Mało losowa gra strategiczna

[JustPlay]

Witam.
Śledzę to forum (i gram w planszówki) już od dawna ale dopiero teraz mam okazje się o coś zapytać.

Moją ulubioną grą planszową jest Sid Meier's Civilization, ponieważ jest dość (ale nie przesadnie) zaawansowana, wymaga dalekowzroczności, ma klimat, i co najważniejsze, nie jest zbyt losowa. Niestety nie gram w nią zbyt często, bo z powodu "ciężkości", długiego czasu rozkładania i tłumaczenia zasad, oraz długiego czasu gry ciężko znaleźć "przeciwników".

Jakąś alternatywą jest dla mnie Memoir' 44. Posiadam do niego wszystkie dodatki oprócz Air Pack'a, więc oferuje dużo opcji, szybko można wytłumaczyć zasady, klimat jest doskonały, a sama rozgrywka i rozkładanie nie trwa za długo. Niestety strasznie denerwuje mnie ogromna losowość. Często mimo mojej starannie zaplanowanej strategi i błędów przeciwnika przegrywam, bo moje przemyślanie ulokowane w terenie czołgi nie potrafią zniszczyć znajdującej się na otwartym polu uszkodzonej piechoty przeciwnika, a ona w następnej turze roznosi je w pył. Jednocześnie farciarska wygrana nie daje zbyt dużo satysfakcji. Ostatnio denerwuje mnie to coraz bardziej dlatego chciałbym znaleźć jakąś nową grę.

Nie wiem czy taka gra w ogóle istnieje, ale chciałbym by
- losowość nie miała dużego znaczenia
- wymagała dalekowzroczności
- zasady dałoby się wytłumaczyć w nie dłużej jak pół godziny
- nie była przesadnie skomplikowana
- najlepiej by było dużo interakcji negatywnych
- no i jeszcze marzenie by klimatem była podobna do Memoir' 44

Bardzo dziękuje za wszelką pomoc.

[Paskudnik]

Na ile to ma być osób? Poleciłbym zainteresować się Zimną wojną, ale ta jest tylko dla dwojga...

[JustPlay]

Najlepiej byłoby 2-4+. Będę jednak grał głownie w dwóch, ale jeżeli jakaś dobra gra byłaby tylko dla większej ilości osób, to również bym ją kupił.

[Zet]

Zimna Wojna dobrą grą jest. Ale nie powiedziałbym, że jest mało losowa
W tym przypadku jednak losowość idealnie wpisuje się w klimat gry i oddaje realia konfliktu.

[galthran]

Jeśli ma przypominać Memoira, to do głowy przychodzi mi Tide of Iron, pewnie jeszcze gdzieś dostaniesz wydanie FFG.

[Fuser.exe]

całkiem odmienny klimat, ale być może Ci się spodoba: Le Havre. Doskonale chodzi w 2 osoby, w 3 i 4 też chociaż nie można az tak planowac i trzeba byc elastycznym. losowości praktycznie nie ma (poza pierwszą rudną gdzie odkrywasz kafelki), a planować trzeba minimum na kilka rund wprzód. Nie ma interakcji negatywnej ale zasady są proste (i do tego świetna intrukcja). Coś za coś

[schizofretka]

Najmniej losową 'wojenną' grą figurkową jaką znam jest seriia Dungeon Command - taka hybryda karcianki kolekcjonerskiej (wyraźne zaczerpnięcia mechaniczne) z planszówkowym skirmszem. Dla mnie genialna, paradoksalnie większego sukecu nie odniosła właśnei ze względu na brak kostek.

A na więcej osób GoT i Hegemonic - polityczno-wojenne gry z znajmniejszą losowością. Ewentualnie Antike/Imperial, ale osobiście nie jestem fanem. Coś pomiędzy to Clash of Cultures - losowość jest, ale bardzo ograniczona jak na taki tytuł.

[schizofretka]

Oraz Monopoly i Upiorne zamczysko, jak już będziesz w supermarkecie.

[Fuser.exe]

może spróbuj Zimną Wojnę tylko podczas rzutów ignorujcie 1 i 6 żeby gra nie była aż tak losowa :]

[Zet]

może spróbuj Zimną Wojnę tylko podczas rzutów ignorujcie 1 i 6 żeby gra nie była aż tak losowa :]

Równie dobrze można rzucać k4 zamiast k6