Legendary: A Marvel Deck Building Game

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
arracan
Posty: 252
Rejestracja: 27 kwie 2015, 17:09
Has thanked: 22 times
Been thanked: 23 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: arracan »

Upper Deck zapowiada nowy dodatek, tym razem (w końcu!) trafiamy do Wakandy :D


Obrazek
MAM | CHCĘ

Piszę o grach na POPKULTUROWCY.PL <- ZAPRASZAM
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: Ardel12 »

arracan pisze: 28 cze 2022, 07:57 Upper Deck zapowiada nowy dodatek, tym razem (w końcu!) trafiamy do Wakandy
O tym dodatku już wiadomo od lekko miesiąca ;p Aktualizacja daje info, że niedługo trafi do sklepów :) w 3t wciąż do zamówienia.
venomik
Posty: 542
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 236 times
Been thanked: 252 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: venomik »

Lekko miesiąca? Wygląd okładki tego dodatku to jeszcze w ubiegłym roku był pokazany ;)
olsszak
Posty: 1821
Rejestracja: 05 lip 2015, 23:51
Lokalizacja: GDAŃSK
Has thanked: 19 times
Been thanked: 37 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: olsszak »

Ardel12 pisze: 11 mar 2022, 20:03 Ja kupuję jak leci i gram zawsze w trybie kampanii. Wymusza to granie w danych układach i "męczenie" danych mechanik. Obecnie tylko jeden dodatek to dla mnie G, New Mutants. Mechanika wybitnie mi nie podeszła i była zbyt losowa na moje oko. Mimo to lubię przemęczyć się te parę partii z takim badziewiem.

Ostatnio w sklepach pojawił się Messiah Complex, niestety się na niego nie załapałem. Oby szybko sprowadzili. W 3T nawet nie zauważyłem, że był i już go nie było :D

A co do Strange to zapowiada się ciekawie jak wiele innych dodatków dla mnie :D
Hej,
mam pytanie o tryb kampanii. Kiedyś już go grałem (ostatnie gry w 2017 roku... wiem, wstyd) i miałem ograne kilka grup bohaterów. Da się wrócić do kampanii po takim czasie czy majac na uwadze dochodzenie jakichś bohaterów koniecznie trzeba zacząć od nowa?
Rabaty:
Planszostrefa - 11%
3Trolle - 7%
Mepel - 5%
Fancy but Functional - 10%
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: Ardel12 »

olsszak pisze: 27 lip 2022, 14:52
Ardel12 pisze: 11 mar 2022, 20:03 Ja kupuję jak leci i gram zawsze w trybie kampanii. Wymusza to granie w danych układach i "męczenie" danych mechanik. Obecnie tylko jeden dodatek to dla mnie G, New Mutants. Mechanika wybitnie mi nie podeszła i była zbyt losowa na moje oko. Mimo to lubię przemęczyć się te parę partii z takim badziewiem.

Ostatnio w sklepach pojawił się Messiah Complex, niestety się na niego nie załapałem. Oby szybko sprowadzili. W 3T nawet nie zauważyłem, że był i już go nie było :D

A co do Strange to zapowiada się ciekawie jak wiele innych dodatków dla mnie :D
Hej,
mam pytanie o tryb kampanii. Kiedyś już go grałem (ostatnie gry w 2017 roku... wiem, wstyd) i miałem ograne kilka grup bohaterów. Da się wrócić do kampanii po takim czasie czy majac na uwadze dochodzenie jakichś bohaterów koniecznie trzeba zacząć od nowa?
Wrócić po pierwsze możesz do swojej starej kampanii i ją ukończyć. Oczywiście jeśli posiadasz wszystkie dodatki to najlepiej brać najnowszą odsłonę i wtedy albo zlewasz grupy, które zaliczyłeś albo sprawdzasz jakie doszły nowe misje i je zaliczasz. Kampania jest tak plastyczna, że dla mnie to podstawa to dobra zabawa i nie trzeba się kurczowo trzymać zasad panujących w niej. Dla mnie największy plus to misje zrobione pod wydarzenia z komiksów, które staram się odtwarzać też wybierając z danej ekipy postacie, które faktycznie tam walczyły(czasem combosy przez to zasysją, ale cóż).
Awatar użytkownika
Gromb
Posty: 2820
Rejestracja: 08 paź 2015, 19:09
Lokalizacja: Katowice
Has thanked: 841 times
Been thanked: 363 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: Gromb »

