
Temat chyba kontrowersyjny, jako, że część załogi pracuje w Rebelu.
No i ogólne pranie mózgów przez media w temacie "prawo autorskie", "piraci", "zabijanie rynku" etc.
Ogólnie ja się temu nie poddaję i mam to gdzieś... ale rozumiem jeśli ktoś ma obiekcje.
Myślę też o pozytywnych stonach tego "procederu" - krzewienie kultury i sianie ziarna

Może na początek pochwalę się co udało mi się "wyprodukować"
1. Lost Cities - przebój, lubimy z żonką popykac.. 2 talie kart + markery i kredki świecowe = malujemy rogi kart na różne kolory i już mamy 5 suitów, figury jakok karty inwestycji... nawet nie wygląda źle... a zabawa przednia
2. Schotten-Totten - wystarczy jeden kolor więcej (6 suitów) i jest. Fajna gra , bardziej brain busterowa niż LC
3. Carcassone - krąży po sieci pdf ze wszystkimi tile'ami + dodatki , wydruk + naklejenie na tekturkę + kredki

4. Settlers of Catan - noo duże przedsięwzięcie, zrobiona własnoręcznie od początku do konca... komputer + drukara + ... kredki

5. Rette Sich Wer Kann - fajna towarzyska gra w topienie kolegów... dosyć prosta do zrobienia.. duzo emocji przy głosowaniu kogo wyrzucić z szalupy

6. High Society - też od początku samoróbka - własne karty, (komputer) świetny krótki "filler" z aukcją
7. Royal Turf - wyscigi konne ... jeszcze nikogo nie namówiłem na grę - ale zapowiada się pysznie (tym razem bez użycia komputera)
8. no i ostatnio ślęczę nad San Juan - może być wypas... kombinuje kolorowa drukarke, która by mogła drukowac na tekturze.. zaoszczędziłoby to sporo pracy...
ok.. jeszce Cartagena i Top Seceret(?) jest na tapecie...
Wyczytałem, że inni też się parali wytwarzaniem ręcznym... (Puerto Rico .. wow.. gratuluję zacięcia) może dopiszecie co się udało .. a co nie...
Moze jakies sugestie - gier dobrych, jednoczesnie nie wymagających ogronego nakładu pracy...
Albo tipsy jak robić, aby się nie narobić...
na pytania chętnie odpowiem.. byc moze udestępnię materiały...
BTW .. wszyscy wiemy, ze oryginał jest nie do pobicia.. i nie ma co trzepać piany.. ale samoróby daja też sporo satysfakcji.
Jeszcze mam sporo przemyslen i tłumaczeń - "dlaczego samoróbki" .. ale to innym razem.
aha.. i co o tym myśli admin
