Robinson Crusoe: Przygoda na Przeklętej Wyspie (Ignacy Trzewiczek)

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
trzewik

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: trzewik »

Wątek formy kooperacji omawiałem w felietonie na www ŚPG: http://www.swiatgierplanszowych.pl/2012 ... a-do-bani/

Wątek koszulek - nie potrafię tu pomóc. Kartoniki jakich używałem nie miały wymiaru 58x88.
Awatar użytkownika
Fleschu
Posty: 157
Rejestracja: 20 maja 2012, 19:44
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Fleschu »

Czy ktoś może mi porównać Robinsona do Ghost Stories? Do tej drugiej gry moi znajomi się strasznie zniechęcili, ponieważ na ok. 10 partii udało nam się wygrać tylko jedną (na najłatwiejszym poziomie). Później już nikt nie chciał grać. Nie mam porównania do innych gier kooperacyjnych. A nie chcę kupić gry, w którą nie będę miała z kim zagrać :)

Czy w Robinsona też jest tak trudno wygrać?
trzewik

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: trzewik »

W Ghost Stories są poziomy trudności, można wybrać łatwiejsze i trudniejsze warianty.

W Robinsonie jest rozdział poświęcony dostosowaniu gry do swojego stylu gry i umiejętności (czy chcecie grać bardziej przygodowo i spontanicznie, czy bardziej na poważnie). W rozdziale opisane są trzy suwaki, które służą do tego, by dopasować rozgrywkę do swoich potrzeb. Tak więc poziom standartowy, opisany w głównych regułach w kilku prostych ruchach można ułatwić lub utrudnić.
Awatar użytkownika
Ryu
Posty: 2750
Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 83 times
Been thanked: 161 times

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Ryu »

trzewik pisze:W Ghost Stories są poziomy trudności, można wybrać łatwiejsze i trudniejsze warianty.
Tak, ale nawet najłatwiejszy nie jest znowu taki prosty...GS to bardzo fajna i dość trudna do skończenia gra. A że kogoś to zniechęca to wielka szkoda. U mnie było dokładnie odwrotnie. Każda porażka to max spinka i nowa partia :)

A co do Robinsona... Tu sprawa wygląda pod tym względem inaczej i o wiele lepiej można regulować poziom trudności. I tak, można go kończyć bez frustracji ale (jak ostatnio) można dostać łomot kilka razy pod rząd :mrgreen:
Awatar użytkownika
Fleschu
Posty: 157
Rejestracja: 20 maja 2012, 19:44
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Fleschu »

Ryu pisze:Tak, ale nawet najłatwiejszy nie jest znowu taki prosty...GS to bardzo fajna i dość trudna do skończenia gra. A że kogoś to zniechęca to wielka szkoda. U mnie było dokładnie odwrotnie. Każda porażka to max spinka i nowa partia :)
Mi te porażki aż tak nie przeszkadzają i właśnie też motywują do kolejnych rozgrywek. Ale wiadomo każdy inaczej reaguje na tego typu rzeczy.

Dzięki za odpowiedzi, pewnie się zdecyduję na Robinsona. Jeśli znajomym nie podejdzie to najwyżej będę grać sama :twisted:
Awatar użytkownika
Ryu
Posty: 2750
Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 83 times
Been thanked: 161 times

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Ryu »

pan_satyros pisze:Kości + losowe karty + kość klątwy - ot cała trudność GS.
Tak, ale dzięki temu czasem wychodziła prawdziwa rzeź. Ciągniesz ducha który wprowadza następnego ale ten też wprowadza kolejnego... Oj, bywało to frustrujące i to na tyle że rozkładaliśmy grę po raz kolejny :)

W Robinsonie można planować jednak coś więcej. Można jakoś się zabezpieczać i próbować co nie zmienia faktu, że kości są więc i los jest :|
Awatar użytkownika
pan_satyros
Posty: 6128
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Siemianowice
Has thanked: 642 times
Been thanked: 507 times
Kontakt:

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: pan_satyros »

Ryu pisze:
pan_satyros pisze:Kości + losowe karty + kość klątwy - ot cała trudność GS.
Tak, ale dzięki temu czasem wychodziła prawdziwa rzeź. Ciągniesz ducha który wprowadza następnego ale ten też wprowadza kolejnego... Oj, bywało to frustrujące i to na tyle że rozkładaliśmy grę po raz kolejny :)