A jest gdzieś dostępny arkusz kampanijny dla najnowszych dodatków?
The Corps Is Mother, the Corps Is Father
olsszak
Posty: 1821
Rejestracja: 05 lip 2015, 23:51
Lokalizacja: GDAŃSK
Has thanked: 19 times
Been thanked: 37 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: olsszak »

Gromb pisze: 27 lip 2022, 16:49 A jest gdzieś dostępny arkusz kampanijny dla najnowszych dodatków?
https://boardgamegeek.com/thread/122685 ... mpaign-v72

To chyba najnowsze co jest, ale bez Strange, Annihilation and Mutantów
Rabaty:
Planszostrefa - 11%
3Trolle - 7%
Mepel - 5%
Fancy but Functional - 10%
Awatar użytkownika
Mp02
Posty: 97
Rejestracja: 29 maja 2018, 08:29
Has thanked: 14 times
Been thanked: 10 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: Mp02 »

Od jakiegoś czasu ma podstawkę i kilka dodatków, zastanawiam się gdzie można zamówić taka mate jak jest w Alienie albo Predatorze, ktoś się orietuje?
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: c08mk »

Mp02 pisze: 10 sie 2022, 18:40 Od jakiegoś czasu ma podstawkę i kilka dodatków, zastanawiam się gdzie można zamówić taka mate jak jest w Alienie albo Predatorze, ktoś się orietuje?
Planszomania może spróbować zamówić matę Legendary Playmat Dark Phoenix vs. The X-Men (dostępność 7-30 dni). Jest jeszcze druga Avengers w ciemniejszej kolorystyce ale to musisz poszukać czy jakiś sklep to ma lub może zamówić. Reszta mat od upperdeck jest chyba czysta (bez wydzielonych miejsc miasta).
HarryKeogh
Posty: 61
Rejestracja: 16 lip 2022, 14:21

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: HarryKeogh »

Mam podstawkę i 9 dodatków, kupiłem w norwegii.
Podstawkę z organizerem (warbox'a zdaje się).
Doradźcie mi proszę które separatory z bgg wydrukować sobie bo jest ich tyle że nie wiem jakie wybrać a kumpla mam w reklamie więc mi może ładny wydruk ogarnąć.
Rykas
Posty: 371
Rejestracja: 30 paź 2017, 09:23
Has thanked: 143 times
Been thanked: 69 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: Rykas »

HarryKeogh pisze: 06 maja 2023, 06:14 Mam podstawkę i 9 dodatków, kupiłem w norwegii.
Podstawkę z organizerem (warbox'a zdaje się).
Doradźcie mi proszę które separatory z bgg wydrukować sobie bo jest ich tyle że nie wiem jakie wybrać a kumpla mam w reklamie więc mi może ładny wydruk ogarnąć.
Ja używam separatorów od richiego625

https://boardgamegeek.com/geeklist/2255 ... m-dividers

Co prawda już przestał je robić, ale inny użytkownik kontynuluje ten sam styl.
HarryKeogh
Posty: 61
Rejestracja: 16 lip 2022, 14:21

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: HarryKeogh »

ładne ale do poziomych kart a ja mam boxa na pionowe. w każdym razie dopóki kolekcja się nie rozrośnie i nie zmienie boxa, druga sprawa to same nagłówki, wolałbym gotowe karty do wycięcia na gotowo, lepiej niż samemu eksperymentować.
venomik
Posty: 542
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 236 times
Been thanked: 252 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: venomik »

Prawie 10 lat temu Legendary Marvel bylo grą w którą najczęściej grywałem i jedyną, w którą byłem w stanie z przyjemnością regularnie grać solo*, ale jakoś w ostatnich latach prawie w ogóle nie zdejmowałem tej gry z półki. W międzyczasie ograłem dużo więcej gier deckbuildingowych. I kiedy niedawno znajomi zaproponowali kilka partii aby ograć dodatki, których nie posiadają, to zgadzałem się z ciężkim sercem i już oczyma wyobraźni czułem, że to może być pierwszy krok w stronę sprzedaży gry.

