Strona 1 z 13

1944: Wyścig do Renu - pytania i wątpliwości

: 18 maja 2014, 19:42
autor: Cin
Po przeczytaniu angielskiej instrukcji (jest gdzieś dostępna polska wersja?):

Corps movement:
Rozumiem, że jedna akcja to ruch jedną jednostką? Instrukcja nie wyjaśnia tego wprost.

Axis reaction:
Czy Axis marker można położyć tylko na polu "swojego" koloru, czy na dowolnym?

Nie bardzo też mogę znaleźć wyjaśnienie znaczenia strzałek - kiedy ich kierunek (czy raczej zwrot) ma znaczenie?

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 18 maja 2014, 21:15
autor: Lord Voldemort
Cin pisze:Po przeczytaniu angielskiej instrukcji (jest gdzieś dostępna polska wersja?):
Jest. Na przykład tutaj: http://1944wyscigdorenu.znadplanszy.pl/ ... nstrukcja/
Corps movement:
Rozumiem, że jedna akcja to ruch jedną jednostką? Instrukcja nie wyjaśnia tego wprost.
Tak. Nie mozna w jednej akcji ruszyc wiecej niz jednego korpusu.
Axis reaction:
Czy Axis marker można położyć tylko na polu "swojego" koloru, czy na dowolnym?
Na dowolnym. Ale lepiej wykladac je przeciwko kolorom innych graczy ;)
Nie bardzo też mogę znaleźć wyjaśnienie znaczenia strzałek - kiedy ich kierunek (czy raczej zwrot) ma znaczenie?
Nie ma znaczenia.

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 18 maja 2014, 21:17
autor: kaimada
Jedna akcja ruchu to ruch JEDNYM korpusem o 3 pola. Każdy korpus może się w turze poruszyć tylko raz.

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 18 maja 2014, 21:40
autor: Cin
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.
Lord Voldemort pisze:Na dowolnym. Ale lepiej wykladac je przeciwko kolorom innych graczy
Ubzdurało mi się, że Patton gra czerwonym i przykład w instrukcji mnie kompletnie skołował.
Lord Voldemort pisze:Nie ma znaczenia.
:)

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 21 maja 2014, 12:14
autor: Lord Voldemort
rastula pisze:może już czas na wątek "zasad" ale zapytam jeszcze tutaj ;)
1) a w grze solo i 2os też opcjonalnie łączymy wszystkie 3 talie pościgu?
Można, ale jak już Jaro wspominał, takiego rozwiązania nie testowaliśmy,
2) czy talia kart pościgu ma prawo się skończyć? czy wtedy przetasowujemy stos odrzuconych ?
Bardzo rzadko zdarzyly sie gry, kiedy sie talia skonczyla. To znaczy, ze ktos w ogole nie dostaje znacznikow oporu przeciwko sobie.
Oczywiscie wtedy przetasowujemy stos odrzuconych.
3) czy pokonane dywizje z tali kart pościgu zatrzymuje się do wymiany na medale (czy tylko te z talii zagrożeń) ?
Wszystkie.
4) Bradley ma podwójną akcję wsparcia lotniczego ale tylko 1 wskaźnik tegoż - czyli musi najpierw wykorzystać jedno wsparcie aby aktywować je drugi raz ( czyli nie ma takiej sytuacji że ma swój żeton wsparcia na obu taliach?)
Nie ma podwójnej akcji. Ma możliwość wykonania tej akcji ze swojej karty, czyli bez wliczania jej do limitu 2 akcji w trakcie tury (no i w każdą pogodę, w przypadku stosowania tej zasady).
5) to drugie wsparcie to jest normalna akcja ( jedna z 2 w ruchu gracza)?
Jeśli Brad zużył swoją kartę, to może wykonywać wsparcie tylko jako normalną akcję.

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 22 maja 2014, 06:46
autor: Lord Voldemort
I jeszcze pytanie, jakie padlo na forum Strategie, ale wklejam tez tutaj.
I jeszcze pytanie o wsparcie lotnicze. Rozumiem, że jako amunicja działa tylko na pierwszą kartę (dodatkowo ją rozpoznając?)? A jeżeli ta karta nie jest wojenna to lotnictwo spada?
Wlasnie tak. Jak chcesz robic gleboki zagon, to masz wieksze ryzyko, ze sie na cos nieprzyjemnego nadziejesz.