W Robinsonie można planować jednak coś więcej. Można jakoś się zabezpieczać i próbować co nie zmienia faktu, że kości są więc i los jest :|
W Arkham też są kości, a jednak mimo wszytko jest mniej losowy od GS - bo istnieją mechanizmy, które pozwalają tę losowość naginać do własnych potrzeb (modyfikatory, przerzuty itp).
Jeśli Robinsonowi bliżej w tej kwestii do Arkham niż GS to jestem spokojny ;)
Awatar użytkownika
Ryu
Posty: 2750
Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 83 times
Been thanked: 161 times

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Ryu »

W takim razie możesz być spokojny :)
Awatar użytkownika
koksik111
Posty: 192
Rejestracja: 03 gru 2007, 20:51
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: koksik111 »

Czy w wariancie jednoosobowym:
- jest jeden rozbitek (przypisany do tego wariantu gry, czy też losowy?)
- jest komplet postaci i kieruję wszystkimi
- jest komplet postaci z których jedną kieruję a resztą kieruje "robot". ?
Czy wariant jednoosobowy korzysta z wszystkich scenariuszy czy też konkretny scenariusz jest przypisany grze dla jednego gracza?
Pytam bo szukam gry jednoosobowej i chcialbym wiedzieć czy to gra dla jednego gracza czy też ta wersja jest dodana na siłę i gra jednak traci w tej wersji.
trzewik

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: trzewik »

Gra sie 1 wybraną spośród 4 postacią. Grać można każdy scenariusz choć oczywiście w jedne jest nieco latwiej wninne nieco trudniej.
Vincent
Posty: 397
Rejestracja: 27 lip 2011, 13:23
Been thanked: 1 time

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Vincent »

Czy osoby grające wcześniej w tę grę (bądź sam autor ;) ) mogą się wypowiedzieć jak grywalna jest gra w różnych składach osobowych? Czy nie jest przypadkiem tak, że owszem, da się grać w <4 ale traci dużo na klimacie?
Awatar użytkownika
mig
Posty: 4046
Rejestracja: 24 lip 2010, 16:41
Lokalizacja: Konin
Been thanked: 4 times

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: mig »

Niskie masz mniemanie o umiejętnościach marketingowych i profesjonalizmie Autora, jeśli liczysz na szczerą odpowiedź w tej kwestii, zwłaszcza w sytuacji kiedy gra jeszcze nie trafiła do sprzedaży ;) Już widzę jak Trzewik pisze: "tak, tak. wariant jednoosobowy dałem, żeby przyciągnąć solistów ale działa słabo. Na dwójkę też lipa. Ale za to na 3 i 4 śmiga aż miło" :lol:

Choć, biorąc pod uwagę dotychczasowe gry Trzewika, to akurat do skalowalności doczepić się w żadnym stopniu nie można.
Planszostrefa - 11%, 3 Trolle - 5%
Mam / Chcę mieć / Sprzedam
Cierń
Posty: 600
Rejestracja: 15 gru 2008, 11:53
Lokalizacja: Gliwice/Sośnica
Has thanked: 4 times
Been thanked: 1 time

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Cierń »

Miałem przyjemność testować Robinsona - testowane był mocno wszystkie warianty. Mogą być delikatne różnice w poziomie trudności - grywalność niezmiennie na wysokim poziomie. (Choć przyznam, żę wersji 1-osobowej nie grałem, ale sądzę, że akurat tę sam autor mocno przetestował 8) ).
Ostatnio zmieniony 22 wrz 2012, 16:42 przez Cierń, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
asiok
Posty: 1423
Rejestracja: 09 paź 2008, 17:29
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 327 times
Been thanked: 76 times

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: asiok »

Grałem w 1, 2, 3 i 4 osoby - było tak samo pozytywnie.
Grałem też jednoosobowo - "symulując" grę 2 lub 3 osobową (kierowałem kilkoma postaciami) i było równie - a może i bardziej - miodnie.