I nic bardziej mylnego. Jestem świadom wszelkich mechanicznych niedostatków, ale wciaż bawiłem się rewelacyjnie. Pryz ilości posiadanych kart wiecznie wpada na stół coś nowego, wiecznie gra mnie czymś zaskakuje. Jak choćby w ostatnich partiach.
Ogrywaliśmy głównie dodatki World War Hulk oraz Shield. Ale wpadł też między innymi Cannonball w jednej partii. Rzadko z niego korzystałem, bo jego karty oparte są o zdolność Soaring Flight, której wielkim fanem nie jestem. Ale jakie było zaskoczenie, kiedy jedna z jego kart, Natural Leader, pozwalała, w razie odpalenia umiejętnosci, przywrócenie karty Shield z discardu na rękę. Normalnie to nic wielkiego, w grze miałem wcześniej bodaj 3 postacie Shield i za żadną nie przepadałem** - wiec zupełnie nie wybierałem tego bohatera. A w praktyce przez to, że poszedłem sobie w karty Shield z dodatku - posiadanie dwóch kopii (później wszystkich trzech) sprawiało, że mogłem błyskawicznie nabić sobie Shield Level i później zagrywać swoje najsilniejsze karty niemal co turę. Apocalypse początkowo nas niszczył, ale ostatecznie z takim kombosem nie miał szans przetrwać.

W sumie to zastanawiam się za co tak lubię tę grę. I chyba za dużą decyzyjność jak rozegrać swoją turę. Nie chodzi tylko o to, że kolejność zagrywania kart ma znaczenie, ale o to, że przy dobrze dobranych kartach to mnóstwo rzeczy na siebie wpływa. Tak jak spora część innych decbuildingów pozwala praktycznie wyłożyć wszystkie karty na stół, policzyć ilość ataku/złota/punktów ruchu, itp. - tak tutaj często trzeba przemyśleć kolejność działań, bo tu kogoś przeniosę na inne miejsce w mieście, dzieki czemu odpalę bonus, dzieki czemu mam jeden punkt ataku wolny, dzięki czemu mogę odpalić zdolności Excesive violence, dzięki czemu... i dalej już z potencjalnie nudnej tury robi się wielki kombos czyszczący większość miasta.

Muszę częściej ogrywać. Może w końcu spróbuję kampanię zagrać. Chociaż nie wiem czy mi się tyle czasu chce poświecać.
Czy ja dobrze rozumiem, że kampania polega na tym, że:
- wybieram sobie drużynę, składam talie wybierajac z podanych pohaterów
- przechodzę na zakładkę z misjami i przygotowuję talię złych postaci wg podanej listy, patrzac na pierwszego niepokonanego masterminda dla danej drużyny.
- jeśli zginie tak dużo bohaterów z danej druzyny, że nie moge złożyć gry - ta drużyna odpada.
- jeśli drużyna pokonała już wszystko co przypisane do niej to może podjąć się dokończenia zadań tych drużyn, które zginęły.
Tak długo jak mam kim grać to mogę wygrać. A jeśli już wszystkie moje drużyny zginą to przegrywam kampanię? Jakoś te zasady są dla mnie strasznie nieczytelne.

* Pozostałe to Spirit Island, Too many bones i Marvel champions. Jasne, czasem z przyjemnością zagram sobie solo w coś innego, ale później nie czuję potrzeby aby powtórzyć takie rozgrywki przez kolejne lata.
** Jest jeszcze Rick Jones, który też posiada karty Shield. Niestety te bazowe są słabsze niż te, które się udaje ich transfermowaniu - a te po transformowaniu już kartami Shield niestety nie są.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: Ardel12 »