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 23 maja 2014, 14:38
autor: Banan2
Ja mam pytanie dotyczące desantu spadochronowego. Kupuję sobie za medale desant. Umieszczam na polu dwukolorowym np. Aachen. Z jakiś powodów nie wykorzystuję tego desantu. Na końcu tury odwracam go na ciemną stronę. Czy ten desant jest mój, mój i tylko mój :wink: Czy też inny gracz może wykorzystać mój desant?
Pozdrawiam

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 23 maja 2014, 19:06
autor: Wothan
Moje uwagi po przestudiowaniu instrukcji i elementów gry:
1. Na str.12 w pkt.14 podpkt.A (dokładanie znaczników oporu) jest przecinek w zwrocie "(...)na polu sąsiadującym z polem zwycięstwa, z symbolem oporu (...)", zaś tego przecinka już nie ma w skrócie zasad na str.16. Moim zdaniem obecność tego przecinka ma wpływ na zasady wystawiania znaczników oporu (w pierwszym przypadku są to 3 opcje, w drugim 2). Z przykładu na str.13 wynika, że opcja z przecinkiem jest raczej błędna (bo w przykładzie nie można dołożyć znacznika na Nijmegen). To mi zakrawa na aferę kalibru "lub czasopisma" :)
2. Czy XV korpus Pattona żeby wykonać pierwszy ruch musi się najpierw cofnąć do Orleanu?
3. Czu można dołożyć znacznik oporu do pola z symbolem oporu? Czy korpus wchodzący na takie pole walczy wtedy z dwoma niemieckimi dywizjami?
4. Wykorzystane jednostki spadochronowe sa odkładane do pudełka. Tzn. że już nie będą mogły być więcej wykorzystane? (czyli jeśli jeden gracz wykorzysta 2-3 jednostki spadochronowe, a drugi pozostałe 1-2, to dla trzeciego gracza nic nie pozostanie?) -jak dla mnie to nieco zmarnowany potencjał akcji "desant spadochronowy".

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 24 maja 2014, 00:40
autor: rastula
z tymi desantami to gra nerwów - ktoś może je wykorzystać przede mną ( ale musi zapłacić) - nie sądzę żeby po wykorzystaniu wracały do gry ( zresztą to logiczne - nie zdążyły by się odbudować po akcji)...

i wydaje mi się że w wyjątkowych sytuacjach ( desant na polu wspólnym) druga strona może wykorzystać zrzucony przez kogoś desant - wredne :)...


no ale wiadomo już że ja nie doczytuje instrukcji :D

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 24 maja 2014, 01:35
autor: Wothan
rastula pisze:z tymi desantami to gra nerwów - ktoś może je wykorzystać przede mną ( ale musi zapłacić) - nie sądzę żeby po wykorzystaniu wracały do gry ( zresztą to logiczne - nie zdążyły by się odbudować po akcji)...
Rzeczywiście masz rację
rastula pisze:i wydaje mi się że w wyjątkowych sytuacjach ( desant na polu wspólnym) druga strona może wykorzystać zrzucony przez kogoś desant - wredne :)...
tego nie jestem pewny czy można kogoś desant wykorzystać...
rastula pisze:no ale wiadomo już że ja nie doczytuje instrukcji :D
:lol:

