Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: Yavi »

Witam wszystkich.
Od razu zaznaczam, że nie byłem pewien w jakim dziale zamieścić ten temat, ale bardziej pasował mi tutaj niż do działu "Co kupić?".

W świecie planszówek i karcianek niekolekcjonerskich jestem nowy, a że dawno temu żywiłem ogromną miłość do M:tG, to zainteresowały mnie gry LCG.
Stąd mam kilka pytań na ich temat:
1. Czy rzeczywiście na podstawce bez dodatku można pograć przez dłuższy czas i czy się to nie nudzi?
2. Jak wygląda dostępność LCG w Polsce? Z tego co widziałem Warhammera: Inwazja nie można nigdzie dostać, a jak wygląda np. sprawa z dodatkami do niego?
3. Czy dodatki do LCG powinno się/trzeba kupować w kolejności, w jakiej wychodziły, czy przeskoczenie kilku z nich nie stanowi problemu?
4. Czy różnice miedzy wersjami językowymi są widoczne (błędy, gorsza jakość wydania itp.)? Bo jednak wolę wspierać gry w naszym języku ;)

Dodatkowo chciałbym prosić o Wasze opinie na temat LCG.
Z tego co wygooglowałem, to wartymi uwagami LCG są:
- Star Wars - jeśli dobrze zrozumiałem, to ma niedługo wyjść w języku polskim
- LotR - z tego co wyczytałem jest to gra jedynie kooperacyjna? Jeśli tak, to raczej odpada, chyba że na dwie osoby jest jakaś wybitna.
- Warhammer: Inwazja - o tej grze wiem niewiele, tylko tyle, że ma pełno dodatków i jest ładna
- Game of Thrones

W grze zależy mi na:
- klimacie - chcę poczuć, że gram w coś z tłem, nie szukam pasjansa, bądź wojny
- grywalności - nie powinna znudzić się po kilku/kilkunastu rozgrywkach
- możliwości rozbudowania
- ładnym wykonaniu
- dostępności
- dużym stopniu skomplikowania - mam tutaj na myśli coś w rodzaju M:tG, jak już wspominałem karciana wojna mnie nie interesuje ;)

Będę wdzięczny za krótki komentarz na temat każdej z gier. Wiem, że posiadają one własne tematy na forum, ale zależy mi na opinii dostosowanej do osoby niezdecydowanej, która nie miała wcześniej styczności z LCG. Dodam jeszcze, że najmniej "związku" czuję z Warhammerem - nie znam tego świata, nie miałem styczności z grami w tym uniwersum (poza jakimś WH 40k na PC), praktycznie nic o nim nie wiem.

To tyle, z góry dzięki za odpowiedzi :)
Awatar użytkownika
Trolliszcze
Posty: 4777
Rejestracja: 25 wrz 2011, 18:25
Has thanked: 69 times
Been thanked: 1033 times

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: Trolliszcze »

Supermegahiperhitem jest obenie Netrunner, w którego nie grałem (znam tylko starą wersję). Warto się zainteresować. Ja bardzo lubię grać w Call of Cthulhu LCG - tylko po angielsku, mniej popularna karcianka, ale naprawdę sporo móżdżenia. I wyłącznie w 2 osoby. Są tryby wieloosobowe, ale podobno nie sprawdzają się zbyt dobrze.

Cthulhu jest grą dużo bardziej wymagającą od Magica, gdzie większość ważnych decyzji podejmuje się podczas budowania talii. W CoC LCG talia jest oczywiście równie istotna, ale jeszcze ważniejsze jest odpowiednie wykorzystanie kart w grze.
Awatar użytkownika
Leser
Posty: 1740
Rejestracja: 22 lut 2009, 23:38
Lokalizacja: pod - Warszawa
Has thanked: 571 times
Been thanked: 1409 times

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: Leser »

Jeśli chodzi o moje doświadczenia to:

Game of Thrones

Bardzo fajna gra. Szczególnym atutem jest dobre skalowanie od 2 do 4 graczy. Dodatków ma więcej niż Inwazja, a będzie ich jeszcze więcej, gdyż wciąż ukazują się nowe małe dodatki comiesięczne, a do Wh:I podobnoż mają z tego zrezygnować.
Grze dwuosobowej niczego nie brakuje, ale nie jest to też coś, co różniłoby się jakoś diametralnie od Magica, Veto, czy innych LCG. Natomiast przy większej liczbie graczy dochodzi element "dyplomacji" - mechanizm wyboru tytułów, który daje graczom dodatkowy wymiar do decyzji, potrafi balansować rozgrywkę w sytuacji, gdy gracze dysponują taliami o różnej sile, umożliwia wprowadzenie (jeśli ktoś lubi taki styl gry) negocjacji do rozgrywki. GoT dzięki "pozytywnemu" warunkowi zwycięstwa (zdobycie określonej liczby punktów) nie ma syndromu "pobijmy jednego, zajmiemy się sobą".


