Warhammer 40,000 Podbój LCG czy Summoner Wars: Master Set

Zastanawiasz się co kupić? Poszukujesz gry dla 2 osób? A może najzabawniejszej gry dla 3-6 osób Reinera Knizia o kosmosie, zaczynającej się na literę Z? Pomożemy!
Nesmeer

Warhammer 40,000 Podbój LCG czy Summoner Wars: Master Set

Post autor: Nesmeer »

Witam,

mam dylemat przed zakupem mojej pierwszej karcianki LCG, z jednej strony jestem fanem swiata WH 40.000, z drugiej budzą się we mnie wątpliwości wobec opinii odnośnie np. pojedynczych kopii kart, czy też słabego ich wykonania, no a po drugiej stronie Summoner Wars, które w rodzimej wersji językowej pozbawione wypraski też zbierają mieszane recenzje. Do tego wydaje mi się, że WH jest tytułem bardziej wymagającym, a Przywoływacze ograniczają się do mordobicia. Atutem jednak SW jest możliwość gry w 4osoby bez zbędnej akrobatyki i dostosowania zasad.
Jeżeli chodzi o karcianki swego czasu grywałem w MTG, a także miałem przyjemność gry w Netrunnera. Na dzień dzisiejszy chcę wybrać opcję jedną z dwóch i będę wdzięczny za wsparcie i pomoc osób, które miały przyjemność z wyżej wymienionymi tytułami.

W podsumowaniu chciałbym jeszcze zebrać przemawiające do mnie atuty, oraz ewentualne wady, za których poparcie/negację będę wdzięczny:
[+]Interakcja - występuje w obu tytułach
[-]Wykonanie - brak wypraski w SW, słaba jakość kart w WH
[+]Tryb gry - WH docelowo dla 2 graczy, w związku z czym SW są bardziej elastyczni
[+]Świat gry - jako fan WH 40.00 przemawiają do mnie grafiki oraz sama idea podboju, a także frakcje
[-]Cena - SW mimo wszystko wypadają drożej, liczę się z kupnem dodatków, ale otrzymując po 1 egzeplarzu karty w każdej z gier, korzystniej wypada WH
[+]Zasady - WH wydają się opcją bardziej rozbudowaną i urozmaiconą, strategiczną, przez co zyskują w mych oczach

Pozdrawiam 8)
Awatar użytkownika
Ayaram
Posty: 1535
Rejestracja: 12 lip 2014, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Has thanked: 185 times
Been thanked: 566 times

Re: Warhammer 40,000 Podbój LCG czy Summoner Wars: Master Se

Post autor: Ayaram »

No cóż SW nie jest typową karcianką jak gry LCG. Tutaj zdolności jednostek, kart rzadko kiedy mają zależności między sobą, głównie są to zdolności typu: porusz się o 1 pole więcej, czy obrywaj na wynikach kości 4+. Przyjemne to jest, ale jak oczekujesz karcianki w stylu MTG to raczej zły trop.
Awatar użytkownika
Bea
Posty: 4478
Rejestracja: 28 lis 2012, 10:51
Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
Been thanked: 6 times

Re: Warhammer 40,000 Podbój LCG czy Summoner Wars: Master Se

Post autor: Bea »

Ayaram pisze:No cóż SW nie jest typową karcianką jak gry LCG. Tutaj zdolności jednostek, kart rzadko kiedy mają zależności między sobą,
Jak to? Całe talie są tak zbudowane, żeby jednostki się ze sobą kombowały a do tego wydarzenia. Każda frakcja ma unikatowe wydarzenia pasujące do strategii frakcji i umiejętności jednostek, wręcz wspomagające te umiejętności..
Nesmeer pisze:Witam,
a Przywoływacze ograniczają się do mordobicia.
Frakcje z Master Seta już są o wiele bardziej wyrafinowane i wymagające niż Orki czy Krasnoludy z małych podstawek.
ODPOWIEDZ