialem sie ze poszczegolne budynki ktore maja b. duzy wplyw na gre beda niezrozumiale dla dzieciakow: przetworna, magazyn czy tez poszczegolne role jakie wybieramy sobie w momencie gry. O dziwo dzieciaki szybko zaskoczyly o co chodzi i teraz caly czas mucimy w PR. Jesli may w cos grac to jest Puerto Rico lub Fasolki pozniej Osadnicy z Catanu i Agricola
Tyle na wstepie - przyszla pora na nastepna gre i mam dylemat bo tytulow wiele a niechcialbym popelnic bledu z zakupem gry. Oto tytuly:
- Le Havre - bo to bylby trzeci tytul Uwe Rosenberg - ale chyba jak zamiesza tak jak w Agricoli to...
- Caylus - wiem ze to muzgozerna gra ale jak dzieciaki juz zalapaly o co chodzi w gry takie jak A, OzC, PR to tez im sie spodoba.
- Brass - j.w+ moze dlatego ze jako rodzic che zeby dzieciaki mogly rozwijac myslenie,
- Eufrat i Tygrys - j.w.
- El Grande - to chyba lzejsz gra ale tez godna uwagi
- Szogun,
- zimna wojna i cywilizacia - odpadaja bo to gry nie dla dzieciakow - chociaz ja paznokcie ziadlem przy kompie za mlodu w civilizacie II a pozniej III czy IV.
- wysokie napiecie - Oczywiscie bardziej chalbym gre ktora poszla by sladami OzC, A. PR a mniej Wsiasc do pociagu Europa gdyz to gra typu babcia dziadek i mama razem mozemy pograc, moze sie myle.
Chyba ze jakas przygodowke godna uwagi.
Oki wiem ze za dlugo sie rozpisalem. Czekam na odpowiedzi. Jakos do gier karcianych trudno mi sie oprzec, wiem ze jest wielu zwolenikow np: 7 codow,New era czy wh Inwazja ale jakos tego nie widzie u nas - moge sie mylic- ktos powie fasolki.
Ktora z powyzszych gier byscie polecili. Odrzucam gry typu scrabble(mamy juz i czekaja w kolejce wiekowej), oraz skrable dla analfabetow - dla niektorych to pojecie bedzie zrozumiale
Dziekuje