Core set moim zdaniem nadaje się wyłącznie do zniechęcania nowych graczy - żadnych sensownych synergii, gra przez to toczy się niesamowicie długo i nie obfituje w zbyt wiele ekscytujących momentów. Z dodatkami wszystko się zmienia. GoT nie ma i na 99% nie będzie miał polskiej edycji.

Warhammer: Inwazja

Dobra gra, ma wielu bardzo oddanych fanów. Dla mnie jak wspomniałem ok, ale nie widzę w niej nic porywającego, czegoś co pozwoliłoby mi powiedzieć, że jest to gra zdecydowanie lepsza niż inne tego pokroju. Zaznaczam, że grałem tylko w core set, który jest o niebo lepszy od GoT-owego, ale bez cienia wątpliwości oferuje tylko namiastkę możliwości Inwazji. Bardzo możliwe, że wyrażałbym się w innym tonie, gdybym zagrał z jakąś sensowna liczbą kart do składania talii.

Władca Pierścieni

Moim zdaniem ŚWIETNA gra jednoosobowa. Przy samym core secie spędziłem więcej czasu niż przy większości gier ze swej kolekcji. Problemem są moim zdaniem dodatki, które zawierają karty nowych misji i stosunkowo niewiele nowych kart do talii. Tym sposobem z jednej strony podtrzymywana jest regrywalność (nowe misje), z drugiej to, co najlepsze w LCG, czyli składanie talii, wymaga wielu, wielu dodatków. Każda misja to zupełnie inne wyzwanie i konieczność odpowiedniego dostosowania talii. To oczywiście ogromna zaleta gry, ale trzeba mieć na taką zabawę sporo czasu. Mi go w pewnym momencie niestety zaczęło brakować...

Wariant wieloosobowy, kooperacyjny moim zdaniem jest przeciętny. Grając z innymi znałem lepiej karty i podczas rozgrywki miałem wybór: albo milczeć i patrzeć jak dostajemy wciry, albo powiedzieć współgraczowi "jeśli masz x, to zagraj y, a ja wtedy zrobię z". Jak dla mnie kiepski układ.

Android: Netrunner

Nie znam, nie grałem - cholernie chcę to zmienić ;) Z opisów wynika, że jest to kompletnie coś innego w stosunku do innych gier konfrontacyjnych, w których składa się talie. Przede wszystkim jest asymetryczna. Każdy z graczy ma inny cel i w zupełnie inny sposób dąży do zwycięstwa.


Polecam poniższą stronkę:
http://www.cardgamedb.com/index.php/index.html

jest tu w zasadzie wszystko, czego można chcieć: tutoriale, poradniki, baza kart, przykładowe decki, komentarze itp, itd...
Ostatnio zmieniony 09 lut 2013, 00:28 przez Leser, łącznie zmieniany 4 razy.
I rozjarzam się na mgnienie w uśmiechu z tych, co to trzeba mieć ten polor we krwi, żeby zmieścić bez pośpiechu pozdrowienie mimo energicznego pośpiechu przecież.
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: zephyr »

Pierwsza myśl - "przenieść do co kupić" - ale w sumie przyda się ten temat bo coraz częściej się pojawiają pytania o LCG i przydałoby się coś do czego można linkować.

Ogólnie - z zasady LCG nie trzeba kupować po kolei, warto kupić podstawkę dla instrukcji i żetonów, ale jak ktoś się uprze to i bez podstawki może grać (zwykle w podstawce są fajne karty więc tym bardziej warto). Najsensowniej zacząć od podstawki która zwykle daje grywalność na poziomie standardowej planszówki, a jak się spodoba można odpłynąć w morzu dodatków :P

Do wyboru dodatków przydają się stronki typu:
http://www.cardgamedb.com
gdzie można przejrzeć karty zamiast kupować kota w worku. W każdej paczce jest ustalony zestaw kart. Kiedyś FFG coś kombinowało i dawało niektóre karty x1 (start aGoT, Cthulhu i Inwazja), ale się opamiętali i teraz praktycznie wszystko jest już x3 czyli tyle ile max może być w talii w większości LCG, co więcej nawet stare paczki były przedrukowywane w sensowniejszym formacie.

Lista gier mniej więcej w kolejności chronologicznej + mój komentarz
Im starsza gra tym więcej dodatków co ma swoje plusy i minusy
Pierwszych 2 nie ma wersji PL

Game of thrones - nie grałem - jedna z niewielu z sensownie działającym trybem wieloosobowym; działa też na 2 graczy; dużo nie napiszę bo nie znam gry

Call of cthulhu - wsiąkłem i mam większość kart LCG - porządna skomplikowana gra 1v1, starter ma parę ważnych kart, ale żeby złożyć sensowną talię trzeba tego nakupić sporo; ostatnio wychodzą duże paczki pod konkretne rasy (i to z mocnymi kartami) więc ten problem może być mniejszy; główny problem - mało kto w to gra (a szkoda bo samą grę lubię) - jest też trochę dziwna meta, ostatnio narobili sporo mocnych kart a mam wrażenie że nie do końca ogarniają konsekwencje swoich projektów kart, ale z drugiej strony mimo małej popularności gra ciągle jeszcze żyje i próbują ją podtrzymywać i odświeżać co się FFG bardzo chwali

