Strona 2 z 13

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 07 kwie 2015, 15:13
autor: Inte-gra
wprost odwrotnie.. testy są, ale to uzupełnienie mechaniki. Po za tym nie rzuty decydują o końcowym sukcesie jak np. w Descencie ;).

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 07 kwie 2015, 15:29
autor: robertos
Odpowiedź jest dość zlożona. Oczywiście w grze są testy, ale są one tylko uzupełnieniem mechaniki.
Kilka słów przykładu.
W rozgrywce często dochodzi do spotkań między wrogimi agentami. Najczęściej agenci podejmują próby rozmowy, aby wyciągnąć od przeciwnika cenne informacje. Nie każdy z każdym jednak chętnie rozmawia. Kloss nie zawsze podejmie rozmowę "zaczepiony" np. przez cywilnego niemieckiego agenta. Wówczas musi dojść do porównania rang obu agentów. Ten który ma mniejszą aby nawiązać kontakt wspiera się kostką aby przerzucić różnicę.
A to tylko mały kroczek, bo informacje zdobywa się stopniowo i z różnych źródeł...
:)

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 07 kwie 2015, 15:41
autor: vojtas
Literówka na karcie Klossa (powinno być Oberleutnant). Poza tym chyba powinno być Herman Brunner, skoro na innych kartach obowiązuje schemat imię + nazwisko. Co oznaczają kolory stempli?

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 07 kwie 2015, 17:10
autor: HeadHunter
Witam.
Jestem w zespole testerów 8) . Ze swojej strony powiem, że główny kościec mechaniki już jest stworzony. Równolegle prace prowadzone są w sferze graficznej, dogrywanie scenariuszy i ich balansowanie...
Gra idzie w dobrym kierunku. Autorzy nie starają się iść na łatwiznę. Dyskusje prowadzimy na każdym poziomie.

O instrukcji trudno na tym etapie mówić, pomimo że są wprowadzane zmiany w niuansach poszczególnych przepisów gra na tym etapie jest bardzo płynna i nie daje się na ten moment skodyfikować.

Co do kwestii losowości kostek, pojedyncze rzuty nie determinują pełnej sytuacji w grze. Mocno są modyfikowane przez poczynania graczy i wprowadzane ich strategie. Dobrze trzeba się przygotować by wykonać ważny decydujący ruch.

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 07 kwie 2015, 19:49
autor: robertos
Tych, którzy mają w najbliższy czwartek wolne popołudnie zapraszamy do Galerii Grochów w Warszawie. Dzięki gościnności Graala będziemy pokazywać grę i chętnym oddamy pod kierowanie siatki wywiadowcze.
Czekamy od 17 do 20.

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 08 kwie 2015, 10:40
autor: robertos
Co oznaczają kolory stempli?

Siatka agentów składa się zazwyczaj z czterech agentów. Każdy z nich ma swój indywidualny kolor (jeden z czterech), który odpowiada pozycji w siatce.
Kloss i oficerowie SS mają przypisany kolor czarny (stempel)
postacie, dobrze zakonspirowane - kolor niebieski
postacie mniej znane - kolor zielony
postacie podejrzane - kolor piaskowy
Ma to duże znaczenie w grze.
Po pierwsze w przypadku obciążenia danego agenta dowodami kolory pozwalają w sposób uporządkowany pilnować postępu śledztwa na poszczególnych agentów.
Po drugie, przedmioty też obciążają wrogich agentów.
Najwięcej jest dowodów na "podejrzanych", potem na "mniej znanych", potem na "dobrze zakonspirowanych" a najmniej jest w kolorze czarnym.
Tak więc "upolowanie" - czyt. zdekonspirowanie Klossa bądź oficera SS, jest bardzo trudne - ale nie niewykonalne.

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 10 kwie 2015, 13:06
autor: Inte-gra
Hej, wczoraj odbyło się pierwsze "publiczne" granie ;). Na spotkanie przyszli fani serialu, trudno zatem było im nie zaproponować od razu scenariusza filmowego. Rozegrane zostały dwie partie w scenariusz „Wiem kim jesteś”.

Rok 1941.
Młody Polak, Stanisław Kolicki, ucieka z obozu jenieckiego w Królewcu. Kolicki jest łudząco podobny do Hansa Klossa, niemieckiego oficera schwytanego przez Rosjan. Po przeszkoleniu wywiadowczym, Polak zostaje wysłany na stronę niemiecką, gdzie jako J-23 przekazuje informacje ze sztabu dywizji za pośrednictwem siatki wywiadowczej, do której należy Irena zajmująca się obsługą radiostacji i Jacek odpowiedzialny za ochronę sprzętu do nadawania. Jednak Gestapo szybko lokalizuje radiostację i urządza obławę. J-23 w pośpiechu niszczy szyfry i pozoruje własną śmierć.