venomik pisze: 09 sie 2023, 03:12 Muszę częściej ogrywać. Może w końcu spróbuję kampanię zagrać. Chociaż nie wiem czy mi się tyle czasu chce poświecać.
Czy ja dobrze rozumiem, że kampania polega na tym, że:
- wybieram sobie drużynę, składam talie wybierajac z podanych pohaterów
- przechodzę na zakładkę z misjami i przygotowuję talię złych postaci wg podanej listy, patrzac na pierwszego niepokonanego masterminda dla danej drużyny.
- jeśli zginie tak dużo bohaterów z danej druzyny, że nie moge złożyć gry - ta drużyna odpada.
- jeśli drużyna pokonała już wszystko co przypisane do niej to może podjąć się dokończenia zadań tych drużyn, które zginęły.
Tak długo jak mam kim grać to mogę wygrać. A jeśli już wszystkie moje drużyny zginą to przegrywam kampanię? Jakoś te zasady są dla mnie strasznie nieczytelne.
Jak grałem ostatnio(czyli z 2 lata temu) w kampanię, to tak to właśnie wyglądało. Opis może jest średni, ale zasady są banalne. Dodatkowo masz misje, które pozwalają przywracać bohaterów jak Free Agents. Czasem warto użyć. Ja kampanię polecam, bo zrobiona jest przez kogoś zaznajomionego z komiksami i można poczuć jakbyśmy rozgrywali dane wydarzenia. Dodatkowo czas tutaj nie gra roli. Póki prowadzisz zapisy(ja edytuję online dokument) to powrót jest banalny i kosztuje minimalnie wiecej niż odpalenie losowego scenariusza. Dla mnie same plusy.

U mnie przez pogoń za nowościami i ogrywanie kolejnych gier kampanijnych ta świetna giera leży od 2 lat nieruszana. Smutne, bo już z 5-7 dodatków nowych czeka na ogranie, więc przydałoby się chociaż je ruszyć. Tutaj już też mam poczucie jak w AH, że liczba dodatków przekroczyła punkt krytyczny i to już męczenie buły jest xD Nie rzucę tekstu: A kto to ogra. Sam zaliczyłem już tą kampanię kilka razy, wiec w sumie mam ograne wszystko i to parokrotnie prócz wspomnianych dodatków, ale tego jest tyle, tyle możliwych połączeń, że grając losowe scenariusze to mógłbym jeszcze dłuugo grać i wielu kombinacji nie zobaczyć.
venomik
Posty: 542
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 236 times
Been thanked: 252 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: venomik »

To może kiedyś spróbuję. Ale sęk w tym, że w sumie aż tak wiele nie zdzialam, bo osobiście posiadam tylko 3 duże i 4 małe dodatki. Miałem to szczęście, że przez długi czas miałem blisko znajomych, którzy też lubili tę grę, ale jakoś w trochę różnych okresach mieliśmy największe zajawki, więc bardzo mocno się rozminęliśmy w posiadanych dodatkach, dzięki czemu mogłem sobie sporo ograć u nich czy czasem wręcz wymienialiśmy się bohaterami ;]
Nic nie stało nam na przeszkodzie żeby wychodzac ze znajomymi na piwo wrzucić do kieszeni kurtki jakieś małe pudełko z kilkudziesiecioma kartami i tak sobie później potestować jakichś bohaterów nie mając dodatku.

No ale taka ilość posiadanych dodatków trochę zniechęca mnie jak patrzę na przygotowane drużyny. Zwłaszcza, ze brakuje mi Civil War czy Secret Wars 1 i 2, wiec tak naprawdę sporej części ikonicznych bohaterów - za to mogę się pochwalić posiadaniem choćby Mieka z Warld War Hulk, na pewno sensownie go wplotę w kampanię :D
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: Ardel12 »

Dodatki mają dodruki, wiec da się finalnie wszystko kupić, tylko należy polować, bo nasze sklepy aż tyle nie sprowadzają tego.
Ja biorę jak leci wciąż, więc każdy dodatek jak tylko zapowiedziany zostaje i dostaje przedsprzedaż to łykam jak pelikan. Obecnie dodałem kolejne pudło z dużego dodatku pod trzymanie kart, więc całą kolekcję mieszczę w pudle od Villains + Anachrony(tak xD) + 2 od dodatków. Jak zapełnię obecnie przeznaczoną przestrzeń to się wypisuje, bo gra zajmuje stanowczo za dużo miejsca. Liczę, że wymyślą jedno pudło na całość i zamkną linię, ale póki kasa płynie...
venomik
Posty: 542
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 236 times
Been thanked: 252 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: venomik »

