Glik do wydrukowania
: 14 lip 2007, 16:31
Czy odkąd glik jest do kupienia nie ma jego wersji do ściągnięcia i wydrukowania? Na stronie Folko nie widzę.
Fascynaci planszówek - łączcie się!
https://www.gry-planszowe.pl/
Z oczywistych wzgledow Glik zostal zdjety ze strony.blazej pisze:Czy odkąd glik jest do kupienia nie ma jego wersji do ściągnięcia i wydrukowania? Na stronie Folko nie widzę.
Proponuję opublikować "Zbiór kazusów z prawa autorskiego z ćwiczeniami na przykładzie gier planszowych"blazej pisze:Tak też myślałem. Ale tu nasuwają się kolejne pytania Czy jeśli ściągnąłem wcześniej i wydrukuję teraz to jestem legalny? A czy jeśli nie ściągnąłem, ale ściągnął kolega to może mi to udostępnić?
O ile sie orientuje (zrobilem swego czasu jeden rok prawa, po czym skonstatowalem ze i ten kierunek i ten uniwersytet to wybitnie nie to i zdezerterowalem, wiec jakby co niech mnie ktos poprawi ) w obydwu opisanych sytuacjach dzialasz legalnie - kwestia kiedy kto sciagnal nie ma chyba wiekszego znaczenia, jako ze znajduje tu, jak sie zdaje, zastosowanie instytucja dozwolonego uzytku (zreszta sciagnales rowniez legalnie). O ile nie podpisujesz gry swoim nazwiskiem i nie twierdzisz, ze jest Twoim pomyslem, ani tez nie usilujesz sprzedawac tych kopii, tylko grasz w nie sam z kolegami czy rodzina, wszystko jest chyba w porzadku. Gdyby bylo inaczej, nielegalna bylaby kazda samorobka. Zdaje sobie jednoczesnie sprawe, ze wkraczamy tu na grunt grzaski i mogacy prowadzic do dosc ozywionych dysput (ja akurat temat znam bardziej od strony muzyki i uwazam spora czesc interpretacji prawa autorskiego dokonywana przez koncerny plytowe za absurd czystej wody, stad tez kibicuje roznym inicjatywom typu Partia Piratow. ) Litosciwie pomijam absurdy biblioteczne, z ktorymi stykam sie nagminnie z przyczyn zawodowych. Dobra, koncze juz, zanim mi wyjdzie "rant" pelna geba - prawo autorskie (a raczej pewne jego interpretacje) to temat, ktory moze podnosic mi cisnienie.blazej pisze:Tak też myślałem. Ale tu nasuwają się kolejne pytania Czy jeśli ściągnąłem wcześniej i wydrukuję teraz to jestem legalny? A czy jeśli nie ściągnąłem, ale ściągnął kolega to może mi to udostępnić?
Sprawa jest poważna. Chciałbym móc spojrzeć w lustro następnego dnia po wydrukowaniu GlikaGeko pisze:Proponuję opublikować "Zbiór kazusów z prawa autorskiego z ćwiczeniami na przykładzie gier planszowych"
Tematem, który może podnosić ciśnienie jest powód, dla którego nie chcę kupić portalowego wydaniaWilk pisze:prawo autorskie (a raczej pewne jego interpretacje) to temat, ktory moze podnosic mi cisnienie. Smile
Hehe, wiec wlasnie ja w trosce o swoje cisnienie czekam z kupnem, az bedzie ta "ladniejsza" NS Hex (moze do tego czasu uda mi sie wreszcie w to zagrac i przetestowac).blazej pisze: Tematem, który może podnosić ciśnienie jest powód dla, którego nie chcę kupić portalowego wydania
No, mam nadzieje, ze wreszcie ten plan dojdzie do skutku.Sztefan pisze:Jak będziesz za tydzień (w sensie w piątek), to się uda
Jeszcze niedawno była na BGG.blazej pisze:Czy odkąd glik jest do kupienia nie ma jego wersji do ściągnięcia i wydrukowania? Na stronie Folko nie widzę.