A jak było w grze?

Oj namieszali nasi goście. Pierwsze posunięcia i już niestandardowe rozwiązania. W pierwszej partii siatka niemiecka szybko postanowiła osaczyć Klossa. Odnajdywane dowody, świadczyły przeciw niemu. Podejrzliwa Marta Beher, (filmowa narzeczona Klossa), z butelką koniaku odwiedziła Hansa w Abwehrze. Przysłowiowa lampa, zatrzymała polskiego asa na dłuższy czas.

Nie mogąc się doczekać na J-23 pozostali polscy agenci jednak nie próżnowali. Ze skrytek przejęli tajne misje i przystąpili do działania. Akcja przeniosła się do sektora administracyjnego i policyjnego.Gracz niemiecki, za cel obrał sobie pozornie najsłabsze ogniwo polskiej siatki – starszą panią J, ale … okazało się, że nie był w stanie wydobyć z niej cennych informacji. Po prostu – niewiele wiedziała. … Czas gonił. W brawurowej akcji, przed budynkiem Gestapo, Irena (radiotelegrafistka) wypełniła swoją misję identyfikując wrogiego agenta w obecności Klossa.

Czas było nadać meldunek… Radiostacja była skryta przed Niemcami w mieszkaniu jednego z oficerów. Wystarczylo nadać meldunek.
Niemcy nie natrafili na ślad radiostacji. Ich ostatnim ratunkiem był.. zamach. Heinrich Vogel (dawny współwięzień prawdziwego Klossa) otrzymał misję likwidacji wrogiego Agenta. Gdyby zdążył dopaść Klossa…. I tu partię przerwaliśmy.. Wszak na swoją rozgrywkę czekała Joanna.

Foto z wczorajszej partyjki
Spoiler:

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 10 kwie 2015, 15:50
autor: pioma10
Inte-gra pisze:Wszak na swoją rozgrywkę czekała Joanna.
A druga partia... również nie została ukończona :), choć w tym przypadku to siatka niemiecka była (chyba) ciut bliższa zwycięstwa.

Miałem możliwość zagrania w obu partiach. W pierwszej jako gracz mniej doświadczony miałem delikatną pomoc ze strony Roberta, choć tak jak zostało napisane w poprzednim poście niewiele mi to dało (grałem siatką niemiecką). W drugiej jako że już byłem graczem bardziej doświadczonym ( :) ) pomoc 'przeszła' na drugą stronę (i tu również grałem siatką niemiecką).

A co do samej gry... Czytałem gdzieś zastrzeżenia co do tego że wiele tu zależy od rzutu kośćmi. To prawda, ale... można wygrać partię (a przynajmniej ten scenariusz) praktycznie w ogóle nimi nie rzucając.
W pierwszej partii postawiłem na kości i... niewiele mi to dało. W drugiej już mniej, ale... to właśnie kości pozwoliły mi 'odkryć' pierwszą tajemnicę.

W czasie gry 'wygładzona' została reguła określająca ustalenie lokalizacji radiostacji. Bardzo możliwe że jeszcze kolejne reguły zostaną delikatnie zmienione.

A co do samej "Stawki..." to gra ta dla mnie to przede wszystkim temat. Czytałem opowiadania, oglądałem serial a teraz miałem okazję rozegrać dwie partie. Gra wg mnie bardzo dobrze oddaje klimat obecny zarówno w serialu jak i opowiadaniach. Co do mechaniki, to może się nie wypowiem, bo w grach nie ona jest dla mnie najważniejsza. Jednakże nic mi w grze nie zgrzytało, może było kilka elementów gry (żetony zagrożenia) które wg mnie niewiele do gry wnoszą (przynajmniej dla osoby grającej siatką niemiecką).

Mam już pewne 'przemyślenia' co do tego w jaki sposób bardziej opłaca się grać odpowiednie karty (lokacji: czy wykorzystać jako zdarzenie, czy jako możliwość uzyskania misji) czy też 'ślady' (wykorzystać jako dowód, czy jako przedmiot).

W każdym razie liczę, że uda mi się rozegrać przynajmniej jeszcze jedną partię, może nawet "Partię domina" :D .

