Arena Maximus

Tutaj można dyskutować o konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier.
NIE NALEŻY TUTAJ PYTAĆ O ZASADY, MALOWANIE, ROBIENIE INSERTÓW ORAZ KOSZULKI! OD TEGO SĄ INNE PODFORA
Regulamin forum
Na tym podforum można dyskutować konkretnych grach planszowych i karcianych. Każda gra ma swój jeden wątek. W szczególnych przypadkach może być seria gier. Zapoznajcie się z wytycznymi tworzenia tematów.
TU JEST PODFORUM O MALOWANIU FIGUREK I ROBIENIU INSERTÓW
TU JEST WĄTEK, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O KOSZULKI!
TU JEST PODFORUM, W KTÓRYM NALEŻY PYTAĆ O ZASADY GIER!
jaq
Posty: 4
Rejestracja: 04 sty 2006, 01:39

Arena Maximus

Post autor: jaq »

Zakupiłem ostatnio Arenę Maximus, a po rozegraniu 20 wyścigów rzuciłem okiem na recenzje. Tam stoi, że gra jest przewidywalna, że zbyt skomplikowana, że raczej dla młodych niż starych, że elfy zawsze wygrywają.

Otóż mniej więcej po pięciu rozgrywkach instrukcję przeczytała druga osoba, by odkryć kilka ważnych nowych zasad - z których recenzenci, jak i ja, nie zdawali sobie sprawy. Otóż aby oddać dynamikę wyścigu wystarczy, aby w każdej turze to nie pierwszy (jak mi się wydawało, że jest), a ostatni rydwan rusza pierwszy. Dzięki temu rydwany co i rusz wpadają na siebie, batożą, blokują i wpadają na skały. Elfi rydwan nagle okazuje się nad miarę delikatny, gobliny atakują z wrodzoną im zawziętością, krasnoludy pędzą jak czołg, a nieumarli namiętnie czarują.

Recenzje są złe, bo recenzenci (tak jak i ja) nie potrafią czytać. Gra jest bardzo dynamiczna, trwa nie dłużej jak godzinę (gdy już nie trzeba czytać instrukcji podczas rozgrywki), wszystkie elementy zazębiają się i trzeba naprawdę dużego skupienia, aby odpowiednio wyważyć: czy atakować, czy przeskoczyć przeciwnika, czy odsadzić wszystkich pędząc na złamanie karku, czy może zwolnić i w następnej turze ze zdwojoną mocą pokazać innym, gdzie raki zimują. Albo można nie rozważać i nierozważnie mieć ubaw po pachy w blitzgonitwie.

A gdy jest dwu graczy, każdy z nich może kontrolować po dwa rydwany - jak w żużlowych ligowych rozgrywkach, nie?
Awatar użytkownika
ja_n
Recenzent
Posty: 2303
Rejestracja: 28 lip 2004, 10:42
Lokalizacja: Warszawa
Been thanked: 1 time

Post autor: ja_n »

Może konkretnie napiszesz, którą recenzję krytykujesz. Na gry-planszowe.pl nie ma recenzji Areny, więc pewnie chodzi ci o recenzję na innym serwisie.
jaq
Posty: 4
Rejestracja: 04 sty 2006, 01:39

Post autor: jaq »

Na gry-planszowe.pl są odnośniki do dwóch recenzji - i obie odradzają.
atwar
Posty: 112
Rejestracja: 10 wrz 2004, 14:49
Lokalizacja: obok Pruszkowa

Post autor: atwar »

Z recenzjami gier jest tak, jak z recenzjami wszystkiego. Oceniają je ludzie, a ludzie mają różne gusta i zawsze są subiektywni. Dlatego warto nie tylko polegać na recenzjach, ale, o ile sa możliwości, spróbować gry.
Jest wiele recenzji z którymi kompletnie się nie zgadzam i równie wiele takich, które są zbiezne z moimi odczuciami.
Co do Areny, uwazam ją za świetną, krótką i emocjonująca grę.
"Z mojego rozkazu i dla dobra Państwa właściciel tego dokumentu uczynił to, co uczynił.
3 grudnia 1627.
Richelieu"
Awatar użytkownika
pomimo
Posty: 574
Rejestracja: 21 cze 2007, 22:41
Lokalizacja: Zielona Góra/ Nowa Sól
Been thanked: 5 times

Post autor: pomimo »

Ja też mam o Arenie Maximus dobre zdanie, co prawda tematyka fantastyczna nie jest moją ukochaną, wolałbym wyścigi rydwanów w historycznym Circus Maximus, ale chyba już taka gra była, więc modyfikacje tematu można przebaczyć i przeboleć.

Recenzje czytałem przed zakupem, ale po prostu je brzydko mówiąc olałem. I nie żałuję.
Awatar użytkownika
ARKHAM12
Posty: 156
Rejestracja: 29 cze 2007, 16:10

Post autor: ARKHAM12 »

Arena Maximus mi sie tez podobała. Jakas rewelacyjna rewolucja to nie byla, ale grywalna,fajna gra. Za ta cene naprawde warto. A tematyka fantastyczna to mysle dla wiekszosci in plus.

Arkham
Awatar użytkownika
Don Simon
Moderator
Posty: 5623
Rejestracja: 10 wrz 2005, 16:28
Lokalizacja: Warszawa, sercem w Jozefowie ;-)
Been thanked: 1 time

Post autor: Don Simon »

ARKHAM12 pisze:A tematyka fantastyczna to mysle dla wiekszosci in plus.
Mysle, ze nie masz racji.

Pozdrawiam
Szymon
Każdy może,prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się.Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie.
Awatar użytkownika
Misiołak
Posty: 245
Rejestracja: 05 cze 2004, 13:06
Lokalizacja: Bydgoszcz // Londyn
Been thanked: 20 times
Kontakt:

Post autor: Misiołak »

Również nie podzielam zdania recenzentów o kiepskości Areny. Oczywiście nie jest to jakiś superhicior, ale przyjemna lekka gierka z dużą dozą psucia krwi innym :twisted:
Awatar użytkownika
ARKHAM12
Posty: 156
Rejestracja: 29 cze 2007, 16:10

Post autor: ARKHAM12 »

Nie no ... troszke kiepska jest:) Rydwany sa raczej mocno zle zbilansowane, ale grywalna i nawet sympatyczna. Za 35 to raczej warto, ale jezeli to ma byc jedyna gra ktora bedzie sie posiadac to raczej nie.
ODPOWIEDZ