San Marco na czterech graczy

[tomruss2]

Od niedawna jestem posiadaczem tej gierki, i choć jeszcze nie grałem to już zacieram ręce (uwielbiam area majority control :) ). W recenzji na g-p.pl wyczytałem, że jest problem przy 4ech graczach, bo ktoś 2 razy musi być rozdającym i jest przez to pokrzywdzony. W komentarzach do w/w recenzji jest jednak wyjaśnienie (w pełni zgodne z instrukcją), że role rozdających i wybierających zmieniają się kilka razy w każdej kolejce (w ang. instr. passage) co zależy od punktów limitowych, a więc zmian może być różna ilość w zależności od ofert.
Czy jest zatem rzeczywiście problem w graniu w 4kę? Pytam bo na bgg mnóstwo opinii jest właśnie takich, że na 4ech graczy jest gorzej niż na 3ech, i są jakieś inne warianty etc.
No i jeszcze pytanie czy jeśli rozdający zmienia się co rundę zgodnie z ruchem wskazówek zegara to co się dzieje w przypadku zakończenia całej kolejki? Następna zmiana zgodnie z kolejnością? Czy losowanie od nowa?

[bazik]

nie gralem w 4 ale z tego co rozumiem to problem jest taki ze gracze dziela sie na 2 pary, i wygrywa ten kto trafil do pary z graczem najmniej doswiadczonym

[ja_n]

Zgodnie z tym, co napisał bazik, jednak niedokładnie. Nie chodzi o to, że ktoś trafi do pary z nowicjuszem - to zawsze się może zdarzyć w planszówkach, na nowicjuszach można żerować w wielu grach. Chodzi raczej o to, że mamy dwie pary, każda para ma własny zestaw kart. I może się zdarzyć (i zdarza się), że jednej parze "idzie karta" dużo lepiej niż drugiej. Wtedy ta druga para jest pokrzywdzona. O to chodzi w tym problemie. Mi osobiście to nie przeszkadza specjalnie, ale rozumiem że można mieć o to zastrzeżenia.

Na BGG jest prosty wariant, w którym wszyscy czterej gracze mają równe szanse niezależnie od tego co im przyjdzie:

http://www.boardgamegeek.com/thread/73162

[maluman]

Na BGG jest prosty wariant, w którym wszyscy czterej gracze mają równe szanse niezależnie od tego co im przyjdzie:
http://www.boardgamegeek.com/thread/73162

Wariant ten polecam - jest bardzo dobry, i wbrew temu, co możnaby podejrzewać wcale nie wydłuża rozgrywki.

m.

[grucha]

A ja mam pytanko dotyczace zasad. Przy rozdzielaniu kart na oferty kazda z nich musi zawierac conajmniej jedna karte, czy moze to byc dowolna karta np. karta "1" czy chodzi tu o co najmniej jedna karte akcji ?

[Dusso]

Dowolna karta. I tak może sie czasem komuś opłacać