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 12 kwie 2015, 11:40
autor: Raleen
Miałem przyjemność niedawno zagrać z Robertem, jestem pod dużym wrażeniem gry, mimo że zasady są jeszcze na etapie dopracowywania. Gra jest bardzo wielopoziomowa, to znaczy zawiera wiele elementów pozwalających różnymi drogami dążyć do zwycięstwa i stosować różne strategie. Generalnie w scenariuszu, który graliśmy (nawiązuje do pierwszego odcinka serialu), gra polega na zbieraniu dowodów na różne postacie przez dwie siatki szpiegowskie: polską i niemiecką. Siatką polską kieruje Hans Kloss, siatką niemiecką Hans Stedtke. Zbierać dowody można przeszukując różne lokacje - znajdują się tam przedmioty, które można wykorzystać (wziąć daną postacią) jako przedmioty, albo od razu zamienić na dowody - przeliczane na punkty dowodów obciążające daną postać. Drugą, początkowo nieco bardziej losową metodą zdobywania dowodów, jest rozmowa z daną postacią, aby wydobyć z niej jakieś informacje, sekrety. Tutaj też zasady są bardziej szczegółowe: nie każdy z każdym zawsze może porozmawiać, zależy to od rangi postaci. Różne postacie są mniej lub bardziej podatne na wydobywanie z nich informacji, niektóre niewiele wiedzą. Wraz z gromadzeniem dowodów na daną postać szanse na pozytywny wynik rozmowy (dla inicjującego ją) rosną. Ostatecznym efektem jest to, że dana postać zaczyna "sypać" (jest to efekt jednorazowy). Drugą drogą do sukcesu jest wykonywanie misji, które są bardzo zróżnicowane dla poszczególnych postaci (każda ma inny zestaw). Branie misji wiąże się z pociągnięciem karty, która posiada dwie wersje misji: prostsza i bardziej złożona. Do tego Niemcy po zebraniu określonej liczby dowodów mają możliwość aresztowania danej postaci (zwykle może to zrobić jedynie szef siatki niemieckiej czyli Stedtke albo Brunner) i przesłuchiwania jej na Gestapo. Ważną cechą gry jest to, że występuje w niej kilka rozwiązań pozwalających na przeszkadzanie przeciwnikowi podczas jego aktywacji. Po pierwsze służą do tego specjalne karty do zagrywania wyłącznie podczas aktywacji przeciwnika, po drugie rozstawiane na początku żetony zagrożeń (również są one tajne). Po wejściu na pole z żetonem zagrożenia dana postać może próbować je "rozbroić", może też nie podejmować takiej próby ryzykując. Do tego mamy jeszcze karty specjalne różnych lokacji znajdujących się na planszy, osobną talię kart mocnych dowodów i na tym jeszcze nie koniec. Ogólnie moje pierwsze wrażenie jest takie, że gra stwarza bardzo dużo kombinacji i jak znam autora, będzie zapewne dążył do tego, by było ich jeszcze więcej. Podzielił się tutaj ze mną kilkoma swoimi pomysłami, póki co jeszcze będącymi na etapie planów. Moim zdaniem gra ma duże szanse stać się hitem (na tle bardziej masowych produkcji). Nie jest zbyt skomplikowana, a jednocześnie zbyt prosta (z punktu widzenia eurogier grozi jej raczej to pierwsze). Tematyka powszechnie kojarzona i po prostu wciągająca. Gra się dość szybko i rozgrywka raczej nie jest powtarzalna. Plansza gry będzie składać się z dużych kafelków, które będzie można łączyć na różne sposoby, w grze ma być wiele postaci (w sumie ponad 30, jeśli nie więcej) do różnych scenariuszy, różne konfiguracje kart i żetonów, różnego typu cele i scenariusze.

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 14 kwie 2015, 11:09
autor: jenny70
pioma10 pisze: A druga partia... również nie została ukończona :), choć w tym przypadku to siatka niemiecka była (chyba) ciut bliższa zwycięstwa.
Ale tylko dlatego, że Polacy byli bardzo niedoświadczeni!
Tak niedoświadczeni, że np. zapomnieli, że celem scenariusza jest nadanie meldunku, a nie wypełnianie misji (vel. uzyzkiwanie tajemnicy) ;)
pioma10 pisze: A co do samej "Stawki..." to gra ta dla mnie to przede wszystkim temat. Czytałem opowiadania, oglądałem serial a teraz miałem okazję rozegrać dwie partie. Gra wg mnie bardzo dobrze oddaje klimat obecny zarówno w serialu jak i opowiadaniach. Co do mechaniki, to może się nie wypowiem, bo w grach nie ona jest dla mnie najważniejsza. Jednakże nic mi w grze nie zgrzytało, może było kilka elementów gry (żetony zagrożenia) które wg mnie niewiele do gry wnoszą (przynajmniej dla osoby grającej siatką niemiecką).
Dla mnie też żetony zagrożenia były najsłabszym (najmniej potrzebnym?) ogniwem. Nie tęskniłabym za nimi, gdyby przyszło mi grać w wariant bez nich.
pioma10 pisze: W każdym razie liczę, że uda mi się rozegrać przynajmniej jeszcze jedną partię, może nawet "Partię domina" :D .
Ja też liczę na kolejną partię, mimo, że ta pierwsza mnie przytłoczyła. Ale może to wina ciężkiego dnia jaki miałam za sobą + bardzo chaotycznej znajomości zasad, którą zdobywałam po kawałku patrząc na fragment poprzedniej rozgrywki. Teraz, kiedy już znam zasady nie mogę się doczekać, żeby spróbować przechytrzyć Niemców i jednak nadać ten meldunek. Poza tym przytłoczyła mnie ilość kart i elementów - wiem, że to generalnie zaleta (wiemy czym gramy i za co zapłaciliśmy, a nie jak w niektórych grach - za pomysł i powietrze w pudełku), ale ja akurat jestem typem minimalisty i wymaga to ode mnie mentalnego wysiłku.