Ardel12 pisze: 09 sie 2023, 11:15 Dodatki mają dodruki, wiec da się finalnie wszystko kupić, tylko należy polować, bo nasze sklepy aż tyle nie sprowadzają tego.
Przez jakiś czas polowałem na Secret Wars I i II (z wiadomych względów ;) ), ale ciężo było z dostepnością. W sensie: nie dało się kupić. Ale później przestałem sprawdzać, jak pisałem wcześniej, w toku ogrywania innych gier bliżej mi było do zastanawiania się czy nie będę sprzedawał kolekcji, a nie ją rozbudowywał. Teraz też trochę poczekam i zobaczę czy mi kilkudniowy entuzjazm nie przejdzie.
Mr_Fisq
Administrator
Posty: 4671
Rejestracja: 21 lip 2019, 11:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 1217 times
Been thanked: 1419 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: Mr_Fisq »

Porównanie pewnie od czapy, ale jak ma się rozgrywka Legendary: A Marvel do Marvel: Champions? Da się więcej klimatu wyłowić, jest bardziej filmowo, czy dalej to sucha optymalizacyjna młócka?
Sprzedam: Obniżki, nowości: Root, Lanzerath Ridge, Dawn of the Zeds, Etherfields
Przygarnę: Skirmishe grywalne solo, figurki do Stargrave/Frostgrave
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: Ardel12 »

Mr_Fisq pisze: 09 sie 2023, 13:20 Porównanie pewnie od czapy, ale jak ma się rozgrywka Legendary: A Marvel do Marvel: Champions? Da się więcej klimatu wyłowić, jest bardziej filmowo, czy dalej to sucha optymalizacyjna młócka?
W MC jesteś bohaterem i czuć jego rozwój poprzez partię. W LM z kolei zagrywane karty można porównać do wspólnych akcji bohaterów(trenowali razem i takie comba wykręcają). Dla mnie lepiej fabularnie/klimatycznie wypada tutaj MC.

Z kolei sama walka z przeciwnikiem jest dla mnie bardziej epicka w LM a przez to bardziej klimatyczna. Nie tylko mamy majaczącego gdzieś tam w głównej bazie bossa, to ciągle zmagamy się z jego minionami, którzy niszczą miasto.

Na plus też jest Scheme w LM, których jest sporo i nie są przypisani do bossa jak to jest w MC. Tworzy to ciekawe połączenia i podbija regrywalność. Dzięki wielu kombinacjom(dla mnie więcej niż w MC) można odegrać znane batalie z komiksów(Strażnicy vs Thanos, X-Men vs Mr. Sinister, FF4 vs Galactus itd.) i ja naprawdę czuję jak odgrywam daną sekwencję z komiksu. W MC z kolei mechanika jest pierwsza i tam mam szczerze w tyłku co tam boss chce osiągnąć. Patrzę tylko na te zafajdane znaczniki i tyle.

Podsumowując, 2:1 dla LM jak dla mnie :)
c08mk
Posty: 2463
Rejestracja: 02 sie 2013, 16:24
Lokalizacja: Rzeszów
Has thanked: 100 times
Been thanked: 286 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: c08mk »

Ardel12 pisze: 09 sie 2023, 17:16
Mr_Fisq pisze: 09 sie 2023, 13:20 Porównanie pewnie od czapy, ale jak ma się rozgrywka Legendary: A Marvel do Marvel: Champions? Da się więcej klimatu wyłowić, jest bardziej filmowo, czy dalej to sucha optymalizacyjna młócka?
W MC jesteś bohaterem i czuć jego rozwój poprzez partię. W LM z kolei zagrywane karty można porównać do wspólnych akcji bohaterów(trenowali razem i takie comba wykręcają). Dla mnie lepiej fabularnie/klimatycznie wypada tutaj MC.

Z kolei sama walka z przeciwnikiem jest dla mnie bardziej epicka w LM a przez to bardziej klimatyczna. Nie tylko mamy majaczącego gdzieś tam w głównej bazie bossa, to ciągle zmagamy się z jego minionami, którzy niszczą miasto.