Inwazja - nie grałem - porządne 1v1 i jest polska wersja

Władca pierścieni - mam w wersji PL pierwszy cykl - taki dziwoląg bo nie dość że LCG to jeszcze kooperacyjna przeciwko taliom scenariuszy; mechanicznie bardzo toporna że tak powiem, przynajmniej dla mnie mechanika jest mało elegancka i mocno nienaturalna, w dodatku "przeciwnik" wrzuca losowe karty co czasem daje łatwą partię, a czasem morderczą; ma to swoje plusy bo są emocje i duża różnorodność, ale ja wolę więcej kontroli; dużą część kart w dodatkach stanowią nowe przygody, co bardzo podnosi replayability, ale dla mnie za mało kart dla graczy - lubię składać dziwne pomysły a ta mechanika nie zachęca do takich zabaw, raczej gra się to co działa

Jakość kart PL to chyba dokładnie to samo co EN (albo wystarczająco dobra), tłumaczenie niby ok, ale jednak przekonałem się że terminologię karciankową wolę w oryginale. Zwłaszcza że sporo terminów brzmi po polsku dziwnie, a na kartach często liczą się przecinki, czasami oryginał jest trudny do zrozumienia, dodatkowy narzut tłumacza to kolejne miejsce gdzie można mieszać w zasadach (ale nie kojarzę specjalnie narzekań na jakość i nie kojarzę żadnego konkretnego błędu więc źle nie jest)

I świerzaczki (niedawno wyszły, wersji PL jeszcze nie ma ale powinna niedługo być):

Star Wars LCG - grałem jedną partię (i trochę źle) - gra z bardzo uproszczonym składaniem talii, zamiast pojedynczych kart składa się parę bloków po kilkanaście kart [czy coś tak jakoś, nie wnikałem]; sama mechanika też wydaje się sporo prostsza niż w innych LCG, ale nie prostacka i partia wydawała mi się ciekawa; jest pare ciekawych pomysłów; warto sprawdzić samemu bo część osób liczyło na coś bardziej klimatycznego

Netrunner - shut up and take my money - na razie wyszła podstawka i 2 paczki, czekam na kolejne
Odświeżenie legendarnej gry twórcy MtG - Warto dowiedzieć się więcej bo gra jest mocno dziwna, ale zadziwiająco wielu osobom bardzo się podoba (w tym mi). Klimat cyberpunka bardzo mocny, sama gra jest to kompletnie asymetryczne 1v1. do tego stopnia że obie strony - haker i korporacja - mają zupełnie inną pulę kart z innymi rodzajami kart, to nie są frakcje tylko zupełnie inna rozgrywka z obu stron. Turniejowo gra się dwumecz raz tak, raz tak grając talią dla obu stron. Korporacja stara się ochronić i zabić intruza, Runner (czyli cyber włamywacz) atakuje karty (sic) korporacji - włącznie z ręką i deckiem. Gra jest bardzo losowa, ale z drugiej strony jest też mnóstwo analizowania i zarządzania ekonomią. Naprawdę dziwny koktajl ale okazuje się naprawdę świetną grą, polecam.
Ostatnio zmieniony 09 lut 2013, 00:36 przez zephyr, łącznie zmieniany 1 raz.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: Yavi »

Dzięki za odpowiedzi i liczę/proszę na/o więcej ;)
Dodam, że interesuje mnie głównie rozgrywka dwuosobowa (1vs) i głównie z tym samym przeciwnikiem.
Ma to być alternatywa dla planszówek.
Ostatnio zmieniony 09 lut 2013, 01:22 przez Yavi, łącznie zmieniany 1 raz.
schizofretka
Posty: 4360
Rejestracja: 13 mar 2010, 17:29
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 6 times

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: schizofretka »

Ja jestem mało doświadczonym graczem w karciankach, ale:

1. Game of Thrones - bardzo chciałem polubić, ale partie są długie. Nawet dwuosobowa to jak partia w porządną planszówkę, a wieloosobowa może się ciągnąć godzinami. Wysoki obecnie próg wejścia (mnóstwo kart)

2. Inwazja - najbardziej odpowiadająca mi, jako gracza przede wszystkim planszówkowego, mechaniką oraz klimatem. Niestety meta jest trochę takie sobie: od dawna królują kontrole, teraz pojawia się coraz więcej comb, nie ma rushy i talii opartych na mocnych jednostkach (bo za łatwo wszystko skontrować). Dodatków sporo, ale widać power creep, więc można kupić któryś nowszy cykl i potem dokupować pojedyncze zestawy jak będzie czegoś brakować. Dobre, choć lekko przestarzałe wprowadzenie jest tutaj (polecam cały blog): http://maledictor.blogspot.com/2012/01/ ... czyli.html Spora scena turniejowa w Polsce (chyba największa na ten moment z LCG i to na wysokim poziomie), a jednocześnie bardzo dobra gra do grania w zamkniętym gronie (może nawet lepsza). Podstawkę podobno można dostać w Empikach, jeśli nie, to pozostaje wersja angielska. Polecam wyszukiwarkę gier i-szop.pl.