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 24 maja 2014, 19:45
autor: ozy
Banan2 pisze:Ja mam pytanie dotyczące desantu spadochronowego. Kupuję sobie za medale desant. Umieszczam na polu dwukolorowym np. Aachen. Z jakiś powodów nie wykorzystuję tego desantu. Na końcu tury odwracam go na ciemną stronę. Czy ten desant jest mój, mój i tylko mój :wink: Czy też inny gracz może wykorzystać mój desant?
Pozdrawiam
Desant jest dla każdego. Kto pierwszy ten lepszy, zarówno na torze desantu jak i na mapie. Wolno korzystać z cudzego desantu, przecież gracze są sojusznikami, prawda? :)
Wothan pisze:Moje uwagi po przestudiowaniu instrukcji i elementów gry:
1. Na str.12 w pkt.14 podpkt.A (dokładanie znaczników oporu) jest przecinek w zwrocie "(...)na polu sąsiadującym z polem zwycięstwa, z symbolem oporu (...)", zaś tego przecinka już nie ma w skrócie zasad na str.16. Moim zdaniem obecność tego przecinka ma wpływ na zasady wystawiania znaczników oporu (w pierwszym przypadku są to 3 opcje, w drugim 2). Z przykładu na str.13 wynika, że opcja z przecinkiem jest raczej błędna (bo w przykładzie nie można dołożyć znacznika na Nijmegen). To mi zakrawa na aferę kalibru "lub czasopisma" :)
2. Czy XV korpus Pattona żeby wykonać pierwszy ruch musi się najpierw cofnąć do Orleanu?
3. Czu można dołożyć znacznik oporu do pola z symbolem oporu? Czy korpus wchodzący na takie pole walczy wtedy z dwoma niemieckimi dywizjami?
4. Wykorzystane jednostki spadochronowe sa odkładane do pudełka. Tzn. że już nie będą mogły być więcej wykorzystane? (czyli jeśli jeden gracz wykorzysta 2-3 jednostki spadochronowe, a drugi pozostałe 1-2, to dla trzeciego gracza nic nie pozostanie?) -jak dla mnie to nieco zmarnowany potencjał akcji "desant spadochronowy".
1. Tak, przecinek jest tam błędny. Przykład oraz skrót zasad są poprawne.
2. Tak, do przodu ruszyć się nie może. Ale ten ruch do tyłu to dobry ruch, tylko trzeba trochę pograć by to własciwie rozegrać. :)
3. Nie - tylko na zwykłe pole pozbawione znaczników (poza desantem i Ostendą). To jest wprost napisane w zasadach.
4. Tak, są jednorazowe. To nie marnowanie potencjału, tylko odwzorowanie realiów. I wspaniały gambit przy okazji. Wszak desant to strata akcji i medali. :)

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 25 maja 2014, 20:35
autor: Tyrek
Pytanie po suchym przeczytaniu instrukcji - kartkuję ją właśnie i nie mogę odnaleźć odpowiedzi:

Co się dzieje ze znacznikami oporu po pokonaniu wrogiej dywizji? Wraca do puli, czy do pudełka? Mea culpa jeśli jest to w jakimś widocznym miejscu w instrukcji, ale kartkuję, czytam i nie mogę wyszukać ;)

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 25 maja 2014, 20:50
autor: mat_eyo
Wraca do puli odwlekając koniec gry. Mam pytanie odnośnie okrążenia, nie rozumiem tego jakoś. Mógłby mi to ktoś jasno opisać?

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 25 maja 2014, 23:26
autor: Lothrain
Z tym okrążeniem to trochę tak jak w "Przez pustynię" - jak odetniesz tam jakiś fragment planszy, to jest on twój i tylko twój i za niego punktujesz. Tu podobnie, jeśli swoimi znacznikami odetniesz jakiś fragment planszy (czyli pola/miejscowości bez znaczników), np. doprowadzając szerokim łukiem swój korpus do morza (Monty), albo do brzegu planszy (Patton), to wszystkie odcięte pola (czyli nie mające drogi łączącej dane miasto z Dusseldorfem) automatycznie stają się zdobyte i otrzymują twój znacznik. Nie do końca rozumiem tylko, czy odcięcie musi nastąpić w ramach twojego frontu, czy całej mapy. Logicznie raczej to drugie. Ale najgorzej ma w tym wypadku Bradley, bo żeby cokolwiek odciąć/okrążyć na swoim froncie musi mieć pomoc któregoś z pozostałych dowódców.
Jeśli źle interpretuję, to niech mnie ktoś oświeci.
I jeszcze jedno - naprawdę pokonane jednostki wracają do puli? Też jakoś w instrukcji tego nie znalazłem.

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 25 maja 2014, 23:32
autor: Koshiash
Lothrain pisze:I jeszcze jedno - naprawdę pokonane jednostki wracają do puli? Też jakoś w instrukcji tego nie znalazłem.
Tak. Są licznikiem czasu gry i można nimi w ten sposób manipulować.

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 26 maja 2014, 00:12
autor: mat_eyo
No właśnie, jak dokładnie jest z tym okrążaniem? Pole nie może mieć połączenia z Dusseldorfem, ale licząc pola wszystkich graczy, czy tylko moje? Co w wypadku niemieckiego kontrataku, pola mogą się "odokrążyć"? Jeśli uda się okrążyć pole z medalem to zdobywam go? Czy można okrążyć pole z nadrukowanym znacznikiem oporu?
Sam tego nie rozumiem, a muszę; bo w mojej grupie tylko ja czytam instrukcje i tłumaczę gry ;)