Na plus też jest Scheme w LM, których jest sporo i nie są przypisani do bossa jak to jest w MC. Tworzy to ciekawe połączenia i podbija regrywalność. Dzięki wielu kombinacjom(dla mnie więcej niż w MC) można odegrać znane batalie z komiksów(Strażnicy vs Thanos, X-Men vs Mr. Sinister, FF4 vs Galactus itd.) i ja naprawdę czuję jak odgrywam daną sekwencję z komiksu. W MC z kolei mechanika jest pierwsza i tam mam szczerze w tyłku co tam boss chce osiągnąć. Patrzę tylko na te zafajdane znaczniki i tyle.

Podsumowując, 2:1 dla LM jak dla mnie :)
Czyli podsumowując krótko: w Legendary Marvel jest więcej klimatu od strony bossa i jego intryg, a w Marvel Champions jest więcej klimatu od strony bohatera i jego działań.

Ostatnio grając z nowym dodatkiem Infinity miałem niezły klimatyczny twist. Została ostatnia karta w talii villain (scheme twist, który by zakończył grę) i ledwo ale udało mi się wykomibić odpowiednią ilość ataku na Thanosa. Już świętuję wygraną podnosząc ostatnią taktykę, a tu "you should have go for the head" - jeżeli to jest ostatnia taktyka to musisz jeszcze pokonać kartę masterminda żeby wygrać ... :shock:
venomik
Posty: 542
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 236 times
Been thanked: 252 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: venomik »

c08mk pisze: 10 sie 2023, 10:53 Czyli podsumowując krótko: w Legendary Marvel jest więcej klimatu od strony bossa i jego intryg, a w Marvel Champions jest więcej klimatu od strony bohatera i jego działań.
To nie do końca to, co miałem na myśli ;)
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: Ardel12 »

venomik pisze: 10 sie 2023, 13:27
c08mk pisze: 10 sie 2023, 10:53 Czyli podsumowując krótko: w Legendary Marvel jest więcej klimatu od strony bossa i jego intryg, a w Marvel Champions jest więcej klimatu od strony bohatera i jego działań.
To nie do końca to, co miałem na myśli ;)
Przecież to odnosi się do mojej wypowiedzi i zostało poprawnie skrócone i zinterpretowane przez c08mk :) Dokładnie moje odczucia.

Dodałbym, że jak w MC czuję lokalność zdarzeń, bo coś robię swoim bohaterem w 90% sytuacji, tak w LM jest raczej globalnie. Jesteśmy w wielu miejscach, robimy wiele rzeczy i tutaj jest dzięki temu epicko. Porównałbym to do filmów, że MC to te wszystkie pojedyncze filmy z jednym głównym bohaterem(Kapitan Ameryka, Iron Man itd.) a LM to bardziej te łączące wielu bohaterów(Avengers).
MrAtrion
Posty: 651
Rejestracja: 01 lip 2017, 13:38
Has thanked: 86 times
Been thanked: 43 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: MrAtrion »

Warto wchodzić w LM w tym momencie? Nie chodzi mi o średnio dostępne dodatki co o mechanikę, która raczej jest lepsza w serii Encounters. Od MC mnie trochę odrzuca mała ilość głównych wrogów względem pierdyliarda bohaterów i deck construction przed grą. Wolę deck building podczas gry. LE Alien z dodatkiem mam i jest gites.
Awatar użytkownika
Ardel12
Posty: 3352
Rejestracja: 24 maja 2006, 16:26
Lokalizacja: Milicz/Wrocław
Has thanked: 1032 times
Been thanked: 2009 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: Ardel12 »

