Re: Fief
: 30 sie 2015, 15:19
Jakieś coś nowego? Instrukcja? Cokolwiek? Jaka będzie cena?
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
To może w międzyczasie chociaż instrukcję będzie można poczytać?Hobbity.eu pisze:Gra dopłynie do Europy pod koniec listopada. W sklepach powinna się pojawić w pierwszej połowie grudnia.
No dla hobbitow lepszym interesem byłoby, gdyby nabywcy angielskiego fiefa kupili teraz wersję polską .slawas2001 pisze:
W sumie ten sam wydawca/licencja/gra - więc czy są jakieś przeciwskazania? albo czy byłaby opcja żeby wydrukować więcej instrukcji, kart pomocy żeby dokupić sobie od Hobbity? W sumie gram po angielsku ale to byłoby pewne ułatwienie, a pewne troche ludzi kupiło już zagraniczną wersję i pewnie by chciało takie coś.
Możesz je streścić?Nanking pisze:Zasady do oblężeń są moim zdaniem lepsze w wersji 2011
Na razie w praktyce udało mi się wypróbować jedynie dodatek "polityczny", ale wszystkie ideowo mi się podobają. Szczególnie jak się pokryje z tłem historycznym typu spalenie na stosie Jakuba de Molay. Obawiam się jedynie, że gra z wszystkimi dodatkami razem tworzy wielkiego potworka, którego trudno ogarnąć, bo już z samym jednym dodatkiem mieliśmy problemy, żeby pilnować wszystkie zasady wynikające z cech lordów.Nanking pisze:Obejrzałem dodatki i poza militarnym żaden nie przypadł mi do gustu.
Gra jest w drodze do nas, podróżuje transportem morskim. Spodziewamy się, że dotrze do nas przed Bożym Narodzeniem.Wothan pisze:Jakieś newsy Hobbity? Kiedy i za ile?
Jak tam piraci somalijscy? Mineliscie ich juz?Hobbity.eu pisze: Gra jest w drodze do nas, podróżuje transportem morskim. Spodziewamy się, że dotrze do nas przed Bożym Narodzeniem.
Na szczęście mamy list żelazny od króla i błogosławieństwo papieża. Dzięki temu, że na statku znajduje się złoto kardynałów i biskupów, otrzymaliśmy od nich silną eskortęLord Voldemort pisze:Jak tam piraci somalijscy? Mineliscie ich juz?Hobbity.eu pisze: Gra jest w drodze do nas, podróżuje transportem morskim. Spodziewamy się, że dotrze do nas przed Bożym Narodzeniem.
Nam sie udalo tylko dzieki wsparciu od chlopakow z Board & Dice, The curse of the black dice byla na wyposazeniu zalogi kontenerowca, jako ekwipunek ochronny