3. LotR - całkiem fajne do gry solo, choć wspomniana zmienność trudności w scenariuszach może być irytująca

4. Netrunner - całkiem fajna, oryginalna mechanika, ale losowość chyba największa spośród wymienionych. Są ręki/układy talii, z którymi albo nie mamy co zrobić, albo wygrywamy z palcem w nosie, przynajmniej jako korporacja. Mówię to co prawda z perspektywy jednej partii, więc nie jest to osąd autorytatywny.

5. Racial Wars - polski twór, który sam nie wiedział, czy chce być CCG czy LCG. Nie wiadomo jak długo pożyje i jak dobrze sobie wydawca będzie radził z tworzeniem kart, ale zaletą są obłędne grafiki i dość przystępne reguły. Mechanicznie nic odkrywczego - tłuczemy się nawzajem.
Ja bym chciał do ciemnej nocki tak układać z wami razem,
Ale dajcie nowe klocki, albo zmieńcie ten obrazek!
Mogę przynieść
Darboh
Posty: 860
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: Darboh »

Jako że przygodę z karciankami zacząłem prawie rok temu, więc pozwolę sobie na takie świeższe spojrzenie na temat,
Primo, gry w które gram:

1. Netrunner - obłędna gra, mózgożerna, z rewelacyjnym klimatem i mechaniką. Do tego umiejętności czytania przeciwnika nad stołem bezcenne. Jak dla mnie reszta karcianek odstaje od Netrunnera. Chwyciła, nie puszcza i wydusza ze mnie każda wolną chwilę  Acz przyznać trzeba że gra inna, specyficzna. Klimatowa primo w wersji ang, boję się wersji pl, ze względu na bardzo specyficzny język.

2. Warhammer Inwazja – cóż w pół roku uzbierałem grywalną talie High Elfów, tylko po to żeby się przekonać jak bardzo ta gra się zmieniła od samego core setu. Od fajnej taktycznej rozgrywki po obecnie trochę dziwną czasem przypominającą pasjansa grę (przy combo srombo deckach i kontrolach). A mówię tu o grze turniejowej. Ewolucja tej gry do tego stopnia mnie zniechęciła, że myśle o pozbyciu się jej (zagwozdkę zrobiła zapowiedz nowego dodatku z multiplayem). Poza tym gra piękna i mocno klimatowa, ale z perspektywy tego że musiałem się tych 3 lat ewolucji nauczyć w pół roku, stwierdzam że poszło grze na minus, chociaż wciąż gram i ciągle ciągnie do niej. Trochę żałuję że nie skupiłem się na radosnej grze domowej, ciesząc się i rozkoszując nowymi dodatkami powoli i ze smakiem. Pewnie bardziej bym zrozumiał jej ewolucję. Dużo błędów pojawiło się w trakcie jej wydawania, znajomośc FAQ na bieżąco obowiązkowa, czasem rozgrzebywac się tzreba w regułach (na szczęście jest forum i wszystkoznający starzy gracze :)

3. Star Warsy – początkowo mnie zachwyciły, później trochę ostygłem. Klimat nieziemski czy wręcz galaktyczny, mechanika przystępna i nie bardzo skomplikowana. Multiplayer ma być niedługo a zapowiada się ciekawie. Gra mechanicznie na poziomie WHI, ale na początku swej drogi, co bardzo jak dla mnie idzie jej na plus, tym bardziej że widać wyciągnięcie wniosków z błędów popełnionych przy innych LCG przez panów z FFG. A grę w wersji pl na pewno nabędę. I turniejowo co pogram.

Co do innych.
1. AGoT – gra mnie ciągnie głównie ze względu na temat. Miałem okazje widzieć multiplaya i wygląda naprawdę świetnie. Ale ze względów finansowych odpuszczam. Ileż można.
2. Racial Wars – gra piekna i dosyć przemyślana, do tego rodzima. Niestety formaty CCG mnie odpychają, a twórcy się zdecydować nie mogą. Myślałem nad zakupem, ale zeszło na co innego. Pod baczną obserwacją.

Reszty nie znam więc nic nie powiadam.
Awatar użytkownika
mig
Posty: 4046
Rejestracja: 24 lip 2010, 16:41
Lokalizacja: Konin
Been thanked: 4 times

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: mig »

Darboh pisze: 2. Racial Wars – gra piekna i dosyć przemyślana, do tego rodzima. Niestety formaty CCG mnie odpychają, a twórcy się zdecydować nie mogą.
Mam wrażenie, że decyzję już podjeli i zdecydowali się na coś na kształt LCG. Tyle, że nie mogą używać nazwy LCG, bo to podobno zastrzeżone jest dla produktów FFG. Nie mogę teraz znaleźć tej wypowiedzi/informacji, ale na pewno jakieś pół roku temu takie info oficjalnie (półoficjalnie?) się pojawiło.