Z czystym sumieniem jednak mogę powiedzieć, że gra jest warta zainteresowania, ma klimat, wciąga i pozostawia uzależniające ślady w psychice ;)

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 15 kwie 2015, 08:11
autor: robertos
Chętnych na partie testowe.. hmmm może w scenariusz Hotel Excelsior zapraszamy ponownie na czwartek do Galerii na Pradze do cukierni Graala. :)

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 16 kwie 2015, 16:08
autor: Inte-gra
Cześć, kolejna dawka kart: misji postaci oraz ryzyka
Spoiler:
Pracujemy nad instrukcją i wyglądem pudełka. 24-26 kwietnia powinniśmy być z grąw Krakowie na V Podwawelskich Spotkaniach z Grą Historyczną i Strategiczną. Zapraszamy na testy.

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 28 kwie 2015, 08:49
autor: raj

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 13 maja 2015, 13:11
autor: robertos
Po dłuższej przerwie wracamy
Stawka co raz bliżej finalnego kształtu. Jeśli ktoś chce ją bliżej poznać zapraszamy w najbliższą sobotę na Warszawskie Targi Książki, na stoisko TVP. Będziemy pokazywać grę i towarzyszące jej elementy.

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 21 maja 2015, 17:55
autor: robertos
W Stawkę zagrał Łukasz... Wooki. Oto jego wrażenia z pierwszych rozgrywek, jeszcze prototypem... Czy mu się podobało?
https://www.youtube.com/watch?v=zsq4zefToJs

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 27 maja 2015, 12:27
autor: robertos
Naszą grę na warsztat wziął naczelny Rebeltimes`a . Kurcze,,, nie jest źle.
http://www.rebel.pl/reposi…/…/rebel-tim ... mes-92.pdf

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 27 maja 2015, 12:43
autor: Wookie
Coś jest nie tak z linkiem do rebel times

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 27 maja 2015, 12:49
autor: robertos
hmmm
http://www.rebel.pl/repository/files/re ... mes-92.pdf
jak nie wchodzi... to cóż. warto zajrzeć na stronę Rebela

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 13 lip 2015, 22:25
autor: robertos
Przygotowania do wydania gry powoli zmierzają do końca.
Kolejne etapy prac można zobaczyć na fb gry:
https://www.facebook.com/pages/Stawka-w ... 9355239925
a wkrótce ruszy strona www. gdzie do ściągnięcia będzie instrukcja i opiszemy wszystkie elementy gry.

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 13 lip 2015, 22:48
autor: Maxxx76
A kiedy gra będzie w sklepach? :-)

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 14 lip 2015, 06:22
autor: robertos
w połowie września :)

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 14 lip 2015, 07:25
autor: Maxxx76
Dzięki :-)

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 04 sie 2015, 19:07
autor: robertos
J23 rozpoczyna nadawanie.
zapraszamy na zwiastun filmowy...a gra rusza do drukarni.
www.j23.com.pl

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 04 sie 2015, 22:36
autor: MisioKret
"(...) więcej na j23.com.pl" - u mnie wyświetla się jedynie film. Błąd, czy strona jeszcze nie ma innej zawartości?

Przy okazji, lektor ma baardzo poważny głos :)

Re: Stawka większa niż życie (na podstawie serialu TV)

: 04 sie 2015, 22:57
autor: vojtas
robertos pisze:J23 rozpoczyna nadawanie. zapraszamy na zwiastun filmowy...
Jak mogło zabraknąć w nim tego niezwykle charakterystycznego motywu przewodniego?