Ogólnie gra 2-osobowa jest inna niż 4-osobowa. W 4 osoby zmniejsza się np. problem z wyżywieniem, ale pojawiają się inne problemy - nie ma letko! ;)
Vincent
Posty: 397
Rejestracja: 27 lip 2011, 13:23
Been thanked: 1 time

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Vincent »

Właśnie o to mi chodziło, bo to że gra "nie chodzi na 2 osoby" to nawet nie oczekiwałem takiej odpowiedzi :D bardziej mam na myśli różnice w samej rozgrywce. Trzewik na filmikach namiętnie mówił o tym że każdy wariant jest inny co sprawia ogromną regrywalność. Ale właśnie.. jakie inne odczucia z gry płyną w różnych wariantach? Czy coś w samej mechanice się zmienia że mimo wszystko poziom trudności jest zbalansowany?
Awatar użytkownika
Wassago
Posty: 918
Rejestracja: 09 sty 2012, 20:11
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 3 times
Been thanked: 2 times

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Wassago »

Grałem sporo w Robinsona, na prawdę sporo ;) Warianty 2-4 i powiem tak:
Im mniej graczy, tym mniej postaci, a co za tym idzie, nie mamy do dyspozycji zdolności innych postaci. Dlatego tez, inaczej się gra, kiedy mamy tylko dwie postacie i inaczej kiedy są 4. Tak więc, rozgrywka jest bardzo rożna, a poziom trudności zmienia się w zależności od liczby graczy (przy 2-3 graczach) i tego jakie postacie mamy oraz jaki jest scenariusz. od razu uprzedzam, że gra była testowana na wszystkich wariantach... korzystnych i mniej korzystnych przy danym scenariuszu, wiec gra jest zbalansowana. Dochodzi tu jeszcze kilka rzeczy, które sprawiają, ze gra jest różna, w zależności od liczby graczy - ale o tym niech pisze trzewik, albo poczekajcie na sama grę.

Powiem jeszcze tyle, że pomimo testowania tej gry przez ogrom czasu i na wszystkie możliwe sposoby, to i tak chcę mieć tą grę, i w nią zagrać ;)
Awatar użytkownika
Skorzeny
Posty: 125
Rejestracja: 29 sie 2011, 22:36
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 146 times
Been thanked: 6 times

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Skorzeny »

Wassago pisze:Powiem jeszcze tyle, że pomimo testowania tej gry przez ogrom czasu i na wszystkie możliwe sposoby, to i tak chcę mieć tą grę, i w nią zagrać ;)
Wszystko w temacie. Właśnie zamówiłem :)
Awatar użytkownika
asiok
Posty: 1423
Rejestracja: 09 paź 2008, 17:29
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 327 times
Been thanked: 76 times

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: asiok »

Vincent pisze: (...) Czy coś w samej mechanice się zmienia że mimo wszystko poziom trudności jest zbalansowany?
Mechanika - generalnie - zostaje taka sama. Jednak ze względu na mniejszą ilość akcji graczy na turę wynikają inne konieczności - jak wspomniane wyżej wyżywienie czy też np. utrudnienia w konieczności zbudowania większego (a więc pochłaniającego więcej materiałów) schronienia.

Są "szczwane" mechanizmy w postaci pojawiających się przy różnych ilościach graczy..... a nie - nie powiem :twisted:
Sam musisz zobaczyć :twisted:
Vincent
Posty: 397
Rejestracja: 27 lip 2011, 13:23
Been thanked: 1 time

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Vincent »

Ok, ale to mi wystarczy.. nawet taki urywek spoilera :D Bo przez to że nie ma na ten temat informacji, to pierwsza moja myśl jest taka, że czym więcej graczy tym łatwiej (więcej surowców, szybciej można budować itp) i to by mi popsuło grę :) ale skoro mówisz że coś tam jest... to nie ważne co, ważne że coś jest :D

A może chociaż uzyskam odpowiedź na takie przykładowe pytanie:
Czy większa ilość graczy wymaga większego schronienia? Tzn czy potrzeba więcej materiałów grając w czwórkę, niż jak by się grało we dwoje? Czy może każdy buduje sobie sam jednoosobowy szałas? Czy bez znaczenia jaka liczba osób, szałas zawsze jest dla wszystkich i wymaga takiej samej ilości surowców (czy tam czasu do wybudowania, bo nie wiem czy istnieje tu coś takiego jak jednostka danego surowca).