Edit: Znalazłem: http://www.racialwars.pl/news/zmiany-w- ... erialy/40/
Planszostrefa - 11%, 3 Trolle - 5%
Mam / Chcę mieć / Sprzedam
Awatar użytkownika
Paweł Puzio
Posty: 130
Rejestracja: 06 paź 2004, 22:38
Lokalizacja: Poland

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: Paweł Puzio »

Niby tak, ale w newsie wyżej są dywagacje o opakowaniach busterów.
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: Yavi »

Bardzo proszę o trzymanie się tematu dyskusji :P
Jeśli unikniemy tego typu rozmów, to temat (wg mnie) może być bardzo przydatny dla innych użytkowników zaczynających przygodę z LCG.
Dzięki za odpowiedzi, jeszcze mam jedno pytanie - bo nakreśliliście mi mniej więcej jak wygląda sytuacja z tymi grami - która z nich będzie najlepsza do domowej, casualowej gry 1v1, bez konieczności ciągłego kupowania nowych dodatków (nie chcę wpaść w kolejne bagno typu M:tG, które wydusi ze mnie kupę kasy, a gdy przestanę grać odzyskam raptem niewielką tego część). Tak jak pisałem wcześniej szukam czegoś, co będzie odskocznią od planszówek i miłym urozmaiceniem wspólnego grania z dziewczyną.
Awatar użytkownika
Atamán
Posty: 1344
Rejestracja: 13 kwie 2010, 12:42
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 555 times
Been thanked: 283 times

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: Atamán »

Yavi pisze:która z nich będzie najlepsza do domowej, casualowej gry 1v1, bez konieczności ciągłego kupowania nowych dodatków
Konieczności dokupowania nigdy nie ma, ale pokusa jest zawsze :P

Jak chcesz mieć pewność, że się nie wciągniesz, to lepiej omijaj LCG.

Wspomniałeś o tym, że zależy Tobie na klimacie. Ja szczerze mówiąc klimatu w grach karcianych za bardzo nie widzę - zagrywanie kart jest abstrakcją. Jedynym chyba wyjątkiem jest właśnie Netrunner - on jest na tyle futurystyczny, że tam to wszystko ma jakiś sens. Sama gra jest jednak jak dla mnie przekombinowana. Nie polecałbym Netrunnera do gry casualowej.
lordg90
Posty: 29
Rejestracja: 05 mar 2012, 09:07

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: lordg90 »

Z gier LCG mam Inwazję (z jednym dodatkiem) oraz Władcę Pierścieni (dużo dodatków).

Inwazja jest bardzo fajna do grania we dwójkę. Jeśli nie nastawiasz się nie granie turniejowe, to nie będziesz odczuwał dużej potrzeby kupowania dodatków, bo na taliach z podstawki można sensownie pograć. Oczywiście, z dodatkami będzie większy wybór kart, ale podstawka moim zdaniem wystarczy na długo.

Władca Pierścienie jest od Inwazji zupełnie inny. Po pierwsze, to kooperacja, z możliwością gry solo. Ja sam co prawda nie grałem, ale dużo osób chwali ten tryb. Ja preferuję granie w dwie osoby. Samą podstawką można się pobawić, nawet niemało, ale gra rozwija skrzydła z dodatkami, które powiększają liczbę scenariuszy, a także dostarczają nowych kart gracza. Poziom trudności gry jest dość wysoki, więc nie ma mowy o szybkim znudzeniu grą. Dodatkowo, Władca Pierścieni ma świetne grafiki - jak dla mnie najładniejsze w karciankach. Klimatu jest dużo, a dla miłośników Śródziemia jeszcze więcej. Szczerze polecam. Jeśli ograsz podstawkę i raz na jakiś czas dokupisz dodatek, będziesz bardzo zadowolony. Jeśli kupowanie dodatków w grę nie wchodzi, zastanów się, czy to, co jest w zestawie podstawowym wystarczy.
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: Yavi »

Nie no, dodatki wchodzą w grę, ale chcę mieć możliwość swobodnej gry bez nich. Na razie na liście "must have" mam sporo pozycji i chcę poznać wszystkie zanim zacznę inwestować tylko w jedną ;)
W LotRze zniechęca mnie trochę ta kooperacja, wolę interakcję negatywną. Rozejrzę się jutro w Empiku za Inwazją, chociaż przyznam, że GoT mnie kusi, bo uwielbiam świat Martina.
Darboh
Posty: 860
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: Darboh »

No to jak domowe granie to tylko Warhammer Inwazja, czyli core set + Szturm na Ulthuan. 6 bardzo różnorodnych ras. Tak naprawde wystarczą tobie w dłużeszj perspektywie dodatki deluxe czyli Legendy i jak się uda gdzieś dostać, co jest trudne to Marsz Potępionych. Dużo wnoszą, dużo dobrych kart. Granie i ogrywanie na długo. Byleby tylko to było dostępne, bo jest już trudno nie tylko o core seta.