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 26 maja 2014, 07:20
autor: Lothrain
Dzięki Koshiash.
A co do Twoich pytań mat_eyo: pola ni mogą się odokrążyć :) - raz okrążone i zajęte muszą być normalnie celem kontrataku, żeby twój znacznik zginął; na pewno można też okrążyć pole ze znacznikiem oporu, ale na takich polach nie umieszczasz swoich żetonów, bo niemiaszki wciąż tam siedzą.
Z medalem to nie wiem :(

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 26 maja 2014, 08:19
autor: rastula
Inna sprawa

Czy mogę skorzystać z Paliwa leżącego na miejscowości do inicjowania ruchu. Z jednej strony jest napisane że za ruch płacę paliwem z karty, w innym miejscu instrukcji że w dowolnym momecie mogę manipulować wskaźnikami pomiędzy kartą korpusu a zasobami w danje lokacji.


Czy mogę więc legalnie wykonać taki ruch:

1. zapłacić za ruch paliwem z karty
2. uzupełnić wydatek z pkt 1. paliwem z lokacji
3. ruszyć korpusem...

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 26 maja 2014, 09:14
autor: ozy
rastula pisze:Czy mogę więc legalnie wykonać taki ruch:

1. zapłacić za ruch paliwem z karty
2. uzupełnić wydatek z pkt 1. paliwem z lokacji
3. ruszyć korpusem...
Tak! :) Dokładnie temu służy zasada, że ruch zasobu między polem a korpusem jest darmowy i natychmiastowy. Tak samo podnosi się zasoby pozyskane np. z kart typu Vive la liberation.

Otaczanie - interpretujecie poprawnie. Zwykłe pole odcięte od Dusseldorfu znacznikami graczy albo krawędzią planszy zostaje otoczone. Bradley ma trudniej - musi oprzeć się o sąsiada, albo robić kleszcze dwoma korpusami. Łatwiej też go odciąć od zaopatrzenia kontratakami. Ale ma najbliżej do Renu. :)
Nie ma "odkrążenia" - utracić kontrolę można tylko w ramach kontrataku. Skontratakowane pole z medalem to strata medalu.
Jeśli w ramach okrążenia zajmiesz pole z medalem, otrzymujesz medal.
Nie da się okrążyć pola z symbolem oporu albo znacznikiem oporu.

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 26 maja 2014, 09:17
autor: ozy
Lothrain pisze:I jeszcze jedno - naprawdę pokonane jednostki wracają do puli? Też jakoś w instrukcji tego nie znalazłem.
Pokonanie znaczniki oporu wracają do puli. Jest w instrukcji - w opisie walki. To kluczowa zasada gry - dzięki niej ci, którzy grają na przekroczenie Renu mają szansę przedłużać grę bijąc Niemców. Jeśli jeszcze umiejętnie kontratakując nie wystawiają znaczników oporu, to grającemu na punkty może być bardzo trudno ich zatrzymać.

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 26 maja 2014, 09:33
autor: mat_eyo
Ok ostatnie pytanie odnośnie okrążania - jeśli zamknę grupę pól, wśród których jest jedno ze znacznikiem oporu to kładę swoje znaczniki na pozostałych zamkniętych polach, czy nie kładę w ogóle znaczników?

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 26 maja 2014, 10:55
autor: Lothrain
Kładziesz na pozostałych, o ile spełniony jest warunek braku połączenia z Dusseldorfem.

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 26 maja 2014, 10:58
autor: ozy
Lothrain pisze:Kładziesz na pozostałych, o ile spełniony jest warunek braku połączenia z Dusseldorfem.
Dokładnie tak. A znacznik oporu zostaje tam gdzie stoi.

Re: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 26 maja 2014, 11:23
autor: mat_eyo
Dzięki za Wasze odpowiedzi, trochę się to rozjaśniło. Przez najbliższe 3 dni mam zamiar intensywnie pograć, więc pewnie będę zasilał ten wątek pytaniami ;)

Re: Odp: 1944: Wyścig do Renu (1944: Race to the Rhine)

: 26 maja 2014, 21:34
autor: mat_eyo
Kolejne pytanie, tym razem odnośnie trybu solo. Po moim ruchu kontratakuję wszędzie tam, gdzie to możliwe i odwracam znacznik wsparcia. Teraz tak, po trzeciej turze sytuacja wygląda jak na obrazku. Rozumiem, że teraz Niemcy kontratakują tylko w Chaumont? Natomiast jeśli w następnej turze ruszę się np. przez Nancy do Luneville to stracę Neufchateu i Chattilon-sur-Seine? Strasznie to zawiłe i chyba dosyć męczące sprawdzać to co turę.