MrAtrion pisze: 11 sie 2023, 22:11 Warto wchodzić w LM w tym momencie? Nie chodzi mi o średnio dostępne dodatki co o mechanikę, która raczej jest lepsza w serii Encounters. Od MC mnie trochę odrzuca mała ilość głównych wrogów względem pierdyliarda bohaterów i deck construction przed grą. Wolę deck building podczas gry. LE Alien z dodatkiem mam i jest gites.
Moim zdaniem jak nie chcesz wpierdzielic tony kasy by mieć sensowną grę to nie warto. Podstawka jest sama w sobie średnia. Trzeba wpakować duży dodatek minimum. Co do liczby wrogów to bardziej niż oni liczy się liczba schemow. Inny scheme potrafi sporo zmienić. Do tego też mamy różne grupy wrogów, które wtasowujemy w talie przeciwników. Nie rozumiem zarzutu..w Alienie też tworzysz talie na bazie scenariusza. Tutaj tak samo, a potem też budujesz talię.
Ostatnio zmieniony 12 sie 2023, 16:18 przez Ardel12, łącznie zmieniany 1 raz.
venomik
Posty: 542
Rejestracja: 30 kwie 2007, 20:20
Lokalizacja: Poznań
Has thanked: 236 times
Been thanked: 252 times

Re: Legendary: A Marvel Deck Building Game

Post autor: venomik »

MrAtrion pisze: 11 sie 2023, 22:11 Warto wchodzić w LM w tym momencie? Nie chodzi mi o średnio dostępne dodatki co o mechanikę, która raczej jest lepsza w serii Encounters.
Tego nie da się tak łatwo rozdzielic. Chyba, że masz na myśli kupno samej podstawki - wtedy nie. Podstawka jest na granicy bycia popsutą. Najwyraźniej twórcy, patrząc na mechaniki zawarte w podstawce czy pierwszym dużym dodatku, zakładali dużo większą rywalizację o punkty między graczami. W praktyce wszystkim zależy na zwycięstwie i ostatecznie gra zwyczajnie jest zbyt łatwa. Dość powiedzieć, że przed LM grałem dwa ray w Dominioona i to było całe moje doświadczenie z grami budowaniem talii. Ucząc się zasad rozłożyłem sobie partię dla dwóch graczy. Kupowałem losowe karty, grałem na szybko, bez optymalizacji ruchów - i gładko wygrałem. Naprawdę, w 2-3 osoby podstawkę jest ciężko przegrać inaczej niz przez spory pech.
Ale z dodatkami gra naprawdę rozwija skrzydła i pokazuje kreatywność twórców. Pograłem sobie ostatnio całkiem sporo i gra daje naprawdę niesamowitą frajdę i najwyraźniej wróci do listy gier, które najczęściej wyciągam na stół.
I wracamy do dostępnosci dodatków. Duże dodatki są znacznie lepsze do rozwijania gry na początku, ponieważ oferują szereg mechanik, natomiast małe często najlepiej współpracują same ze sobą. Tutaj oczywiście różnie bywa w kontekście konkretnych dodatków, ale jednak idea budowania sobie puli kart na początku jest prosta: duży dodatek > 2 małe dodatki. A jednak obecnie z dostępnością dużych dodatków bieda. Generalnie wcześniejsze dodatki, siłą rzeczy, są mniej przekombinowane i dobrze współgrają z innymi pierwszymi dodatkami.
Docelowo (czytaj: z kilkoma dodatkami) to Legendary Marvel jest mechanicznie lepszą grą niż Encounters.
MrAtrion pisze: 11 sie 2023, 22:11 Od MC mnie trochę odrzuca mała ilość głównych wrogów względem pierdyliarda bohaterów i deck construction przed grą.
Z budowaniem talii przed grą - zgoda. U mnie to zaspokaja dwie zupełnie inne potrzeby planszówkowe. Ale pod względem małej ilości wrogów? Hmm... tu akurat MC ma przewagę nad LM, bo jednak boss w MC zmienia nieporównywalnie więcej niż mastermind w LM, dodatkowo można sobie dokupić dodatki zawierające wyłącznie nowych wrogów i nowe scenariusze. Generalnie MC jest zaskakująco zdrowie pod względem modelu wydawniczego.
Ardel12 pisze: 11 sie 2023, 22:31 Co do liczby wrogów to bardziej niż oni liczy się liczba schemow. Inny scheme potrafi sporo zmienić.
Z tym jest taka pięna sprawa, że scheme to tylko jedna karta z zasadami, która leży sobie gdzieś obok gry. Nic nie stoi na przeszkodzie aby sobie pobrać taka kartę na telefon i zwyczajnie tam zerkać jeśli jest potrzeba, czyli pewnie średnio 3-4 razy na całą rozgrywkę.
ODPOWIEDZ