Tak, Netrunner jest specyficzny i dużo bardziej wymagający. Przekombinowany nie jest :wink:

Co do Racial Wars - widziałem kiedyś taką wypowiedź twórcy, że do domowego grania to ma być LCG, a turniejowo CCG. Czyli do grania w domu wystarczą duże dodatki. Boostery skierowane do turniejowców. Wątpie żebym wytrzymał w domu z grą która wsyśnie, więc musiałbym pójść w CCG :wink:

No i Star Wars - kwestia poczekania z 2 miesiące i jest git karcianka pl z płynną lekką mechaniką i totalnym klimatem :D A dodatki powoli się będą ukazywać. Zawsze wtedy można śledzić co i jak z nimi i na spokojnie kupować te które faktycznie interesują. W core secie masz 4 frakcje, a niedługo ma być duży dodatek z 2 kolejnymi.
Awatar użytkownika
Odi
Administrator
Posty: 6460
Rejestracja: 21 kwie 2007, 12:51
Lokalizacja: Gdynia
Has thanked: 593 times
Been thanked: 944 times

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: Odi »

Koledzy napisali już praktycznie wszystko.

Netrunner, pod względem powiązania mechaniki z klimatem i zastosowanych rozwiązań, wydaje się przerastać inne karcianki, może poza GoTem wieloosobowym (choć obiektywnie trudno to ocenić, bo przecież wyszła dopiero podstawka plus 2-3 dodatki, a do takiej Inwazji jest już chyba szósty CYKL dodatków). Moim zdaniem sama podstawka również starczy na dłużej, niż w przypadku innych gier LCG. Jest jednak stosunkowo złożony, a do tego tematyka cyberpunku (wiele osób odstręczająca) utrudnia lajtowe, 'domowe granie' (w sensie: z dzieckiem, żoną, dziewczyną).

Inwazja będzie w tej kategorii lepsza, a najlepszy będzie - moim zdaniem - Star Wars, oferujący podobny klimat (w sumie to po prostu klasyczny dwuosobowy wygrzew). Jest stosunkowo prosty, tematyka znana, ułatwiony deckbuilding - to może być dobry wybór na początek.
Ostatnio zmieniony 10 lut 2013, 15:21 przez Odi, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: Yavi »

Ok, dzięki wszystkim za odpowiedzi :)
Rozejrzę się za Warhammerem, a jeśli go nie będzie, to poczekam na Netrunnera, bądź SW chyba.
Akurat zarówno dziewczyna, jak i ja graliśmy dobrych kilka lat w M:tG, więc jako takie doświadczenie w karciankach mamy.
Awatar użytkownika
fruszu
Posty: 99
Rejestracja: 08 lut 2009, 19:40
Lokalizacja: Wrocław

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: fruszu »

Kolejność chronologiczna:

1. A Game of Thrones LCG.
Moim zdaniem jedna z bardziej wymagających LCG. Mnóstwo kart, a co za tym idzie największa swoboda w kombinowaniu z taliami. Znakomita w wersji 1vs1 (choć znam też ludzi, którym bardziej odpowiada gra w 3-4 osoby).
Sama podstawka całkiem fajna, ale raczej nie pobudujesz z niej innych (własnych) talii (tu lepszy jest Netrunner czy Władca Pierścieni). Jeśli zamierzasz kupować dodatki, polecam. Jeśli nie, wybrałbym którąś z innych LCG.
Jak już ktoś wspomniał gra w więcej niż 2 osoby może być długa.
Jakbyś miał pytania, zajrzyj na polskie forum AGoT LCG

2. Warhammer Inwazja.
Grałem w samą podstawkę i bardzo mi się podobała. Wydaje mi się, że jeśli ktoś zamierza się ograniczyć do Core Setu, to znakomity pomysł.

3. Władca Pierścieni LCG.
Idealna do gry solo. Piękne karty i bardzo wysoki poziom trudności scenariuszy. W dwie osoby gra się fajnie, ale akurat u mnie sprawdziła się w wersji jednoosobowej. Bardzo dobnry Core Set. Zagrałem chyba z 50 partii samą podstawką. Dodatki też super. Ale jeśli chodzi o rywalizację, to nie ma takiego trybu.

4. Android: Netrunner
Najbardziej orginalna z w.w. Bardzo ciekawa mechanika świetnie powiązana z klimatem. Równie dobry Core Set, bardzo fajne karty, z których można myślę pobudować własne talie (choć ja akurat grałem tymi gotowymi). Mnie akurat nie pociąga klimat. Wydaje mi się, że jest najbardziej "geekowa" ze wszystkich LCG.