To jest właściwie moje ostatnie pytanie do gry, jeśli odpowiedź będzie zadowalająca, to na 99% zamawiam pre-order :)
Awatar użytkownika
Ryu
Posty: 2750
Rejestracja: 28 gru 2009, 19:58
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 83 times
Been thanked: 161 times

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Ryu »

Vincent pisze:Czy większa ilość graczy wymaga większego schronienia? Tzn czy potrzeba więcej materiałów grając w czwórkę, niż jak by się grało we dwoje?
Nie wiem na ile zadowoli Cię moja odpowiedź ale z tego co pamiętam to potrzebujesz więcej surowców przy większej liczbie graczy. Nie pamiętam dokładnych liczby surowców ale przy budowie schronienia/palisady/dachu wszystko zależy od tego czy gra się we 2, 3 czy 4 osoby. Im graczy więcej tym surowców trzeba też więcej :)
Awatar użytkownika
asiok
Posty: 1423
Rejestracja: 09 paź 2008, 17:29
Lokalizacja: Gliwice
Has thanked: 327 times
Been thanked: 76 times

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: asiok »

Ryu pisze:Nie wiem na ile zadowoli Cię moja odpowiedź ale z tego co pamiętam to potrzebujesz więcej surowców przy większej liczbie graczy. Nie pamiętam dokładnych liczby surowców ale przy budowie schronienia/palisady/dachu wszystko zależy od tego czy gra się we 2, 3 czy 4 osoby. Im graczy więcej tym surowców trzeba też więcej :)

Kabel! Kabel! Powiem Trzewikowi!
Vincent
Posty: 397
Rejestracja: 27 lip 2011, 13:23
Been thanked: 1 time

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Vincent »

Trzewik będzie z Ciebie dumny bo znalazłeś mu kupca na preordera :D
Z tego względu że do premiery jeszcze trochę czasu, to poczekam na instrukcje (bo chyba niedługo ma być opublikowana?) przekonam się na własne oczy czy nie ma jakichś dużych luk i zamawiam (skład do gry będę miał 2-3 osobowy, dlatego ta kwestia skalowalności była dla mnie istotna).
Awatar użytkownika
Zodd
Posty: 138
Rejestracja: 19 lis 2010, 14:50
Lokalizacja: Słupsk
Has thanked: 1 time
Been thanked: 12 times

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Zodd »

trzeba przyznać że Trzewik umie głoda na grę zrobić :) dzięki jego opisom Pret-a-Porter sobie sprawiłem i teraz poważnie się nad Robinsonem zastanawiam. mocno. wiem że grywałbym w 99% przypadkach w 2jkę (Słupsk niestety gronem graczy nie stoi, albo przynajmniej ja nie znam takowych) i problem takiej grywalności mocno mnie interesuje. ponadto z dotychczasowych kooperacji, które z dziewczyną poznaliśmy, czasem głupie kłótnie wychodziły i tak po prawdzie Robinson chyba ostatnią szansą dla kooperacyjnej planszówki u mnie byłby. nazwisko autora daję jednak w tym przypadku u mnie dużą szansę powodzenia (póki co każdą planszówkę Trzewiczka co najmniej lubimy), plus temat jest jakby idealnie dla mojej dziewczyny stworzony (rozbitek + tajemnice wyspy - wspominane przez autora książki należą do ulubionych mojej ładniejszej połówki), więc jest duża szansa że Robinson właśnie u mnie pod choinką wyląduje :)

czekam więc na ewentualne dalsze informacje o grze. jak nie ten Robinson to chyba kooperacje zarzucę już całkowicie :)
Voronwe (BGG)
MMarki (bga)
Awatar użytkownika
Epyon
Posty: 1164
Rejestracja: 30 mar 2012, 08:07
Lokalizacja: Tychy
Been thanked: 8 times

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: Epyon »

Grałem w dwie osoby scenariusz wprowadzający w czerwcu na Pionku i z tego co pamiętam to było bardzo fajnie.
trzewik

Re: Robinson Crusoe: Adventure on the Cursed Island

Post autor: trzewik »

Zaprezentowaliśmy kafelki z gry, polecam: http://boardgamegeek.com/image/1428262/ ... sed-island


Jesli chodzi o skalowalnosc, coz moge powiedziec - intensywnie testowane byly przerozne warianty, gra sie bardzo dobrze skaluje.
ODPOWIEDZ