GRY-PLANSZOWE.pl

Chciałbym kupić historyczną grę taktyczno-wojenną. Jedynym zastrzeżeniem jest okres- wojna secesyjna lub opcjonalnie bitwy napoleońskie. W obydwu tematach jest masa tytułów. Na razie najlepiej prezentuje się Battle Cry. Czy to dobry wybór, a może jest coś lepszego? Dodam jeszcze, że to będzie moja pierwsza gra tego typu.

Podobne (ale chyba lepsze), tylko z bloczkami: Command&Colors Napoleonics

Inny system niż dwie poprzednie (w moim przekonaniu lepszy, aczkolwiek w C&C nie grałem zbyt wiele) i do tego więcej armii: Manoeuvre

Guns of Gettysburg.
http://boardgamegeek.com/boardgame/3640 ... gettysburg
Gra na mega wypasie, tylko droga

Indar, może i GoG jest 'grą na wypasie', ale to nie jest propozycja dla kogoś, kto dopiero zaczyna.

To już bardziej "Gettysburg" Martina Walllace'a, ale też raczej bym się jednak ograniczył do wybory między Battle Cry, C Napoleonics i Manoeuvre.

Gra jest trudna, owszem - ale też bym nie demonizował że nie nada się dla początkujących. Gra jak każda inna - jedyny problem jaki widzę to to że wersja jest w języku angielskim, trzeba będzie wgryzać się w instrukcję.
Ale tak - są gry łatwiejsze.

Kurcze, w sumie to wszystko jest fajne;) Buszując jeszcze po internecie spodobały mi się Sekigahara i Friedrich wraz z Marią;)(Chociaż obydwie są w innych okresach niż wyżej wymienione) Dzięki za wasze propozycje Napoleonics i GoG też przypadły mi do gustu. Teraz najtrudniejszy wybór- którą wybrać na początek?:D

DnegeL pisze:Chciałbym kupić historyczną grę taktyczno-wojenną. Jedynym zastrzeżeniem jest okres- wojna secesyjna lub opcjonalnie bitwy napoleońskie. W obydwu tematach jest masa tytułów. Na razie najlepiej prezentuje się Battle Cry. Czy to dobry wybór, a może jest coś lepszego? Dodam jeszcze, że to będzie moja pierwsza gra tego typu.

Jest wiele ciekawych tytułów do wojny secesyjnej i epoki napoleońskiej, choć często będą to gry bardziej złożone. Battle Cry to jest bardzo uproszczona gra wojenna, raczej taki poziom dla przedszkolaków .

Poczytaj sobie u nas np. o "Napoleon's Triumph":
http://portal.strategie.net.pl/index.ph ... Itemid=119

Tu coś jeśli znajdziesz nieco więcej czasu i zapału:
http://strategie.net.pl/viewtopic.php?f=10&t=765

Ostatnio nasz kolega przetłumaczył taki, też stosunkowo nietrudny system:
http://strategie.net.pl/viewtopic.php?f=10&t=12657

Ogólnie zapraszam też w nasze progi, my się grami wojennymi zajmujemy nie tylko od święta

DnegeL pisze:Kurcze, w sumie to wszystko jest fajne;) Buszując jeszcze po internecie spodobały mi się Sekigahara i Friedrich wraz z Marią;)(Chociaż obydwie są w innych okresach niż wyżej wymienione) Dzięki za wasze propozycje Napoleonics i GoG też przypadły mi do gustu. Teraz najtrudniejszy wybór- którą wybrać na początek?:D

Ja bym sprobowal Sekigahare:)Nie gralem zaznacze tylko po przeczytaniu i obejrzeniu recek mam na nia ochote;)

@ DnegeL: Tak jak ktoś wyżej wspomniał, jak masz czas to wszystko opanujesz. To nie praca domowa ze szkoły, jeśli to lubisz to jakie by trudne nie było to i tak to rogrzyziesz i prawdopodobnie sprawi Ci to dużo przyjemności. Ja mam Fridrich'a. Kupiłem to jako pierwszą grę wojenną. Generalnie jestem mało wybredny, ale ta gra jest super. Może faktycznie nie mam porównania bo prawie w wojenne gry nie grałem. Co ciekawe wszyscy powtarzaja, ze zasady we Fridrichu i Marii sa banalne a ja je studiowałem z tydzien. Ale to przez to, że nie mogłem sobie na spokojnie poczytac, tylko jak byłem z dzieckiem na spacerze to w jednej ręce wózek w drugiej instrukcja Teraz uwazam, ze są bardzo proste, bo juz wprowadzalem nowych graczy, ale żeby nabrac takiej pewności musiałem te 3 rozgrywki przejść.
Ja się (może to nienajlepiej) przy wyborze gier wojennych kieruję estetyka wykonania, szczególnie map i pewnie gdybym stał przed podobnym wyborem wziałbym Guns of Gettysburg, ale też gdzies czytałem, że trzeba troche pobiegać po instrukcji zanim się to opanuje. Czego nie wybierzesz z tych tytułów bedzie dobre. Żebyś tylko miał czas i partnerów do gry. A co za problem to później wymienić na coś innego ? Strata 20-40zł za kilkadziesit godzin przyjemności to według mnie bardzo korzystny stosunek

Napoleons Triumph - to piękna gra ( Guns of Gettysbourg to kolejna odsłona tego samego systemu) - kupiłem ją z podziwu dla oryginalności i wydania, ale znaleźć kogoś, żeby w toto zagrać to wyzwanie dużo większe niż zarobienie na jej zakup ...

manouvre polecam - to co prawda bardziej szachy z kostkami w oprawie wojennej , ale klimat i wojenna mechanika jest - jako gateway się nada...



nie wiem czy Marię mozna nazwać grą wojenną ( choć o czasach wojny opowiada) - obecnie można ją dostać za mniej niż 150 zł. co przy tej oprawie (klimat mapy i kart 101%) i złożoności jest bardzo dobrą ceną. Zdecydowanie też rekomendowałbym ten zakup w miejsce Fridricha - gry podobne, ale Maria jest bardziej dopracowana i ma wariant na 2 osoby.

Albo cos z Columbia Games; Hammer of the Scots albo Julius Caeser. Fryderyk lepszy na wiecej niz 2.
Teraz zagrywam sie w necie w "A few acres of snow" tez polecam, 130 zl w sklepie.

Aaa nie te epoki. Ale kto wie jak gra dobra, to i epka juz nie taka wazna

No to bardziej epokowo;);
http://boardgamegeek.com/boardgame/1662 ... paign-1815

Jeśli chodzi o gry wojenne o wojnie secesyjnej, to co powiecie o For The People i A House Divided?
[edit]
Właśnie się zorientowałem, że dałem ciała - A House Divided było w jednym sklepie za 16 funtów (normalnie 25)... Ech... cóż robić.

A House Divided to bardzo dobry wybór jako wstęp przed pełnokrwistymi grami wojennymi.

A może jednak coś dobrego ( powyższe propozycje oczywiście też są dobre ) w skali "operacyjnej " :

http://boardgamegeek.com/boardgame/9606 ... 813-de-lut