5. Star Wars: LCG
Jak ktoś choć trochę lubi SW, to znakomita. Mnie już sama podstawka dostarcza mnóstwo frajdy. Żeby poskładać własne talie trzeba by raczej kupić drugi Core Set.
W razie pytań zerknij na polskie forum Star Wars LCG (są tam relacje z pierwszych gier samym Core Setem, może to Ci pomoże).geekowa

EDIT: Acha, i wydaje mi się, że każda z tych gier jest bardziej złożona od M:tG. Tak więc nie martw się o to :wink:
Awatar użytkownika
zephyr
Posty: 2373
Rejestracja: 27 paź 2007, 00:12
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: zephyr »

A właśnie, core Władcy Pierścieni LCG - bardzo kontrowersyjny - jest trochę zwolenników, ale IMO Core zabijają właśnie scenariusze i ich trudność - pierwszy jest bardzo prosty (o ile nie masz kosmicznego pecha), a drugi bardzo wredny (w grze w której trudno się rozpędzić dostajesz na start gwarantowanego silnego przeciwniki), trzeci jest trudny i solo z core prawie nie robialny, w więcej osób dalej trudny.
Ja szybko kupiłem dodatki co znacznie mi poprawiło wrażenia z gry - ciągłe wygrywanie z pierwszym i przegrywanie w drugim jest nudne. Scenariusze w dodatkach są na różnym poziomie i można sobie coś bardziej adekwatnego dobrać, do tego trochę więcej kart graczy do zabawy z budową talii.

Netrunner z Core działa fajnie, ale na razie jest mało dodatków, a to co wychodzi sugeruje że rozgrywka z dodatkami będzie wyglądać inaczej (dużo nowych mocnych kart które dyktują kształt rozgrywki), i pewnie za parę paczek będę się dziwić ze uważałem core za fajny, mimo że grałem w niego sporo przez parę miesięcy.

Generalnie sam Core jak nie grasz z ludźmi z dużą ilością kart często nie jest zły. Natomiast jak się pozna decki z większej puli kart zaczyna wydawać się bardzo biedny, z drugiej strony w dużej puliczęsto parę kluczowych kart ustawia metę. W Cthulhu trochę poprawiają nowe duże paczki pod kolor i karty współgrające ze sobą. Małe dodatki mają ten minus że dostajesz po kilka kart na każdy kolor - musisz mieć ich więcej żeby dana frakcja zaczęła działać.

Kolejny minus to fakt że core to takie demo/casual mode. I do składania naprawdę mocnych talii potrzeba 2 albo 3 core.
Science is a way of trying not to fool yourself. The first principle is that you must not fool yourself, and you are the easiest person to fool.
R.Feynman
Awatar użytkownika
Yavi
Posty: 3186
Rejestracja: 08 lut 2013, 11:34
Lokalizacja: Gdańsk
Has thanked: 24 times
Been thanked: 40 times
Kontakt:

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: Yavi »

Jak na razie poszukiwania W:I zakończyły się niepowodzeniem, w żadnym z Empików we Wrocku do których dotarłem nie było podstawki, a wg ich informacji to w całym mieście w Empikach jej nie ma.
I tutaj pytanie - jest szansa, że podstawka zostanie wznowiona i będzie można ją znowu kupić?
Awatar użytkownika
meshuggah717
Posty: 102
Rejestracja: 25 gru 2012, 23:57
Lokalizacja: Kraków

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: meshuggah717 »

Wrocław to przecież spore miasto, na pewno jest dużo sklepów z planszówkami :wink: Jeśli faktycznie nie będziesz mógł znaleźć to daj ogłoszenie na forum w dziale "handel", może jest ktoś z Wrocławia kto będzie chciał sprzedać. Zawsze jest możliwe kupno przez internet, duże osób się ogłasza jako chętni do sprzedaży używki, są też sklepy internetowe, no chyba, że nie preferujesz zakupów w sieci.

Tak btw. empik to chyba kiepskie wybór do zakupu planszówki :)
Awatar użytkownika
gregvip
Posty: 342
Rejestracja: 22 sty 2012, 14:55
Lokalizacja: Proszowice k. Krakowa

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: gregvip »

zephyr pisze:A właśnie, core Władcy Pierścieni LCG - bardzo kontrowersyjny - jest trochę zwolenników, ale IMO Core zabijają właśnie scenariusze i ich trudność - pierwszy jest bardzo prosty (o ile nie masz kosmicznego pecha), a drugi bardzo wredny (w grze w której trudno się rozpędzić dostajesz na start gwarantowanego silnego przeciwniki), trzeci jest trudny i solo z core prawie nie robialny, w więcej osób dalej trudny.
Ja szybko kupiłem dodatki co znacznie mi poprawiło wrażenia z gry - ciągłe wygrywanie z pierwszym i przegrywanie w drugim jest nudne. Scenariusze w dodatkach są na różnym poziomie i można sobie coś bardziej adekwatnego dobrać, do tego trochę więcej kart graczy do zabawy z budową talii.
Nie jest wcale prawdą, że pierwszy scenariusz jest prosty. Piszę to z pozycji nowego gracza. Mam grę od kilku dni i do momentu kiedy mi dobrzy ludzie poradzili żebym olał talie mono i złożył 2 strefowe to myślałem, że zawału dostanę jak mi przywództwo które ponoć jest bardzo dobre dostawało baty od pająków.
To w ogóle jest moim zdaniem największy błąd FFG reklamowanie tej gry jako solo które można przejść pojedynczymi taliami i to słabymi jakie są w Zestawie Podstawowym. Jestem święcie przekonany, że zniechęciło to do tej jak by nie było świetnej gry, całą masą ludzi.
Born to play
Moja kolekcja
Awatar użytkownika
westwood
Posty: 432
Rejestracja: 04 gru 2007, 02:45
Lokalizacja: Kraków

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: westwood »

To ja się jeszcze wypowiem, coby zamieszać :D Sam jakiś czas temu miałem podobny problem i wybrałem Call of Cthulhu. Innych z wymienionych gier nie testowałem (poza Netrunnerem, ale w tym przypadku grałem w wersję oryginalną i mnie nie porwała). Co do CoC:
1. Nie ma wersji pl.
2. Podstawką jak najbardziej da się grać (po prostu bierzesz talie 2 frakcji, dodajesz 1 z 2 zestawów kart neutralnych i już).
3. Kupiłem kilkanaście dodatków (w tym pierwszy duży) i bez problemu złożyłem 7 sensownych talii (osobną dla każdej frakcji). Dodam, że moi przeciwnicy nie mają własnych kart, tylko korzystają z moich. Pojawiła się jeszcze 8. frakcja, ale ją zignorowałem, bo z tego co widzę po kartach i czytam na forach wymaga dokupienia mrowia dodatków, żeby ułożyć sensowną talię. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w sposób sensowny łączyć w 1 talii 2 frakcje (jak przy samej podstawce), więc nawet mając tylko kilka dodatków można złożyć kilka talii.
4. Klimat jest wyczuwalny (inna sprawa, ze nie każdemu odpowiada Lovecraft).
5. Gra dedykowana do rozgrywek 1vs1 - czyli to czego szukasz.
6. Grywalność wysoka wg mnie - jak na razie nie zdarzyły mi się 2 wyraźnie podobne rozgrywki, mimo, że od dłuższego czasu gram tylko wspomnianymi 7 taliami bez dokupywania kolejnych dodatków.
7. Jest dostępne w Polsce.
8. Wykonanie solidne. Estetyka jest kwestią gustu - mnie się karty bardzo podobają.
9. Gra zdecydowanie jest skomplikowana. Zwłaszcza po dodaniu kart z dodatków.
10. To zdecydowanie nie jest wojna (ani w sensie sławnej gry karcianej, ani w sensie rozgrywki) - tutaj najważniejsze jest zdobywanie przewagi w położonych na kartach historii żetonów (jak zapełnisz wszystkie wolne pola po swojej stronie, karta historii jest Twoja, a wygrywa ten, kto pierwszy zdobędzie 3. Dodatkowo zdobyta karta w chwili uzyskania pozwala zamieszać w grze).
Awatar użytkownika
SeeM
Posty: 936
Rejestracja: 19 maja 2009, 19:13
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 2 times

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: SeeM »

Yavi pisze:Jak na razie poszukiwania W:I zakończyły się niepowodzeniem, w żadnym z Empików we Wrocku do których dotarłem nie było podstawki, a wg ich informacji to w całym mieście w Empikach jej nie ma.
I tutaj pytanie - jest szansa, że podstawka zostanie wznowiona i będzie można ją znowu kupić?
W połowie roku wychodzi Bardzo Duży dodatek, dodający naprawdę wykręcone zasady gry wieloosobowej. Będą karty, które pomagają zarówno właścicielowi, jak i "drużynie". Będą też tanie karty do szybkiego wystawienia, które jednak pomagają odrobinę drużynie przeciwnej. Dodaje też nowy warunek zwycięstwa poprzez żetony dominacji, dzięki czemu unikniemy sytuacji pechowca, który musi długo czekać do zakończenia partii aż reszta graczy się wykrwawi. WIęcej na http://www.fantasyflightgames.com/edge_ ... ?eidn=3923

Liczę na obfite dodruki przy okazji Kataklizmu, bo to od dawna oczekiwany powiem świeżości do Inwazji. Na pewno będzie jeszcze więcej chętnych na podstawkę.
+ (BGG)
Darboh
Posty: 860
Rejestracja: 18 wrz 2012, 09:15
Has thanked: 32 times
Been thanked: 19 times

Re: Gry LCG - SW, LotR, Warhammer, GoT

Post autor: Darboh »

Co do core seta WHI:
http://galakta.ceti.pl/Galakta2013/plan ... e-dodruki/

Czyli raczej musisz poczekać. Netrunner pl, Star Warsy pl i Warhammer Inwazja pl, wsio w drugim kwartale tego roku.

Proponuję zgadać się z ludzmi co grają w jakieś LCG. We Wrocławiu jest żwawo z graniem we wszystkie te gry. I podziel się wrażeniami :) To będzie ciekawe :)

http://www.whinvasion.pl/viewforum.php?f=10
http://starwars.sztab.com.pl/viewforum.php?f=8
http://netrunner.cba.pl/viewforum.php?f=10
ODPOWIEDZ